Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'jak nas wszystkich okłamano' .
-
Bracia, polecam ten krótki film - sondę: Najlepsze części - "Za jakimi mężczyznami uganiają się dziewczyny?" 0:13 - sportowym, inteligentnym, ma być mądry ale dobrze wyglądać 0:52 - bogatymi 1:42 - musi się nią opiekować i interesować (atencja!! ) 2:10 - chodzi na siłownie i dba o siebie oraz chce zaimponować kobiecie Najlepsze (LOL ) 0:53 - Pan z Panią z Polski. Odpowiedź Pana - inteligentnymi. Odpowiedź Pani - ładni, umięśnieni - mina bezcenna Pana bezcenna 5:47 - ta sama Pani i jej pantofel 2:15 - Polka - zaimponować wiedzą - jedna jedyna - najniższe SMV ze wszystkich Panie spoza PL (Hiszpania): 1:06 - Panowie, którzy zajmują się i szanują kobietę 6:40 - dla nas to coś normalnego, że piszemy pierwsze, jeśli facet nam się podoba, Polacy są nieśmiałymi mężczyznami Podsumowując Z wypowiedzi niektórych osób z forum dowiedziałem się, że facet spotykający się z Azjatkami to przegryw, Panie ze wschodniej Europy to k****y, a jeśli nie poradzisz sobie z kobietami w PL, to znaczy, że nigdzie sobie z nimi nie poradzisz. Ja odpowiem czym innym - obejrzyjcie ten filmik i włączcie myślenie. Ziemkiewicz napisał kiedyś, że: Żyć w Polsce to jakby się było zmuszonym pływać w kisielu, da się, oczywiście, tylko każdy ruch kosztuje dwa razy więcej wysiłku... Rafał A. Ziemkiewicz, Żywina A ja powiem więcej - jeśli choć trochę radzisz sobie w takim gnoju jakim jest rynek matrymonialny w Polsce, jeśli choć trochę ogarniesz swój wygląd i zasoby w wielu miejscach na świecie znajdziesz ładne, wartościowe i naprawdę fajne kobiety. Trzeba tylko odwagi i chęci. Najważniejsze to zdać sobie sprawę, że poznając kobiety w PL, w wielu momentach, już na starcie, zaczynasz wyścig z dwoma cegłami przyczepionymi do nóg. Dodatkowo, wcześniejsze niepowodzenia wbiły Ci do głowy, że jesteś mało wart, a często, uznajesz swój angielski, za zbyt słaby aby zaczepić, pogadać, flirtować. To bullshit. Facet z Polski, to zaradny i pracowity gość w porównaniu do latynosów, habibich czy mokebe. Widziałem to wielokrotnie kiedy nasz rodak wjeżdżał w towarzystwo międzynarodowe, mieszane, jak nóż w masło. Również na zachodzie. Jeśli więc: 1. Jesteś studentem - oraj erazmusa ile wlezie, flirtuj, twórz social circle, nie zważaj na polki lecące na kolesi z innych krajów. Dostań nawet i 100 koszy ale nauczysz się słownictwa potrzebnego do randek, dowcipów sytuacyjnych slangu etc 2. Masz jakiekolwiek problemy ze swoją głową w związku z wcześniejszymi niepowodzeniami - olej to i eksploruj nowe pola i tereny do relacji damsko-męskich 3. Po prostu bądź zadowolony z tego że jesteś facetem. Nie wierz w te gooowna, że to kobiety są lepsze, więcej warte itp. Nie nie są. Jeśli się ogarniesz będziesz sobie przebierał 4. Nie przepłacaj za nic co jest "na górce" - kupiłbyś coś inwestycyjnego na górce czy czekał na przecenę? Startując obecnie do naszych rodaczek kupujesz "na górce". Jeśli już tak się uparłeś - poczekaj- za chwilę kryzys finansowy przytnie naszym paniom pazurki Bądź zadowolony z tego, że jesteś facetem z Polski. To super sprawa i naprawdę cholerne szczęście