Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'mandaty' .
-
Witajcie. No i miałem przygodę, wjechałem w obszar zabudowany wg wideorejestratora z tyłu z prędkością 108km/h. Byli daleko, widziałem jakieś auto w oddali, na pewno nie 50 metrów za sobą, raczej kilkaset. Mandatu nie przyjąłem. Sprawa w sądzie bo nie ma szans, żebym dał sobie odebrać prawo jazdy, zwłaszcza że w lipcu planuję wyjazd zagraniczny. Nigdy nie miałem takich problemów, ale jak jeździ się dużo błąd można popełnić. Więc co robić i jaka linia obrony? Dodam, że z zawodu jestem mechanikiem samochodowym. Dodatkowo dodam, że na Polsce postawiłem krzyżyk, mam na siebie auto i motocykl, polskie konto w banku. Wyjeżdżam tak czy tak, więc mandatem się póki co wcale nie przejmuję, najwyżej będę na czarnej liście, ale to sprawa drugorzędna. Ktoś się orientuje co i jak w 2022r? @Mosze Red? Sam znalazłem też stronę https://anuluj-mandat.pl/page/anuluj-mandat ale nie miałem nigdy z tym styczności.
-
Wypadki śmiertelne na drogach to większe wpływy do budżetu.
Orybazy opublikował(a) temat w Jak wam się żyje w Polsce?
Czytam artykuł o tym, że większa ilość wypadków na drogach to powód dla resortu infrastruktury by podwyższyć mandaty (poniżej). Jeśli tak, to z punktu widzenia urzędników śmierć większej ilości kierowców to korzyść dla nich, bo więcej PLN wpłynie do budżetu (z którego są ich pensje i premie) z tytułu mandatów. Gdzie jest myśl o tym, że skoro suweren (Naród) chce jeździć szybciej (bo już maluchem nie jeździ) to należy ładować kasę w podniesienie standardu dróg? Albo chociaż projekt oceny ograniczeń i przestawianie znaków by stały tam gdzie powinny? Wiem, wiem retoryczne pytania... . Widzę za to trend odwrotny. Droga którą jeżdżę zyskała ścieżkę pieszo-rowerową oraz oświetlenie (z budżetu gminnego, nie cenralnego). Jest bezpieczniej. Za to ograniczenie prędkości przesunięto 200m dalej mimo że jest zupełnie niezabudowany (pola z obu stron). Kiedyś zatrzymany w podobnym miejscu pytałem się policjanta dlaczego teren niezabudowany jest oznaczony jako zabudowany. Nie miał odpowiedzi ale ważne że znak był, 200PLN dawaj. Był, fakt dobre miejsce na golenie kierowców. Lata jeździłem w UK i nigdy nie zapłaciłem mandatu bo tam ograniczenia stały tam gdzie były logiczne a nie tam gdzie są krzaki i można radiowóz schować. https://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-zatrzymywanie-praw-jazdy-nie-dziala-mandaty-w-gore,nId,4258942 Jak w waszych okolicach? Lepiej gorzej? Policja wali mandaty zawsze czy czasem poucza?