Search the Community
Showing results for tags 'pamięć'.
-
Oglądajcie, zanim skasują. To niewiarygodne, że po tym co zrobili naszym rodakom, nie tylko ich wpuszczamy do siebie i finansujemy studia, opiekę zdrowotną itd., to ale udajemy że nic się nie stało, kiedy robią sobie z naszych katów bohaterów narodowych.
- 63 replies
-
- 19
-
Jak w temacie+ile mięliście lat wtedy. Moja to: plastikowa wanienka dziecięca wypełniona zabawkami (podobno gotowa do przeprowadzki) - 3/4 lata
-
Witam, zauważyłem u siebie, że potrafię zapominać różne rzeczy, ćwiczę, robie przerwę i nie mogę sobie np. przypomnieć na jakim etapie skończyłem, myślałem, że ten brain fog bierze się z masturbacji, ale widzę, że po 4 miesiącach hard no-fapu raczej dużej zmiany nie widzę. Kilka lat temu odjebałem taką sytuację, że miałem w lewej ręcę łyżkę, a w prawej puste opakowanie po serku. Nie skupiłem się w ogóle na tym co robię, puste opakowanie wrzuciłem do zlewu, a łyżkę chciałem wrzucić do śmietnika. W ostatnim momencie się ocknąłem co ja odpierdalam XD Ktoś ma pojęcie z czego to się bierze? Za dużo siedzę w głowie zamiast skupiać się nad tym co obecnie robię? Ostatnio opisywałem tutaj na forum sytuację w temacie, że popierdoliłem pokoje w akademiku i do połowy otworzyłem drzwi do pokoju dziewczyn, które mieszkały numer obok mnie xD Wczoraj po skończeniu ćwiczeń nie wziąłem sobie piżamy, żeby założyć ją po prysznicu, wychodzę spod prysznica i taki zonk: "Kurwa, wyjebałem gacie do prania, a piżamy ze sobą nie wziąłem do prania, zajebiście". Da się jakoś nad tym pracować?
- 37 replies
-
- 1
-
- pamięć
- brakpamięci
-
(and 6 more)
Tagged with:
-
Bracia, potrzebuję pomocy. Od jakiegoś czasu obserwuje problemy z pamięcią. Do tej pory problem ten bagatelizowałem i mówiłem, że coś będę z tym robił. Ale odstawiałem w czasie. Dzisiaj już w ogóle gafę rzuciłem do swojej, przez co wolałem się zapaść pod ziemię. Jak z tym walczyć, w końcu mam niecałe 30 lat na karku? Wkurza mnie to, bo tyle wiedzy co nabywam - 95% ulatuje gdzieś. Ale walić jeszcze tą wiedzę, gorzej jak to się odbija w życiowych kwestiach. Macie jakieś sprawdzone sposoby, jakieś specyfiki, techniki, gdzie to się ewentualnie wybrać z tym problemem? Będę wdzięczny za rzetelną pomoc..
-
Cześć Bracia Szukam dobrych suplementów, ziół czy innych specyfików, które polepszą moją pamięć dlatego też zakładam ten temat z prośbą o Waszą pomoc Sądzę, że innym poszukiwaczom ten temat pomoże dlatego zachęcam do udzielania w nim dobrych porad ?
- 11 replies
-
- 1
-
- suplementy
- diety
-
(and 7 more)
Tagged with:
-
Witam, Jeśli nie tu to proszę moderacje o przeniesienie. Sprawa wygląda tak ze po kilku rozmowach z kumplami przez ostatnie pół roku wychodzi na to ze mam słabą pamięć (jedni powiedzą ze super drudzy ze słabo) ale Moje wspomnienia z dzieciństwa, podstawówka, liceum a nawet studia czy okres po jest dla mnie w dużej mierze czarna plama. Oczywiście mam jakieś wspomnienia jak spojrzę na zdjęcia czy ktoś coś zacznie opowiadać ale tak sam z siebie żeby coś wyciągnąć to zero. Kumple mi mówią ze oni pamiętają naprawdę dużo. Jakieś wyjazdy co robiliśmy jak się bawiliśmy a dla mnie to był po prostu wyjazd sztuk raz może kilka zdań bym powiedział ale obrazów w głowie nie ma szans żebym przywołał. Tez tak macie? Pytanie to po prostu moja ludzka ciekawość.
-
Panowie. 28 Grudnia br. Miłościwie nam przewodzący zaliczy 38 lat na doczesnym padole. Piękny wiek jak na starca, kuśka jeszcze da radę a loszki w tym wieku już podlegają biodegradacji. Do ceńmy urodziny Bossa. Gadżetów posiada co nie miara, jeżeli czegoś nowego zapragnie niech se kupi. Umożliwmy mu to, kaska załatwi problemy egzystencjonalne szanownego @Silny Do niczego nie namawiam, jeżeli jakieś ma spontaniczne pomysły to bardzo proszę, może ktoś użyczy za wazelinowanej dupy, bardzo proszę, może jakiś lodzik od wiernego czytelnika. Też mile widziany, (mam nadzieję). Liczę na Waszą kreatywność Bracia. Pozdrawiam. Ps Może by warto było wymyślić jakieś prawdziwie 'bratersko-samcze' pozdrowienie.
-
Teraz to naprawdę zaczynam się bać. Zacznę od tego, że zawsze miałem hujową pamięć. Tyle książek co ja przeczytałem, to powinienem być omnibusem, a nie jestem. Np. parę miesięcy temu, ponieważ lubię mapy i geografię, nauczyłem się niemal wszystkich rzek, gór i większości miast w Europie. Teraz tak wykułem na maksa, bo zawsze zapominałem - użyłem do tego mnemotechnik czyli kojarzenia z kolorami, obrazami i emocjami. No i minął tydzień, siadam na klopie i biorę mapę do ręki... i nic nie pamiętam. No nic kurwa. Wiadomo że stolice ogarniam, ale nic poza tym. Wszystkie rzeki, góry - obudziłbym się w nocy i bym je znał, a tu nic. Strasznie mnie to podłamało, bo zawsze chciałem znać geografię dobrze. To był taki ostatni wyskok żeby się tego nauczyć, ale nie mam już siły i motywacji, nic nie działa, nawet książki o pamięci kupowałem żeby to poprawić. A angielski? Znałem swego czasu trzy tysiące słówek - i zapominałem wszystko. Kilkadziesiąt razy uczyłem się OD NOWA tego samego. Przecież to szaleństwo! A dziś wyczyściłem piec, wracam i nie mam kluczy do domu. Szukam w piecu, w węglu, coś do śmietnika wrzucałem więc i tam grzebię, nie ma. Ja w panice - a okazało się że klucze miałem w tylnej kieszeni. Przed chwilą się przebieram, patrzę nie ma komórki i kluczy - demony? Zostawiłem w kuchni na blacie pół minuty wcześniej, zero wspomnień tego. Dziś wysyłałem czytelnikom książki, panna mnie prosi o nr telefonu swój - zapomniałem na śmierć. Musiałem szukać w komórce. Jestem tym naprawdę przestraszony. Miałem duże ambicje związane z nauką, ale to zadanie ponad moje siły. Dobrze że chociaż pamiętam 1 września datę - ale innych ni huja. Setki razy uczyłem się dat powstań i wielu innych, od lat kocham historię - ale to gehenna. Muszę zrobić jakieś badania, poważnie ogarnąć ten temat.