Jump to content

Search the Community

Showing results for tags 'piekło'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Stulejman Wspaniały
    • Stulejman Wspaniały
    • Jak kupić książki, nagrania i złożyć dotację
    • Stulejman Wspaniały
    • Stulejman Wspaniały
  • Rozwój - przejmujemy władzę nad światem :>
    • Co zmienić na Forum - Dział Techniczny
    • Rozwój idei Forum
    • Radio Samiec!
    • Czasopismo
    • Dotacje
    • Ważne
  • Klub Weterana
    • Zasłużona Starszyzna
  • Relacje
    • [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
    • Na linii frontu; podrywanie
    • Seks
    • Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
    • Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
    • Sprawy rodzinne i dzieciaki
    • Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
    • Mądry Mężczyzna po szkodzie.
    • Ściana hańby
  • Zaburzenia emocjonalne, psychiczne Pań i Panów
    • Borderline
    • Narcyzm
    • Depresja
    • Pozostałe zaburzenia
  • Męskie i niegrzeczne sprawy
    • Samodoskonalenie i samowychowanie
    • Bad Boy
    • Hajs i inne dobra materialne
    • Wtopy i upokorzenia
  • Youtube - ciekawostki, dramy, informacje, nowinki
  • Sport i zdrowie
    • Sport
    • Zdrowie fizyczne i psychiczne
  • Polska i świat
    • Co w zagrodzie i za miedzą
  • Stulejman Wspaniały
    • Stulejman Wspaniały
    • Survival w terenie
    • Przydatne umiejętności
    • Zestawy ewakuacyjne
    • Ogień, woda, żywność, ubrania, energia
    • Broń i narzędzia
    • Apteczki, zestawy medyczne, pierwsza pomoc, higiena
    • Schronienie, domy, bunkry, ziemianki
    • Urządzenia, pojazdy, gadżety
    • Książki, opracowania, podręczniki, artykuły, wiedza - związane z survivalem
    • DIY, "patenty", life hacki
  • Motoryzacja i Technologie
    • Wszystko co jeździ, pływa i lata.
    • Komputery
    • Technika i sprzęt
  • Hobby
    • Zainteresowania
    • Hobby i twórczość
  • Duchowość
    • Nie samym ciałem człowiek żyje
  • Rozmowy przy wódce
    • Flakon, kielon i zagrycha
  • Rezerwat dla Kobiet
    • Dlaczego tak?
    • Bara-bara
    • Wokół domowej 'grzędy'
    • Bóg stworzył kobietę brzydką, więc musi się ona malować.
    • Niedojrzali emocjonalnie faceci - ploty - dupoobrabialnia ;)
    • Kobiecy kącik 'kulturalny'
  • Domowa grzęda
  • Samczy Mobil Klub's HydePark- zbiór tematów niepasujących do pozostałych kategorii
  • Samczy Mobil Klub's Rowery
  • Samczy Mobil Klub's Powitalnia
  • Samczy Mobil Klub's Zabezpieczenia przed miłośnikami cudzej własności.
  • Samczy Mobil Klub's Samochody
  • Samczy Mobil Klub's Latadła:szybowce, śmigłowce, rakiety, balony :)
  • Samczy Mobil Klub's Motocykle
  • MacGyver a's GADGETY MĘSKIE : ......?
  • Młodzi samcy w równowadze's Tematy
  • Młodzi samcy w równowadze's Tematy
  • IT's Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • IT's Linux
  • IT's Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • Klub poligloty's Jaki język
  • NAUKA - SCIENCE's Wprowadzenie do Metodologii Naukowej
  • Klub Pasjonatów Futbolu's Reprezentacja Polski
  • Klub Pasjonatów Futbolu's Ekstraklasa
  • Klub Pasjonatów Futbolu's Piłka klubowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu's Piłka międzynarodowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu's Ogólne
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji's s
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji's Pornografia - ubojnia pomysłowości, kreatywności i działania
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji's 50 powodów aby porzucić pornografię
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji's Odwyk Piotra i nowe lepsze życie
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji's NOFAP - Odwyk od A do Z
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji's Co robić by Nofap się udał?
  • Klub Wschodnioazjatycki's Ogólne
  • Klub Wschodnioazjatycki's Korea
  • Klub Wschodnioazjatycki's Chiny
  • Klub Wschodnioazjatycki's Japonia
  • Klub Wschodnioazjatycki's Mongolia
  • In web development's Przydatne linki
  • In web development's Mam problem

Blogs

  • Blog Ruchacza
  • Critical Thinking
  • Pan Kabat Blog
  • Bacy
  • Paweł z N.
  • Silvia
  • Blogosfera Vincenta
  • 105 kg skurwysyna
  • Droga do męskości
  • „Sukces jest czymś, co przyciągasz poprzez to, kim się stajesz.”
  • RysiekBlog
  • PZK
  • Aroxblog
  • Zasady Drugiej Strony Lustra
  • Prywatne zapiski Leona
  • Self Blog
  • friendship
  • redBlog
  • OpenYourMind
  • kootasBlog
  • Blog
  • The Samiec Post
  • TradeMe
  • Zapiski Eldritcha
  • Blog Chłopaka na Testosteronie
  • nowhereman80
  • ALPHA HUMAN
  • Myśli bieżące - filozoficznie ...
  • Samczym okiem
  • Za twórczością podążający, pragnący swego zaniku.
  • Ryśkowe szaleństwa.
  • Spira - żeby wygrać, trzeba przegrać
  • Scarcity of Knowledge
  • Throat full of glass
  • .
  • listy do dusz
  • Cytaty ważne i więcej ważne
  • Różne wypociny EjczFajfa
  • Moje przemyślenia
  • Blog Duńczyka
  • Podkręcili mi śrubkę!
  • Pułapki i kruczki
  • Jak działa rzeczywistość i kim jesteśmy - rozważania
  • TOALSWAHCADTLKCAFG
  • Arasowy blog postrzegania subiektywnego
  • Otwórz Oczy
  • Bez litosci
  • Przelewanie mysli.
  • Blog Metodego !
  • Boks - kompletnego laika trening
  • New Day at oldschool
  • Moim okiem
  • Czerwony Notatnik
  • Świadomość,Świadomość,Świadmość
  • Human Design: self-study
  • TOP seriali telewizyjnych
  • Szkaradny's
  • Coś tu może kiedyś będzie.
  • Przebudzenie z Marixa
  • Cortazarski Blog
  • .
  • Indigo puff obraża nasze forum na streamie!!!!!!!!!
  • Blogowo
  • Analconda
  • danielmagical ...fenomen patostreemow
  • W poszukiwaniu prawdziwych emocji
  • "Rz"ycie
  • Always look on the bright side of life...
  • Za horyzontem zdarzeń
  • Kubeł zimnej wody
  • Just Easy
  • .
  • Rody Krwi
  • sumer
  • Filmoteka Białego Rycerza
  • Życie W Kuchni
  • Człowiek Renesansu
  • BS lepsze niż Vitalia!
  • Okiem borderki, czyli świat z innej perspektywy
  • Blog Dzika
  • Podglądam siebie.
  • Światłopułapka
  • Wzloty i upadki ducha
  • Złote myśli Sary.
  • ezo
  • La chica loca
  • nowy rok numerologiczny rozpoczety
  • 30 dniowe wyzwanie.
  • 1
  • "Jak się przewróce to ja się za swoje przewrócę"
  • Coś Więcej...
  • Kobieta to rarytas dla bogaczy.
  • Narkonauta
  • Casual Gentleman
  • Luźne przemyślenia Ksantiego
  • .
  • Dziennik rozwojowy
  • Studęt tłumaczy
  • antymatrixman
  • Rapke
  • Między ziemią a piekłem czyli ile kosztuje spełnianie marzeń.
  • Archiwa Miraculo
  • IBS/SIBO - moje zmagania z chorobą
  • Wielka ucieczka z więzienia "Przeciętność"
  • Chore akcje z mojego poje*anego życia
  • Czas zapłaty
  • Jan Niecki - manosfera
  • Miejsce ulotnienia dla zbyt dużego ścisku pod kopułą
  • Z Przegrywu do Wygrywu
  • Droga do Zwycięstwa
  • Nerwica, lęki, pogadajmy.
  • Wewnętrzna stabilizacja świadomego mężczyzny
  • Baldwin Monroe...na płótnie
  • moj pulpit
  • Dobry, zły i brzydki
  • Różności
  • Uśmiechnięta (p)ironia
  • Instrukcja życia w systemie...
  • Orszak Trzech Króli
  • Human LATA - Od zera do ATPL'a.
  • Niezapominajka
  • Niezapominajka
  • Ozór na szaro
  • PsYCH14trYK
  • (...)
  • boczkiem przez życie
  • Ze szczura w Kruka (PuA, rozwój osobisty i duchowy)
  • Ozór na szaro.
  • Strumień świadomości
  • Przygody faceta w prawie średnim wieku
  • :-)
  • Esej - jaki jest i powinien być cel życia ludzkiego?
  • Eksponowanie kreatywności.
  • W samo okienko
  • Saturn i co dalej?
  • Zapiski
  • Jakie są korzyści z skontaktowania się z profesjonalną firmą w celu dochodzenia odszkodowania za poniesione straty?
  • Bruxawirus
  • Redpill
  • Naukowy blackpill
  • Czy to friendzone?
  • Jak żyć ?
  • Jak żyć, Panie Premierze?
  • Żywot wieśniaka poczciwego
  • Jack Hollywood
  • Analconda
  • smerfiBlog
  • Dzień, w którym przestałem być nieśmiały.
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • O podróżach
  • Porady Naturopaty
  • Luźne przemyślenia
  • Młodzi samcy w równowadze's Blog
  • Klub muzyków i kompozytorów (muzyczny)'s Blog muzyczny
  • Red Pill's Blog Redpill
  • Każdego dnia do przodu's Blog

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Miejscowość


Interests

Found 5 results

  1. Jak wszyscy wiemy kobiety w Polsce mają jak pączki w maśle, najlepsze miejsce do życia, gdzie są gloryfikowane, prawo za nimi stoi, wszelka pomoc, wyręczanie, atencja. Tymczasem zamiast kobiety być wdzięczne za miejsce, które im tutaj stworzono to wszem i wobec mówią, trąbią o "piekle kobiet". Wszelkie wspominanie o tym, nagłaśnianie sprawy, że płcią dyskryminowaną są mężczyźni a kobiety mają przywileje kończy się łatkami inceli, mizoginów. W tym wszystkim chodzi o to by mężczyzn złapać za twarz, kobiety chcą rządzić, dominować i decydować co mężczyzna może a czego nie. Tak się panowie kończy gdy mężczyźni nie są solidarni, tracą przysłowiowe jaja, oddają stery kobietom. Tymczasem kobiety skrzętnie wykorzystują prawo, wpływają na rządzących by sobie polepszyć a mężczyznom jeszcze bardziej utrudnić życie. Kobiety robią co chcą bo mogą bo mężczyźni na to pozwalają swoją biernością, słabością. Ojcowie, bracia, wujkowie, dziadkowie, kuzyni, przyjaciele, koledzy jesteście przez swoje żony, partnerki, córki, wnuczki, przyjaciółki, koleżanki czy nieznajome kobiety uważani za oprawców, zwyroli, przemocowców w państwie, które dla nich stworzyliście, gdzie wasi przodkowie przelewali krew by były bezpieczne, gdzie każdego dnia poprzez swoją prace, poświęcenie, wyrzeczenia, zdrowie, życie, pieniądze, umiejętności jak tworzenie, naprawianie, remontowanie ułatwiacie im funkcjonowanie. Mężczyźni co otrzymujecie w zamian od kobiet? Obelgi, wyzwiska, agresję, jawną pogardę, brak szacunku, plucie w twarz, poniżanie, manipulacje, szantaż, brak wsparcia, pomocy, niszczenie waszego życia na każdym kroku. Ile jeszcze na to będzie pozwalali? co musi sie stać byście się obudzili i przysłowiowo walnęli pięścią w stół mówiąc DOŚĆ! W Polsce mężczyzna to człowiek drugiej kategorii, który nie ma praw, wolności, swobód, nie ma też żadnego równouprawnienia bo równouprawnienie dla kobiet jest wtedy kiedy im sie to opłaca a kiedy nie to wtedy krzyczą o przywilejach. Tutaj świetna audycja Marka😉
  2. Tak przy sobocie jem śniadanko i patrzę na YT i taki filmik znalazłem. Po latach człowiek trochę odparowuje i zaciera się perspektywa i dlatego warto sobie odświeżyć rzeczywistość jak to w bidapolandii wygląda i aby nie stracić czujności. Powtórzę zasady znane na forum 1. Poznać rodzinę wybranki, i obserwować kto w domu jest głową tej rodziny i czy nie ma tam alkoholu w roli głównej. W przypadku gdy widzicie, że ojciec/mąż jest traktowany jak mebel, ponizany wyśmiewany i nieszanowany = wasza ewakuacja natychmiastowa 2. Dziewczyna uszkodzona DDA = ewakuacja 3. Gdy jesteście w związku i dziewczyna zaczyna wam się zwierzać z jakichś chorób psychicznych w rodzinie, i że ona sama na coś cierpi = ewakuacja natychmiastowa. 4. Patologia w rodzinie wszelkiego rodzaju = przemoc, jakieś ekspresyjne kłótnie. Matka drąca mordę do ojca. Wasza wybranka źle i bardzo źle wypowiada się o ojcu i nie szanuje jego = ewakuacja natychmiastowa 5. Wybranka pochodzi z prawdziwej biedoty, rodzice często bezrobotni nie poszukujący pracy, żyjący z wszelkiej maści "plusów", MOPSów, i socjali = ewakuacja natychmiastowa 6. Wybranka po 30 roku życia - wiadomo, zegar biologiczny już nie tyka ale napierdala, desperatka - z dużym prawdopodobieństwem pańcia z przeszłością i wysokimi wymaganiami, która wcześniej szukała księcia bo była "wartosciowa" - ewakuacja, zostaniecie zapchaj dziurą aby zrobić jej bobaska i potem takie związki/małżeństwa się rozpadają. Jak macie jakieś punkty do dodania to zapraszam. A z mojego doświadczenia gdy byłem młody to wdepnąłem w niezłe COMBO 1. Pańcia psychicznie chora i zdiagnozowana na CHAD typ II wraz z towarzyszącymi zaburzeniami osobowości - o czym się przypadkiem dowiedziałem już parę lat po ślubie. 2. Pańcia z domu alkoholowego - ojciec alkoholik czyli pańcia DDA jeszcze do tego, matka jej też za kołnierz nie wylewała. 3. Patologia w domu - matka przeprowadziła ojca pańci do przyziemia i tam mu zrobiła melinkę, a sama z konkubentem rozsiadła się na włościach 4. Bieda w domu pańci straszna - matka pańci od czasu gdy pańcię poznałem stale nie pracująca zawodowo, to jest od 2002 roku - stale jakieś renty, handelek na ryneczku ale nie wiadomo było na co były te renty - uważam że na głowę, ponieważ choroba pańci jest dziedziczna i genetyczna - te same geny również odpowiadają za schizofrenię - skutkiem tego było wyprowadzanie pieniędzy z domu na rzecz matki pańci aby mamusi się lepiej żyło - dlatego jak zobaczycie patologiczną biedę w domu pańci - ewakuacja z takiej relacji bo będzie was okradała. Pamiętajcie też, że motorem działania takiej pańci jest pieniądz i w razie czego bedzie starał się was kroić wydumanymi alimentami na dzieci i siebie. 5. Brak poszanowania ojca przez pańcię i przez jej matkę - ojciec był tym najgorszym po prostu piąte koło u wozu. Podsumowując, moje małżeństwo nie mogło się dobrze skończyć. Ani w bliskiej ani w dalszej perspektywie. Moje byłe małżeństwo na sam koniec jego trwania zaczynało przypominać małżeństwo rodziców pańci. Traktowała mnie jak jej matka traktowała jej ojca. Nieustanne kradzieże pieniędzy aby finansować jej matkę. Brak szacunku.
  3. https://vibez.pl/wydarzenia/japonia-chce-zabronic-straszenia-dzieci-pieklem-to-znecanie-6850187773520704a Mam zagwozdkę widząc podobne newsy - z jednej strony jestem za tym, żeby rodzice mogli wychowywać dzieci wg wyznawanych przez siebie wartości i zasad, a ingerencja instytucji państwowych powinna być koniecznością tylko w przypadku patologii takich jak znęcanie się psychiczne i fizyczne i tym podobne nadużycia. Jednocześnie jestem przeciwny przymusowemu pompowaniu do głów dzieci zarówno turboprogresywnych jak i turbokonserwatywnych narracji, bo dziecko chłonie wzorce z otoczenia bezrefleksyjnie jak gąbka i nie jest w stanie zweryfikować pewnych treści i tego jak będą na nie wpływać w przyszłości. W związku z tym straszenie piekłem też odbieram jako formę znęcania się psychicznego, ale wciąż jest szereg możliwości siania strachu niepodlegających penalizacji - można straszyć Covidem albo Putinem. ☺️ Także patrzę na ww próby zmian w japońskim prawie z ostrożnym optymizmem, chociaż mam też pewne obawy, a Wy co myślicie? Trzeba będzie patrzeć obiektywnie za parę lat, jakie skutki przyniosło, o ile w ogóle zostanie wprowadzone. Nomen omen diabeł tkwi w szczegółach, a piekło jest wybrukowane dobrymi intencjami.
  4. Zanim przejdę do tematu, dwa komunikaty: 1. Nie, nie zostałem Świadkiem Jehowy, adwentystą ani żadne takie, więc spokojnie, nie musicie się o mnie martwić 2. W temacie nie rozstrzygam czy chrześcijaństwo jest słuszną religią a Biblia mówi prawdę, tylko wykazuję pewną nieścisłość pomiędzy tym co jest w Biblii, a tym czego naucza Kościół katolicki Tak więc do rzeczy. Koncepcja piekła jako wiecznej kary, niewątpliwie stanowi duży problem etyczny i logiczny. Kłóci się to z nieskończonym miłosierdziem boskim, bo przecież czegoś tak sadystycznego nie zrobili nawet najwięksi zbrodniarze w historii. Miłosierny Bóg miałby być gorszy od Stalina, Hitlera, Mao i Pol Pota razem wziętych? A przecież Jezus (który jest jednocześnie tą samą osobą co Bóg) wybaczył nawet swoim własnym oprawcom. Kłóci się to również z nieskończoną sprawiedliwością Boga, bo przecież nikt nie mógłby zasłużyć na taką karę. Wieczne męki za maksymalnie kilkadziesiąt lat grzeszenia? Jak też ktokolwiek miałby się cieszyć wiecznym szczęściem w Niebie, kiedy inni tak cierpią, łącznie z członkami jego rodziny, czy ludźmi, których znał za życia? W dodatku taka kara zwyczajnie nie ma sensu. Kara się kogoś żeby go czegoś nauczyć, tymczasem los potępieńca nie może się już odmienić. Jeśli ktoś jest całkowicie zwyrodniały i niereformowalny, po prostu wymierza mu się karę śmierci. Ludzie tworząc kodeksy karne na ziemi o tym wiedzą. Jak więc możliwe byłoby, żeby zwykli ludzie byli bardziej miłosierni i sprawiedliwi od nieskończenie miłosiernego i sprawiedliwego Boga? Ból i cierpienie mają swoją określoną rolę w przyrodzie. Pozwalają nam unikać niebezpieczeństw. Doskonale widać to na przykładzie ludzi chorych na rzadką chorobę CIPA. Nie, to nie ludzie uzależnieni od cipy , tylko chorzy na Wrodzoną obojętność na ból z anhydrozą (ang. congenital insensitivity to pain with anhidrosis), czyli krótko mówiąc ludzie nie odczuwający bólu. Często tacy ludzie marnie kończą, byle wyrostek robaczkowy może ich zabić, nawet nie wiedząc że go mieli. Zdarzą się również groźne wypadki jeszcze w dzieciństwie, takie jak posadzenie tyłka na rozgrzaną kuchenkę czy wyjdzie cienko ubranym na duży mróz. Jeśli więc to Bóg stworzył ten wszechświat, ból i cierpienie stworzył żeby nas chronić, a nie po to żeby nas dręczyć. Piekło stanowi więc jeden z największych paradoksów wiary, stawiający chrześcijaństwo (i każdą religię nauczającą o wiecznym piekle) pod duży znak zapytania. Pytanie jednak, czy to w ogóle jest zgodne z tym, co naucza Pismo Święte? W zasadzie to wizja wiecznych mąk piekielnych stoi na bakier z samymi podstawami chrześcijaństwa, które mówią o tym, że karą za grzech jest śmierć, nagrodą za dobro, jest natomiast zmartwychwstanie i życie wieczne: -„Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rzym 6:23) -"Dusza, która grzeszy, ta umrze" (Ez 18,4) Dodam, że w Starym Testamencie, słowo "dusza" oznacza po prostu osobę. Powyższy cytat można więc też tłumaczyć jako: "Umrze tylko ta osoba, która grzeszy". Sam Bóg wielokrotnie stosował karę śmierci w przekładach biblijnych, patrz potop czy spalenie Sodomy i Gomory. Począwszy zresztą od Adama i Ewy, których za karę nie posłał do jakiegoś piekła, tylko uczynił śmiertelnikami: "z prochu powstałeś, w proch się obrócisz". Złego faraona i lud egipski również karał śmiercią. Kaina, który był pierwszym mordercą nawet nie zabił, a skazał na samotną tułaczkę po świecie. Gdzie jest tu więc miejsce na tzw. piekło? Otóż na polskie słowo "piekło" (i angielskie słowo "hell"), tłumaczy się dość pokrętnie trzy różne rzeczy. Są to: 1. Szeol/Hades 2. Gehenna 3. Jezioro ognia i siarki Ad 1. Szeol i Hades oznaczają dokładnie to samo, z tymże szeol pochodzi z języka hebrajskiego, a hades to wynik tłumaczenia na język grecki, w którym wydawane było pierwotnie Pismo Święte jako całość (Nowy i Stary Testament). Otóż Szeol/Hades znaczy po prostu grób, cmentarz. W Biblii można też znaleźć to określenie jako Kraina umarłych, gdzie zmarli pozostają w stanie bez świadomości, czekające na przyszłe zbawienie. Nie jest więc to ani miejsce cierpień, ani miejsce szczęścia. Co więcej do Szeolu trafią zarówno dobrzy, jak i źli ludzie. Biblia podaje nam przykłady dobrych ludzi, którzy mają tam trafić np. Jakub gdy stracił swojego syna, stwierdza: „Już w smutku zejdę za synem moim do Szeolu” (Rodz 37:35). Hiob w rozpaczy, prosząc Boga o śmierć modlił się: "O gdybyś w Szeolu mnie schował, ukrył, aż gniew Twój przeminie, czas mi postawił, kiedy mnie wspomnisz” (Hiob 14:13). W Księdze Hioba możemy również znaleźć taki cytat: "Czego mam oczekiwać? Kraina umarłych (Szeol) moim domem. W ciemności uścielę sobie łoże." - Hiob spodziewa się swojej rychłej śmierci. Ba, nawet sam Jezus Chrystus poszedł do takiego "piekła", albo jak to się ładnie tłumaczy po polsku "piekieł" po śmierci. "Zstąpił do piekieł i trzeciego dnia zmartwychwstał", odnosi się właśnie do Szeolu. Ponadto Szeol/Hades nie jest miejscem wiecznym. Jak podaje Apokalipsa św. Jana, to miejsce ma zostać zniszczone przy końcu świata. Ad.2 Gehenna - Nazwa pochodzi od Doliny Hinnom (hebr. Gehinnôm), doliny, która w czasach starożytnych wyznaczała granice miasta Jerozolimy. Znajdowała się za bramą miasta zwaną Hersit i była pierwotnie wysypiskiem śmieci, miejscem kremacji zwłok przestępców oraz tych, którym odmówiono z różnych względów normalnego pogrzebu. Według tamtejszych wierzeń, jeśli zwłoki niegodziwca zostały spalone w tym ogniu, nie mógł już być zbawiony. Ogień był tam podtrzymywany cały czas, 24h na dobę, czego nie strawiły płomienie, było zżerane przez rozmaite robactwo, stąd zresztą mamy w Biblii fragmenty o "ogniu, który nie gaśnie" i "robaku, który nie umiera". Generalnie gehenna w Biblii występuje jako wieczny ogień, czy też ogień nieugaszony. Jednak nie jest on wieczny w znaczeniu dosłownym, nie płonie on przez wieczność. Wieczne są jego skutki, a jest tyleż nieugaszony, co nie ugasi go żaden człowiek i będzie płonął dopóki nie ukończy swojego dzieła. I tak np. w takim "wiecznym ogniu" spłonęły miasta Sodomy i Gomory. Te miasta nie płoną jednak po dziś dzień. Sama Biblia w Księdze Judy opisuje deszcz ognia i siarki, który po prostu spalił miasta. Miasta zostały zniszczone, a Biblia nazywa to "karą wiecznego ognia". Biblia zapowiada również spalenie Jerozolimy w "ogniu nieugaszonym" (Jer 17:27). I miasto zostało spalone, ale ogień nie pali się tam po dziś dzień. Trzecim miejscem spalonym przez nieugaszony ogień jest Edom, chociaż oczywiście ogień nie płonie tam do dziś. (Iz 34: 9-13) Jan Chrzciciel zapowiadający przyjście Mesjasza: "Ma On wiejadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym" (Mt 3,12). Może i ogień nieugaszony, ale plewy mają zostać SPALONE, nie palone w nieskończoność. Oczywiście te plewy oddzielone od ziarna, symbolizują grzeszników. Kolejny przykład: "Bo oto nadchodzi dzień palący jak piec, a wszyscy pyszni i wszyscy wyrządzający krzywdę będą słomą, więc spali ich ten nadchodzący dzień, mówi Pan Zastępów, tak że nie pozostawi po nich ani korzenia, ani gałązki" (Mal 3:19). Pan Jezus ostrzega: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą; bójcie cię raczej tego, który może i duszę i ciało zatracić w gehennie” (Mt 10:28). "Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie. Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj słucha!" (Mt 13: 39-42) Tak więc ogień ten ma spalić, zniszczyć to co złe i grzeszne. Ad. 3 Jezioro ognia i siarki - ten termin pojawia się w Apokalipsie św. Jana, jest również określane jako "śmierć druga" (co już nam sugeruje pełne zniszczenie). Do tego ognistego jeziora mają zostać wrzuceni: -śmierć -Szeol/Hades -Szatan -Bestia (ta z morza, Antychryst) -Fałszywy Prorok (bestia z ziemi) -grzesznicy W kontekście tego ognistego jeziora faktycznie można znaleźć w polskim przekładzie określenie "wieczne męki" czy też "kaźń wieczna". Pytanie tylko czy prawidłowo? Otóż słowo które zostało przetłumaczone jako męki, czy kaźń to greckie słowo "kolasis", które oznacza odcięcie, od czasownika kolazo - odcinań, odejmować, jak odcinanie gałęzi. Porównajmy: "I odejdą ci na kaźń wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego." a: "I odejdą ci na wieczne odcięcie, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego." Robi różnicę prawda? Harmonizuje się to zresztą z wcześniej podanymi przez ze mnie cytatami: "nie pozostawi po nich ani korzenia ani gałązki", "Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata." itd. Problemów nastręcza również greckie słowo aion (przetłumaczone z hebrajskiego colam), tłumaczone mylnie jako "na wieki wieków" lub "na zawsze". Jak i przymiotnik "aionios", tłumaczony jako "wieczny". W rzeczywistości słowa te oznaczają skończony okres czasu. Przypomnę że Sodomę i Gomorę miał spalić wieczny (aionios) ogień. Ale to nie wszystko. Sam Sąd Ostateczny (aionios) musiałby być dosłownie nazywany Sądem Wiecznym, no ale ta rozprawa sądowa nie może trwać przez wieczność, bo nikt nie zostałby zbawiony, ani potępiony. Jonasz miał trafić do brzucha wieloryba "na zawsze" (colam), a był w nim przez trzy dni. W Pwt 15,17 czytamy, że sługa, który pragnął pozostać u swojego pana, miał służyć mu "na zawsze" (colam). A miał mu służyć po prostu do końca życia. Trochę więcej na ten temat do poczytania: http://forum.protestanci.info/viewtopic.php?t=13884 https://uderzwfalsz.wordpress.com/2016/01/15/manipulacja-w-przekladach-biblii-odnosnie-wiecznego-piekla-owlam-aion-i-aionios/ Ale teraz ważna rzecz!!! Poza dokładniejszym tłumaczeniem wersetów Biblii (z czym trzeba uważać, żeby nie wpaść w pułapkę szukania życzeniowego) liczy się wyciągnięcie logicznych wniosków. Do Jeziora ognia i siarki ma m.in. zostać wrzucona śmierć. Jest ona procesem biologicznym, który wraz z końcem świata przestanie istnieć (nikt już nie będzie umierał). Nie stanowi jakieś żywej postaci. Nie może więc zostać poddana mękom, ani nawet dosłownie zostać wrzucona do literalnego ognistego jeziora. Zatem Jezioro ognia i siarki jest po prostu metaforą zniszczenia. Śmierć ma zostać pokonana. "Jako ostatni wróg, zostanie pokonana śmierć" (1 Kor 15:26). Do tego jeziora ma zostać wrzucony także Szeol/Hades, który jest miejscem. Miejsce również nie może zostać poddane mękom. Za to zostanie zniszczone, nikt już nie umrze, więc Kraina umarłych nie będzie potrzebna. Bestia i Fałszywy Prorok w zasadzie są tylko symbolami. Np. siedem głów Bestii, symbolizuje siedem królestw, Fałszywy Prorok symbolizuje fałszywe religie, idee itd. Symbole również nie mogą zostać poddane mękom, ani być dosłownie wrzucone do jakiegoś ognistego jeziora. Szatan, który również ma trafić do Jeziora ognia i siarki, wedle innych wersetów ma zostać zniszczony: -"Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę." (Rdz 3:15) -"A Bóg pokoju wkrótce zetrze szatana pod waszymi stopami. Łaska naszego Pana Jezusa Chrystusa [niech będzie] z wami. Amen." (Rz 16:20) -"Ponieważ zaś dzieci są uczestnikami ciała i krwi, i on także stał się ich uczestnikiem, aby przez śmierć zniszczyć tego, który miał władzę nad śmiercią, to jest diabła."(Heb 2:14) -"Zbezcześciłeś moją świątynię z powodu mnóstwa swoich win, przy niegodziwym swoim handlu. Dlatego wywiodłem z ciebie ogień i ten cię strawił; obróciłem cię w popiół na ziemi na oczach wszystkich, którzy cię widzieli. Wszyscy, którzy cię znali pośród ludów, zdumiewali się nad tobą; stałeś się odstraszającym przykładem, przepadłeś na wieki." (Ez 28:18-19) Co do grzeszników, oni również mają zostać zniszczeni: -"Złoczyńcy bowiem wyginą, a ufający Panu posiądą ziemię" (Ps 37:9) -"Jeszcze trochę, a nie będzie bezbożnego" (Ps 37:10) -"Ujrzysz zagładę bezbożnych!" (Ps 37:34) -"Wtedy wszyscy zuchwali i wszyscy, którzy czynili zło, staną się cierniem. I spali ich ten nadchodzący dzień - mówi Pan Zastępów - tak, że im nie pozostawi ani korzenia, ani gałązki." (Mal 3:19) -"I podepcecie niezbożne, gdy będą popiołem pod stopą nóg waszych, w dzień, który Ja czynię, mówi Pan zastępów." (Mal 4:3) -"Pan strzeże wszystkich, którzy Go miłują, a wytępi wszystkich występnych." (PS 145:20) -"Pan w gniewie swoim pochłonie ich, A ogień ich pożre." (Ps 21:9) -"Bezbożni wyginą, A nieprzyjaciele Pana są jak ogień w piecu, zniszczeją, pójdą z dymem" (Ps 37:20) -"Ich losem - zagłada, ich bogiem - brzuch, a chwała - w tym, czego winni się wstydzić. To ci, których dążenia są przyziemne (Flp 3:19) -"A kto żyje i wierzy we mnie, nie umrze na wieki" (J 11:26). -"I rozgniewały się narody, a nadszedł Twój gniew i pora na umarłych, aby zostali osądzeni, i aby dać zapłatę sługom Twym prorokom i świętym, i tym, co się boją Twojego imienia, małym i wielkim, i aby zniszczyć tych, którzy niszczą ziemię". (Ap 11:18) A tak w ogóle to sądzenie ludzi ma nastąpić dopiero na Sądzie ostatecznym po paruzji (powtórnym przyjściu Chrystusa przy końcu świata), a nie zaraz po śmierci. Inaczej Bóg na Sądzie Ostatecznym musiałby anulować swoje własne wyroki, wydane na ludziach zaraz po ich śmierci. Zauważył to już w XIV w. ówczesny papież Jan XXII: http://ciekawostkihistoryczne.pl/2016/05/29/czy-ludzie-w-sredniowieczu-naprawde-wierzyli-w-pieklo/2/ Uważał on nauczanie o sądzie po śmierci (przed Sądem Ostatecznym) za bluźnierstwo, sugerujące że Bóg się myli i nie jest sprawiedliwy, skoro ma zamiar dwa razy rozpatrywać tę samą sprawę i przeczyć samemu sobie. Podjął działania mające na celu, aby Kościół zaczął w końcu nauczać w zgodzie z Pismem Świętym i zdrową logiką. Niestety spotkało się ze sprzeciwem pozostałych hierarchów Kościoła i papież został tuż przed śmiercią zmuszony do zmiany zdania. Oficjalna wersja przetrwała więc po dziś dzień. Czemu tak? Ano temu:
  5. http://wolnosc24.pl/2017/12/09/osobisty-dramat-cezarego-pazury-jego-zona-zgotowala-mu-pieklo-nerwy-bojki-nieprzespane-noce-lek-i-strach/ Popularny aktor i komik, Cezary Pazura, w swojej biografii pt. „Byłbym zapomniał” porusza bolesne dla niego tematy, związane z pierwszym małżeństwem. Jego pierwsza żona, Żaneta ( @Stulejman Wspaniały chyba znalazłem dla Ciebie dobry temat na audycję i to z 2 powodów ) , miała problemy z alkoholem, narkotykami i innymi używkami. W swojej książce Pazura pisze, że czasami wyczuwał alkohol już o 9 rano, a w domu znajdował ukryte, puste, butelki po wódce. Początkowo żona broniła się, że ma prawo do drinka, jednak po jakimś czasie, pod wpływem terapeuty poznanego na planie jednego z filmów, Pazura postanowił wysłać żonę na odwyk. To nie pomogło, żona zaczęła sięgać nie tylko po alkohol, ale także po narkotyki. Zawsze do nich wracała. „Co ty robisz?!” — krzyczy na nią. „No, chciałam się pożegnać. Bo zaczynamy od nowa. On mówi, że mnie ciągle kocha”. I wtedy ten koleś się na niego rzuca. Dwa razy większy od niego. Szarpią się, wszyscy sąsiedzi w oknach, a oni tłuką się po gębach, nie pierwszy już zresztą raz. „Rozbijasz rodzinę, bydlaku!” – wrzeszczy. Wreszcie ona wraca z nim do mieszkania. On zmienia skarpetki, które podarł na chodniku, bierze z lodówki lód na spuchniętą twarz. Wszystko ponownie wraca na chwilę do normy… A potem kolejny raz. I tak w kółko… Nerwy, bójki, nieprzespane noce, lęk i strach” – możemy przeczytać w biografii. Musisz zacząć nowe życie – miał powiedzieć do Pazury Bogusław Linda na planie filmu „Psy”. Jego żona pewnego dnia wyszła z domu i już nie wróciła. Jakiś czas później, mający nadzieję na rozwód aktor, postanowił ją odnaleźć. Żaneta znajdowała się wówczas na odwyku pod Łodzią. Później ich drogi rozeszły się na zawsze. W biografii Pazury znajdują się też wspomnienia o momencie, w którym dowiedział się o śmierci byłej już żony. Gdy dowiedział się, że Ż. nie żyje, zupełnie nieoficjalnie, myślał, że to może plotka. Może prasowa prowokacja? Córka była akurat za granicą z przyjaciółmi na wakacjach. Zadzwonił do niej. Do dorosłej już wtedy kobiety. Najpierw cisza w słuchawce, a potem: „To znaczy, że ja jej już nigdy nie zobaczę? I z nią nie porozmawiam…”. Zawsze czuł, że to planowała. Chciała poznać swoją matkę, spojrzeć jej w oczy, zapytać, dlaczego nie widziały się dwadzieścia lat – czytamy w biografii.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.