Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'polska' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Lektura Obowiązkowa - nie tylko dla nowego użytkownika
    • Regulamin Forum
    • Jak kupić książki, nagrania i złożyć dotację
    • FAQ - poradniki, pytania i odpowiedzi
    • Przedstaw się
  • Rozwój - przejmujemy władzę nad światem :>
    • Co zmienić na Forum - Dział Techniczny
    • Rozwój idei Forum
    • Radio Samiec!
    • Czasopismo
    • Dotacje
    • Ważne!
  • Klub Weterana
    • Zasłużona Starszyzna
  • Relacje męsko-damskie i nie tylko
    • [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
    • Na linii frontu - podrywanie.
    • Seks
    • Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
    • Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
    • Sprawy rodzinne i dzieciaki
    • Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
    • Mądry Mężczyzna po szkodzie.
    • Ściana hańby
  • Zaburzenia emocjonalne, psychiczne Pań i Panów
    • Borderline
    • Narcyzm
    • Depresja
    • Pozostałe zaburzenia
  • Męskie i niegrzeczne sprawy
    • Samodoskonalenie i samowychowanie
    • Bad Boy
    • Hajs i inne dobra materialne
    • Wtopy i upokorzenia
  • Youtube - ciekawostki, dramy, informacje, nowinki
    • Niekonwencjonalni youtuberzy
    • Zagraniczni youtuberzy
    • Kanały sportowe
    • Konwencjonalni youtuberzy
  • Sport i zdrowie
    • Sport
    • Zdrowie fizyczne i psychiczne
  • Polska i świat
    • Co w zagrodzie i za miedzą
  • Przetrwanie, apokalipsa, preppersi
    • Survival w mieście
    • Survival w terenie
    • Przydatne umiejętności
    • Zestawy ewakuacyjne
    • Ogień, woda, żywność, ubrania, energia
    • Broń i narzędzia
    • Apteczki, zestawy medyczne, pierwsza pomoc, higiena
    • Schronienie, domy, bunkry, ziemianki
    • Urządzenia, pojazdy, gadżety
    • Książki, opracowania, podręczniki, artykuły, wiedza - związane z survivalem
    • DIY, "patenty", life hacki
  • Motoryzacja i Technologie
    • Wszystko co jeździ, pływa i lata.
    • Komputery
    • Technika i sprzęt
  • Hobby
    • Zainteresowania
    • Hobby i twórczość
  • Duchowość
    • Nie samym ciałem człowiek żyje
  • Rozmowy przy wódce
    • Flakon, kielon i zagrycha
  • Rezerwat dla Kobiet
    • Dlaczego tak?
    • Bara-bara
    • Wokół domowej 'grzędy'
    • Bóg stworzył kobietę brzydką, więc musi się ona malować.
    • Niedojrzali emocjonalnie faceci - ploty - dupoobrabialnia ;)
    • Kobiecy kącik 'kulturalny'
  • Domowa grzęda
  • Samczy Mobil Klub HydePark- zbiór tematów niepasujących do pozostałych kategorii
  • Samczy Mobil Klub Rowery
  • Samczy Mobil Klub Powitalnia
  • Samczy Mobil Klub Zabezpieczenia przed miłośnikami cudzej własności.
  • Samczy Mobil Klub Samochody
  • Samczy Mobil Klub Latadła:szybowce, śmigłowce, rakiety, balony :)
  • Samczy Mobil Klub Motocykle
  • MacGyver a GADGETY MĘSKIE : ......?
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • IT Linux
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • Klub poligloty Jaki język
  • NAUKA - SCIENCE Wprowadzenie do Metodologii Naukowej
  • Klub Pasjonatów Futbolu Reprezentacja Polski
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ekstraklasa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka klubowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka międzynarodowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ogólne
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji s
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Pornografia - ubojnia pomysłowości, kreatywności i działania
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji 50 powodów aby porzucić pornografię
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Odwyk Piotra i nowe lepsze życie
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji NOFAP - Odwyk od A do Z
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Co robić by Nofap się udał?
  • Klub Wschodnioazjatycki Ogólne
  • Klub Wschodnioazjatycki Korea
  • Klub Wschodnioazjatycki Chiny
  • Klub Wschodnioazjatycki Japonia
  • Klub Wschodnioazjatycki Mongolia
  • In web development Przydatne linki
  • In web development Mam problem

Blogi

  • Blog Ruchacza
  • Critical Thinking
  • Pan Kabat Blog
  • Bacy
  • Paweł z N.
  • Silvia
  • Blogosfera Vincenta
  • 105 kg skurwysyna
  • Droga do męskości
  • „Sukces jest czymś, co przyciągasz poprzez to, kim się stajesz.”
  • RysiekBlog
  • PZK
  • Aroxblog
  • Zasady Drugiej Strony Lustra
  • Prywatne zapiski Leona
  • Self Blog
  • friendship
  • redBlog
  • OpenYourMind
  • kootasBlog
  • Blog
  • The Samiec Post
  • TradeMe
  • Zapiski Eldritcha
  • Blog Chłopaka na Testosteronie
  • nowhereman80
  • ALPHA HUMAN
  • Myśli bieżące - filozoficznie ...
  • Samczym okiem
  • Za twórczością podążający, pragnący swego zaniku.
  • Ryśkowe szaleństwa.
  • Spira - żeby wygrać, trzeba przegrać
  • Scarcity of Knowledge
  • Throat full of glass
  • .
  • listy do dusz
  • Cytaty ważne i więcej ważne
  • Różne wypociny EjczFajfa
  • Moje przemyślenia
  • Blog Duńczyka
  • Podkręcili mi śrubkę!
  • Pułapki i kruczki
  • Jak działa rzeczywistość i kim jesteśmy - rozważania
  • TOALSWAHCADTLKCAFG
  • Arasowy blog postrzegania subiektywnego
  • Otwórz Oczy
  • Bez litosci
  • Przelewanie mysli.
  • Blog Metodego !
  • Boks - kompletnego laika trening
  • New Day at oldschool
  • Moim okiem
  • Czerwony Notatnik
  • Świadomość,Świadomość,Świadmość
  • Human Design: self-study
  • TOP seriali telewizyjnych
  • Szkaradny's
  • Coś tu może kiedyś będzie.
  • Przebudzenie z Marixa
  • Cortazarski Blog
  • .
  • Indigo puff obraża nasze forum na streamie!!!!!!!!!
  • Blogowo
  • Analconda
  • danielmagical ...fenomen patostreemow
  • W poszukiwaniu prawdziwych emocji
  • "Rz"ycie
  • Always look on the bright side of life...
  • Za horyzontem zdarzeń
  • Kubeł zimnej wody
  • Just Easy
  • .
  • Rody Krwi
  • sumer
  • Filmoteka Białego Rycerza
  • Życie W Kuchni
  • Człowiek Renesansu
  • BS lepsze niż Vitalia!
  • Okiem borderki, czyli świat z innej perspektywy
  • Blog Dzika
  • Podglądam siebie.
  • Światłopułapka
  • Wzloty i upadki ducha
  • Złote myśli Sary.
  • ezo
  • La chica loca
  • nowy rok numerologiczny rozpoczety
  • 30 dniowe wyzwanie.
  • 1
  • "Jak się przewróce to ja się za swoje przewrócę"
  • Coś Więcej...
  • Kobieta to rarytas dla bogaczy.
  • Narkonauta
  • Casual Gentleman
  • Luźne przemyślenia Ksantiego
  • .
  • Dziennik rozwojowy
  • Studęt tłumaczy
  • antymatrixman
  • Rapke
  • Między ziemią a piekłem czyli ile kosztuje spełnianie marzeń.
  • Archiwa Miraculo
  • IBS/SIBO - moje zmagania z chorobą
  • Wielka ucieczka z więzienia "Przeciętność"
  • Chore akcje z mojego poje*anego życia
  • Czas zapłaty
  • Jan Niecki - manosfera
  • Miejsce ulotnienia dla zbyt dużego ścisku pod kopułą
  • Z Przegrywu do Wygrywu
  • Droga do Zwycięstwa
  • Nerwica, lęki, pogadajmy.
  • Wewnętrzna stabilizacja świadomego mężczyzny
  • Baldwin Monroe...na płótnie
  • moj pulpit
  • Dobry, zły i brzydki
  • Różności
  • Uśmiechnięta (p)ironia
  • Instrukcja życia w systemie...
  • Orszak Trzech Króli
  • Human LATA - Od zera do ATPL'a.
  • Niezapominajka
  • Niezapominajka
  • Ozór na szaro
  • PsYCH14trYK
  • (...)
  • boczkiem przez życie
  • Ze szczura w Kruka (PuA, rozwój osobisty i duchowy)
  • Ozór na szaro.
  • Strumień świadomości
  • Przygody faceta w prawie średnim wieku
  • :-)
  • Esej - jaki jest i powinien być cel życia ludzkiego?
  • Eksponowanie kreatywności.
  • W samo okienko
  • Saturn i co dalej?
  • Zapiski
  • Jakie są korzyści z skontaktowania się z profesjonalną firmą w celu dochodzenia odszkodowania za poniesione straty?
  • Bruxawirus
  • Redpill
  • Naukowy blackpill
  • Czy to friendzone?
  • Jak żyć ?
  • Jak żyć, Panie Premierze?
  • Żywot wieśniaka poczciwego
  • Jack Hollywood
  • Analconda
  • smerfiBlog
  • Dzień, w którym przestałem być nieśmiały.
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • O podróżach
  • Młodzi samcy w równowadze Blog
  • Klub muzyków i kompozytorów (muzyczny) Blog muzyczny
  • Red Pill Blog Redpill

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Miejscowość:


Interests

  1. http://www.rp.pl/Polityka/171209826-Mniejszosc-Niemiecka-chce-zalozyc-partie-Przez-ordynacje.html "Mniejszość niemiecka z terenu województwa opolskiego złożyła do sądu w Warszawie wniosek o rejestrację własnej partii. Jak powiedział PAP poseł Ryszard Galla, liczy że sąd przyjmie wniosek jeszcze w tym roku." "Nowa partia ma nosić nazwę "Regionalna Mniejszość z Większością". Wniosek o jej rejestrację poparty tysiącem podpisów złożono do sądu w Warszawie. Poseł Galla tłumaczy, że decyzja o rejestracji partii jest efektem informacji o potencjalnych zmianach w ordynacji wyborczej." To pokazuje skalę wpływów Niemiec w Polsce. Mniejszość niemiecka ma 1 posła w Sejmie, a teraz partię zakładają. Warto wspomnieć, że w Niemczech Polonia nie ma statusu mniejszości narodowej mimo, że jest tam ponad milion Polaków, a co dopiero mówić o partii... Co o tym sądzicie bracia?
  2. https://wpolityce.pl/polityka/391301-biedron-zalozy-partie-i-uderzy-w-po-i-nowoczesna-moze-powinienem-skupic-sie-na-zbudowaniu-nowej-oferty-politycznej Co o tym sądzicie? Piszcie Sądzicie, że podzieli los partii Razem? Wybór między PiS a Platformą Obywatelską to żart z inteligencji Polaków — mówi „Wysokim Obcasom” Robert Biedroń, prezydent Słupska, działacz lewicowy. Jak przekonuje były poseł, sam nie ma na dziś planów udziału w wyborach samorządowych. Kibicuję wszystkim kandydatom, którzy dadzą warszawiakom realną alternatywę poza POPiS-em. (…) Nie przysięgałem Słupskowi wierności do śmierci, wiadomo, ale na pewno nie mam planów, żeby skakać teraz z miasta do miasta — czytamy. Potwierdzają się jednak plotki i spekulacje, według których Biedroń lada moment ma ogłosić start nowej partii politycznej. Skąd ta pewność, że marzę o zostaniu prezydentem Warszawy czy Polski? Czy to są stanowiska, które pozwolą zmienić nasz kraj tak, jak bym tego chciał? Może zamiast śnić o prestiżowych funkcjach, powinienem skupić się na zbudowaniu nowej, prospołecznej oferty politycznej? Może trzeba zaproponować Polsce nowy sposób uprawiania polityki? To wydaje mi się bardziej potrzebne — tłumaczy polityk lewicy. Zanosi się zatem na scenariusz, w którym partie opozycyjne będą miały dodatkowego rywala - z lewej strony. Katarzyna Lubnauer i Grzegorz Schetyna mogą mieć problemy…
  3. https://kresy.pl/wydarzenia/polska/mswia-utrzymuje-sie-wzrost-zainteresowania-kupnem-ziemi-w-polsce-przez-ukraincow/ Nie podoba mi się taki rozwój tej sprawy. Nie chcę powtórki z historii. A wy co o tym myślicie? Piszcie Wśród osób fizycznych utrzymuje się wzrost zainteresowania kupnem ziemi na terenie Polski przez obywateli Ukrainy. W 2017 r. otrzymali oni 134 zezwolenia, co stanowi prawie 50 proc. wszystkich zezwoleń na nabycie nieruchomości gruntowych wydanych na rzecz osób fizycznych. – napisało MSWiA przypominając, że w 2016 roku Ukraińcy otrzymali 47 proc. pozwoleń. Łącznie w 2017 roku MSWiA zgodziło się, by cudzoziemcy spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Konfederacji Szwajcarskiej nabyli w Polsce tylko 23 ha ziemi. Wydano w tej sprawie 224 zezwolenia. Jak wynika z komunikatu resortu, znacznie więcej ziemi nabywają w Polsce cudzoziemcy z Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Szwajcarii, którzy nie potrzebują na to pozwoleń. W ubiegłym roku wszyscy cudzoziemcy – zarówno na podstawie zezwoleń, jak i bez obowiązku ubieganie się o nie – nabyli na podstawie 5464 transakcji 4483 ha nieruchomości gruntowych. Z tego 772 transakcje dotyczyły nieruchomości rolnych i leśnych o pow. 1069 ha. MSWiA podało także dane odnośnie nabywania przez cudzoziemców lokali mieszkalnych i użytkowych. W 2017 roku dokonali oni 6385 transakcji dotyczących lokali o łącznej powierzchni prawie 755 tys. metrów kwadratowych.
  4. http://www.rp.pl/Spoleczenstwo/304129875-Andrzej-Duda-chce-podkreslac-role-ojcow.html Dobry news! Prezydent opowiada się za zmianą w konstytucji wprowadzającą prawną ochronę ojcostwa. „Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej" – mówi art. 18 konstytucji. Przepis brzmi tak, jakby jego twórcy za wszelką cenę chcieli uniknąć słowa „ojcostwo". Bo przecież rodzicielstwo znaczeniowo obejmuje ojcostwo i macierzyństwo. A to drugie słowo jest wymienione już wcześniej. I właśnie do uzupełnienia art. 18 konstytucji o „ojcostwo" skłania się prezydent Andrzej Duda. Tak wynika z odpowiedzi ministra jego kancelarii Pawła Muchy na oświadczenie kilkunastu senatorów, w tym Antoniego Szymańskiego z PiS. Senatorowie napisali do Andrzeja Dudy, że warto rozważyć konstytucyjną ochronę ojcostwa w ramach prowadzonej przez niego debaty nad zmianami w ustawie zasadniczej. Jej najważniejszym elementem ma być planowane na listopad referendum konstytucyjne. „Zapewniam, że omawiane zagadnienie jest obecnie jedną z najgłębiej analizowanych spraw w Kancelarii Prezydenta RP pod kątem opracowania zestawu pytań referendalnych, a w przyszłości także dokonania zmian w Konstytucji RP" – odpisał Paweł Mucha. Dodał, że sprawa była też podnoszona podczas dwóch spotkań eksperckich w lutym tego roku, w Pałacu Prezydenckim i w Lublinie. Z naszych informacji wynika, że podczas jednego z nich propozycję ochrony ojcostwa poparł inny prezydencki minister, Krzysztof Szczerski. Po co w zasadzie obejmować ojcostwo ochroną konstytucyjną? Senator Antoni Szymański mówi, że z punktu widzenia rozwoju dzieci jest ono ważne i niezastąpione, niestety, przeżywa obecnie kryzys. – Setki tysięcy polskich dzieci wychowują się bez ojców wskutek m.in. rozpadu związków ich rodziców. Nie chodzi tylko o rozwody i separacje, których jest około 65 tys. rocznie, ale też rozpady związków konkubenckich – mówi. – Takie dzieci, wychowywane przez samotne mamy, idą do przedszkola, gdzie mają kontakt niemal wyłącznie z paniami. Również wśród nauczycieli w szkołach przeważają kobiety. W efekcie znaczny odsetek dzieci nie ma wzoru mężczyzny i ojca – dodaje. A o tym, jak ważna jest obecność ojca w życiu dziecka, mówią badania. – Badacze zaobserwowali korelację między brakiem ojca a popadaniem w konflikt z prawem. Ten element pojawia się przy analizach statystyk dotyczących sięgania po narkotyki lub prostytucji. Brak ojca negatywnie wpływa nawet na długość edukacji – mówi Dariusz Cupiał z Inicjatywy Tato.Net. – Z drugiej strony obecność taty wzmacnia u dziecka poczucie własnej wartości i jego empatię. Niestety, rola taty jest niedoceniana w życiu publicznych i mediach. Mało kto wie, kiedy obchodzimy Dzień Ojca, choć to święto jest celebrowane np. w USA – dodaje. Inicjatywa Tato.net od lat prowadzi warsztaty dla ojców i zrzesza ich w specjalnych klubach. Obecnie zbiera w internecie podpisy pod petycją do prezydenta „o należne miejsce ojcostwa w konstytucji". Podpisało się pod nią już niemal 11 tys. osób. Co zmiana konstytucji przyniosłaby w praktyce? Zdaniem inicjatorów byłby to przede wszystkim ważny gest symboliczny i pedagogiczny. Powołują się na badanie CBOS z 2017 roku, z którego wynika, że zdaniem 68 proc. Polaków treść konstytucji ma istotny wpływ na życie obywateli. Jednak nie jest wykluczone, że nowelizacja ustawy zasadniczej mogłaby być uwzględniana też w wyrokach TK lub wymusiłaby dalsze zmiany w prawie. Przykładowo wzorem konstytucji o „działalności na rzecz rodziny, macierzyństwa, rodzicielstwa" mówi obecnie ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Tylko czy na nowelizację konstytucji są jakiekolwiek szanse? – Ta sprawa nie była jeszcze przedmiotem obrad kierownictwa partii – mówił przed tygodniem prezes PiS Jarosław Kaczyński, pytany, czy on i PiS poprą prezydencką ideę zorganizowania referendum w sprawie zmian w ustawie zasadniczej. Dodał, że obawia się niskiej frekwencji. – Jasności co do kształtu referendum jeszcze nie ma. Jednak trwa w tej sprawie dyskusja, a Kancelaria Prezydenta regularnie odbywa spotkania konsultacyjne. Dlatego uważamy, że warto sygnalizować ważne problemy – mówi senator Szymański. – Szczególnie że kiedyś w przyszłości do zmiany konstytucji na pewno dojdzie.
  5. Buszując na Facebooku wpadł mi w oko ciekawy post: Mianowicie wchodząc na stronę widoczną na obrazku możemy zobaczyć ze w ciągu pierwszych 3 miesięcy 2018 roku Polska przyjęła prawie 15 tys. uchodźców z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki. Link do posta: https://m.facebook.com/ObywatelDCofficial/photos/a.120870858320310.1073741828.120747538332642/350467588693968/?type=3&source=57
  6. http://www.dzienniklodzki.pl/na-sygnale/poszukiwani/g/kobiety-nie-placa-alimentow-na-dzieci-lista-poszukiwanych-za-dlugi-alimentacyjne,13080906,28313814/ Kobiety nie płacą alimentów na dzieci Mieszkańcy województwa łódzkiego są winni swoim dzieciom ponad 707 mln zł. Alimentów na dzieci nie płaci ponad 20 tysięcy rodziców z Łódzkiego. Zdecydowana większość z nich to mężczyźni, ale w tym gronie jest ponad tysiąc kobiet. Policja z naszego województwa poszukuje dwunastu kobiet, które od dawna nie płacą alimentów.
  7. Może takie straszne przypadki, które są obecnie nagłaśniane pokażą ludziom, że kobiety też mogą być napastnikami, a nie ofiarami oraz mogą być pedofilkami. https://www.wprost.pl/kraj/10112004/zamosc-matka-zgwalcila-corke-i-probowala-ja-zabic-12-latka-walczy-o-zycie.html W niedzielę 11 marca w jednym z mieszkań w Zamościu policjanci znaleźli 12-latkę, leżącą w kałuży krwi. Jak się teraz okazało, matka dziewczynki zgwałciła ją i prawdopodobnie próbowała ją zabić. W mieszkaniu, do którego wkroczyli w niedzielę policjanci była także matka 12-latki. Kobieta trafiła do szpitala psychiatrycznego. Jej córka walczy w szpitalu o życie. Lekarze utrzymują ją w stanie śpiączki farmakologicznej. 35-latka po wizycie w szpitalu psychiatrycznym została doprowadzona do Prokuratury Okręgowej w Zamościu, gdzie usłyszała dwa zarzuty. Jeden z nich dotyczy zgwałcenia córki, drugi - usiłowania zabójstwa. Kobieta chciała zmusić 12-latkę do obcowania płciowego. 35-latka nie przyznaje się do winy. Sąd na razie zdecydował o osadzeniu jej na trzy miesiące w więzieniu. Kobieta zostanie też przebadana przez sądowych psychiatrów, którzy ocenią stan jej poczytalności.
  8. https://www.money.pl/emerytury/wiadomosci/artykul/system-emerytalny-emerytury-kobiet-emerytury,160,0,2400160.html Cała prawda o dyskryminacji mężczyzn w systemie emerytalnym. 8 marca to okazja, by mówić o dyskryminacji kobiet. W niektórych hasłach jest sporo prawdy. Są też zupełnie nietrafione. Jak te o ich dyskryminacji przez system emerytalny. Policzyliśmy i okazuje się, że w tym wypadku to mężczyźni mają powody, by rwać włosy z głowy. Kobiety często z oburzeniem wskazują, że mają za małe emerytury i że są przez to dyskryminowane. Taka sytuacja była przy ustalaniu pierwszych kwot po obniżeniu wieku emerytalnego, gdy kobietom wyliczono średnio 1540 zł, a mężczyznom - 2800 zł. To jednak tylko połowa prawdy. Emerytury kobiet faktycznie są dużo niższe, niż mężczyzn - średnio nawet o 32 proc. Nie ma jednak racji w tym, że kobiety są dyskryminowane przez system. Wręcz przeciwnie - to panowie mają powody do niezadowolenia. Obecnie GUS szacuje, że przeciętny mężczyzna, który teraz przyjdzie na świat, będzie żył około 74 lat. W przypadku kobiet jest to o osiem lat dłużej. Jeśli chodzi o emerytury, to panowie muszą, według reguł przywróconych w ub.r., przeżyć 65 lat, żeby zasłużyć na wypłatę. Panie "tylko" 60 lat. Innymi słowy, płeć brzydka świadczenia emerytalne pobierać będzie przez średnio około dziewięć lat, a płeć piękna przez 22 lata. W rzeczywistości te proporcje są trochę inne. Panowie przechodzą na emeryturę średnio w 63 roku życia, a panie w 61 - tak mówią ostatnie dane GUS. Czas pobierania świadczeń panom wydłuża się więc do 11 lat, a paniom skraca do 21. To dwie przyczyny sytuacji, w której panowie stanowią zaledwie 40 proc. pobierających emerytury. To jednak nie wszystko. Panowie zazwyczaj dłużej odkładają składki emerytalne, bo dłużej pracują zawodowo. Średni staż pracy mężczyzny w momencie przejścia na emeryturę to 37 lat, a kobiety - 33 lata. Różnica wynika głównie z innego dla obu płci wieku emerytalnego. Podsumowując - panowie opłacają składki przez 37 lat, a pobierają emerytury przez 11, a kobiety wpłacają do systemu pieniądze przez 33 lata, a pobierają przez 21 lat. Panowie wpłacają więcej... Teraz przejdźmy do pieniędzy. Przeciętny mężczyzna zarabia około 17 proc. więcej niż kobieta - różnicę oszacowaliśmy, biorąc pod uwagę trend w zróżnicowaniu zarobków w badaniach GUS z października 2014 i 2016 r. Przeciętne wynagrodzenia w gospodarce w 2017 r. wynosiły 4271,51 zł brutto miesięcznie. Przykładając 17-procentową różnicę "międzypłciowe" płac do tej wartości, otrzymujemy: 3919 zł w przypadku kobiety i 4604 zł dla mężczyzny. Przy takich kwotach na składkę emerytalną kobiety odprowadzane jest łącznie 765 zł miesięcznie (382,49 zł po stronie pracownika i 382,49 zł po stronie pracodawcy). W przypadku mężczyzny jest to 899 zł. Przez 33 lata pracy kobieta przelewa do ubezpieczyciela społecznego łącznie około 303 tys. zł (33 lata razy 12 miesięcy razy 765 zł), a mężczyzna przez 37 lat - 399 tys. zł. Mamy więc 96 tys. zł różnicy na niekorzyść mężczyzn. .. a wypłacają mniej Teraz policzmy, ile jest wypłacane. Przeciętna emerytura w styczniu to 2162 zł brutto. Mężczyźni dostawali około 2,6 tys. zł brutto, a kobiety 1,8 tys. zł (wyliczenia własne money.pl na podstawie danych z proporcji z raportu GUS z 2017 r. i wzrostu przeciętnej emerytury do stycznia 2018 r.). Jeśli przeliczyć to na konkretne kwoty wypłat, to panowie dostają łącznie średnio 345 tys. zł emerytur w ciągu swojego życia, a panie 450 tys. zł. Mężczyzna dostanie więc około 44 tys. mniej niż wpłacił, a kobieta 51 tys. więcej. Jak widać system "przechylony" jest w stronę kobiet. W przypadku emerytur formalnie nie mają więc powodów do narzekań.
  9. https://wpolityce.pl/polityka/385548-brakuje-ochrony-ojcostwa-w-konstytucji-rp Dobry news Mam nadzieje, że ojcostwo będzie wpisane do Konstytucji RP jako wartość chroniona W dniu 8 marca br. 17 Pań i Panów Senatorów złożyło oświadczenie skierowane do Pana Prezydenta Dudy, który prowadzi konsultacje w sprawie nowej Konstytucji. Senatorowie apelują w nim o wpisania do Konstytucji RP ojcostwa jako wartości chronionej podobnie jak macierzyństwo. Senatorowie napisali: „Artykuł 18 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej stanowi: Małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej." Jest to zapis, który zawiera kilka ważnych i pozytywnych ustaleń. Przede wszystkim definiuje małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny. Dzięki temu jednoznacznemu sformułowaniu niedopuszczalne jest w Polsce zawieranie małżeństw jednopłciowych ani związków poligamicznych. Zaraz po małżeństwie pod ochroną prawną polskiego państwa konstytucja umieszcza rodzinę. Jest to cenne i brzemienne w skutki docenienie najważniejszej wspólnoty, jaką tworzy gatunek ludzki od początku swojego istnienia na ziemi. Rodzina posiada kluczowe funkcje dla rozwoju kultury i cywilizacji: budowanie więzi opartych na miłości, rodzenie i wychowanie potomstwa, wnoszenie niepowtarzalnego wkładu w życie społeczne, a także kultywowanie duchowego i religijnego rozwoju. Jest ona podstawowym środowiskiem, w którym i poprzez które osoba rozwija swoje człowieczeństwo. Życie narodu i funkcjonowanie państwa bez silnej rodziny, skazane jest na porażkę. Dlatego państwo słusznie bierze rodzinę pod ochronę. Jest ona, bowiem strukturą delikatną i podatną na zranienia. Świadczy o tym choćby wysoka od lat w Polsce i Europie liczba rozwodów i cierpiących przez nie dzieci, czy niemal 1% dzieci wychowywanych poza rodzinami biologicznymi w pieczy zastępczej. Jako kolejna wartość znajdująca się słusznie pod szczególną ochroną Rzeczpospolitej Polskiej jawi się macierzyństwo. W najbardziej naturalny i zdrowy sposób macierzyństwo przeżywane jest przez kobietę w dobrze funkcjonującej rodzinie. W sytuacji rozwodu, samotnego wychowania dzieci pozamałżeńskich, wdowieństwa czy różnorakich patologii rodzinnych, ochrona macierzyństwa przez prawo powinna być adekwatna do potrzeb. Listę wartości rodzinnych chronionych przez wymieniony zapis Ustawy Zasadniczej zamyka rodzicielstwo. I w tym miejscu dostrzegamy znaczący brak. Pojęcie rodzicielstwo znaczeniowo obejmuje również macierzyństwo, zatem stanowi w tym miejscu niejako powtórzenie. Zabrakło natomiast określenia „ojcostwo”. Dzisiaj świadomość społeczna i kultura prawna postąpiła na tyle daleko, że ojcostwo coraz powszechniej rozumie się, jako postawę czynnej i zaangażowanej relacji ojca z dzieckiem. Co więcej – dostrzega się coraz wyraźniej, że zaangażowanie mężczyzn w ojcostwo stanowi wartość społeczną i jest elementem dobra wspólnego. Uważamy, że należy zabiegać, by ojcostwo znalazło się w konstytucji, jako wartość in extenso chroniona i kultywowana w Rzeczypospolitej Polskiej. Przemawia za tym wiele argumentów, z których chyba najważniejszym jest prawo dziecka do wychowania przez oboje rodziców. Zarówno macierzyństwo jak i ojcostwo, mimo panujących jeszcze tu i ówdzie stereotypów, są niezbędne dla rozwoju dziecka. Tato to nie jest „zastępca mamy” w wychowaniu ani „rodzic bis” – to osoba konieczna dla prawidłowego funkcjonowania rodziny, a w szczególności dzieci. Polska jest państwem o bogatych tradycjach konstytucyjnych, o czym przypominają nam, co roku obchody Konstytucji 3 Maja. Sformułowania konstytucyjne stanowią wytyczną dla prawodawstwa i aparatu sądowniczego. Konstytucyjny zapis o ojcostwie przełoży się na prawo i przyczyni się do kreowania kultury sprzyjającej silnemu ojcostwu. Skorzystają na tym przede wszystkim dzieci, rodziny, ale i sami ojcowie, czując się uszanowani w swojej życiowej roli i zachęceni do bardziej zaangażowanej i odpowiedzialnej służby swoim rodzinom. Dlatego opowiadamy się za wpisaniem do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej ojcostwa, jako wartości przez nią chronionej”.
  10. http://wsensie.pl/bez-komentarza/27574-platforma-obywatelska-jest-kobieta-jako-rzad-prowadzila-polityke-dla-lepszego-zycia-polek No gorszej reklamy ta partia sobie zrobić nie mogła Jak dla mnie PIS ma kolejną kadencję w ręku Co sądzicie o tej sytuacji związanej z PO? Z okazji Dnia Kobiet, poseł Kinga Gajewska z Platformy Obywatelskiej opublikowała na swoim Twitterze wpis dotyczący dzisiejszego święta. Według parlamentarzystki, jej ugrupowanie...jest kobietą, która podczas swych rządów świetnie działała dla Polek.
  11. Jeśli to jest prawda to spier*lam z Polski. Co o tym sądzicie? Dla mnie to szaleństwo i już zastanawiam się nad emigracją z Polski. Źródła: http://www.polskatimes.pl/fakty/polityka/a/antoni-macierewicz-obowiazkowa-sluzba-wojskowa-w-polsce-zostanie-przywrocona,12977704/ https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/antoni-macierewicz-przewiduje-powrot-obowiazkowej-sluzby-wojskowej,819452.html https://www.wprost.pl/kraj/10108427/antoni-macierewicz-obowiazkowa-sluzba-wojskowa-powinna-zostac-przywrocona-jak-najszybciej.html http://www.pomorska.pl/polska-i-swiat/a/antoni-macierewicz-obowiazkowa-sluzba-wojskowa-w-polsce-zostanie-przywrocona,12977704/ W Toruniu Antoni Macierewicz, czołowy polityk Prawa i Sprawiedliwości, a do niedawna minister obrony, zapowiedział, że przywrócenie powszechnej służby wojskowej w Polsce to tylko kwestia czasu. Być może nawet stanie się to jeszcze w 2018 roku. Macierewicz spotkał się z mieszkańcami Torunia w Centrum Dialogu. Wyjaśniał, że przywrócenie powszechnej służby wojskowej to konieczność w czasach zagrożenia, jakie mamy teraz. Do takiego obowiązku dla obywateli wracają lub wprowadzają powszechną służbę wojskową wszystkie kraje, które są świadome tego zagrożenia. Jako przykład podał Szwecję, która dla wielu jest symbolem pacyfizmu. Były minister obrony narodowej odniósł się też do niechęci młodzieży do obowiązkowej służby wojskowej. Winą za taki stan powszechnej świadomości obarczył wespół władze systemu komunistycznego oraz rządy Donalda Tuska, które zaszczepiły obywatelom fałszywą wizję Polski jako bezpiecznej „zielonej wyspy”. Polityk PiS podkreślił, że przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej to tylko element całego systemu. Niektóre jego części składowe już funkcjonują: Wojska Obrony Terytorialnej, Legia Akademicka. Kwestią najbliższego czasu jest też wprowadzenie wychowania wojskowego do szkół. - Wojsko nie jest dziś narzędziem sowieckim, narzędziem niszczenia ludzi, a szansą na wielki skok cywilizacyjny tych osób, które w nim są, a także na budowę własnej osobowości i służbę narodowi oraz może być wielką przygodą osobistą - powiedział Antoni Macierewicz podczas spotkania z toruńskim Centrum Dialogu.
  12. https://apynews.pl/boxdel-rekord-stream To właśnie dziś, chwilę po godzinie 23:00, padł rekord oglądalności transmisji na żywo na polskim YouTube! O niewiele, bo zaledwie o 2 tysiące osób, ale jednak! Daniela Magicala pobił sam Boxdel. Co streamował Michał? Wydawałoby się, że będzie to kolejny zwykły początek tygodnia, gdyby nie dwie afery związane z YouTube, które obiegły cały internet. Mowa oczywiście o sytuacji związanej z DeeJayPallasidem na IEM oraz drugiej związanej z Isamu i Ukrainką, którzy podczas trwania wydarzenia w Katowicach, zakończyli swój związek w dość nieprzewidywany sposób, o którym jak mówi Szymon, musi dowiedzieć się każdy. YouTuber poinformował o wszystkim na swoich mediach społecznościowych, a wieczorem Boxdel postanowił przybliżyć sytuację swoim widzom. Chwilę po prowadzeniu transmisji i przedstawieniu afery Isamu, Szymon postanowił zadzwonić do Boxdela. Podczas półgodzinnej rozmowy, w której Szymon przedstawiał fakty na temat sytuacji sprzed kilku dni, padł wspomniany wcześniej rekord, który wynosił - uwaga - ponad 65 tysięcy osób. To o nieco ponad 2 tysiące więcej niż wynosił poprzedni rekord ustanowiony przez Daniela Magicala podczas przywoływania duchów - wtedy były to 63 tysiące.
  13. Max wrócił na Youtube i od razu zmasakrował Mówi o pisowskich trollach - 1.55 Miażdży telewizję "Idź Pod Prąd" Pastora Chojeckiego i Mariana Kowalskiego - 2:57 Masakruje telewizję "Pikio.pl" oraz "wRealu24" - 3:45 Co sądzicie na temat tej dramy wśród internetowych telewizji patriotycznych? Piszcie!
  14. https://www.wprost.pl/polityka/10106280/polskie-symbole-narodowe-i-swastyka-washington-times-publikuje-skandaliczna-grafike-i-tekst.html Washington Times publikuje skrajnie antypolski tekst oraz grafikę. Co sądzicie na ten temat? „The Washington Times” opublikował opinię rabina Menachema Levine'a, który przypisuje Polakom udział w zagładzie Żydów. Tekst opatrzono grafiką, na której zza polskich barw narodowych wyziera swastyka. „Czemu nowe polskie prawo o Holokauście to kpina?” – brzmi tytuł felietonu, który ukazał się we wtorek 20 lutego na stronie internetowej „The Washington Times”. Jego autor, przywołując słowa Voltaire'a, określa nowelizację ustawy o IPN mianem „zbioru sztuczek odgrywanych na prochach milionów Żydów pomordowanych w Holokauście”. W jego opinii głównym celem wprowadzenia nowego prawa jest delegalizacja możliwości oskarżenia Polski o współudział w nazistowskich zbrodniach doby Holokaustu. Autor przyznaje, że stosowanie określenia pokroju „polskie obozy śmierci” jest błędem historycznym, co podkreślał m.in. instytut Yad Vashem. „Prawdą jest także, że Polska i Polacy cierpieli pod niemiecką okupacją. W czasach okupacji, która nastąpiła po inwazji Niemiec na Polską we wrześniu 1939 roku, Polacy byli głodzeni i niewoleni z brutalnym okrucieństwem” – pisze Levine, wspominając przesiedlenia, represje i próby wyniszczenia polskości. Rabin podkreśla też, że około 6700 Polaków zostało uznanych Sprawiedliwymi wśród Narodów Świata. „Z pewnością byli nieopisanie odważni i dobrzy Polacy. Ryzykowali własne życie, i życie tych, których kochali, przez lata chroniąc w domach i stodołach, w piwnicach i bunkrach Żydów” – pisze. Oskarżenia o współudział w Holokauście Niezależnie od tego, Yad Vashem jasno twierdzi, że to za sprawą Polaków nazistowski Holokaust był możliwy w Polsce. Bez współpracy z lokalnymi mieszkańcami, którzy czasami pasywnie obserwowali, a wielokrotnie z entuzjazmem wspierali, program masowego mordu był możliwy” – twierdzi Levine, przytaczając obiegową opinię, wielokrotnie falsyfikowaną przez historyków. Rabin brnie jednak w swoją interpretację historii. „Niemal wszystkie obozy zagłady w okupowanej Europie zostały zbudowane w Polsce. Nie było krematoriów i komór gazowych w okupowanej Francji, Belgii, Holandii, Grecji, Bułgarii, Luksemburgu, Norwegii, Danii, Czechosłowacji, ani żadnym innym kraju podbitym przez niemieckich żołnierzy. Auschwitz, Birkenau, Chełmno, Majdanek, Sobibor, Treblinka i inne (obozy – red.) zostały wybudowane w Polsce. Dlaczego?” – pyta publicysta. Jego zdaniem wyjaśnienie jest proste – Levine twierdzi, że „naziści wiedzieli, że Polacy od wieków są antysemitami”. Jak uzasadnia, to doprowadziło Niemców do przekonania, że Polacy nie będą protestowali przeciwko zbudowaniu na ich ziemi obozów śmierci dla Żydów. „Historia pokazała, że mieli rację” – podsumowuje, przekonując przy tym, że bazując na wrodzonym antysemityzmie Polaków, Niemcy „rekrutowali” wśród nich strażników do obozów zagłady i pracowników kolei do obsługi transportu Żydów. Rabin Levin przywołuje też historię rodzinną, która ma potwierdzać jego tezy. „Moja ś.p. babcia udawała, że jest polską katoliczką, żeby uratować życie swoje i swojej małej córeczki. W tym czasie, wielokrotnie słyszała, jak Polacy rozmawiają o polowaniach na Żydów w lasach w celu zabicia ich lub wydania Niemcom” – pisze autor „The Washington Times”. Jak twierdzi, z powodu polskiego antysemityzmu, jego dziadkowie wyjechali z Polski i nigdy więcej do niej nie powrócili. Swastyka i orzeł Nie mniej kontrowersyjna niż przedstawione w tekście Levine'a twierdzenia, jest grafika ilustrująca publikację. Widać na niej polską flagę i godło, spod których prześwituje nazistowska swastyka. Wałek do malowania sugeruje, że polskimi barwami narodowymi ktoś usiłował przykryć symbol III Rzeszy. Kłamstwa rabina W tekście Menachema Levine'a pojawiają się krzywdzące dla Polaków uproszczenia, nadużycia i historyczne nieścisłości. Najbardziej jaskrawym przykładem jest twierdzenie, że obozy zagłady powstały na terenie Polski, ponieważ Niemcy liczyli na antysemityzm i współpracę Polaków. Dziennikarz Marcin Makowski przytacza w tym kontekście publikację M.Winstone'a, „Miejsca Holokaustu w Europie”, w której czytamy: „W Polsce umiejscowiono epicentrum Holocaustu. Naziści wybrali państwo mające najliczniejszą społeczność żydowską w Europie na miejsce, w którym zamierzali wymordować Żtydów pochodzących z wszystkich zakątków kontynentu. W tym celu utworzyli na jego terytorium obozy śmierci”. W kontekście tezy Levine'a o zgłaszaniu się polskich kolejarzy do udziału w eksterminacji Żydów, warto przypomnieć, że to francuska kolej SNCF musiała przeprosić oraz wypłacić odszkodowania za wywożenie w czasie II wojny światowej Żydów do obozów. Także Deutsche Bahn partycypowała w działalności o zbrodniczym charakterze, co udowodniono przed sądem. Kolej węgierska również ma w swojej historii czarną kartę z tego okresu. Oskarżenia pod adresem Polaków w tym kontekście są o tyle bezzasadne, że w 1939 roku, Niemcy zdecydowali o rozwiązaniu polskich kolei i przejęciu zarządu nad nimi przez III Rzeszę (a na terenach zajętych przez ZSRS – przez to państwo – red.). 19 listopada 1939 roku powołano niemiecką Generaldirektion der Ostbahn, która zarządzała kolejami na terytorium Generalnego Gubernatorstwa. Na terenach wcielonych do Rzeszy, kolej została wchłonięta przez Deutsche Bahn. Kolejarze, którzy przed wojną pracowali w państwowej spółce przewozowej, otrzymali od władz okupacyjnych nakazy pracy. Odmówienie podjęcia pracy było niemożliwe, gdyż zawód kolejarza został zmilitaryzowany, a stałym towarzyszem maszynistów stali się uzbrojeni SS-mani.
  15. http://www.rp.pl/artykul/1053655-Samobojcy-spoza-metropolii.html Wklejam wywiad z prof. Marią Jarosz, która komentuje falę samobójstw w Polsce. Zwraca uwagę na różnice w ilości samobójstw mężczyzn i kobiet oraz dodaje, że dzisiejsze kobiety wymagają coraz więcej od swoich partnerów. Co sądzicie na ten temat? Piszcie O kryzysowej fali samobójstw mówi Grażynie Zawadce prof. Maria Jarosz, socjolog z Polskiej Akademii Nauk. Śmierć samobójcza jest bardziej powszechna w Polsce niż ta w wypadkach drogowych, w których rocznie ginie około 3,5 tys. osób. Mamy plagę samobójstw? Prof. Maria Jarosz, socjolog z Instytutu Studiów Politycznych PAN: W ciągu ostatnich 60 lat liczba samobójstw wzrosła u nas o 400 proc., ale mimo to wciąż jesteśmy krajem o średnim wskaźniku samobójstw. Interesujące jest jednak ich tempo wzrostu. Kryzys sprzyja temu, że więcej ludzi z własnej woli odchodzi z tego świata? Niewątpliwie. Od 2009 roku, kiedy zaczął się kryzys, i w latach późniejszych liczba samobójstw zakończonych śmiercią zwiększyła się z 5 tys. do ponad 6 tys. rocznie. Popełnia je w Polsce już 17 osób na 100 tys. mieszkańców. A jeszcze dekadę temu było ich około 15 na 100 tys. Tempo przyrostu jest u nas tak wysokie jak w Grecji, chociaż tam samobójstw jest mniej. To zaskakujące i bardzo niepokojące.Nieprawdziwe są więc obiegowe opinie mówiące, że tam, gdzie jest słońce ludzie optymistycznie patrzą na życie? Klimat ma niewiele wspólnego ze skłonnością do samobójstw. W Grecji wciąż jest słońce, ciepło, wymarzony klimat, i co z tego. Trzeba jeszcze za coś żyć. A jeżeli sytuacja nagle zmienia się na gorsze, nie ma pracy ani środków do życia, a ludzie już nie wierzą w poprawę, to samobójstw przybywa. Dopóki ludzie sądzą, że sytuacja się poprawi, cierpliwie na to czekają. Co ludzi popycha do desperackich decyzji? Zwykle składa się na to kilka elementów i nigdy do końca nie wiadomo, co było kroplą, która przepełniła czarę. Samobójcy na ogół nie zostawiają listów, a jeśli je piszą, to rodziny najczęściej ich nie pokazują. Bardzo trudno jest również stwierdzić, dlaczego akurat jeden człowiek popełnił samobójstwo, a inny w porównywalnej sytuacji tego nie zrobił. Dlatego nie mówię o przyczynach samobójstw jednostek, ale sytuacji, która sprzyja zjawisku i jak to wygląda w społeczeństwie w poszczególnych grupach. Z jakich grup samobójcy wywodzą się zatem najczęściej? Najsilniej w statystyce śmierci samobójczych są reprezentowani bezrobotni z różnych grup zawodowych, ludzie, którzy się obawiają rychłego bezrobocia oraz rolnicy. Znacznie rzadziej są to inteligenci. Co zaskakujące, wskaźnik samobójstw jest najwyższy na wsi i w małych miasteczkach, a najniższy w dużych metropoliach. Zapewne chodzi tu o to, że jak się likwiduje ostatni zakład w małym miasteczku czy na wsi, to pracy nie można już znaleźć. W dużym mieście człowiek lepiej sobie poradzi. Latem pod Kancelarią Premiera podpalił się bezrobotny, który nie miał za co utrzymać rodziny. Czy częste są samobójstwa z biedy? - To zależy od sytuacji, w jakiej człowiek się znajduje. Jeżeli ktoś wychował się w ubogiej rodzinie, od zawsze żyje w biednym środowisku, to tak mocno biedy nie odczuwa. Inaczej jest, kiedy ktoś żył na przyzwoitym poziomie czy wysokiej stopie, a nagle na przykład stracił pracę i jego sytuacja ekonomiczna się pogorszyła, nie ma na życie. Najwyższe wskaźniki samobójstw występują w tych rejonach kraju, gdzie jest największe nasilenie problemów socjalno-bytowych, szczególnie związanych z sytuacją na rynku pracy i z brakiem perspektyw rozwoju. To między innymi Śląsk czy województwo łódzkie, gdzie upadł przemysł, zamknięto kopalnie, gdzie panuje poczucie destabilizacji i zagrożenia. Inne powody? Samobójstwa są częściej dokonywane w sytuacji nagłego osamotnienia, czyli rozwodu lub wdowieństwa. Ludzie rozwiedzeni albo owdowiali, i to obojga płci, czterokrotnie częściej popełniają samobójstwa niż ci w małżeństwie lub kawalerowie i panny. Co więcej, decydują się na nie w pierwszym roku nagłego osamotnienia. To więc także czynnik, który wpływa na takie decyzje. Warto pamiętać, że samobójstwa zakończone śmiercią to zwykle druga taka próba. Czy jest coś, co wyróżnia Polskę? W Polsce mamy teraz do czynienia z największą nie tylko w Europie, ale i w świecie dysproporcją między samobójstwami mężczyzn i kobiet. U nas obecnie sześciu mężczyzn na jedną kobietę skutecznie odbiera sobie życie. Ale jeszcze w latach 90. i na początku wieku XXI. przypadało pięciu mężczyzn-samobójców na jedną kobietę. Teraz wysunęliśmy się na czoło. Uchodzimy za kraj silnych kobiet i coraz słabszych mężczyzn. Może kobiety zawsze musiały być silne. Rzeczywiście, u nas od zawsze kobiety były silne. Mieliśmy powstania, wojny, kobiety trzymały dom, starały się o środki finansowe, musiały takie być. Dlaczego mężczyźni częściej kończą ze sobą? Kobiety są lepiej wykształcone, często zajmują wyższą pozycję zawodową, a, co ważne, więcej oczekują od mężów czy partnerów. Chcą, żeby oni więcej zarabiali, bardziej zajmowali się domem, lepiej sprawdzali się w seksie. Kiedyś ciężka praca górnika czy rolnika cieszyła się uznaniem i szacunkiem żon i dzieci. Filmowym świadectwem jest „Perła w koronie". Górnik przychodzi do domu, żona go szanuje, daje najlepszy kawałek mięsa. Teraz sytuacja i górnika i rolnika się zmieniła. Przychodzi do domu, żona mówi „tyle pracujesz, a co z tego masz, inni zarabiają więcej". A mężczyźni często w głowie mają wzór macho, boją się, że nie sprostają tym oczekiwaniom i częściej popełniają samobójstwa. Może to kwestia czasu i mężczyźni zaczną zabiegać o parytet. W jakim wieku są najczęściej samobójcy? Wcale nie są najmłodsi, chociaż są coraz młodsi. Dominują mężczyźni mający 35-45 lat, czyli w sile wieku, którzy się boją bezrobocia, braku środków na utrzymanie rodziny, być może są zadłużeni. Wbrew obiegowej opinii wcale nie jest tak, że kończą ze sobą głównie emeryci. Czy liczba samobójstw nadal będą rosła? Zależy jak będzie z kryzysem. Jeśli istotnie nastąpi poprawa, to powolna. Dużo zależy od tego, jak ludzie będą postrzegali przyszłość i jak widzieli w niej siebie. Jednak dzisiaj sytuacja jest niedobra, ludzie nie mają pracy, w tym młodzi, po studiach. Dotąd każde młode pokolenie miało lepiej. Teraz nastąpił zwrot, młodzi ludzie mają dziś gorszą sytuacją od rodziców. Wszystko jest trudniejsze. Jeżeli dziecko urodzi się np. na ścianie wschodniej, w biednej, niewykształconej rodzinie, z góry jest wykluczone. Pójdzie do gorszej szkoły, i jeśli nawet się dostanie do prywatnej uczelni, a cała rodzina będzie się składać na studia, to po ich ukończeniu i tak pracy nie dostanie. W pierwszej połowie lat 60. co drugi student był potomkiem rodziny inteligenckiej, co piąty - robotniczej, co dziesiąty - chłopskiej. Teraz na pierwszym roku studiów publicznych jest tylko 2 proc. studentów z rodzin rolniczych. Skąd u pani tak wielkie zainteresowanie samobójstwami? Zainteresowałam się nimi, gdy w PRL zabroniono mi je badać. W czasach gierkowskich nie przedłużono mi umowy w PAN, mimo że miałam doktorat i publikacje za granicą. Półtora roku byłam bez pracy, w końcu znalazłam się w Głównym Urzędzie Statystycznym. Szukałam socjologicznego tematu i zainteresowała mnie bieda i samobójstwa. Na moją prośbę prezes GUS zwrócił się do MSW o udostępnienie policyjnej statystyki samobójstw. Ale minister spraw wewnętrznych odpowiedział, że śmierci samobójcze nie były, nie są i nie będą badane. Z przekory jeszcze bardziej zainteresowałam się tematem i tak zaczęłam badać statystykę zgonów prowadzoną w GUS. Ostatnio powstała pani kolejna książka na temat samobójstw. Pod tytułem „Samobójstwa. Dlaczego teraz" i w niej opieram się na danych GUS za ostatnie 60 lat, czyli od 1951 do 2011 r. To rzetelne dane, zważywszy, że ok. 75 proc. proc. samobójstw dokonuje się przez powieszenie. Wtedy musi to stwierdzić policjant i lekarz, który wypisuje akt zgonu. Tu praktycznie na ma jakiejś ukrytej czarnej liczby. Skala samobójstw to dobry miernik nastrojów społecznych? Samobójstwa dla socjologa są jednym z najczulszych wskaźników kondycji społeczeństwa. Jeżeli ich przybywa, to znaczy, że z tą kondycją jest źle, więzi społeczne się rozluźniają. Jeżeli ich liczba utrzymuje się na tym samym poziomie, jest już nieźle. A sensacją jest, jak nagle maleje. Zdarzył się kiedyś taki spadek? Po raz pierwszy miał miejsce w 1981 roku, kiedy rosnąca z roku na rok liczba samobójstw nagle zmalała o jedną trzecią. To wynikało zapewne z nadziei związanych z „Solidarnością". Wtedy wskaźniki śmierci samobójczej najsilniej spadły w grupie górników, hutników i stoczniowców, czyli grup zawodowych uznawanych za trzon klasy robotniczej. Ale była jedna, w której samobójstwa wtedy wzrosły: to grupa decydentów średniego i wyższego szczebla. Łatwo o wniosek kto się czego bał, a kto czegoś dobrego oczekiwał. Jednak stan wojenny podciął ludziom skrzydła...Niestety, samobójstw wtedy przybyło i ich liczba nawet nieco przekroczyła wcześniejszy poziom. Potem spadek powtórzył się jeszcze na przełomie lat 1989/1990, kiedy ludzie znowu oczekiwali bardzo dobrej zmiany. I doczekali się jej, chociaż zapewne nie do końca takiej, jakiej pragnęli. W latach 90. liczba samobójstw znowu wzrosła i długo utrzymywała się na określonym poziomie, aż po wybuchu kryzysu znowu poszła w górę.
  16. https://www.facebook.com/events/196686434257043/ Lewica znów atakuje mężczyzn. Już nawet robią spotkania organizowane przez partię, aby tylko móc dokopać facetom. Co sądzicie na ten temat? Mi się wydaje, że to kolejna próba zdobycia kobiecego elektoratu poprzez narzekanie na mężczyzn i krytykowanie ich czyli to co kobiety lubią najbardziej. Opis: W sobotę 17 lutego o godzinie 16:00 spotkamy się w gdyńskim biurze Partii Razem na kolejnym otwartym spotkaniu dyskusyjnym, tym razem poświęconym zagadnieniu tzw. "toksycznej męskości". Ponieważ jest to pojęcie wielowymiarowe, rozmowa będzie dotyczyła m.in. mizoginii, homofobii, przemocy domowej, przemocy seksualnej oraz wielu innych negatywnych zjawisk powiązanych z toksyczną męskością. Wspólnie zastanowimy się też, jakie są jej przyczyny oraz jak możemy sobie z nią radzić jako społeczeństwo. Sobota, 17 lutego, godz.16:00 Gdynia, biuro Partii Razem, ul.Śląska 53, pok.B205 (biurowiec Xenon, 5 minut od SKM Wzgórze. Św. Maksymiliana). W weekendy wejście tylko od strony parkingu.
  17. Cześć Bracia. Zauważyliście, że obecnie coraz więcej osób popełnia samobójstwa? Ja sam osobiście znałem 2 ludzi, którzy popełnili samobójstwo i też byli mężczyznami. Mimo tego problem ten jest słabo nagłaśniany i mało kto chce spróbować zmienić tą sytuację mimo, że sprawa jest poważna bo Polska zajmuje 3 miejsce w UE jeśli chodzi o roczną ilość samobójstw. Teraz pytanie: Jak powinno się zaradzić temu problemowi? Co o tym sądzicie i jakie macie pomysły w tym temacie? W zeszłym 2016 roku samobójstwo popełniło 5405 osób z czego 4638 to mężczyźni. tutaj źródła: https://pomagamy.im/twarzedepresji5?pokaz_projekt=1 http://telewizjarepublika.pl/wstrzasajace-statystki-w-polsce-rosnie-liczba-samobojstw,46068.html http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-04-01/duza-liczba-samobojstw-w-polsce-jest-ich-wiecej-niz-ofiar-wypadkow/ treść artykułu z Polsat News: Duża liczba samobójstw w Polsce. Eksperci: to poważny problem W ubiegłym roku samobójstwa popełniło ponad 5 tys. osób – wynika z najnowszych statystyk przedstawionych przez Komendę Główną Policji. Polska pod tym względem zajmuje niechlubne trzecie miejsce w UE. Jak podkreślają eksperci, samobójstwa w Polsce to duży problem społeczny. Więcej niż ofiar wypadków W 2016 r. Komenda Główna Policji odnotowała 9 tys. 861 prób samobójczych, 5 tys. 405 osób odebrało sobie życie (w tym samym czasie w wypadkach drogowych zginęło ponad 3 tys. osób ). Te dane są jednak niepełne. Statystyki nie uwzględniają bowiem wszystkich prób samobójczych, gdy interweniuje pogotowie ratunkowe oraz wielu sytuacji, kiedy w wyniku podjętej próby samobójczej dochodzi do ciężkiego kalectwa lub zgonu w szpitalu. Policjanci podkreślają, że takimi nieoczywistymi sytuacjami są np. wypadki, w których ktoś z niewyjaśnionych przyczyn zjeżdża na przeciwny pas ruchu i uderza w inny samochód. Zdecydowana większość to mężczyźni Z danych policji wynika, że w ubiegłym roku najwięcej prób samobójczych odnotowywano w woj. śląskim, małopolskim i mazowieckim. Zdecydowanie częściej na taki krok decydują się mężczyźni; stanowią też zdecydowaną większość wśród samobójców (według danych na 5 405 osób, które targnęły się na swoje życie 4 638 to byli mężczyźni, 767 kobiety). Jeśli chodzi natomiast o grupy wiekowe, problem ten najczęściej dotyka ludzi młodych w wieku 25 - 29 lat i 30 - 34. Zdaniem ekspertów główną przyczyną targnięcia się na życie jest depresja. Podkreślają też, że często życiowe kryzysy wynikają m.in. z niestabilności na rynku pracy i faktu, że ludzie ciągle muszą dostosowywać się do zmian. Jak podkreślają specjaliści, tym tragediom można próbować zapobiegać, a istotną rolę mają do odegrania media. Nie upraszczać przekazu Zdaniem specjalistów media powinny skupiać się na zjawisku i jego przyczynach - np. właśnie depresji. Inspiracją dla osób rozważających samobójstwo mogą być nawet opisy metod odebrania sobie życia, a także sensacyjne tytuły i zdjęcia ofiary. Samej metody jak również informacje, że jest skuteczna i bezbolesna spowodowały, że znalazło się wielu naśladowców. Kolejną istotną kwestią jest to, by nie opisywać przypadku samobójczego jako czegoś, co jest niewytłumaczalne, ani też nie upraszczać zbytnio przekazu. Samobójstwo - jak zaznaczają psychiatrzy - nigdy nie jest skutkiem jednego czynnika czy zdarzenia. Zdaniem ekspertów media nie powinny też "tłumaczyć" samobójstw problemami osobistymi; takimi, jak przykładowo: bankructwo, oblanie egzaminu, czy molestowanie seksualne. Warto natomiast informować m.in. o tym, że z depresją - jedną z głównych przyczyn samobójstw - można skutecznie walczyć. Zarówno poprzez terapię jak leczenia farmakologiczne. Takie pozytywne przykłady, wywiady z osobami znanymi, cenionymi, które mówią wprost, że chciały popełnić samobójstwo, ale poradziły sobie z tym, dają szansę na to, że osoby zmagające się z podobnym problemem szybciej trafią specjalisty. Wysyłają sygnały - Czterech na pięciu samobójców wysyła jakieś sygnały. Dotyczy to również dzieci: opuszczają się w nauce, odsuwają od znajomych, mają zmienny nastrój, samookaleczają. Rodzice powinni być na takie symptomy wyczuleni - mówi kryminalistyk i suicydolog dr Andrzej Gawliński, członek Polskiego Towarzystwa Kryminalistycznego i Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego. Jak podkreśla, liczba samobójstw młodych ludzi do 24 roku życia to około 500-600 przypadków rocznie. Utrzymuje się więc ona na dość wysokim poziomie. - Nie znamy jednak dokładnej skali tego zjawiska, ponieważ samych prób samobójczych jest znacznie więcej, a wiele z nich nie jest nigdzie zgłaszanych - tłumaczy. - Ostatnio przeprowadzam cykl wykładów na temat przestępstwa namowy i pomocy w samobójstwie na uniwersytetach w całym kraju i zauważyłem ogromne zainteresowanie tymi zagadnieniami właśnie wśród dzieci i młodzieży. Przy czym to zainteresowanie raczej nie wynika z chęci pogłębienia wiedzy naukowej - ale z faktu, że samobójstwo może być groźną "modą" wśród przedstawicieli tej grupy wiekowej. Przed moimi wykładami otrzymałem całą serię często niepokojących pytań od dzieci np.: czy na wykładzie ktoś im podpowie, jak odebrać sobie życie - mówi Gawliński.
  18. Witam Panów, Testowałem Tindera w Polsce, Szwajcarii i USA. Dokładnie ten sam profil, natomiast doświadczenia zupełnie różne. Co do mnie, to jestem przed 40, wysportowany, mam w miarę dobry zawód i wykształcenie (co widać na profilu w sekcji szkoła i praca), nie uważam się za bardzo przystojnego, ale źle ze mną nie jest. Na profilu klimat sportowo - motocyklowy, żadnych garniturów i tego typu klimatów. 1) Polska, duże miasto: w parę dni ok. 50 matchy, kobiety w wieku około 29-33 lat, niebrzydkie. W skrócie jest nieźle. 2) USA, okolice Silicon Valley: około 50% moich matchy to Azjatki na ogół z dobrym technicznym wykształceniem, najczęściej w wieku około 34-38 lat, reszta to białe Amerykanki w podobnym wieku, czasem jakieś czarne. Średnio trochę starsze niż w te w Polsce, jeśli chodzi o urodę to podobnie jak z tymi z Polski, natomiast matchy około 20 w parę dni. 3) Teraz najlepsze: Szwajcaria, jedno z większych miast, gdzie jest około 30% lub więcej obcokrajowców. Kilka matchy na miesiąc, przy dużej ilości kobiet. Kobiety w moim wieku lub starsze, najczęściej Rosjanki, jeśli Szwajcarki, to starsze niż ja, z dziećmi. Na ogół brzydkie. W skrócie, jeśli się coś trafi, są to jakieś spady, z którymi wstyd mi się pokazać na mieście. Zastanawia mnie fenomen Szwajcarii. Moja pozycja społeczna jest tu dosyć wysoka jak na Polaka, mogę nawet zaryzykować stwierdzenie, że mam prestiżową pracę (co nie znaczy, że dużo zarabiam). Odzew jest prawie zerowy, nawet brzydkie murzynki mnie nie chcą. Poniżej pewnego poziomu nie schodzę, więc na ogół nawet z nimi nie gadam. Jeszcze dodam, że Polaków tu jest mało, nie dali się poznać ze złej strony jak w Niemczech. Co jest grane, Panowie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.