Witam !
Przez ostatnie dni gromadziłem, wypłacałem, sprzedawałem, wszystko w celu uzbierania jak największej liczby PLN w gotówce.
Nazbierałem koło 120,130 koła.
Jak to zainwestować ?
Swoje udziały w złotówkach chciałbym ograniczyć do paru tysięcy, bo to chuj, a nie waluta i się boję.
Zapas wody, jedzenia, używek, broni itd. mam.
Mam fizyczne złoto, srebro, cząstki bitcoina, dolary, euro na revolucie.
Zastanawiałem się nad nieruchomością, coś w stylu podłej kawalerki za gotówkę, od tylko tak, żeby się pozbyć szmalu, bo nie chce się obudzić pewnego razu z papierem, którym mogę tapetować pokój.
Coś w stylu ( tutaj zrobiona) https://www.otodom.pl/oferta/apartament-barona-28-30-m2-spokojna-okolica-ID44Zix.html#77d3ab5942
Myślałem też o wyremontowanym mieszkaniu w dobrym standardzie, coś koło 50 m, na kredycie z dużym wkładem własnym, na załóżmy 10 lat.
Co myślicie?
Odczuwam lekką panikę, bo czuję w kościach, że to wszystko pierdolnie.
A ja szanuję pieniądz.
Gorąco pozdrawiam