Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'bogactwo' .
-
Żeby troszkę pobudzić waszą szarą istotę, napisze coś małego w ulubionej jak sądzę kategorii. Jak wiemy każdy ma inne odczucia i inny pryzmat postrzegania świata. Konfederacja sądzę że to jest opcja której po prostu jeszcze nie było. (Odnoszę wrażenie że i tak ustawione to wszystko jest) Więc może być gorzej albo po prostu pozostać jak jest bądź cud i coś by się zmieniło w kraju na lepsze. Pierwsza kobieta i to z partii która jest uważana za formację która nienawidzi kobiet. Na pewno by pociągnęła za sobą inne panie bo ma jak sądzę "gadane" co jak co rzeczniczka konfederacji. Była by wsparciem dla partii jak aktualny prezydent dla PiS. Ja tam nie widzę innych alternatyw.
-
Szczyt sukcesu w Polsce od zera wśród waszych znajomych
Strusprawa1 opublikował(a) temat w Jak wam się żyje w Polsce?
Witam. Weszły mi do głowy podczas jednej monotonnej pracy dwa bardzo ciekawe tematy (za drugi zabieram się jak się za niego zabrać...) i stwierdziłem, że zrobię krótką przerwę by to napisać nim zapomnę. Często widzimy i marzymy o sukcesie jak o życiu "synusia tatusia" jak u Dana Bilzeriana - ogromna willa z basenem i siłownią, zabawy z najpiękniejszymi kobietami, najlepiej w grupie oraz wycieczki po pustyni na quadach by skończyć na strzelnicy strzelając z najlepszych zabawek. Oczywiście ten gość to odziedziczył. Dla mnie idealnym marzeniem jest willa jak i Vince'a z Postal 2. Innym przykładem, który szczegółowo opisać drogę do niego jest Felix Dennis - autor książki "Jak zdobyć bogactwo", który sam od hipisowego biedaka wzbogacił się do miliardera przez pracę, firmę i ryzyko, co opisał w swojej książce (gość był z Anglii). Życie praktyczne też pokazuje, że połączenie bycia pracowitym (zaspokajanie popytu w ekstremalnym stopniu na rynku najczęściej przez posiadanie firmy) i takie życie jak u Bilzeriana to mit, gdyż z neuronaukowego punktu widzenia do robienia rzeczy trudnych i nudnych (umiejętność konieczna) trzeba mieć zdrowy układ nagrody, a przy takim życiu nie da się nie mieć rozwalonego układu dopaminowego. Jak "osiągnięcie szczytu kariery/bogactwa" i wykorzystywanie tego wygląda o u was/waszych znajomych? Czy macie znajomego, który urodził się na małej wiosce, bardzo dobrze się uczył, po czym po dobrej politechnice lub uczelni medycznej tak swoją pracą się dorobił, że w wieku 30 lat żył w willi lub coś podobnego? (to raczej przypadek dużej inteligencji, z czym sam się spotkałem u niektórych znajomych, ale także przy tym należy dodać brak rezygnacji z dochodzenia do celu, morderczą pracowitość i sztukę skupienia). Zastanawia mnie czy to jest możliwe. Sam znam bogatych ludzi, ale nie różnią oni się za wiele po zdobyciu bogactwa (z pracy) w zachowaniu, podejściu do ludzi niż przed. Fakt faktem tym wątkiem pokazuję raczej cechę zamiast "entrepreneur" bardziej "wantpreneur", który szuka, patrzy, myśli, ale nigdy nie dochodzi do celu... Taaak...- 68 odpowiedzi
-
- 1
-
Czemu bogaci ludzie ubierają się biednie? (Wyjaśnienie)
Ksanti opublikował(a) temat w Męskość i rozwój ogólnie
Myślę, że fajnie jest tutaj wyjaśnione. Wrzucam bo ciekawy materiał. W dużym uproszczeniu chodzi o zredukowanie możliwości decyzyjnych. Taki pseudo lean managment -
Lord Kruszwil mówi ile zarabia i wyjaśnia dramę z Planeta Faktów
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Newsy/Skandale/Dramy
-
Wystarczy 20 lat posiedzieć w Niemczech i można się dorobić takiego ekskluzywnego pojazdu, trzeba tylko mieć głowę na karku. A Wy co, dalej Passat w tdi?
- 1 odpowiedź
-
- major
- kononowicz
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szybki i prosty sposób na stanie się bogatą kobietą
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Społeczeństwo
https://www.o2.pl/artykul/latka-chce-sprzedac-dziewictwo-tylko-w-ten-sposob-moze-zarobic-na-studia-6210955408037505a Wystarczy, że dziewczyna sprzeda swe dziewictwo i stanie się milionerką Co sądzicie na ten temat? 18-latka chce sprzedać dziewictwo. Tylko w ten sposób może zarobić na studia Nie każdego stać na opłacenie czesnego na prestiżowej uczelni. Do grona osób, które nie mogą sobie na to pozwolić, należą rodzice 18-letniej Nicole. Dziewczyna wymarzyła sobie studia w Cambridge i postanowiła, że sama na nie zarobi. W jaki sposób? Włoszka chce sprzedać swoje dziewictwo. Nicole to jedynie pseudonim, którego nastolatka używa w agencji Elite Models VIP, pośredniczącej w tego typu "transakcjach". Gwarantują oni ochronę danych personalnych dziewczynom. Oprócz tego każdy klient otrzymuje od nich świadectwo zdrowia i dziewictwa wybranej przez siebie kandydatki. Włoszka na decyzję o sprzedaży cnoty zdecydowała się w wieku 16 lat. To wtedy postanowiła, że na ekskluzywne studia zarobi sama i nie będzie prosić o pomoc rodziny. Mało tego, rodzice Nicole nie mają pojęcia, co dziewczyna zamierza zrobić. – Będą tym zdruzgotani – przyznała w rozmowie z "The Sun". Nicole nie boi się spotkania z nieznajomym mężczyzną. W rozmowie z dziennikarzami przyznaje, że przeraża ją nieco wizja "pierwszego razu", ale nie boi się o swoje bezpieczeństwo. – Myślę, że dobrze spędzimy ze sobą ten czas – mówi. Nastolatka zdradza również, że już teraz jeden z mężczyzn chce zapłacić za jej dziewictwo 890 tys. funtów. To ponad 4 mln złotych. Podobna historia miała miejsca kilka miesięcy temu, kiedy to dwie studentki z Holandii – Lola i Monica – postanowiły sprzedać swoje dziewictwo, by zarobić na studia. Dziewczyny korzystały z pośrednictwa agencji Cinderella Escort, którą założył Polak. Kolejnym głośnym przypadkiem sprzedaży cnoty poprzez portal Cinderella Escort był przypadek Alexandry Khefren z Rumunii. Nastoletnia modelka wystawiła swoje dziewictwo na aukcję, której finał przyniósł dziewczynie ogromne bogactwo. Jej pierwszy raz kosztował bowiem 2,3 mln funtów, czyli ponad 10 mln złotych. Nabywcą cnoty Alexandry był azjatycki biznesmen.- 9 odpowiedzi
-
- 2
-
- dziewictwo
- hajs
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Forbes przedstawia TOP 10 najbogatszych YouTuberów
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Newsy/Skandale/Dramy
Ciekawa lista Znacie tych youtuberów? https://apynews.pl/forbes-przedstawia-top-10-najbogatszych-youtuberow -
Witam braci samców, korzystając z tego, że siedzę dzisiaj w domu z powodu choroby, pobawiłem się trochę pisaniem i wyszedł mi mały artykuł. Pomyślałem, że wrzucę go tutaj, może akurat się komuś przyda. Jak stać się bogatym? Zdobywanie bogactwa jest podróżą Ruszając na dziko w trasę bez zatankowania samochodu, sprawdzenia poziomu oleju, zabrania ze sobą odpowiedniej mapy sprawi, że nie dotrzemy do celu naszej podróży. Jeśli chodzi o zdobywanie zasobów na tej planecie wygląda to bardzo podobnie. Skupiając się głównie na jak najszybszym dotarciu do swojego celu, zaniedbując podróż i jej poszczególne elementy najpewniej rozwalimy swój pojazd i utkniemy w którymś momencie swojej trasy. „Biznesmeni go nienawidzą, pracując 10 minut dziennie zarabia sto tysięcy miesięcznie przez internet” Ostatnimi czasy przeglądając facebooka, co chwile wyskakują mi reklamy specjalistów od zarabiania przez internet. Osoby te chwalą się na zdjęciach bogactwem i oferują zarabianie grubej kasy przez klikanie w reklamy, zakładanie kont bankowych czy inwestowanie w kryptowaluty. Wystarczy tylko napisać do nich na priv, dołączyć do ich struktury i możemy zacząć z nimi zarabiać grube miliony. Serio ktoś w to wierzy? Zwykle w ten sposób zarabia głównie osoba która tworzy daną strukturę poprzez zgarnianie prowizji za osoby które dołączają do biznesu i inwestują w nim. Zaproś do swojej struktury kilkaset osób i robi się z tego całkiem fajna sumka. Potem osoba która dołączyła żeby zarobić też musi zacząć się chwalić się swoim bogactwem, albo wrzucić zdjęcia z google, żeby przygarnąć sobie następnych naiwniaków omamionych wizją szybkiego bogactwa. Chyba zgodzicie się ze mną, że to głupota i żadnych dużych pieniędzy na czymś takim się nie zarobi, no chyba, że ktoś naprawdę jest dobry w robieniu ludzi w chuja, wtedy jakiś grosz z tego zgarnie. Kolejni „kołcze” piszą o marketkingu sieciowym, mlm, dochodzie pasywnym a większośc ich zarobków pochodzi z pisania książek, robieniu kursów o zarabianiu. W ten sposób szkolą kolejnych kołczy którzy chcą zarabiać na kołczowaniu innych i tak dalej. No ale naiwniaków nie brakuje i jakoś się kręci ten cały „biznes”. Wydaje mi się, że osoby które nie rozkręciły nigdy żadnego prawdziwego biznesu, nie powinny zaczynać swojej kariery biznesowej od nauczania innych biznesu. To co właściwie pomoże nam stworzyć bogactwo?? -Aktywa oraz biznesy generujące pieniądze. To wszystko jest bardzo proste, musimy stworzyć usługi bądź produkty, które za które inne osoby są gotowe nam zapłacić. Wnosimy jakąś wartość w życie innych ludzi, spełniamy ich potrzeby a za to zostaniemy nagrodzeni poprzez pieniądze. Oczywiście można się wybić, zostać znanym sportowcem, aktorem, artystą. No ale ile jest takich osób, może jedna na sto tysięcy. Jeśli nie posiadamy żadnego talentu do sportu czy muzyki, nie zostaniemy w jednej chwili obsypani hajsem. Cała reszta osób która chce zdobyć bogactwo musi to zrobić poprzez dokładnie zaplanowany strategiczny proces. Proces Wszyscy milionerzy którzy samodzielnie zdobyli swój majątek, zrobili to za po pomocą dokładnie zaplanowanego procesu. Nie wygrali go na teleturnieju ani wyrósł na drzewie. Jeśli myślisz, że założysz sobie działalność i od razu setki klientów będą wydzwaniać do ciebie, a ty sobie kupisz od razu sportowe auto i będziesz wyrywał karyny na dyskotece to się grubo mylisz. Budowanie bogactwa jest procesem. Musisz wykonać pracę – łączymy wiele rzeczy ze sobą w jedną przemyślaną całość która staje się warta miliony. Większość osób widzi efekt końcowy, np. młody chłopak potrafi wyciągnąć ze swojego biznesu pensje porównywalną do pensji prezydenta naszego kraju. Ludzie widzą tylko określone wydarzenia, nie widzą całego procesu który do tego doprowadził. Nie słyszałeś o tym, że ktoś spędził trochę czasu w najgorszych pracach za granicą, zwiedził połowę europy pracując na budowach żeby zdobyć zasoby na rozpoczęcie biznesu. Potem spędzał czas od rana do nocy na rozkręcaniu firmy, nauce twardych negocjacji z lokalnymi przedsiębiorcami czy marketingu. Nie widzisz stresu, walki, ciężkiej pracy. A tak to właśnie wygląda, to jest proces. Produkty same się nie stworzą, klienci sami nie przyjdą do ciebie. Prowadząc biznes musisz się nauczyć wszystkiego: księgowości, prawa, marketingu, negocjacji, transportu towarów. Dalej chcesz iść drogą zdobywania bogactwa? Mam nadzieje, że nie jesteś miękką pizdeczką, jeszcze nie uciekłeś i czytasz dalej. Dzisiejsze społeczeństwo kieruje się, zasadą „Chce tego już, natychmiast”. Ludzie wydają wszystko co zarobią zamiast oszczędzać czy inwestować. Przez pierwsze dwa, trzy lata od rozpoczęcia biznesu, powinieneś większość zarobków inwestować w rozwój firmy. Wydawaj pieniądze mądrze: dobre zdrowe jedzenie, siłownia, czasami jakieś ubranie (w końcu trzeba dbać o wizerunek ), resztę kasy powinieneś mądrze inwestować. Zaczynamy od podstaw Jeśli chcemy podążać drogą prowadzącą do bogactwa musimy się skupić na jej poszczególnych elementach. Nasza mapa Zestaw przekonań, nasza podświadomość steruje na naszym życiem. Wszyscy mamy określone przekonania na temat bogactwa. Jeśli chcesz być skuteczny w biznesie musisz przekonać swoją podświadomość, że bycie zamożnym jest moralne i dobre. Jeśli jesteś wierzący musisz wierzyć, że sukces, bogactwo podoba się Bogu. Jeśli nastawimy się odpowiednio wewnętrznie, będziemy mieć napęd do zarabiania, nasza podświadomość będzie nas kierować na ścieżki na których mamy szanse osiągnąć sukces. Nasz pojazd Sprawne, silne, zdrowe ciało oraz bystry, wyostrzony umysł, będą nam potrzebne, musimy zadbać o siebie. Ćwiczcie na siłowni, biegajcie, uprawiajcie jakiś sport. Idealnym wyborem są sztuki walki. Budują nie tylko sprawne ciało ale także wzmacniają naszą psychikę, uczą pokonywać trudności. Zdyscyplinujcie się i trenujcie coś. Pamiętajcie o zdrowej diecie, odpowiedniej podaży kalorii, w zależności od tego czy chcecie zrobić trochę mięśni czy schudnąć. Trenujcie także umysł, grajcie w szachy, gry strategiczne. W biznesie jest nam potrzebne strategiczne myślenie, analizowanie, przewidywanie ruchów konkurencji. Warto uczyć się języków obcych, czytać dużo książek. Kolejną sprawą jest nasza prezencja: ubiór, fryzura. Nasz ubiór powinien pokazywać kim jesteśmy, jeśli chcemy emanować siłą i mocą, zadbajmy o to żeby wyglądać jak biznesmen. Nasza droga Musimy wybrać odpowiednią branżę w której chcemy działać, dużo osób mówi, żeby robić to co jest naszą pasją. Tylko niestety czasami na naszej pasji nie damy rady zarobić. Dla przykładu kogoś pasją są treningi siłowe, dietetyka. Chciałby na tym zarabiać. Tylko okazuje się, że rynek jest już przesycony, zarobki trenerów spadają, muszą walczyć ze sobą o każdego klienta. Wchodzenie w taki rynek może się skończyć porażką, zamiast tego może lepiej wybrać branżę w której jest mniejsza konkurencja, większe zarobki i możemy spokojniej działać. A treningami personalnymi możemy się zająć w wolnym czasie, traktując to jako hobby. Przed wejściem w biznes dobrze by było zrobić analizę rynku, sprawdzić kto będzie naszym potencjalnym klientem, jakie jest zapotrzebowanie na nasze usługi. Dobrze przeanalizować konkurencyjne firmy działające w tej samej branży, jak sobie radzą. Może jesteśmy w stanie robić to samo w lepszy, wydajniejszy sposób. Nasza prędkość Możemy analizować miesiącami, ale jeśli nie zaczniemy czegoś robić to nie ruszymy z miejsca. Masz dobry pomysł to zacznij działać, rozpisz sobie plan co masz robić i zacznij to po prostu robić. Wszystko co robimy jest nawykiem, zbuduj sobie nawyk rozpisywania zadań co masz robić i robienia i ich od razu. Nie odniesiesz sukcesu bez odpowiednich nawyków, a najważniejszym według mnie jest nawyk ZAPIERDALANIA. Trudna trasa Nie jest to droga dla każdego, niektórzy chcą sobie spokojnie żyć, pracując na etacie dla kogoś i trzeba to uszanować. Jest to droga dla wojowników którzy chcą osiągnąć dużo w życiu, zdobywać świat. Osoby słabe i niezdecydowanie pewnie odpadną gdy zacznie się wjazd na płatną drogę. Trzeba będzie zapłacić ryzykiem, poświęceniem, swoim potem i krwią. Jesteś na ścieżce kreowania swojej historii, chyba nie myślałeś, że będzie za łatwo.
- 55 odpowiedzi
-
- 4
-
- zarabianie
- bogactwo
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
TheNitrozyniak chwali się swoim bogactwem kupując buty za 1800 zł
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Newsy/Skandale/Dramy
Cześć Bracia. Wczoraj jeden youtuber, a mianowicie TheNitrozyniak - przyjaciel Isamu pochwalił się swoimi butami Yeezy, za które wydał 1800 zł. artykuł na ten temat - https://noizz.pl/spoleczenstwo/polski-youtuber-thenitrozyniak-kupil-yeezy-i-wtedy-sie-zaczelo/r03fgc6?utm_source=fb&utm_medium=social&utm_campaign=fb_noizz treść artykułu: Sergiusz Górski, youtuber znany w sieci jako TheNitroZyniak, kupił niedawno limitowaną parę sneakersów Yeezy. Pochwalił się w sieci drogim zakupem, ale internauci zarzucili mu, że to podróbka. "A wy nadal w newbalance'ach? Bogactwa część pierwsza" - tak youtuber opisał zdjęcie butów na Instagramie. Nie trzeba było długo czekać na lawinę, delikatnie mówiąc, negatywnych komentarzy. "Przynajmniej moje New Balance są więcej warte od tych podróbek men" - napisał jeden z użytkowników. "Fejki biedaku je***" - wtórował ktoś inny. TheNitroZyniak zdecydował więc sprawdzić autentyczność butów, które kupił od osoby prywatnej za pośrednictwem sieci. Całe zamieszanie skłoniło go też do nagrania niemal 20-minutowego filmiku, w którym wyjaśnia motywy swoich decyzji. "Kupiłem te buty nie dlatego, że to limitowana edycja. Po prostu mi się podobały. Dałem za nie 1800 złotych i pojechałem po nie do osoby, która mieszka w tym mieście co ja. Wierzę w uczciwość ludzką i nie zakładam, że ktoś mnie oszukuje" - powiedział. Mimo wszystko setki komentarzy, które stawiały autentyczność butów pod znakiem zapytania, skłoniły go do przeprowadzenia pewnego rodzaju testu autentyczności. Youtuber wydał 10 dolarów, by udowodnić fanom, że Yeezy były oryginalne. "Spec na Instagramie zajmuje się wykrywaniem fejków, jeśli chodzi o Yeezy" - wyjaśnił Sergiusz Górski.- 1 odpowiedź
-
- thenitrozyniak
- noizz
- (i 4 więcej)
-
Cze! Panowie, zawsze chcialem byc oszczedny, a mam z tym problem, i to dość spory...Teraz jak przypomne sobie ile wydalem pieniedzy na rzeczy "z dupy" to az mi wstyd... Co zainwestuje to przewale...:) Pieniadze zaoszczedzone z pracy na wyspach uciekaja w szybkim tempie...:) No ale...przyjemnosci muszą być :) Oszczędzacie? Macie na to jakies sposoby, sprawdzone?
- 38 odpowiedzi
-
- pieniądze
- oszczędzanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: