Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'gps' .
-
Jakich używacie nawigacji samochodowych? Chodzi mi o samą aplikację na telefon android. Możecie polecić coś dobrego, darmowego i bez konieczności działania internetu - czyli offline. Coś co używacie i nie każe wam np. wjechać w drogę jednokierunkową tak jak mi ostatnio z jakiejś na szybko zainstalowanej apki (usunąłem ją). Generalnie chodzi mi o nawigację po Polsce, ewentualnie na Europę.
-
Polacy zwalili pomniki dzielnych żołnierzy Radzieckich, którzy katiuszami, samogonem i penisami nieśli Wolność Europie, więc Władimir Putin zemścił się na polaczkach okrutnie - wypuścił na rynek nawigację firmy Navitel: E-500. Dał niską cenę i dobry marketing, bo dobrze wie co Słowiańska Dusza najbardziej kocha. W te wnyki ją złapał. Wpadłem w nie i ja, Państwa ulubiony literat. Dzięki niej zamiast przejechać 300km, przejechałem 500km, ponieważ tenże cudowny Radziecki wynalazek pokazuje Wróblowice tylko w jednej - jak się okazało, mylnej - lokalizacji. Ja rozumiem że Wróblowice to miejsce, gdzie psy dupami szczekają - niemniej najnowsza aktualizacja mapy powinna podpowiedzieć mi, gdzie i jak mam jechać. Zaprowadziła mnie jednak na manowce. A tak całe Wróblowice pod Krakowem plotkują dziś o nerwowo podskakującym młodzieńcu w czarnym audi, który szukał nieistniejącego numeru i nazwiska osoby, do której jechał. Nie trafiam nigdzie bez nawigacji, nie trafiam nigdzie i z nawigacją. Taki chyba mój żałosny los. No ale nie ma co narzekać, gdy dzieci w Afryce z głodu umierają.
-
WTF? Przyjechałem do Wawy, pokazuję tacie nawigację, a tam pokazuje że jesteśmy nie w Warszawie, tylko w miejscu gdzie byłem przedtem, kilkaset km dalej. Teraz odpalam ją znowu, pokazuje że jestem na zachodzie Afryki. Nijak nie umiem tego naprawić, wiecie dlaczego tak jest?
- 2 odpowiedzi
-
- awarianavitele500
- nawigacja
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Chcę kupić gps do samochodu. Chcę coś, co ma dobre mapy i się nie psuje. Ma mnie doprowadzić od punktu A do punktu B - bo ja mam fatalną pamięć przestrzenną. Budżet? Płacząc do 400PLN. No chyba że mnie przekonacie do szaleństwa Ostatnio jechałem do małej wiochy i straciłem ponad godzinę, zero znaków, informacji, puste ulice - czułem się jak w horrorze. A gps by mi te problemy zlikwidował - opłaca się nawet jak raz w roku go użyję, moje nerwy i bezpieczeństwo są ważniejsze.