Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'praca' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Lektura Obowiązkowa - nie tylko dla nowego użytkownika
    • Regulamin Forum
    • Jak kupić książki, nagrania i złożyć dotację
    • FAQ - poradniki, pytania i odpowiedzi
    • Przedstaw się
  • Rozwój - przejmujemy władzę nad światem :>
    • Co zmienić na Forum - Dział Techniczny
    • Rozwój idei Forum
    • Radio Samiec!
    • Czasopismo
    • Dotacje
    • Ważne!
  • Klub Weterana
    • Zasłużona Starszyzna
  • Relacje męsko-damskie i nie tylko
    • [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
    • Na linii frontu - podrywanie.
    • Seks
    • Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
    • Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
    • Sprawy rodzinne i dzieciaki
    • Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
    • Mądry Mężczyzna po szkodzie.
    • Ściana hańby
  • Zaburzenia emocjonalne, psychiczne Pań i Panów
    • Borderline
    • Narcyzm
    • Depresja
    • Pozostałe zaburzenia
  • Męskie i niegrzeczne sprawy
    • Samodoskonalenie i samowychowanie
    • Bad Boy
    • Hajs i inne dobra materialne
    • Wtopy i upokorzenia
  • Youtube - ciekawostki, dramy, informacje, nowinki
    • Niekonwencjonalni youtuberzy
    • Zagraniczni youtuberzy
    • Kanały sportowe
    • Konwencjonalni youtuberzy
  • Sport i zdrowie
    • Sport
    • Zdrowie fizyczne i psychiczne
  • Polska i świat
    • Co w zagrodzie i za miedzą
  • Przetrwanie, apokalipsa, preppersi
    • Survival w mieście
    • Survival w terenie
    • Przydatne umiejętności
    • Zestawy ewakuacyjne
    • Ogień, woda, żywność, ubrania, energia
    • Broń i narzędzia
    • Apteczki, zestawy medyczne, pierwsza pomoc, higiena
    • Schronienie, domy, bunkry, ziemianki
    • Urządzenia, pojazdy, gadżety
    • Książki, opracowania, podręczniki, artykuły, wiedza - związane z survivalem
    • DIY, "patenty", life hacki
  • Motoryzacja i Technologie
    • Wszystko co jeździ, pływa i lata.
    • Komputery
    • Technika i sprzęt
  • Hobby
    • Zainteresowania
    • Hobby i twórczość
  • Duchowość
    • Nie samym ciałem człowiek żyje
  • Rozmowy przy wódce
    • Flakon, kielon i zagrycha
  • Rezerwat dla Kobiet
    • Dlaczego tak?
    • Bara-bara
    • Wokół domowej 'grzędy'
    • Bóg stworzył kobietę brzydką, więc musi się ona malować.
    • Niedojrzali emocjonalnie faceci - ploty - dupoobrabialnia ;)
    • Kobiecy kącik 'kulturalny'
  • Domowa grzęda
  • Samczy Mobil Klub HydePark- zbiór tematów niepasujących do pozostałych kategorii
  • Samczy Mobil Klub Rowery
  • Samczy Mobil Klub Powitalnia
  • Samczy Mobil Klub Zabezpieczenia przed miłośnikami cudzej własności.
  • Samczy Mobil Klub Samochody
  • Samczy Mobil Klub Latadła:szybowce, śmigłowce, rakiety, balony :)
  • Samczy Mobil Klub Motocykle
  • MacGyver a GADGETY MĘSKIE : ......?
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • Młodzi samcy w równowadze Tematy
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • IT Linux
  • IT Przywitaj się i napisz czym się zajmujesz.
  • Klub poligloty Jaki język
  • NAUKA - SCIENCE Wprowadzenie do Metodologii Naukowej
  • Klub Pasjonatów Futbolu Reprezentacja Polski
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ekstraklasa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka klubowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Piłka międzynarodowa
  • Klub Pasjonatów Futbolu Ogólne
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji s
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Pornografia - ubojnia pomysłowości, kreatywności i działania
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji 50 powodów aby porzucić pornografię
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Odwyk Piotra i nowe lepsze życie
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji NOFAP - Odwyk od A do Z
  • Klub NoFap walczących z uzależnieniem od pornografii bądź kompulsywnej masturbacji Co robić by Nofap się udał?
  • Klub Wschodnioazjatycki Ogólne
  • Klub Wschodnioazjatycki Korea
  • Klub Wschodnioazjatycki Chiny
  • Klub Wschodnioazjatycki Japonia
  • Klub Wschodnioazjatycki Mongolia
  • In web development Przydatne linki
  • In web development Mam problem

Blogi

  • Blog Ruchacza
  • Critical Thinking
  • Pan Kabat Blog
  • Bacy
  • Paweł z N.
  • Silvia
  • Blogosfera Vincenta
  • 105 kg skurwysyna
  • Droga do męskości
  • „Sukces jest czymś, co przyciągasz poprzez to, kim się stajesz.”
  • RysiekBlog
  • PZK
  • Aroxblog
  • Zasady Drugiej Strony Lustra
  • Prywatne zapiski Leona
  • Self Blog
  • friendship
  • redBlog
  • OpenYourMind
  • kootasBlog
  • Blog
  • The Samiec Post
  • TradeMe
  • Zapiski Eldritcha
  • Blog Chłopaka na Testosteronie
  • nowhereman80
  • ALPHA HUMAN
  • Myśli bieżące - filozoficznie ...
  • Samczym okiem
  • Za twórczością podążający, pragnący swego zaniku.
  • Ryśkowe szaleństwa.
  • Spira - żeby wygrać, trzeba przegrać
  • Scarcity of Knowledge
  • Throat full of glass
  • .
  • listy do dusz
  • Cytaty ważne i więcej ważne
  • Różne wypociny EjczFajfa
  • Moje przemyślenia
  • Blog Duńczyka
  • Podkręcili mi śrubkę!
  • Pułapki i kruczki
  • Jak działa rzeczywistość i kim jesteśmy - rozważania
  • TOALSWAHCADTLKCAFG
  • Arasowy blog postrzegania subiektywnego
  • Otwórz Oczy
  • Bez litosci
  • Przelewanie mysli.
  • Blog Metodego !
  • Boks - kompletnego laika trening
  • New Day at oldschool
  • Moim okiem
  • Czerwony Notatnik
  • Świadomość,Świadomość,Świadmość
  • Human Design: self-study
  • TOP seriali telewizyjnych
  • Szkaradny's
  • Coś tu może kiedyś będzie.
  • Przebudzenie z Marixa
  • Cortazarski Blog
  • .
  • Indigo puff obraża nasze forum na streamie!!!!!!!!!
  • Blogowo
  • Analconda
  • danielmagical ...fenomen patostreemow
  • W poszukiwaniu prawdziwych emocji
  • "Rz"ycie
  • Always look on the bright side of life...
  • Za horyzontem zdarzeń
  • Kubeł zimnej wody
  • Just Easy
  • .
  • Rody Krwi
  • sumer
  • Filmoteka Białego Rycerza
  • Życie W Kuchni
  • Człowiek Renesansu
  • BS lepsze niż Vitalia!
  • Okiem borderki, czyli świat z innej perspektywy
  • Blog Dzika
  • Podglądam siebie.
  • Światłopułapka
  • Wzloty i upadki ducha
  • Złote myśli Sary.
  • ezo
  • La chica loca
  • nowy rok numerologiczny rozpoczety
  • 30 dniowe wyzwanie.
  • 1
  • "Jak się przewróce to ja się za swoje przewrócę"
  • Coś Więcej...
  • Kobieta to rarytas dla bogaczy.
  • Narkonauta
  • Casual Gentleman
  • Luźne przemyślenia Ksantiego
  • .
  • Dziennik rozwojowy
  • Studęt tłumaczy
  • antymatrixman
  • Rapke
  • Między ziemią a piekłem czyli ile kosztuje spełnianie marzeń.
  • Archiwa Miraculo
  • IBS/SIBO - moje zmagania z chorobą
  • Wielka ucieczka z więzienia "Przeciętność"
  • Chore akcje z mojego poje*anego życia
  • Czas zapłaty
  • Jan Niecki - manosfera
  • Miejsce ulotnienia dla zbyt dużego ścisku pod kopułą
  • Z Przegrywu do Wygrywu
  • Droga do Zwycięstwa
  • Nerwica, lęki, pogadajmy.
  • Wewnętrzna stabilizacja świadomego mężczyzny
  • Baldwin Monroe...na płótnie
  • moj pulpit
  • Dobry, zły i brzydki
  • Różności
  • Uśmiechnięta (p)ironia
  • Instrukcja życia w systemie...
  • Orszak Trzech Króli
  • Human LATA - Od zera do ATPL'a.
  • Niezapominajka
  • Niezapominajka
  • Ozór na szaro
  • PsYCH14trYK
  • (...)
  • boczkiem przez życie
  • Ze szczura w Kruka (PuA, rozwój osobisty i duchowy)
  • Ozór na szaro.
  • Strumień świadomości
  • Przygody faceta w prawie średnim wieku
  • :-)
  • Esej - jaki jest i powinien być cel życia ludzkiego?
  • Eksponowanie kreatywności.
  • W samo okienko
  • Saturn i co dalej?
  • Zapiski
  • Jakie są korzyści z skontaktowania się z profesjonalną firmą w celu dochodzenia odszkodowania za poniesione straty?
  • Bruxawirus
  • Redpill
  • Naukowy blackpill
  • Czy to friendzone?
  • Jak żyć ?
  • Jak żyć, Panie Premierze?
  • Żywot wieśniaka poczciwego
  • Jack Hollywood
  • Analconda
  • smerfiBlog
  • Dzień, w którym przestałem być nieśmiały.
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • Tajlandia - Grudzień 2023
  • O podróżach
  • Młodzi samcy w równowadze Blog
  • Klub muzyków i kompozytorów (muzyczny) Blog muzyczny
  • Red Pill Blog Redpill

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Miejscowość:


Interests

  1. Z racji ostatnich dram w moich babincach kochanych - fama dot.wpisu na pracowniczym czacie firmy Giftpol udzieliła się również i mnie. 🙂 Mam pracoholiczne usposobienie, więc jestem za postawą pracodawcy. W całym tym już memicznym incydencie najsmutniejsze wg mnie jest to, że... Ktoś nie zadbał o rekrutację. Tam gdzie pieniądz, tam i wymagania! Etap rekrutacji, to zasadne sito. Pan szef mógł po prostu odpisać: "rozumiem, dziękuję za informację, proszę skontaktować się z xyz. Zostanie Pani dalej poinstruowana/Dział/team xyz udzieli Pani wsparcia." Od razu telefon do przełożonego dziewczyny z poleceniem wręczenia jej wypowiedzenia. Ale gdzie działa taki korporacyjny model działania? Wszędzie? Pytanie ogólne - jak bardzo zmieniła się kultura pracy i zarządzania? P.S.Oświadczenie właściciela serwisu internetowego Giftpol: https://www.giftpol.pl/oswiadczenie/
  2. Witam Panowie! Pytanie jak wyżej. Chodzi o to, że mam wrażenie, że czasami wykonywany przeze mnie zawód sprawia, że dziewczyny czują się chyba lekko zakłopotane. Pracuję w finansach, jako młodszy prawnik. Kłopot w tym, że do tego zawodu są pewne "przywary". Mianowicie, kiedy temat schodzi na wykonywaną przeze mnie pracę, rozmowa z luźniejszej staje się bardzo napięta. Nie wiem czy to kwestia pracy czy może faktu, że ja źle prowadzę rozmowy. Zapraszam do dyskusji!
  3. https://www.salon24.pl/u/glos-pokolenia-90/1289820,nie-warto-ciezko-pracowac-w-polsce-wiekszosc-i-tak-niczego-sie-nie-dorobi Myślę że jest w tym trochę prawdy.
  4. Czołem! Po spróbowaniu kilku nowych rzeczy w życiu zawodowym wróciłem do punktu wyjścia, bo okazało się to najlepszym rozwiązaniem finansowo na następne dwa lata. Mam jednocześnie plan aby po pokonaniu finansowych przeciwności zacząć w nowym środowisku i branży. W międzyczasie chcę dokształcać się we własnym zakresie po godzinach aby docelowo pracować jako tester oprogramowania najlepiej manualny. Moją motywacją jest to, że praca zdalna byłaby spełnieniem moich zawodowych marzeń. Idealnie pasuje do mojego skrajnie introwertycznego charakteru i bycia domatorem. Dobra pamięć i analityczny umysł są warunkami sprzyjającymi. Po wstępnym zbadaniu rynku widzę, że niezbędny będzie na początek certyfikat ISTQB. Monotonna, powtarzalna praca to nie jest dla mnie minus. Jeśli uda mi się dokształcić na tyle żeby móc brać udział w procesach rekrutacyjnych to zaczęcie nawet od najniższej krajowej nie będzie problemem. Jest tu ktoś z branży chcący dodać kilka słów od siebie albo zachęcić / zniechęcić? Myślicie, że w dwa lata da się tego nauczyć samemu?
  5. Źródła: https://polskaniepodlegla.pl/kraj-swiat/item/15089-wzruszylismy-sie-maciej-stuhr-narzeka-ze-ma-mniej-propozycji-praco-bo-robi-sie-z-niego-lewaka http://wsensie.pl/polska/27560-stuhr-robia-ze-mnie-lewaka-i-wichrzyciela-poklosie-to-superpropolski-film-a-obecna-propaganda-nie @Stulejman Wspaniały Twój film dotyczący Macieja Stuhra i filmu "Pokłosie" widocznie pomógł Ma teraz mniej ofert pracy Maciej Stuhr nie ukrywa, iż nie jest wielkim afirmatorem obecnych rządów Prawa i Sprawiedliwości. Aktor niejednokrotnie brał udział w protestach przeciwko władzy, potrafił także mocno ironicznie "uderzyć" w nią na swoim profilu w portalu społecznościowym. W wywiadzie dla tvn24.pl opowiedział o swoim politycznym zaangażowaniu. – Na pewno dostaję mniej propozycji, za którymi stoją państwowe pieniądze. Ludzie boją się skalać zatrudnieniem tego wichrzyciela i lewaka. Aczkolwiek przyjście "dobrej zmiany" szczęsliwie się złożyło z moim powtórnym ojcostwem i przekroczeniem czterdziestki. Marzę, by pracować mniej, nie szukam kolejnych zajęć. – powiedział pytany o zawodową cenę swej politycznej aktywności. Stwierdził także, że za lewaka się nie ma. – Ze mnie się go robi. Taka jest epoka, że ludziom przyczepia się etykiety. By się nam łatwiej żyło. Zobaczą: Stuhr, lewak, pewnie teraz będzie opowiadać o polityce. Tak się przykleiła łatka, choć nie ukrywam, że sam się w to trochę wmanewrowałem i podłożyłem. Nie ukrywam, że nie podoba mi się wiele rzeczy, które się w naszym kraju dzieją. Z miłości do tego kraju – bo z czego by innego – czasem ten głos zabieram. – przekonywał. Przyznał także, iż często jego słowa są źle zrozumiane. – Często jestem posądzany o coś, czego nie powiedziałem. I budzi się w człowieku: Słuchajcie, to nie tak, ja wam powiem, co miałem na myśli. Myślicie, że śmiałem się z ofiar tupolewa – nie, nie śmiałem się. Muszę wam to wytłumaczyć. I robię to, piszę jakiś post na Facebooku, spotykam się z jakimś dziennikarzem. – wyjaśnił. W dobie sporu o ustawę dotyczącą IPN, nie mogło zabraknąć pytania o stosunki polsko-żydowskie i kontrowersyjny film na ten temat, w którym wystąpił właśnie Stuhr. Mowa oczywiście o "Pokłosiu". – Ten film nie powstał, żeby się pastwić nad Polakami, pożreć ich, znienawidzić. Powstał tylko w jednym celu: Żebyśmy się z tym zmierzyli i przerazili. By nigdy coś takiego się nie powtórzyło. Uważam, że "Pokłosie" było superpropolskim filmem. A obecna propaganda jest antypolska. I mówię to z całą odpowiedzialnością! – oznajmił Maciej Stuhr.
  6. https://www.salon24.pl/u/glos-pokolenia-90/1287742,rynek-pracy-w-polsce-wsrod-najslabszych-w-europie Żaden że mnie ekspert, ale moim zdaniem cośw tym jest.
  7. Hej, jak wszyscy wiemy do Polski przyjeżdża coraz więcej cudzoziemców - nie tylko uchodźców, ale także ludzi pracujących, w tym specjaliści w branży IT. Zdania na ten temat każdy może mieć różne, ale jest jeden bezsporny fakt - na imigracji i relokacji można robić biznes. Posiadam 3-letnie doświadczenie w pracy z cudzoziemcami, zarówno w administracji jak i prywatnych firmach [w zespołach zarządzanych przez kobiety lub/i facetów zmanierowanych przez kobiety - czyli to samo]. Chętnie nawiążę współpracę w tej branży z ludźmi, którzy tak jak ja stawiają na rozwój zamiast na bezpieczeństwo (regres). Zapraszam na mój LinkedIn
  8. Bardzo fajny temat! Myślę, że pokolenie Z (osoby urodzone po/od 95') zostało wychowane w innym modelu wychowawczym (ono jako dziecko w centrum - pod względem realizacji jego potrzeb NA KAŻDYM ETAPIE JEGO ŻYCIA przez rodziców), w innej POPKULTURZE, otaczało się innymi trendami i najważniejsze - W KRÓTKIM CZASIE DOŚWIADCZAŁO zmiennych (technologicznych), więc pod względem adaptacyjnym : - osoby z tego pokolenia wiedzą, że baza danych (w postaci informacji, czy nawet ich wiedzy, czy kompetencji) ma bardzo krótką "datę ważności", małe prawdopodobieństwo przydatności/wykorzystania, więc nie ma sensu przechowywać (czy nawet uczyć się) pewnych danych; - nie mogą polegać na długoterminowych relacjach (od tych prywatnych, czy branżowych), myślę, że tutaj wiele zrobiła kultura, czy aktywizm pewnych środowisk; - zmienne ekonomiczne/rynkowe nie pozwalają na podejmowanie strategi "odroczonej gratyfikacji" (ceny mieszkań; wytyczne wobec potencjalngo kredytobiorcy; zmienność rynku pracy, czyli pracodawcy wynikająca z trudnych warunków do prowadzenia działalności gospodarczej, która mogłaby dać stabilną i potrzebną pracę ludziom, którzy nie mają takich parametrów osobowościowych i ambicji do prowadzenia własnej działalności); - pokolenie ICH RODZICÓW daje przykład, że LOJALNOŚĆ, SYSTEMATYCZNOŚĆ, PRACOWITOŚĆ, SPECJALIZOWANIE SIĘ NA KONKRETNYM STANOWISKU/ na rzecz pracodawcy nie ma sensu, bo... 64%* pokolenia dzisiejszych 45-55 latków przebranżawia się na potęgę od 5-10 lat!; - PROPAGANDA złudnego INDYWIDAULIZMU i LUKSUSU zrobiła swoje. Sama teraz zdaję sobie sprawę, że wiele rzeczy na kij mi jest potrzebna, ale wiem, że mam już wzorcowo zaszczepioną potrzebę wszechkonsumencką (czyli na dupę, na dupie, do dupy, pod dupę, przez dupę, dla dupy, o dupie, z dupą - TO WSZYSTKO MUSISZ MIEĆ!), której nie wyplewię, a jedynie mogę minimalizować. *te dane statystyczne zapadły mi w pamięć w wyniku nocnego słuchania jakieś audycji. Nie przytoczę tytułu badania, konkretengo źródła tych danych, także możecie je zignorować lub podać bardziej wiarygodne/aktualne badania. Prywatnie : Popieram zdanie forumowiczów głoszących teorię spełniania się w najbliższym czasie teorii spiskowych: Automatyzacja, depopulacja, dochód gwarantowany i inne takie. @Stefan BatoryNie wiem, czy dalej jesteś "prawilny pirat", po prostu doceniam wpis oparty na własnych doświadczeniach zawodowych/branżowych.
  9. Parę luźny obserwacji na podstawie kilku młodych osób przyjętych do pracy. Temat ma charakter luźnych spostrzeżeń bez bicia piany jacy to młodzi są beznadziejni, ale do rzeczy. Rynek IT/automatyka itp. w tej chwili ma straszne parcie na specjalistów - ale mowa to o ludziach z doświadczeniem i umiejętnościami. Na temat tynk w PL można napisać eleboraty - z moich spostrzeń pracodawcy chcą zatrudniać, ale na rynku nie ma tylu specjalistów w efekcie na stanowiska są przyjmowani juniorzy po szkołach/kursach itp. stawiający pierwsze kroki w zawodzie. Także sporo osób którzy chcą się przekwalifikować. Przykład numer 1: - młody człowiek po kursach, jakieś certyfikaty, - spore parcie na wyższe wynagrodzenie - tytułowy 10k i zdalna, - mała wiedza, brak chęci samodzielnego zdobywania wiedzy, - straszne parcie na kursy i szkolenia, - proste zadania (notabene takie jakie miał na kursach) nie wykonuje, nawet sugestie poszukaj taką frazą z necie, przejrzyj w dokumentacji itp - nie jest w stanie wykonać - dałem mu kilkanaście wskazówek jak ma się uczyć, jak przećwiczyć pewne zagadnienia - żadnego nie przećwiczył, - pierdzenie w stołek i oglądanie pierdół na yt, - kilkukrotnie wytłumaczyłem mu, że jeżeli nie będzie w stanie prostych rzeczy wykonać to mu kierownik żadnej podwyżki nie da i będzie wykonywał prace proste - przynieś, podaj pozamiataj - po kilku dniach dalej zaczyna mówić o podwyżce - czyli zero logicznego myślenia, buja w obłokach, praca zdalna itp. - prywatnie też nie ogarnia, uzależniony od fajek słodkiego chodzi zmulony - poziom energii osoby po 70-tce, na grzeczne sugestie żeby skonsultował się z dietetykiem i wyprowadził się na prostą - ogarnę i dalej swoje. Przykład numer 2: - także młoda osoba, - dość ambitna i energiczna, - dostaje nowe zadania widać że przysiada do tego i stara się nauczyć, - nastawiony pozytywnie załatwić temat i następne zadanie Przykład numer 3, 4, 5: - podobne przykłady robią swoją robotę, ale nie wychodzą nic poza - raczej nie będą chcieli awansować, zdobyć specjalizację itp przetrwać 8 godzin zrobić swoje. Powyższe przykłady to ostatni rok, Kilka osób i w zasadzie jedna osoba działa i chce się rozwijać podnosić kwalifikację. Nawet jak parokrotnie robiłem za dobrego wujka - mają w nosie wel w dupie. Jak to wygląda u Was?
  10. Co wtedy zrobicie? Obiecałem sobie że nie dam się jeśli chodzi o te szczepionki. Nie zaszczepię się choćby nie wiem co. Jeśli wprowadzą segregację (zakaz pracy dla niezaszczepionych) to robię test, kupuję bilet, pakuje plecak, i wyjeżdżam z Polski. Jeszcze nie wiem gdzie ale najlepiej do jakiegoś anglojęzycznego kraju poza UE. Nie zamierzam być żadnym męczennikiem za sprawę. Jakie sa wasze przemyślenia na ten temat?
  11. Cześć. Parę godzin temu wróciłem z imprezy integracyjnej w firmie w której pracuję prawie 3 lata. Pod koniec koleżanka zawołała mnie do stolika gdzie była tylko z przełożonym, który był mocno pijany i rozmawiali o tańcu. Ja tylko potwierdziłem że ów przełożony faktycznie potrafi tańczyć, na co dostałem po chwili z liścia w twarz. Oddałem chyba po dłuższej chwili i to bardzo lekko, bo byłem w ciężkim szoku, cały się trząsłem. Koleżanka próbowała to wszystko uspokoić i zrzucać winę na nas obu. Coś w stylu uspokójcie się, a ja żebym sobie już poszedł co mnie rozsierdziło, bo stwierdziłem że mogę sobie tam siedzieć. Przełożony patrzył z satysfakcją i szukał następnej "spiny". Za drugim razem oddałem już trochę mocniej i zapytałem się w nerwach czy chce się bić. Za trzecim (tutaj światkiem była już druga koleżanka i kelnerzy) po prostu się na niego rzuciłem, bo uderzył mnie w zęby. Kelnerzy mnie trzymali, ale ja zdążyłem kilkukrotni uderzyć go z tzw. "młota" w potylice, gdy on siedział skulony (nie wiem czy to ważne w kontekście ewentualnej sprawy sądowej ale tutaj oddałem mu już mocniej i kilka razy krzycząc że go zaj...ie). W końcu namówili mnie bym wyszedł i ochłonął a ja cały czas byłem zdenerwowany że próbują zrzucić winę na nas obu. Za mną na zewnątrz poszedł oczywiście przełożony i kopnął mnie w krocze oraz rozerwał mi koszulkę (wartość ok. 200 zł) Tutaj światkami byli chyba prawie wszyscy i współpracownicy i kelnerzy. Gdy on mnie kopnął trzymały mnie dwie lub trzy osoby, jego jeden ze współpracowników (także jego podwładny) z którym potem się szarpał na ziemi. Kelnerzy wyrzucili przełożonego z imprezy, a ja tym razem mu nie oddałem. Nie minęła chwila, a przełożony wrócił i szukał pretekstu rzecz jasna do następnej awantury. Ale nie zaryzykował bo rozdzielała nas już chyba cała firma. Ja w tym momencie włączyłem dyktafon w telefonie i nagrała mi się jak jego żona (tak, na jednym dziale pracuje również jego małżonka) mów: "...ale xyz (przełożony) sobie sam zasłużył na to, wystartował do <mnie>, wystartował do Macieja (ten chłopak, który po kopnięciu mnie w krocze go trzymał). To jest jego wina!" Potem zaczęła mnie przepraszać i prosić o spokój, bo nie chciałaby żeby jej dziecko nie miało ojca. Zadałem jej głośno pytanie w obawie że ten fragment się nie nagrał czy nie tylko mnie uderzył? Na co ona odpowiedziała że do wszystkich wystartował. Potem głośno powtórzyłem że po prostu do mnie podszedł i dał mi w zęby. Włączył się kolega, który nie był niestety świadkiem od początku i powiedział że to nie moja wina. Następnie zaczęli mi mówić że oni już zamówili taxi i żebym już sobie pojechał. To był z ich strony blef oczywiście, bo jak ja zamówiłem to taxi było za 2 min., a oni wszyscy poszli usiąść nad rzeką (łącznie z kierownikiem i dyrektor, którzy udawali że nic nie widzieli). Przełożony rozmawiał z Panią dyrektor, gdy ja stwierdziłem że to nie ma sensu i pojechałem. Boję się że ustawiają zeznania przeciwko mnie, większość z nich pracuje tam 10 lat, znają się jak łyse konie. W zasadzie nic mi się nie stało, poza porwaną podkoszulką, zadrapaniem i bolącymi dziąsłami. Oczywiście nie wyobrażam sobie dalszej pracy w firmie. Jestem na zleceniu, ale mam trochę oszczędności więc nie boję się. Pytałem się jeszcze szefa restauracji czy są kamery (na pewno była w lokalu, gdzie odegrał się początek), ale dość agresywnie odpowiedział że nie i nie chcecie mieć problemów. Trochę go rozumiem, bo to dość droga restauracja i nie chcą mieć opinii "speluny", gdy muszą odrobić straty z lockdownu. Śiadkowie: Koleżanka, która była świadkiem od początku i próbowała rozłożyć winę na nas obu dała mi znać na sam koniec że to w sumie nic takiego i że uderzył mnie dla żartu oraz że i ją uderzył za którymś razem jak się na mnie zamachnął. Mam z nią raczej dobre relacje, ale nie mam pojęcia jakie zeznania złoży. Teoretycznie nie powinno jej zależeć, bo zamierza niedługo zmienić pracę o czym mówi głośno. Koleżanka, która widziała trzecie podejście (a może i drugie, nie pamiętam) jest mi kompletnie obca, ponieważ albo była na macierzyńskim albo pracowała z domu. Maciej, czyli kolega który szarpał się z przełożonym pracuje u nas od niedawna, nie jest na stałe więc być może "czyha" na moje miejsce. Jest też przyjacielem z dzieciństwa drugiego kolegi również z naszego działu, który pracuje bardzo długo. Ma dobre relacje zarówno ze mną jak i z przełożonym (niestety przyjaciel Macieja był już kompletnie pijany i nic nie widział). Poza tym wśród ewentualnych świadków była wspomniana wcześniej żona i szwagierka przełożonego (bardzo ciekawa firma...) oraz kilka innych osób które są dla mnie w porządku, ale jednak znających się od 10 lat z przełożonym. Kierownik tak jak wspomniałem udawał że nie widzi, ale facet wydaje się bardzo w porządku. Dodam dla smaczku, że to duże zagraniczne korpo walczące z mobbingiem, przemocą itp. będące w czołówce pracodawców według jakichś tam rankingów... Panowie, co robić? Nie wyobrażam sobie dalszej pracy tam, czy mam szansę wygrać pozew dzięki temu nagraniu? Chciałem od razu iść na obdukcję, jednak w nocy nie ma na to szansy, muszę czekać do godz. 8. Iść na policję od razu? Najrozsądniejsze wydawało mi się pójście w poniedziałek do pracy i zdobycie kolejnych nagrań, gdy owy przełożony mnie przeprasza oraz rozmowa z najważniejszym świadkiem. Żona przełożonego powiedziała że jego po czymś takim tydzień nie będzie, a potem wszystkich przeprosi. Czytałem że PIP nie ma nic do tego, muszę po prostu wnieść pozew. Dziękuję jeżeli ktoś dotarł do końca i proszę o radę.
  12. Witam braci. Tak jak w temacie.. tworzenie stron w Wordpress. Czy jest to opłacalne? Czy laik taki jak ja nie mający o tym pojęcia jest w stanie się tego nauczyć ? Na jakie zarobki można liczyć z tego? Pozdrawiam
  13. Witam, Zbierałem się do napisania tego posta troche bo nie bardzo wiedziałem jak to opisać. Skończyłem swoją pracę w DHL. Opiszę wam po krótce co się działo bo trochę tego jest. Piszę to ku przestrodze. 1 czerwca zatrudniłem się u podwykonawcy DHL jako kurier. Pierwszy dzień w pracy miałem do rozwiezienia około 100 paczek. Ponieważ nie znałem dobrze rejonu zajęło mi to strasznie dużo czasu. Od 6 rano na magazynie do 23:15 kiedy wszedłem do domu. Byłem w szoku, ale postanowiłem że potraktuję to jako wyzwanie i wytrwam minimum ten miesiac (może dwa). Pierwsze dni były ciężkie. Brak klimy czy zimnego nawiewu, a okna miałem tylko uchylone ze względu na to że żeby nimi ruszyć musiałem cofnąć kluczyk w stacyjce - inaczej nie działały). Upał - prawie 50 stopni w samochodzie - lało się ze mnie (dziennie przez 12 do 16 godzin) tak że jak pisałem na kartce to pod skapywał mi na nią z czoła. Cofając w ciasnych uliczkach uderzyłem zderzakiem tylnym w słup. Na poczcie zdarzało mi się czasem w coś uderzyć, ale generalnie to co działo sie tutaj w tym ciągłym pośpiechu to jakaś masakra. W przeciągu miesiąca miałem 2 obcierki, 2 urwane klamki (stary samochód - klamki zostały mi w ręku) a na koniec rozwaliłem drzwi (wgniotłem i zerwałem 2 listwy jak podczas deszczu cofałem i od drzwi kierowcy przesunąłem po płocie). Na poczatku miałem niesprawny centralny zamek, kluczyk w stanie rozkładu (musiałem otwierać drzwi przez włożenie długopisu do miejscu po guziku w kluczyku. Nie mogłem używać bocznych drzwi. Rejon bardzo trudny. Ciasnota na osiedlu + część przemysłowa gdzie dowoziłem do firm (mniej wiecej do godz 15 kończyłem firmy i zaczynałem prywatę). Wracałem do domu kąpałem się, robiłem szamę na szybko i po pół godziny godzinie spać. Rano pobudka 5 golenie się kąpanie, 15 minut dla siebie i do pracy. O 6 na magazynie - 2 godziny załadunek i szukanie paczek po paczkach sąsiednich kierowców. Bałagan niesamowity. Stopniowo coraz więcej paczek i stopów. Wożenei kasy, i dokumentów. Poranne spotkania z korpo ludźmi którzy niby nami "kierowali". Teksty o tym jak wazne sa hologramiki (naklejki) na identyfikatorach a na magazynie burdel. Aplikacja która goni z jednego końca rejonu na drugi. Przez 3 tyg byłem codziennie najgorszym kurierem bo wbijałem uczciwie gdzie byłem i co zrobiłem (do końca). Ostatni tydzień to było jakieś apogeum. 150 - 176 paczek do rozwozu (ponad 90 stopów) + zbiórki z firm po sufit. Codziennie. Mandat, groźby osiłków (ze 3 razy większych ode mnie - nażartych jakichś sterydów którzy agresywnie od razu podchodzili) na mieście którzy mnie próbowali sprowokować i do których mówiłem ze zmęczenia bardzo spokojnie i bez jakichkolwiek oznak nerwowości co mnie pewnie uratowało od ostrego wpierdolu. Ze zmęczenia rozjebałem te drzwi za które będę bulił. Ostatniego dnia wypuścili mnie z magazynu 1,5 h po tym jak normalnie wyjeżdżałem. Kazali mi przetrząsnąć samochód w poszukiwaniu jednej małej paczki przez co wszystko miałem wymieszane. Do tego na aplikacji wrzucili mi 78 pozycji w jedną (i szukaj sobie pan) a drugą połowe posortowali. Takiego burdelu w życiu niewidziałem w żadnej firmie. Zdjęcia z samochodu: Jeszcze jak było mało tych paczek rano do rozwiezienia i gabarytowo nie największe: https://ibb.co/sPjQdmq W połowie dnia jak miałem firmy ogarnięte i zaczynałem prywatę: https://ibb.co/KLCtR7K (po lewej paczki ze zbiórek - po prawej jeszcze te do rozwiezienia) Jak zjeżdżałem to często samochód wygladałe tak: https://ibb.co/vVdPtMD Jak ktoś jeździł jako kurier niech się wypowie bo nie mam porównania z innymi firmami. jak to wyglada u was itd. Ja tak nie zpaierdalałem w wojsku jak tutaj. Ciało się dostosowąło już do ciężarów, ale psychika mi siadła po tych wszystkich cyrkach. Wstawiam ku przestrodze.
  14. Jakoś z miesiąc temu zaczałem pracę w DHL. Od zera. Nie znałem rejonu. Wszystko krwawicą wywalczyłem. Całą wiedzę i umiejętności potrzebne do tej pracy wyharowałem. 100 stopów dziennie. Znam na pamięć prawie cały rejon a do łatwych nie należy. Mam wrogów w pracy. Od pierwszego dnia. Wystarczyło że zadałem pytanie - celne. I stałem się wrogiem nr 1. W pracy korporacyjny sznyt. Każdy kazdego kontroluje, wszystko niby chodzi jak w zegarku a każdy próbuje ograc system dla siebie. Cwaniactwo przeplata się z zamordyzmem. Ja mam na to wyrąbane od pierwszego dnia bo widze co się dzieje i nie zamierzam NIGDY się temu poddawać. Zaczęły się ujawniać gnidy które chcą mnie dojechać. Słowo o mnie krąży. Nie mam co do tego wątpliwości. Po wstępnej fazie kładzenia po sobie uszu i uczeniu się ogarniam już na tyle że nie pozwole po sobie jeździć. Mam wiedze jak firma działa na prawdę i co się dzieje realnie, a nie w alternatywnej rzeczywistości tworzonej na potrzeby middle managementu. Nie ta praca to następna. Sytuacja z dzisiaj. Podchodze do typa się wydrukować. Typ widzi że idę i się do mnie centralnie plecami CELOWO ustawia. Widział mnie i jak już byłem przy stanowisku wtedy się ustawił plecami. Nikogo obok nie było. Sobie myślę co za chuj, no ale nic. Jak już się ogarnął to mówię wydrukuj mi raport to i to zostaje (normalnie na spokojnie). Byłą jedna pozycja którą trzeba było wyjaśnić więc mówię że tą paczkę zabiera kolega. Typ mi specjalnie robi na złość. Nigdy nie było problemu jak mówiłem że jeździmy na pół i sprawdzaliśmy z innymi typeczkami. Zawsze spoko i normalnie jak z ludźmi, ale z tym pojebem miałem już jedną sytuację w której nie dałem się podejść i widac go to rozdrazniło jak przystało na niewolnika który sam nie potrafi się postawić i jak widzi takiego co robi swoje i nie daje sobie wejść na głowę to się stara delkwenta wtłoczyć w to gówno w którym sam siedzi. Żałosne indywiduum. Tak robią podludzie. No. I nie chciał mi tego raportu wydrukować. Ewidentnie po złośliwości. Wkurzyłem się i mówię "To chuj ci w dupę" i poszedłęm do okienka a tam słyszę jak ten sam typ mówi przez radio do typa w okienku żeby mi nie drukował. Aż parsknąłem śmiechem jak mi typ odmówił "co tu się odpierdala" bardziej do siebie. Za chwilę widze szefowa magazynu z moim szefem i z tym typem rozmawiają to podbijam od razu i sprawę wykłądam jak było. Mówie wszystko jak było i jak sytuacja wyglądała. Typ wiedział że zjebał bo tam byłą tylko jedna pozycja która wymagała wyjaśnienia i powiedziałem wszystkim że mi to po złości robił dlatego tak zareagowałem. Szefowa do mnie że tu trzeba współpracować. Ja naspokojnie że się całkowicie zgadzam ale jeśli ktoś tak się wobec mnie zachowuje to jak ja mam reagować. Próbowałą na mnie jakieś haki znaleźć ale tak się skąłda że robotę od jakichś 3-4 dni wykonuję bardzo dobrze i nie miała się do czego doczepić (miesiąc nauki rejonu - znam wszystkie adresy na pamięć). Widzę że szefowa w końcu zrozumiała co się działo i powiedziała mi żebym od razu do niej z takim czymś przychodził, albo do mojego przełożonego. I tak będę robił a tego typa bedę witał z szerokim usmiechem od dzisiaj Jeśli znowu będzie sytuacja podbramkowa to pozwolę sobie wpierdolić (do pewnego stopnia ) przed kamerami. Wtedy od razu policja pójdzie notatka BHPowca, typa jeszcze pozwę. Zero litości dla takich gnid. Już mnie nauczyłą ta bitka w Hotelu jak takich typów rozgrywać Przy okazji odezwał się kolega z którym zaczynaliśmy na poczcie jako kurierzy na busach. Mówi Trevor ja mam do ciebie zaufanie. Jestes w porządku gość więc cię poleciłem na ciężarówkę. Moja przygoda się dopiero zaczyna Wnioski. Nigdy się nie poddawać w walce o siebie. Ten świat jest już tak zwariowany że jedyne o co walczyć warto to o to żeby w nim nie zwariować, i nie dać się wciągnąć w to wariactwo. Piątka.
  15. Tak jak w tytule pewnego dnia dostaję info, że do pewnej podkieleckiej kopalni szukają kierowców na tzw. wozidła (wymagana kategoria C.) Jako, że taką posiadam, postanowiłem zaaplikować na to stanowisko. Praca 8 h na dobę. Zarobki oscylują pewnie w granicach 2200-3200 na rękę miesięcznie, ale w tej części Polski nie spodziewam się cudów. Jednak ponieważ miałbym koło 3 km do tej pracy, dlatego nie zawahałem się aplikować. I czego się dowiaduję niebawem potem? Że na to stanowisko teraz bardziej potrzebują kobiet... To tak wygląda ta dyskryminacja kobiet na rynku pracy? Czemu kosmetolożki nie szukają mężczyzn do takowej pracy? Podobnie to wygląda w kieleckim MPK. Również pierwszeństwo mają nasze panie, no i powiedzcie czy to nie jest dyskryminacja płciowa? Uwierzcie, albo i nie, ale w tej części Polski kukoldztwo jest jednym z najszybciej rozwijających się zjawisk. Powiecie co niektórzy niby konserwatywny kurwidołek, ale już co druga kobieta ma SSmańskiego pioruna na profilowym na fb, przy czym coraz większa ogłupiałych i nieświadomych mężczyzn wtóruje im w tym... Normalnie ręcę opadają... Może niech dadzą jeszcze pierwszeństwo kobietom w szczepieniach? Ja będę tak szlachetny i chętnie oddam swoją szczepionkę niejednej "miłej", płonącej mową pseudokatolickiej miłości seniorce
  16. Panowie, jako że nie jestem zadowolony z aktualnej pracy, w której praktycznie stoję w miejscu, i jako że nie ma w niej żadnej możliwości rozwoju itd, co mnie coraz bardziej irytuje, to chciałbym ją zmienić. Tylko że problem polega na tym, że po prostu nie wiem co innego i bardziej dochodowego mógłbym robić. No i myślę że chyba powinno to być coś konkretnego, no i że raczej musiałbym szukać w innym miejscu. Więc może ktoś z was będzie potrafił coś doradzić itd?
  17. Czy zastanawiałeś się kiedyś dlaczego większość ludzi lubi psy? Dlaczego uznajemy, że to właśnie te zwierzaki są największym przyjacielem człowieka? Odpowiedź jest dość prosta – ponieważ pies kocha Cię bezwarunkowo. Możesz na niego nakrzyczeć, uderzyć, zostawić cały dzień samego a on i tak najprawdopodobniej przywita Cię merdaniem ogona i głośnym szczekaniem. Po prostu kocha Cię takiego jakim jesteś. Bez oceniania, przytyków, szantażów – jesteś dla niego całym światem i gdy Cię braknie szczerze tęskni. Porozmawiajmy teraz o kotach - również bardzo je lubię – to piękne zwierzęta, które także podbiły serca i umysły ludzi. Jednak różnią się one od psów jedną istotną rzeczą – nie kochają Cię bezwarunkowo. Kot to zwierzę niezależne. Zdecydowanie rzadziej będzie czekał na Ciebie pod drzwiami kiedy wracasz do domu. Co więcej – ma swoje humory i potrafi Ci je okazać. Powstaje więc pytanie – czy jesteś w stanie wygenerować inną istotę, niż psa, która będzie Cię bezwarunkowo kochać? I tak i nie. W większości przypadków masz do czynienia z kotami. Jeśli uważasz, że podobne, psie, oddanie znajdziesz wśród współczesnych ludzi to jesteś bardzo naiwną istotą. Twoje dziecko będzie Cię kochać bezwarunkowo do momentu, w którym przestanie uważać Cię za Boga-Słońce świata – czyli kiedy wejdzie w okres bycia nastolatkiem lub też szybciej? Matka z Ojcem – również mają swoje małe interesy i interesiki i często chcą abyś realizował ich niespełnione marzenia. Przyjaciele? Znajomi? Nie żartuj – jeśli w życiu trafisz choć jedną czy dwie osoby, które możesz nazwać prawdziwym przyjacielem powinieneś tego mężczyznę, jak już obaj będziecie minimum po 70tce, całować w dłonie. Kobiety i ich oddanie? Najwspanialszy żart naszych czasów. Kim jest kot, a kim pies w Twoim życiu? Pies to Ty, a kot to świat zewnętrzny – pieniądze, uznanie, kobiety i cały blichtr, który czasem jest dla Ciebie łaskawy, a czasem go nie ma. Czy to oznacza, że jesteśmy na straconej pozycji? Absolutnie nie! Poza psem masz dostęp do najwspanialszej istoty jaka została stworzona na tym świecie – do Ciebie. Nie ma innego bytu (poza Bogiem, który powinien również kochać bezwarunkowo – ale czy on istniej?), który będzie z Toba na dobre i złe, wybaczy CI wszystko oraz podtrzyma na duchu. Śmiem twierdzić, iż podstawowym problemem, z którego pączkuje całe gówno w naszym życiu, jest brak miłości do nas samych oraz brak koleżeństwa z własnym „ja” i próba czerpania bodźców z zewnątrz zamiast wewnątrz. Nie pielęgnujemy miłości własnej (albo wpada to w narcyzm), co więcej depczemy się sami, obniżamy własne poczucie wartości, porównując się nieustannie z innymi i zakładając „cele”,, które mają służyć zaimponowaniu innym bądź uzyskaniu od nich akceptacji. Co jednak oznacza pokochanie siebie? Akceptację samotności i poczucie, że Ty sam jako dana jednostka jesteś kompletny i nie potrzebujesz dopełnienia z zewnątrz. Uwielbiasz spędzać ze sobą czas, lubisz swoje myśli, poczucie humoru, a także to jak wyglądasz. Czy to oznacza, że masz się izolować? Absolutnie nie. Masz natomiast stać w bazie – to świat jest dla mnie nie ja dla świata. Po prostu powinieneś być dla siebie i dla obecnej chwili w Twoim życiu życzliwy i nie walczyć z sobą i nią. Gdy odczujesz spokój w danej chwili odczujesz spokój w kontakcie sam ze sobą i zostaniesz swoim najlepszym przyjacielem. Emanując tym spokojem zaczniesz przyciągać kolejnych ludzi, ponieważ to właśnie spokój jest tym, czego łaknie człowiek, I to jest właśnie ten punkt w którym lubię się spierać z Bratem @johnnygoodboy, który czasem zarzuca mi, iż namawiam naszą formową młodzież do opcji "monk mode" Moje przekonania życiowe bazują na jednej i uniwersalnej zasadzie - jeśli chcesz wieść szczęśliwe życie musisz kochać siebie wraz z tym wszystkim, co za tym idzie – słabościami jak i również całym dobrem jaki dostałeś o losu. Jeśli nie – za każdym razem cykl problemów będzie się powtarzał. Zastanówmy się po co chcemy być w związkach i podobać się płci przeciwnej? Po co, jako faceci, ćwiczymy, chodzimy do fryzjera i barbera, kupujemy drogie samochody, zegarki, budujemy duże domy z wieśniackimi kolumnami podobnymi do dawnych dworków szlacheckich? Ponieważ wydaje nam się, iż kiedy przyjdzie do nas samica zagłuszy ona ból samotności, rozwiąże problemy jakie mamy w głowie, a przebywanie z nią i ewentualnymi dziećmi zagospodaruje nam czas, którego my sami, nie jesteśmy w stanie zagospodarować. Czas to cholernie ważna rzecz w życiu każdego człowieka. Nieważne czy jesteś milionerem w Nowym Jorku czy Moskwie czy też Biedakiem w Afryce Subsaharyjskiej – waluty czasu nie jesteś w stanie oszukać. Podstawowym więc problemem jaki mamy do rozwiązania w życiu jest takie nim pokierowanie aby słowo „muszę” zamienić nie na słowo „mogę”, a słowo „chcę”. Ono właśnie jest kluczem do panowania nad czasem jaki został CI darowany przez los. Dlaczego słowo „mogę” jest gorsze od „chcę”. Ponieważ jesteś Panem swojego czasu, życia i chuci kiedy uczciwie przyznasz przed samym sobą: 1. Chcę pracować gdzie pracuję a nie mogę pracować gdzie chcę 2. Chcę być z tą a to kobietą, a nie mogę 3. Chcę mieć ten zegarek, ten dom, ten samochód, a nie mogę go mieć. Punkt wyjścia aby ocenić Twoje realne potrzeby życiowe to chcieć, a nie móc, a co gorsza musieć. Jak to działa? Na forum, jak i w całym społeczeństwie, mamy w zasadzie trzy grupy facetów (w odniesieniu do kobiet): 1. Muszę z kimś być – ponieważ muszę uprawiać z kimś seks, moje otoczenie sprawia, iż muszę się z kimś z być (mieć dziewczynę, narzeczoną, żonę), muszę czuć że mam dom (ponieważ dom = kobieta), musze mieć dzieci (aby kogoś pokochać albo być kochanym) 2. Mogę kimś być – dotyczy to facetów z wyższym SMV bądź choć trochę ogarniętych w głowie ale de facto realizujących punkt pierwszy – mają po prostu większe spektrum wyboru 3. Chcę z kimś być – chcę ale nie muszę chociaż mogę. Poziom pierwszy to prosta droga do wy*abania – finansowego, emocjonalnego i życia po same uszy w gównie. Poziom drugi – to ułuda. Zdobyłeś dobry zawód, ogarnąłeś swoje SMV i możesz wybierać w tym czym chcesz ale Twoja wola nie jest na tyle silna aby powiedzieć – „hej, a po co Ci to jest potrzebne, serio da Ci to szczęście czy też chcesz mieć kolejny plasterek na duszy, który leczy Twoje kompleksy?”. Poziom trzeci – to coś, co da Ci spokój i uwolni od łajna tego świata. Ludzi na poziomie pierwszym poznać jest łatwo - typowy blue pill. Oni nie są najgorsi. Poziom drugi to najtrudniejszy poziom - łatwo stać się na nim bucem. Tacy ludzie opowiadają wtedy naokoło - jestem zajebisty, zobacz jak super wyglądam, zobacz jak mi się nie wiedzie - a wiesz po co to robią - bo muszą pokazać samemu sobie, że są coś warci, poprzez opowiadanie o tym wszystkim innym. Poziom drugi niesie też ze sobą pułapkę o której pisał niedawno brak @horseman - w wakacje przespał się z bardzo atrakcyjną kobietą po czym poczuł.... pustkę... I zauważył, że ilośc energii i starań jakie w to włożył nie była adekwatna do nagrody. Jednak zrobił to aby... on sam najlepiej wie dlaczego. Kochanie samego siebie nie oznacza samolubności – oznacza to, że liczysz się nie mniej i nie więcej niż inni. Oznacza również, iż jesteś człowiekiem otwartym na innych ludzi, otwartym na kobiety (jeśli tego chcesz), na pieniądze (jeśli tego chcesz) oraz na tkwienie w układach towarzyskich (jeśli tego chcesz). Miarą Twojego życia nie jest więc kobieta, pieniądze czy przyjaciele – miarą Twojego życia jest to czy jesteś w środku siebie spójny oraz czy każdego dnia możesz, patrząc w lustro, powtórzyć – chcę być z tą kobietą (nie musze ani nie mogę), chcę iść do tej pracy / wykonywać swój zawód (chcę a nie mogę czy muszę), chcę spotkać tych a tych ludzi (chcę, a nie musze czy mogę). Na koniec proponuję Ci ćwiczenie – czy byłbyś w stanie wytrzymać sam ze sobą dzień. Dwa? Trzy? Tydzień? Nie pisze już nawet o większej liczbie dni bo wiele osób wariuje po 24 godzinach. Czy jesteś w stanie wyobrazić sobie, że żyjesz bez rzeczy materialnych. Że znikają Twoje pieniądze, pozycja społeczna, mieszkania, domu, samochody? Powiesisz się? Zaczniesz pić? A może będziesz miał to w dupie bo wiesz, że najważniejszą rzecz masz za darmo i jest ona z Tobą do końca – chodzi oczywiście o Ciebie. Chcę Ci powiedzieć jedno – niezależnie od tego czy chcesz być w życiu „najsilniejszym kogutem na podwórku”, „mnichem mającym świat w dooopie” czy też „normalnym facetem z rodziną i dziećmi” jeśli nie kochasz siebie, jesteś pyszny i przywiązany do innych i przedmiotów materialnych nigdy nie będziesz szczęśliwy ponieważ Twoja kobieta może Cię opuścić, rodzice umrą, a pieniądze znikną podczas kryzysu czy też bankructwa. To Ty jesteś źródłem szczęścia, a reszta… reszta, jak mawiał klasyk, to jeden wielki chuj. Jesteś wystarczająco dobry i tylko Ty decydujesz wobec czego się benchmarkujesz. Chcesz mieć kasę - tak ale nie żeby innych piekła dupa. Chcesz mieć własne przedsiębiorstwo - tak ale dla funu i dla wniesienia wartości dodatniej, a nie dlatego że jesteś pierdolnięty i lubisz pogardzać ludźmi lezcąc swoje kompleksy Chcesz mieć kobietę - tak ale taką jak chcesz, a nie będącą wynikiem kompromisów, obniżania standardów czy też chęci zaimponowania komukolwiek Chcesz mieć piękne ciało - tak ale dla siebie nie po to żeby facetom pękały dupy z zazdrości, a laski same chciały zrobbićCI loda. Chcesz mieć cokolwiek - dla siebie - nie dla innych. Pieniądze – mają być tylko środkiem do realizacji celów – nie celem samym w sobie Kobiety – mają tylko dopełniać Twoje życie, a nie być próbą ucieczki od emocjonalnej pustki czy problemów Znajomi i social circle – mają być dla Ciebie przyjemnością, a nie źródłem trosk i zmartwień. Żyj i kochaj siebie Bardzo serdecznie polecam Ci to nagranie: PS Ja sam z tym wszystkim czuję się chyba trochę tak Oznacza to czerpanie przyjemności ze świata mając jednak na względzie kochanie samego siebie na pierwszym miejscu
  18. W końcu praca dla ludzi z moim wykształceniem. ? https://mainichi.jp/english/articles/20210111/p2a/00m/0dm/016000c Przypomina mi się odcinek kiepskich "Słuchacz przysięgły", gdzie Ferdek został powiernikiem sekretów sąsiadów i innych osób, oczywiście nie za darmo, oraz odcinek "Pocieszacz" gdzie dzięki swojemu pogodnemu usposobieniu, wyciągał ludzi z dołków emocjonalnych - również komercyjnie. W rzeczywistości, skoro rynek zweryfikował, że jest popyt na takie usługi i osoby z nich korzystające są zadowolone, to niech chłop zarabia. Trochę niewesołe, że jego klienci są w pewnym sensie "samotni wśród ludzi" i nie mają bliższych osób, by się emocjonalnie wesprzeć wzajemnie, ale może ktoś taki anonimowy w niektórych sytuacjach jest nawet lepszy. Jak się zapatrujecie na to?
  19. Natrafiłem na ciekawy artykuł o kobietach pracujących w kopalniach. https://wiadomosci.onet.pl/slask/barborka-swieto-gornikow-reportaz-o-kobietach-z-kopalni/w398kfg Są takie ciekawostki: "To ni ma lekko robota. Harujymy jak chopy na dole - mówi ze śląskim akcentem Maria, która w jednej z kopalń na Śląsku pracuje niemal 40 lat. - Roboty się nie bojymy. Jo do dziewiątego miesiąca ciąży lotała ze łopatom. Tam na dole je czorne piekło, a tu biołe." "Do końca ciąży pracowała na sortowni. - Taki brzuch, a pani sprząta przy taśmie? - pytał nadsztygar." "Legendą owiane są już „zsyłki” górników z dołu na płuczkę za karę, gdy coś przeskrobią. Ponoć wolą pracować na dole niż u góry. Justyna: - Jeden taki nom pedzioł (powiedział): „Wiycie co, dziołchy? Jo robia na dole, zjyżdżom, nie wjym, czy wyjada nazot, ale w życiu żech się tak nie napier*olił robotą, jak tu. To jest nienormalne. I wy to musicie robić?”." Burzy to mój pogląd, że w kopalniach kobiety pracują tylko w biurach. Któryś z Braci ze Śląska, zna realia? Typowy lewicowy wymysł, czy na Śląsku mamy równość o którą tak feministki walczą?
  20. deleteduser81

    BluePill

    BluePill Jest to ideologia będąca zbiorem kłamstw, fałszu, iluzji Geneza Bluepill: Bluepill jest standardową ideologią, w którą wyposażany jest każdy człowiek. Zawiera zbiór praw, czy obowiązków, które są narzucane, aby społeczność nabrała odpowiedniej formy, dzięki której będzie można manipulować i wykorzystywać poszczególne jednostki. Kłamstwa te są powielane przez szkołę, nauczycieli, nauczycielki, często przez rodziców, telewizję, feministki, "wyfiołkowane psycholożki", niektóre strony i artykuły w internecie i często przez państwo. Bluepill powstał by indoktrynować młode umysły, sterować dorosłymi ludźmi, ukrywać prawdę o rzeczywistości, kobietach, seksie, związkach i małżeństwach. Bluepill dąży do maksymalnego wyzyskania jednostki w społeczeństwie. Dzięki tej ideologii, ludzie nie buntują się, więc społeczeństwo nie ma problemu. Ideologia Bluepill skutecznie ukrywa realne problemy. Bluepill istnieje po to, by mężczyźni nie mający seksu i kobiet się nie buntowali, nie stwarzali problemów, a także by mężczyźni wykorzystywani przez kobiety, nie zauważyli, że są wykorzystywani, bądź by wmówić wykorzystywanym mężczyznom, że to ich wina. Bluepill składa się z dwóch filarów: ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 1.Iluzje rzeczywistości 1.Świat jest cudownym miejscem, nie ma w nim zła, problemów. Życie jest cudowne i kolorowe, nikt nikogo nie wykorzystuje. Społeczeństwo dba o każdą jednostkę, nikt nie jest dyskryminowany. Każdy znajdzie swoją miłość, nikt nie będzie samotny, każdy będzie miał seks. Mężczyźni nie mają żadnych problemów. Kobiety są dobre, nie czynią zła, kochają prawdziwą miłością, nigdy nie zdradzają mężczyzn. Kobiety patrzą tylko na dobre serce, charakter i osobowość. Kobiety chcą mężczyzn romantyków. Człowiek nie ma nic wspólnego ze zwierzętami, psychologia ewolucyjna to wymysł, hipergamia nie istnieje. 2.Kobiety są dobre, mężczyźni na ogół zachowują się źle, przez co rozpadają się związki. Kobiety mają mnóstwo problemów, mężczyźni żadnych. Kobiety są dyskryminowane, mężczyźni nie. Seks nie jest ważny, nie jest potrzebny do szczęścia. Kobiety nigdy nie zdradzają mężczyzn, a jak już to dlatego, że mężczyzna zasłużył by zostać zdradzonym. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 2.Wykorzystywanie Gdy kobieta zdradzi mężczyznę i zajdzie w ciążę z kimś innym, to mężczyzna powinien wybaczyć kobiecie i kochać dziecko obcego mężczyzny jak swoje, mężczyzna powinien płacić alimenty na cudze dzieci, nawet jeśli powstały w wyniku zdrady żony, mężczyzna powinien oddać połowę swojego majątku przy rozwodzie. Mężczyźni nie powinni mieć oporów przed związkami z samotnymi matkami, mężczyzna powinien usługiwać kobiecie i być na jej każde zawołanie. Mężczyzna powinien płacić podatki i pracować na państwo bez względu na wszystko. Mężczyzna musi się starać i usługiwać kobiecie, nie ma prawa oczekiwać za to seksu. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Podstawowe błędy poznawcze i techniki manipulacyjne używane w Bluepill: ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 1.Błąd logiczny kości ogonowej(Coccyx fallacy) Jest to błąd logiczny, stosowany przez bluepill przeciwko redpill i blackpill, polegający na sprowadzaniu seksu do roli "zwykłego zajęcia", degradując go do poziomu czegoś zastępowalnego, zbędnego, pomimo faktu, że seks to podstawowa potrzeba ludzka. Bluepill ignoruje fakt, że udane życie seksualne jest jednym z głównych składników udanego i satysfakcjonującego życia, i że jego brak może prowadzić do poważnych problemów. Nazwa "błąd logiczny kości ogonowej" bierze się z tego, że ludzie używający tego błędu logicznego zachowują się tak, jakby ludzkie narządy płciowe były narządem szczątkowym, takim jakim jest właśnie kość ogonowa, czyli pozostałością narządu, który kiedyś był naszym przodkom potrzebny, a dzisiaj jest zbędny. Przykłady użycia Błędu logicznego: "Seks jest przereklamowany." „Nie umrzesz, jeśli nie będziesz uprawiać seksu.” „Dlaczego tak bardzo zależy ci na seksie ?” „Po prostu znajdź inne zajęcie niż seks, nie myśl o nim.” Jest to klasyczny argument bluepill. Wielu mężczyzn pod wpływem presji bluepill zaczyna wierzyć w ten błąd logiczny. Mężczyźni pomimo swojej naturalnej chęci seksu, zaczynają wierzyć w te kłamstwa i zaczynają wmawiać sobie że ich chęć uprawiania seksu jest czymś nienormalnym, co prowadzi do większej frustracji i kolejnych problemów w życiu. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 2.Istnieje wiele wyjaśnień danego zjawiska Gdy ktoś udowodni w jednoznaczny sposób fałszywość bluepill i uzasadni tezy redpill, typowy bluepiller zacznie twierdzić, że istnieje wiele różnych niezależnych hipotez na temat danego zjawiska, gdzie każda przeczy innej, więc nie można zakładać prawdziwości tej konkretnej, która obala bluepill. Jest to absurdem, gdyż nauka polega na tym by dowodzić swoich twierdzeń. Gdy jedna z hipotez wyjaśniająca dane zjawisko zostanie udowodniona, reszta hipotez nie ma już znaczenia. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 3.Psychologia ewolucyjna jest fałszywa Psychologia ewolucyjna doskonale tłumaczy rzeczywistość, przeczy ona bluepill, więc bluepillerzy próbują wmawiać ludziom, że jest ona fałszywa. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 4.Teoria ewolucji jest inna, niż się wam wydaje Bluepillowcy rozpowiadają fałsz na temat teorii ewolucji, podając swoje prywatne teorie nie mające związku z rzeczywistością, twierdząc, że są one obowiązujące na świecie, co jest bzdurą. Typowa wypowiedź bluepillera nie mającego zielonego pojęcia o teorii ewolucji: "Kto jest lepiej przystosowany we współczesnym świecie: polityk z twarzy 3/10 czy bezrobotny chad z kwadratową szczęką ? " Ewolucja działa latami. To, że dzisiaj nieatrakcyjny fizycznie polityk radzi sobie lepiej niż atrakcyjny fizycznie bezdomny, nie znaczy, że teoria ewolucji jest fałszywa. Przez miliony lat to właśnie ten atrakcyjny fizycznie mężczyzna radziłby sobie dużo lepiej, więc ewolucja faworyzowała takie osoby. Instynkty kształtowały się miliony lat, właśnie dlatego nieświadomie dzisiaj uważamy, że lepiej by rozmnożył się atrakcyjny fizycznie bezdomny, niż radzący sobie w życiu polityk, bo ma on geny, które przez miliony lat zapewniały dużo większe szanse na przetrwanie, dlatego właśnie jest atrakcyjny fizycznie. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 5.Zmiana tematu Zmiana tematu odwraca uwagę dyskutujących od postawionego wcześniej celu, przez co dyskusja zmierza donikąd. Gdy bluepillowcom zostanie ukazany błąd w ich rozumowaniu, to zmieniają oni temat, ignorując swoją pomyłkę, aż w końcu zaczynają powtarzasz swoje tezy, które wcześniej zostały obalone. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 6.Efekt potwierdzenia Dobieranie informacji potwierdzających wcześniejsze opinie, niezależnie od faktów. Bluepillowcy ignorują wszystkie informacje i badania naukowe, które obalają ich tezy. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 7.Efekt pierwszeństwa Przykładanie większej wagi do informacji pozyskanych wcześniej. Typowy błąd poznawczy charakterystyczny dla bluepill. Jeżeli bluepillowcy wcześniej poznali jak działa świat i związki to według nich to musi być prawdą, takie jednostki nie są w stanie zaakceptować nowego stanu rzeczy. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 8.Efekt wspierania decyzji Błąd popełniany polegający na wspieraniu tylko tych argumentów, które przemawiają za podjętą decyzją lub posiadaną opinią. Bluepillowcy często ignorują redpill, ponieważ stoi on w opozycji z posiadaną już przez nich wizją świata, ignorowane są również psychologia ewolucyjna i inne fakty. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 9.Złudzenie kontroli Założenie, że ma się kontrolę nad rzeczami, które tak na prawdę są poza naszą kontrolą. Bluepillowcy często twierdzą, że mają pełna kontrolę nad swoim wyglądem i życiem, nie są wstanie przyjąć do wiadomości, że wiele cech wyglądu jest niemożliwa do zmiany, a ich życie nie jest przez nich w pełni kontrolowane. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 10.Efekt przekonania Ocena poprawności stosowanych argumentów w oparciu o własne opinie (np. konstrukty społeczne) zamiast na podstawie logiczności tych argumentów. Jeśli bluepillowcowi nie podoba się redpill, to uzna on, że musi być on fałszywy, analogicznie jeśli bluepillowcowi nie spodoba się psychologia ewolucyjna, to uzna ją za fałszywą. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 11.Argumentum ad personam Porzucenie głównego nurty tematu i obrażanie rywala, by przekonać ludzi, że nie należy go słuchać. Bluepillowcy często obrażają swoich przeciwników, wyzywając ich od mizoginów, prawiczków i fanatyków. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 12.Generalizowanie Stwierdzenie, że jeśli coś należące do grupy A ma jakieś cechy, to cała grupa A ma takie cechy, bądź jeśli grupa A jest jakaś, to każdy jej element jest taki sam. Gdy ktoś z redpill, bądź blackpill napisze coś mizoginistycznego, to bluepillowiec uzna, że wszyscy w redpill i blackpill tacy są, co jest kompletną bzdurą, redpill i blackpill nie są mizoginistyczne. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 13.Argumentum ad numerum i Argumentum ad populum Przekonanie, że słuszność jakiegoś poglądu jest wprost proporcjonalna do liczby tych, którzy go popierają, odwołanie się do gustów, upodobań i przesądów tłumu. Bluepillowcy sądzą, że dane twierdzenie jest prawdziwe, bo wiele osób je powtarza, bądź uzna prawdziwość jakiegoś twierdzenia, tylko dlatego, że podoba się ono ludziom, przykładem takiego stwierdzenie jest stwierdzenie, że liczy się osobowość i charakter, a nie wygląd, co jest kompletną bzdurą, ale to twierdzenie podoba się ludziom. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 14.Cherry picking Technika manipulacyjna działająca na zasadzie zanegowania tezy poprzez podanie wyjątku. Zakłada, że jeśli w jednym na milion przypadków istnieje odchylenie od trendu, to trend jest fałszywy i należy go ignorować. Bluepillowcy często znajdują jakiś przykład, który nie jest zgodny z przewidywaniami redpill i ignorują to, że przewidywania redpill sprawdzają się w każdym innym przypadku. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 15.Negatywne konsekwencje Technika manipulacyjna polegająca na stwierdzeniu, że dany pogląd pociąga za soba negatywne konsekwencje dla jednostki. Bluepillowcy twierdzą, że blackpill sprawia, że człowiek ma beznadziejne życie. Jest to bzdura, gdyż blackpill nie sprawia, że ktoś ma beznadziejne życie. Bardzo często jest tak, że ktoś ma beznadziejne życie, więc poznaje blackpill. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Przyczyny z powodu, których Bluepill jest zły: Bluepill jest zły, ponieważ prędzej, czy później jednostki nieatrakcyjne fizycznie, bądź przeciętnie atrakcyjne fizycznie brutalnie zderzą się z rzeczywistością. Przykładowo mąż, który jest w bluepill, nie będzie się spodziewał, że żona mogła zrobić sobie dzieci z innym, z tego powodu przeżyje załamanie, gdy dowie się prawdy. Gdyby znał redpill, wiedział by, że taka sytuacja może się zdarzyć i nie był by aż tak wstrząśnięty tym wydarzeniem, dodatkowo mógł by dzięki odpowiedniej wiedzy zapobiec takiemu rozwojowi wydarzeń lub nie wejść w związek z kobietą, skorą do zdrady. Bluepill może dawać złudne uczucie szczęścia, natomiast rzeczywistość prędzej czy później się ujawni, bądź ktoś przez całe życie będzie okłamywany. Człowiek, który nie zna prawdy, nie będzie mógł się bronić przed krzywdą, będzie dawał się wykorzystywać. Dlatego bluepill jest zły, bo uniemożliwia obronę przed krzywdą i sprawia, że poszczególne jednostki są wykorzystywane. Redpill chroni przed brutalnym zderzeniem z rzeczywistością, umożliwia rozwój, sprawia, że jednostka będzie mogła bronić się przed wykorzystywaniem. Bluepill ignoruje i ukrywa realne problemy, przez co wiele osób nie otrzymuje pomocy, którą powinny otrzymać. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Reakcje na wyłamanie z Bluepill: Gdy człowiek zacznie zauważać, że bluepill to kłamstwo, może się spotkać ze stanowczą odpowiedzią części społeczeństwa. Gdy mało atrakcyjny fizycznie mężczyzna zauważy brak powodzenia u kobiet, część społeczeństwa będzie mu wmawiać, że to przez nudną osobowość, beznadziejny charakter, krzywo ubranie spodnie, źle ubrany pasek od spodni, nieposprzątany pokój, itp. Oczywiście są to bzdury, gdyż brak powodzenia u kobiet jest związany z niską atrakcyjnością fizyczną. Mężczyzna, który wyłamuje się z bluepill staje się problemem, bo może przestać dawać się wykorzystywać. Wraz z głoszeniem prawdy przez takiego mężczyznę, inni ludzie również ją poznają, co stanowi ogromne zagrożenie dla bluepill. Cały ruch bluepill ma na celu umożliwić maksymalne wyzyskanie mężczyzny oraz wmawianie mężczyznom nie mającym seksu, że go dostaną w przyszłości, bądź, że nie jest on im potrzebny, że mogą być bez niego szczęśliwi, co jest nieprawdą, bo seks jest niezbędny do szczęścia. Mężczyzn wyłamujących się z ideologii bluepill, wysyła się do "wyfiołkowanych psycholożek", które wmawiają tym mężczyznom, że są zboczeni, że źle traktują kobiety, że ich problemy wynikają z czegoś innego niż brak seksu, wszystko by zatrzymać ich w bluepill, by móc ich dalej wykorzystywać, podczas gdy atrakcyjni fizycznie mężczyźni uprawiają dziki seks i im się nie mówi, że są zboczeni, ani że traktują kobiety przedmiotowo. Osoby wyłamujące się z bluepill mogą spotkać się mocną krytyką, gdy zaczną udowadniać, że bluepill to bzdura, to bluepillerzy będą ignorować fakty, udawać, że ich nie widzą, manipulować faktami i wypowiedziami. Bluepill chce, by ludzie byli nieświadomi prawdy. Osoby odrzucające redpill, bądź twierdzące, że są poza "pillami" są po prostu w bluepill. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Najważniejsze tezy Bluepill skonfrontowane z rzeczywistością: 1.Kobiety nie patrzą na wygląd. W rzeczywistości kobiety patrzą prawie tylko na wygląd. Atrakcyjność fizyczna mężczyzny jest dla kobiet najważniejsza, cała reszta jest mniej ważna. 2.Kobiety chcą czułego romantycznego mężczyznę. Kobiety gardzą miłymi romantycznymi mężczyznami, kobiety podniecają "bad boye", samce alfa, chady. Kobiety uwielbiają emocje. 3.Kobiety mają mniejszy popęd seksualny niż mężczyźni. Kobiety mają tak samo duży popęd seksualny jak mężczyźni. 4.Kobiety są lepsze, bardziej empatyczne niż mężczyźni. Kobiety nie są lepsze, ani bardziej empatyczne niż mężczyźni. Kobiety są miłe dla silnych, atrakcyjnych fizycznie mężczyzn. 5.Seks jest przereklamowany, nie jest potrzebny do szczęścia. Seks nie jest przereklamowany, by być szczęśliwym trzeba mieć udane życie seksualne. Mężczyznom nie mającym dostępu do seksu wciska się, że nie jest on potrzebny, by ci mężczyźni nie stanowili problemu, seks jest podstawową potrzebą człowieka. 6.Atrakcyjność fizyczna jest względna, to czy kogoś uważamy za atrakcyjnego fizycznie, określa to co się nam pokazuje w telewizji, internecie i innych miejscach. Atrakcyjność fizyczna jest uniwersalna. To czy kogoś uważamy za atrakcyjnego określa wygląd tej osoby, preferencje dotyczące wyglądu zapisane mamy w genach. 7.Gdy kobieta nie ma orgazmu, to nic nie znaczy. Gdy kobieta nie ma orgazmu, to znaczy, że jej partner nie jest dla niej atrakcyjny fizycznie. 8.Masturbacja u mężczyzn po 18 roku życia jest dobra. Masturbacja u mężczyzn po 18 roku życia jest zła. Masturbacja ma sens tylko do momentu rozpoczęcia współżycia seksualnego, masturbacja jest więc tylko zastępstwem dla seksu w życiu młodych mężczyzn poniżej 18 roku życia. Masturbacja może bardzo szybko uzależnić. Mężczyznom wmawia się, że masturbacja jest dobra, by tłumić w nich potrzeby seksualne i chęć seksu z kobietą, mężczyzna nie masturbujący się, będzie dążył do seksu z kobietą. 9.Kobiety nie zdradzają. Kobiety bardzo często zdradzają fizycznie i emocjonalnie, często mają kochanków, którzy robią im dziecko, a później stały partner odchowuje to dziecko, nie wiedząc, że nie jest ono jego. 10.Seks nie jest niezbędny w związku, jest dodatkiem. Seks jest niezbędny w związku, nie jest on dodatkiem. W udanym związku seks występuje regularnie. 11.Gdy kobieta w małżeństwie nie chce seksu, to znaczy, że mężczyzna za mało się stara. Gdy kobieta w małżeństwie nie chce seksu, to znaczy, że nie chce seksu z mężem, z kimś innym by chciała. 12.Małżeństwa się nie rozpadają. Mnóstwo małżeństw się rozpada, najczęściej kobiety zostawiają obecnego partnera na rzecz nowego mężczyzny. 13.Większość małżeństw rozpada się z winy mężczyzn. Większość pozwów rozwodowych (około 85%) składają kobiety, rozbijają one także większość związków ze swoimi mężczyznami. 14.Każdy znajdzie swoją miłość w życiu, każdy będzie miał seks i swoją drugą połówkę. Nie każdy znajdzie swoją miłość, najmniej atrakcyjne fizycznie jednostki nie rozmnożą się, nie będą miały partnera, będą w życiu samotne. Często młodemu mężczyźnie wmawia się, że zawsze znajdzie żonę, co jest nieprawdą. 15.Kobiety zdradzają, bo czują się niedoceniane przez męża. Kobiety zdradzają, bo nieświadomie, bądź świadomie chcą zajść w ciąże z atrakcyjniejszym fizycznie mężczyzną. 16.Kobiety uprawiają seks tylko w stałym związku. Kobiety chętnie uprawiają seks poza stałym związkiem, z atrakcyjnymi fizycznie mężczyznami. 17.Na swój pierwszy seks w związku można czekać nawet lata. Pierwszy seks w związku, o ile kobieta naprawdę kocha mężczyznę powinien pojawić się najpóźniej kilka miesięcy po oficjalnym rozpoczęciu związku. Jeśli kobieta jest fizycznie zainteresowania mężczyzną, to będzie chciała seksu szybko, rzadko kiedy jest inaczej. Tym bardziej atrakcyjny fizycznie mężczyzna, tym szybciej kobieta zacznie uprawiać z nim seks w związku. 18.Kobietom z wyglądu podoba się większość mężczyzn. Kobietom z wyglądu podoba się najatrakcyjniejszych fizycznie 20 % mężczyzn. 19.Kobiety zawsze wychodzą za mąż z miłości. Kobiety często wychodzą za mąż, bo to im się opłaca. 20.Osobowościom i charakterem można rozkochać w sobie kobietę. Jest to niemożliwe, jeśli ktoś nie jest atrakcyjny fizycznie nie rozkocha w sobie kobiety osobowościom. 21.Niektórzy mężczyźni nie mogą znaleźć dziewczyny, bo nie poprawili paska od spodni, nie posprzątali w pokoju, nie dbają o siebie. Mężczyzna jeśli jest nieatrakcyjny fizycznie, to będzie okłamywany, że jego porażki w relacjach z kobietami biorą się z innych rzeczy niż jego wygląd. 22.Mężczyzna nawet jak nie miał powodzenia u kobiet w okresie szkolnym, to później będzie miał. Jak mężczyzna był notorycznie odrzucany przez kobiety w okresie szkolnym, to później też będzie dla kobiet nieatrakcyjny fizycznie. 23.Bycie prawiczkiem to nic złego. Bycie prawiczkiem po 22 roku życia oznacza, że kobiety nie są zainteresowane danym mężczyzną, co znaczy, że jest on nieatrakcyjny fizycznie. 24.Każdy młody mężczyzna jest atrakcyjny fizycznie. Młodym mężczyznom często wmawia się, że są atrakcyjni fizycznie, by nie buntowali się, by dało się nimi sterować. Wmawia im się, że w przyszłości kobiety się nimi zainteresują. 25.Mężczyźni często nie mają kobiety, bo nie są męscy z charakteru. Mężczyźni nieatrakcyjni fizycznie nie mają kobiety, bo kobiety ich nie chcą z powodu wyglądu. 26.Kobiety są takie same jak mężczyźni. Kobiety mają inne mózgi niż mężczyźni, kobiety mają inne potrzeby niż mężczyźni, kobiety zachowują się inaczej niż mężczyźni. 27.Miłość od pierwszego wejrzenia dotyczy wszystkich ludzi. Miłość od pierwszego wejrzenia dotyczy tylko atrakcyjnych fizycznie ludzi. Ludzie zakochują się od pierwszego wejrzenia tylko w atrakcyjnych fizycznie ludziach. 28.Nie jesteśmy zwierzętami, nie mamy z nimi nic wspólnego. Człowiek pochodzi od zwierząt, człowiek ma instynkty i strategie seksualne. 29.Ludzie są monogamiczni. Ludzie nie są monogamiczni. Kobiety są hipergamiczne. 30.Kobiety patrzą na dobre serce. Kobiet nie obchodzi dobre serce, nie zwracają na to uwagi, bycie dobrym mężczyzną nie zwiększa szansy na seks, czy związek. 31. Przyjaźń damsko-męska to normalna relacja. Przyjaźń damsko-męska polega na tym, że kobieta wykorzystuje mężczyznę. Przyjaźń damsko-męska jest wtedy, gdy mężczyzna kocha, a kobieta nie. 32.Mężczyzna powinien przyjąć kobietę z jej dzieckiem, nawet jeśli nie jest ono jego. Mężczyzna nie powinien wychowywać, ani płacić na cudze dziecko. 33.Mężczyźni są mniej dojrzali od kobiet. Mężczyźni nie są mniej dojrzali od kobiet. Często są bardziej odpowiedzialni niż kobiety. 34.Wszyscy mężczyźni wychowują swoje dzieci. Wielu mężczyzn wychowuje cudze dziecko, nie wiedząc, że nie jest ono jego. 35.Kobiety są cnotliwe, tracą dziewictwo tylko z porządnymi mężczyznami, dbającymi o nie i ich potrzeby. Kobiety uprawiają seks, a także mają swój pierwszy raz z najatrakcyjniejszymi fizycznie mężczyznami, to czy będą chciały seksu z mężczyzną, określa głównie jego wygląd. 36.Role płciowe są stworzone sztucznie przez społeczeństwo. Role płciowe są zdefiniowane genetycznie. 37.Wszyscy ludzie są zdrowi albo można ich wyleczyć. Mnóstwo osób zmaga się z nieuleczalnymi chorobami, medycyna nie może im pomóc. Takim osobom można jedynie łagodzić objawy choroby i to nie zawsze. 38.Choroby są czymś normalnym, nie należy się ich wstydzić. Choroby genetyczne zmniejszają atrakcyjność fizyczną do zera. Choroby genetyczne są dziedziczne, więc osoby chore nie są atrakcyjne fizyczne, by nikt nie chciał z nimi seksu, by nie miały dzieci i nie przekazały choroby dalej. 39.Wygląd nie ma znaczeniu w życiu, nie wpływa na oceny, sukcesy ani inne rzeczy. Wygląd wpływa na wszystko. Ludzie atrakcyjni fizycznie mają dużo więcej znajomych, dla ludzi atrakcyjnych fizycznie, prawie wszyscy są mili i sympatyczni, ludzi atrakcyjnych fizycznie lepiej się ocenia w szkole, daje się im lepszą pracę, na więcej im się pozwala, ludzi atrakcyjnych motywuje się by osiągnęli sukces. Ludzie mało atrakcyjni mają mało znajomych, ich osiągnięcia są zaniżane, ludzie nie są dla nich mili. 40.Ludzie nie oceniają nas przez pryzmat wyglądu. Ludzie oceniają nas przez pryzmat wyglądu. Ludziom atrakcyjnym fizycznie przypisuje się lepsze cechy charakteru niż ludziom mało atrakcyjnym fizycznie. 41.Incele to mężczyźni, którzy nie potrafią zachowywać się męsko, nie mają kobiety ze względu na paskudny charakter, wolą porno i komputer od kobiet. Incele to mężczyźni, których kobiety nie chcą, tacy mężczyźni nie mają szansy na seks z kobietą, ze względu na to, że są nieatrakcyjni fizycznie, więc zaspokajają swoje potrzeby masturbacją i oglądaniem porno, przesiadują dużą część czasu przed komputerem, bo kobiety nie chcą z nimi spędzać czasu. 42.Wady w wyglądzie można nadrobić osobowościom. Jeśli ktoś jest nieatrakcyjny fizycznie, żadne zachowanie nie pomoże, nawet najlepsza osobowość nic nie zmieni. 43.Istnieją "prawdziwi mężczyźni", nie wszyscy mężczyźni zachowują się jak "prawdziwy mężczyzna". Każdy mężczyzna jest prawdziwym mężczyzną. Jak mężczyzna jest mało atrakcyjny fizycznie, to jego zachowanie jest piętnowane, gdy próbuje być pewny siebie, to się go karci, gdy jest mało pewny siebie, mówi się, że jest nie męski. To samo zachowanie w zależności od poziomu atrakcyjności fizycznej będzie uznane za męskie, bądź nie. 44.Ludzie nie śmieją się z cudzego wyglądu. Ludzie na ogół krzywo patrzą na wady w wyglądzie, niewerbalnie komunikują swoją niechęć. W okresie dojrzewania osoby z wadami fizycznymi są gnębione. 45.Każdy jest ładny. Nie każdy jest ładny, większość osób jest umiarkowanie ładna, część jest ładna, a część jest brzydka. 46.Wszystko jest możliwe do osiągnięcia, wystarczy tylko ciężko pracować. Pewnych barier się nie przeskoczy. Ludzie są ograniczeni przez swoje geny, swoją inteligencję, jakość mięśni i inne rzeczy. 47.Świat jest dobry i sprawiedliwy. Świat nie jest sprawiedliwy, wiele rzeczy jest okrutne i niesprawiedliwe. Na świecie dzieje się wiele krzywd. 48.Lekarze i państwo przejmują się twoim stanem zdrowia, by żyło ci się lepiej. Lekarze i państwo chcą by człowiek był zdrowy, by mógł pracować na państwo, by był z tego człowieka zysk. W przypadku ciężkich chorób, państwo często ma taką osobę na swoim utrzymaniu, co jest dla państwa niekorzystne. 49.Nauczycielki, nauczyciele, "psycholożki", książki w szkole zawsze mówią prawdę i nigdy się nie mylą. Nauczycielki, "psycholożki" i nauczyciele mogą się mylić, książki mogą kłamać. 50.Wszyscy mamy równe szanse. Nie wszyscy mamy równe szanse, jedni rodzą się atrakcyjni fizycznie, inni nie, jedni rodzą się inteligentni, inni nie, jedni rodzą się w bogatych rodzinach, inni nie. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Redpill: ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Słownik Redpill: _______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Książki na których bazuje Redpill: ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
  21. deleteduser81

    Incel

    Incel Incel jest to mężczyzna, z którym żadna kobieta nie chce seksu. Incel bardzo pragnąłby seksu z kobietą, lecz żadna kobieta nie daje mu szansy. Incelem jest każdy mężczyzna, który nie uprawiał seksu z kobietą, bądź który jedyny seks jaki w życiu miał, to seks z kobietą, która uprawiała z nim seks dla pieniędzy. Incelem nie jest ten mężczyzna, z którym uprawiała seks kobieta z własnej woli, nie biorąc za to żadnych pieniędzy ani innych dóbr materialnych. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Geneza słowa incel: Słowo incel pochodzi od zwrotu "involuntary celibacy" co oznacza celibat mimo woli. Słowo to zostało stworzone by określać mężczyzn, żyjących w mimowolnym celibacie, słowo incel powstało w 1993 roku. W 1739 roku Antoine Banier opisał zjawisko inceli. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Przyczyny bycia incelem: ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 1.Nieatrakcyjność fizyczna Gdy mężczyzna jest nieatrakcyjny fizycznie, kobiety takim mężczyzną się brzydzą i nie chcą z nim uprawiać seksu. Atrakcyjność fizyczna jest zależna od genów, mamy na nią niewielki wpływ. Kobiety brzydzą się wyobrażając sobie nawet rozmowę z nieatrakcyjnym fizycznie mężczyzną. Przykładowe cechy fizyczne nieatrakcyjnego fizycznie mężczyzny to niski wzrost, słabo rozwinięta, zapadnięta szczęka, otyłość, defekty twarzy. Poniżej zestawienie atrakcyjnego fizycznie mężczyzny z lewej, z incelem z prawej: Na powyższym zdjęciu, mężczyzna z prawej strony obrazka jest incelem ze względu na nieatrakcyjność fizyczną. Nie ma on u kobiet szans. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 2.Choroby upośledzające inteligencje, autyzm Mężczyzna z zespołem Aspergera ma upośledzoną inteligencje emocjonalną, przez co nie jest wstanie nawiązać relacji z płcią przeciwną, ale również ze swoją płcią. Sprawia to, że nie jest wstanie poznać kobiety, przez co nie ma szansy na seks. Ponadto przez tą chorobę, nie jest atrakcyjny, gdyż upośledzenia są dziedziczne. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ 3.Brak własnego mieszkania, niskie zarobki: Mężczyzna nie posiadający własnego mieszkania, nie miałby nawet gdzie tego seksu uprawiać. Jeśli przy braku mieszkania i pieniędzy nie jest atrakcyjny fizycznie, to kobiety nie dadzą mu szansy. Szalone akcje w plenerze zdarzają się atrakcyjnym fizycznie mężczyznom, bądź mężczyznom z mieszkaniami, którzy mają czym zaimponować kobietom. Mężczyzna bez własnego mieszkania jest nieatrakcyjny dla kobiet, instynkt mówi kobiecie, że jest nieudacznikiem, ponadto instynkt mówi, że nie było by gdzie mieszkać z dziećmi powstałymi z seksu. Mimo istnienia zabezpieczeń, instynktownie seks dalej oznacza tworzenie dzieci. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Kobieca Hipergamia: Jest to chęć kobiety do uprawiania seksu z mężczyznami o wyższej wartości genetycznej niż sama posiada, a także chęć seksu z mężczyznami spełniającymi konkretne kryteria. Opiera się to na selekcji mężczyzn nie spełniających tych cech, co prowadzi do odrzucenia tych mężczyzn. Większość mężczyzn dostaje mniej seksu niż potrzebują od swoich żon. W 2018 roku około 27 % mężczyzn nie miało seksu do 30 roku życia. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Życie incela: Incele są notorycznie odrzucani przez kobiety, nie dostają od kobiet jakiejkolwiek szansy na relacje seksualną. Bardzo często są postrzegani jako nieatrakcyjni fizycznie dziwacy. Są często wyśmiewani i obrażani przez kobiety. Wiele artykułów w internecie rozprzestrzenia fałszywe informacje na temat inceli. Społeczeństwo negatywnie odnosi się do mężczyzn będących incelami. Incele zmagają się z depresją i innymi problemami natury psychicznej. Ich życie jest ciężkie. Liczba inceli rośnie z roku na rok. Incelom wmawia się, że, seks nie jest ważny. Incele często spędzają mnóstwo czasu przed komputerem i oglądają filmy pornograficzne. Ponieważ kobiety nie dają incelom szansy, starają się rozładować swoje potrzeby masturbując się.. Przyczyną przesiadywania części inceli przez większość czasu przed komputerem jest brak zainteresowania ze strony kobiet, a często też brak znajomych, co jest wynikiem ich nieatrakcyjności fizycznej. Po pewnym czasie incel przestaje próbować nawiązywać kontakty z kobietami, co jest skutkiem notorycznego odrzucana incela przez kobiety. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Skutki bycia incelem: Seks zgodnie z piramidą potrzeb Maslowa jest podstawową potrzebą człowieka. Seks jest niezbędny do szczęścia, zgodnie z badaniami największa możliwa przyjemność w życiu to seks. Znalezienie partnerki do seksu oznacza znalezienie kobiety, która akceptuje mężczyznę takim jakim jest. Instynktownie seks oznacza tworzenie dzieci, to jakie to dziecko będzie zależy od genów mężczyzny i kobiety. Gdy mężczyzna znajduje partnerkę seksualną, to instynktownie znajduje kobietę, która uważa, że jest on wartościowy i warto mieć z nim dzieci. Partnerka seksualna mężczyzny instynktownie uważa, że geny takiego mężczyzny są wartościowe, więc i sam mężczyzna. Gdy mężczyzna nie może znaleźć partnerki seksualnej, to znaczy, że żadna kobieta nie widzi w nim jakiejkolwiek wartości. Seks jest związany z całowaniem, pieszczotami, dotykiem, które powodują akceptację własnego ciała u człowieka. Brak dotyku kobiety prowadzi do braku akceptacji własnego ciała u mężczyzny. Męską potrzebą jest potrzeba kobiecego dotyku, akceptacji ze strony kobiet. Każdy mężczyzna potrzebuje kobiety, która będzie patrzyła na niego z pożądaniem, co będzie prowadzić do poczucia bycia wartościowym mężczyzną i człowiekiem. Konsekwencją braku spełnienia tych podstawowych potrzeb jest ciężka depresja. Rozwija się ona stopniowo, gdy przed 18 rokiem życia, mężczyzna nie jest akceptowany przez kobiety, zaczyna się początek depresji, po 18 roku życia brak seksu staje się poważnym problemem, powstaje potężna frustracja seksualna, z czasem brak seksu i kobiet powoduje powstanie pełno objawowej postaci depresji, która jest bardzo ciężką chorobą. Ogromna frustracja seksualna, spowodowana brakiem seksu, rzutuje się na całe życie incela. Taki mężczyzna będzie nerwowy, będzie miał problemy z koncentracją, będzie miał wybuchy gniewu, często przez frustrację seksualną będzie chamski dla niektórych osób. Depresja uniemożliwi mu odczuwanie szczęścia, sprawi, że takiemu mężczyźnie wszystko będzie jedno, taki mężczyzna przestanie być produktywny, bo nie będzie widział sensu życia i pracy. Za młodu mężczyźni są indoktrynowani, wmawia im się, że każdy będzie miał w przyszłości kobietę i szczęśliwe życie, że każdy będzie kochany. Gdy nieatrakcyjny fizycznie mężczyzna przekonuje się, że tak nie jest, budzi to w nim ogromną frustracją i gniew, co może przerodzić się w szkodliwe społeczne zachowania, bądź zgorzknienie u tego mężczyzny. Najwyższą formą akceptacji jest seks z osobą, która nas pożąda fizycznie. Seks mężczyzny z kobietą, która chce za seks pieniądze nie daje mężczyźnie poczucia akceptacji i własnej wartości. Dla mężczyzny seks z kobietą, która go pożąda fizycznie jest wspaniały, seks z prostytutką nie jest wstanie dać poczucia akceptacji ani poczucia własnej wartości. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Reakcje społeczeństwa na inceli: Większość inceli to nieatrakcyjni fizycznie mężczyźni, można ich więc ze sobą w dużej mierze utożsamić. Społeczeństwo negatywnie odnosi się do inceli. Przez propagandę bluepill problem jest ukrywany, a na temat inceli wygłasza się nieprawdziwe informacje. Incelom wmawia się, że seks nie jest potrzebny do szczęścia, wmawia im się, że seks jest przereklamowany, choć atrakcyjni fizycznie mężczyźni uprawiają seks bardzo często, w szczególności ta część społeczeństwa wmawiająca incelom bzdury uprawia seks jak najczęściej. Nieatrakcyjnym fizycznie mężczyznom wmawia się, że jak będą się uczyć i pracować, to w przyszłości będą mieli kobietę, bądź, że kobieta nie jest im potrzebna do szczęścia, jest to próba wytłumienia w nieatrakcyjnych fizycznie mężczyznach chęci nawiązania relacji z kobietami. Brak powodzenia u kobiet tłumaczy im się krzywo ubranym paskiem od spodni, brakiem porządku w pokoju, nudnym charakterem i brakiem osobowości. Gdy ich potrzeby seksualne wychodzą na jaw, tłumi się je, tłumacząc im, że ich potrzeby nie są normalne, wmawia im się, że to nienormalne, że mają takie potrzeby, mimo iż te potrzeby seksualne są całkowicie normalne, gdy atrakcyjny fizycznie mężczyzna będzie manifestował swoją seksualność, według społeczeństwa wszystko będzie w porządku. Zachowania nieatrakcyjnych fizycznie mężczyzn mające na celu nawiązanie jakiejkolwiek relacji z kobietą, bądź wyrażenie przez nieatrakcyjnego fizycznie mężczyznę chęci np. spaceru z kobietą są odbierane jako złe i zboczone, co skutkuje niską samooceną takiego mężczyzny, co ma na celu próbę wyparcia jego potrzeb seksualnych, co jest niemożliwe, gdyż te potrzeby są wpisane w bycie człowiekiem. Przejawy seksualności nieatrakcyjnego fizycznie mężczyzny są negatywnie odbierane przez społeczeństwo, z racji nieatrakcyjności fizycznej inceli instynkt każe uniemożliwić im rozmnażanie a jeśli to niemożliwe to maksymalnie je utrudnić. Przyczynę depresji u takich mężczyzn będzie się tłumaczyć rzeczami niezwiązanymi z ich rzeczywistością, by wmówić takim mężczyznom, że problem leży gdzie indziej, by oderwać ich od tematu kobiet i seksu i przekierować ich uwagę na inne rzeczy, które w rzeczywistości są nieistotne i nie mają nic wspólnego z ich prawdziwymi problemami. Gdy nieatrakcyjny fizycznie mężczyzna będzie próbował poderwać kobietę, zostanie uznany za zboczeńca, mimo iż te same zachowania u atrakcyjnego fizycznie mężczyzny były by pożądane. Incel, który odkryje, dlaczego naprawdę kobiety go nie chcą, będzie uważany za osobę z problemami psychicznymi. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Mity na temat inceli a rzeczywistość: Mity na temat bycia incelem, biorą się między innymi z nielicznych przypadków mężczyzn, którzy krzywdzili kobiety. Większość inceli nie podziela tych poglądów, tylko nieliczni incele są źli, nie należy oceniać większości inceli przez pryzmat złych mężczyzn. W internecie można znaleźć wiele nieprawdziwych informacji o incelach, które nie są poparte żadnymi dowodami. Jedną z nich jest przekonanie, że incele nie mają dziewczyny bo cały dzień przesiadują w domu przed komputerem, co jest nieprawdą, gdyż incele często przesiadują dzień w domu przed komputerem, bo dziewczyny nie dają im szansy. 1. Incele to mizogini. Incel to nie jest mizogin. Większość inceli nie jest mizoginami. 2. Incele chcą gwałcić i krzywdzić kobiety. Incele nie chcą gwałcić, ani krzywdzić kobiet, większość inceli chce normalnego seksu. 3. Incele nie mają dziewczyny bo chcą tylko najatrakcyjniejszych fizycznie kobiet. Incele na ogół chcą zwykłej przeciętnej kobiety. 4. Incele w większości przypadków są przeciętnie atrakcyjni fizycznie. Większość inceli jest nieatrakcyjna fizycznie. 5. Społeczeństwo stara się pomóc incelom, a oni nie chcą pomocy. Społeczeństwo nie chce pomóc incelom. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Społeczeństwo w dawnych czasach: W dawnych czasach problem inceli nie istniał, gdyż toczone były wojny, na których ginęli najsłabsi, najmniej atrakcyjni fizycznie mężczyźni. Wielu mężczyzn kształcono na księdza, bądź posyłano do klasztoru. Gdy kobiety nie interesowały się jakimś mężczyzną to rodzina namawiała syna by został księdzem, bądź mężczyzna udawał się do klasztoru. Bycie księdzem, bądź bycie w klasztorze było równoznaczne z celibatem. Księża i zakonnicy ze względu na celibat nie mogli manifestować potrzeb seksualnych, w ten sposób rozwiązywano problem seksualności inceli. ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Blackpill: ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Redpill: ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Friendzone: ______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
  22. Witam Aktualnie pracuje w warsztacie przy czyszczeniu różnych elementów z betonu, rdzy itp. Mamy zapewnione jednorazowe maski przeciwpyłowe, mimo ich stosowania w nosie mam czarno po pracy. Martwie się o swoje zdrowie przy długofalowej pracy w takich warunkach. Chciałbym kupić coś lepszego. Jest ktoś w stanie coś doradzić? Przy okazji żeby nie zbankrutować. Pozdrawiam?
  23. I co wy bracia o tym myślicie? https://www.money.pl/gospodarka/zmiany-w-kodeksie-pracy-mobbing-ma-byc-rozumiany-szerzej-6534779373491841a.html
  24. Siema, Zacząłem prace jako kierowca w Poczcie Polskiej. Pracuje tam już 3 tydzień. Dostałem swojego złomka którym sobie śmigam i jest elo. Pierwsze trasy ogarnięte. 90% czasu spędzam sam. Robotę wykonuje dobrze, staram się itp Czasem się zdarzy błąd ale wiadomo. Początki i na czymś trzeba się nauczyć. Zastanawia mnie parę rzeczy. Dzisiaj na kursach wyrabiałem się przed czasem bo jeżdżę do firm i mam sporo czasu miedzy dojazdami. Stanąłem na poboczu i przyjechał gość mnie skontrolować. Pytał czemu stoję na odludziu itp (miałem jakieś 500 metrów do firmy do której miałem być za 20 minut). Wczoraj zatankowałem - pierwszy raz sam przez kartę paliwową wiec zatankowałem mniej niż do pełna i typ na dyspozytorni gadał do mnie jak bym mu matkę plackiem zabił. Generalnie atmosferka jest trochę taka że mam wrażenie jakby wszystkich ciągle podejrzewali o leserstwo i kradzież paliwa. To norma w firmach przewozowych? Generalnie mam to w dupie bo jedyne co kiedykolwiek ukradłem to długopisy i to przez przypadek. Jak mi karzą coś płacić za coś czego nie zrobiłem to wypierdalam. Trochę to słabe że podejrzewają mnie o najgorsze i od razu wywalają z bojowym nastawieniem. Generalnie strasznie słabe mi się wydaje że większość tak kombinuje żeby sie nie przypierdalali i żeby spokojnie robić ale ciagle unikać tego bajzlu. Uważam że to błąd. To załoga powinna trochę dyktować co i jak. Nie moze byc tak ze staniesz na 20 minut bo sie wyrobiłeś wcześniej i sie ktos dopierdala, a jak wyjdzie to na wierzch to ci dowala roboty ze nigdy sie nie będziesz wyrabiać. To jest pojebane bo ciągle jest presja nad łbem. Słyszałem rady żeby nie stawać dłużej niz 30 minut. To co mam kółka bez celu kręcić? Pojebane. To jak przyjdzie co do czego to sie dopieprza czemu bez celu paliwo spalam. Przerabiałem to i znowu stanę okoniem. Tłumacze że robię tak i tak i robota jest wykonana. Najwyraźniej zainteresowano sie tym że tak sprawnie mi to idzie skoro podesłali gościa żeby mnie sprawdzić. Te podejrzenia trochę mnie wkurzają bo co mnie obchodzą jakieś pojeby z przeszłości co nakradli paliwa czy sobie zjeżdżali do domu. Takim powinni wilczy bilet wystawiać, zgłosić na policje i tyle w temacie. No i oczywiście musiał sie trafić też "kolega" co niby taki pomocny a się teraz ciągle dopierdala. Ostatnia taka akcja skończyła się tym ze na gościu połamałem rękę. Generalnie jak się będzie dopieprzał znowu to z nim pogadam jak nie da efektu to mu wywalę prosto z mostu zeby spierdalał na drzewo i ze go mam w chuju. Znam te zagrywki aż nadto bo zawsze się jakiś pojeb trafi. Nie chce mi się grać w te gierki. Chce robić swoja robotę być zadowolonym z dobrze wykonanej pracy i tyle a nie że jakiś kutas będzie mi psuł humor codziennie bo chce mnie sprowadzić do swojego smutnego poziomu bo przecież o to chodzi ze drażnię ze energicznie załatwiam ze sie wyrabiam a przecież nowy jestem świeżak. Nosz kurna pojebani ludzie w tym kraju żyją. Serio juz sobą sie zająć to jest coś co wykracza poza sferę zainteresowań. Jak mnie wkurza ten kraj. Jeszcze pare lat sie odkuje i wypieprzam stąd bo to jest siedlisko niewolników którzy swoim nastawieniem sankcjonują swoje niewolnictwo. Nie widze tu dla siebie żadnej przyszłości. Żal dupę ściska na to wszystko.
  25. Witam braci Pracuje w zakładzie pracy od roku, mój dział ma około 20 osób. Gdy przyjmowałem się do pracy, byłem w mocno kryzysowym momencie w życiu, części miałem gorsze dni. Wyrobiłem sobie przez to, opinie że jestem emocjonalny, latwo mnie zranić. Co jakiś czas zdarzają się sytuacje, że szydercy i zarazem dno moralne, próbuje się dowartościować w grupie moim kosztem. Czyli takie szpileczki w tle innych, a tak gdy robimy 1 na 1 to zupełnie inaczej. Jak sobie poradzić z tym? Są takie dni jak dziś, że mam ochotę wyjebać z pięści w twarz, ileż razy można przeżywać takie sytuacje, a z drugiej strony to tylko może być pogłębienie problemu. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.