Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'rezerwat' .
-
Sprzeciw i ostrzeżenie za "insynuowanie" prawdy
deleteduser62 opublikował(a) temat w Rozwój idei Forum
Witam. Na samym początku pragnę zaznaczyć, że lubię przebywać i udzielać się na forum, wymieniać się poglądami z innymi użytkownikami. Jestem również wdzięczny @Marek Kotoński za stworzenie takiego miejsca w sieci i propagowanie ruchu redpill na polskiej scenie. Dziękuję również Moderacji, za wyrozumiałość w stosunku do popełnianych sporadycznie błędów językowych (i niepoprawne użycie autokorekty) . Do rzeczy zatem: Są takie chwile, gdy nie rozumiem. Czy to ja jestem szalony, czy świat. Nie poruszałbym tego tematu, gdyby nie ukaranie użytkownika @SzatanKrieger. Który napisał: Za co otrzymał ostrzeżenie (warna). Oczywiście stwierdzenie to było generalizacją i wyolbrzymieniem, jednak według mnie przedstawia prawdę. Pragnę więc przypomnieć wypowiedz @Mosze Red który warna "wlepił". Zatem czy my, nie powinniśmy starać się, by społeczeństwo/media/kobiety odbierały nas lepiej? By osoby, które przyjdą tu z pytaniem, czy prosząc o pomoc, chciały polecić forum dalej? (Nie twierdzę, że mamy głasnąć ich po głowie i pisać kłamstwa, które chcą usłyszeć). Mało to było tematów i przeprowadzanych sąd, żeby zamknąć rezerwat? Wystarczy otworzyć dowolny temat, by móc przeczytać docinki w stronę użytkowniczek. Jeśli chcemy zmienić odbiór forum, musimy zmienić siebie. Nie udawać, zaklinać rzeczywistość, czy stosować cenzurę. Solidaryzuję się z opinią @SzatanKrieger i ubolewa mnie fakt jego ukarania. W związku z tym proszę @Mosze Red o wymierzenie mnie identycznej kary, za insynuowanie prawdy / stawienie forum w złym świetle. Zachęcam również wszystkich, którzy czują podobnie do przyłączenia się (lub polubienia postu). Dziękuję i pozdrawiam Dakota- 59 odpowiedzi
-
- 9
-
Braciasamcy.pl to ekipa dobrych chłopaków, którzy kochają kobiety. Miłość nie oznacza potakiwania i milczenia, gdy małpa szaleje z brzytwą :> Trzeba ją jej zabrać by nie zrobiła krzywdy sobie i innym, a czasem dać klapsa gdy nie rozumie co robi. Inteligentka - biznesmenka Dzisiejszy świat bardzo mocno skrzywdził kobiety, wmawiając im że są wykorzystywane i niszczone przez mężczyzn. Wmówiono im że są lepsze, mądrzejsze, a rodzenie i wychowywanie dzieci jest nieistotne, że trzeba jeszcze być wykształconą inteligentką - biznesmenką. Emocjonalna natura kobiety, bezwzględnie konieczna i niezastąpiona w procesie wychowania dziecka, została ośmieszona w taki sposób, że kobiety się jej wstydzą; Uznanie że kobieta kieruje się emocjami a nie intelektem jest uważane za akt seksizmu, nienawiści do kobiet, promowaniem nierówności. Mówienie prawdy stało się zakazane, wyśmiewane, prawnie karane, obłożone społecznym tabu. Doprowadziło to do groteskowych sytuacji, kiedy kobiety wypierają się swej kobiecości w imię sztucznie stworzonych ideałów. Cały ten mechanizm niszczenia kobiet uderza także w mężczyzn, jest hojnie finansowany i wspierany przez media. Dlaczego? Ponieważ nieszczęśliwi, sfrustrowani ludzie szukają ucieczki od sztucznie im stworzonych cierpień w zakupoholiźmie, gadżetach, nałogach, religiach i lekomanii. Można im też ulepić z marketingowej plasteliny wroga, wysłać na wojenkę we własnych interesach. Takie są cele tych, którzy rzekomo dbając o kobiety, tak naprawdę je niszczą. Spraw by kobieta była nieszczęśliwa, przez co i mężczyzna będzie cierpiał, a przemysł będzie się wspaniale kręcił - ludzie zrobią wszystko, byle tylko polepszyć sobie nastrój wywołanymi sztucznie podsycanymi konfliktami. Manipulowanie zagubionym, wściekłym człowiekiem jest bardzo proste - zadowolonym i radosnym, czującym satysfakcję z życia nie można sterować, namawiać na kupno rzeczy których nie potrzebuje. Je ile chce organizm, a nie głodny przyjemności umysł, nie szuka zagłuszaczy niemiłych emocji, więc przemysł tytoniowy, spirytusowy, farmaceutyczny pada. Przemysł zbrojeniowy także słabnie, bo szczęśliwy człowiek nie chce zarzynać drugiego gdy bankier, władca i kapłan go podjudzają. Gdy nie ma sztucznie wzbudzanych potrzeb, nie ma potrzeby robienia długów i deficytu, co rujnuje banki. By świat gdzie mała garstka ludzi ma prawie cały majątek mógł trwać, trzeba sprawić by ludzie cierpieli; uderzono więc w najsłabsze ogniwo łańcucha, czyli kobietę. Jak widać zdało to egzamin, zamieniając życie w konsumpcyjne piekło. Gdzie te noblistki? Kobiety mają dziś wszystko; stworzono im cieplarniane warunki, otoczono nieznaną w historii ludzkości czcią i ochroną, a one są jeszcze bardziej nieszczęśliwe, coraz głębiej niespełnione. Obserwacja natury wyraźnie wskazuje, że gatunek któremu się zbytnio pomaga i zdejmuje obciążenia, degeneruje się, albo rozrasta tak że wszystko wyjada i wymiera z głodu. Kobiety mogą studiować; Jakoś noblistek nie przybywa mimo propagandy, że niemożność studiowania wpłynęła na brak kobiet - geniuszy. Mogą głosować; W kraju syf, bo wybiera się ludzi z rodziną (trzeba brać więcej łapówek by wyksztalcić dzieci, jest się podatnym na wpływy gdy mafia zagrozi "wypadkiem" dzieci) i ładnie ubranych, mówiących o spokoju - Panie myślą że ktoś kto ma rodzinę jest odpowiedzialny, a przecież spłodzenie dziecka często jest "wypadkiem przy pracy" albo wynikiem pęknięcia gumki, a nie świadomą decyzją. Świat współrządzony przez kobiety miał stać się rajem, ale jak widać raju nie ma - a kto pracował w firmie z szefem kobietą, zwłaszcza w Polsce, raju "biznesmenów" (niskie pensje, brak socjalu, zasiłków, karania mobbingu, niskie podatki dla dużych graczy), nierzadko musi się później leczyć psychiatrycznie. Wszystkie mity na temat kobiet już dawno upadły, ale nikt oficjalnie nie chce tego zauważyć. Kto mówi o tym co widzi, jest natychmiast niszczony medialnie, wyśmiewany, uważany za oszołoma. Kobieta ogólnie nie nadaje się do sprawowania funkcji przywódczych, a jeśli podoła tej roli, przypłaca to ciężką depresją i rozpadem życia osobistego. Kobieta została ukształtowana przez naturę jako rodzicielka, oraz ktoś kto swą emocjonalną naturą i miłością wprowadza dziecko w życie. To jedna z najważniejszych ról w tym świecie, ale mówienie o tym wprost jest nazywane nienawiścią do kobiet. Trzeba mówić że kobieta umie wszystko - wtedy jest się mądrym, dobrym człowiekiem. No cóż, my te etykietki mamy tam, gdzie słońce nie dociera. Jeśli kobieta wstydzi się swej genetycznej roli, skupia na sztucznych celach - zaniedbuje rozwój emocjonalny dziecka do lat czterech, co może być przyczyną wielu tragedii w życiu człowieka. I o to chodzi - ale Panie tego zrozumieć nie chcą i nie umieją. Taki rozbity psychicznie człowiek, syn czy córka ambitnej biznesłomenki jest idealnym konsumentem i niewolnikiem systemu; zrozpaczonym, smutnym, przygnębionym, a jego czy jej życie rozświetlane jest nielicznymi momentami gdy wciągnie się koko, zakocha albo nachla. Danie praw kobiecie, to jej powolna destrukcja W razie przemocy ze strony męża, wszyscy kobiecie chcą pomóc włącznie z więźniami, którzy często gwałcą i poniżają w więzieniu gwałciciela (często niewinnego, pomówionego). Kobieta może policzkować i uderzyć mężczyznę, a ten nie może jej oddać. Gdy one katują mężczyzn fizycznie, ci są wyśmiewani na komisariatach jako ci "bez jaj". A co mają zrobić? Uderzą to pójdą do kryminału, nie uderzą to są pośmiewiskiem. Gdy kobiety katują ich psychicznie, nie można nic zrobić chociaż zjawisko przemocy psychicznej jest przez psychologię dość dobrze opisane. Sądy w postaci starszych Pań sędzin, rzadko kiedy dają ojcu dziecko, nawet gdy matka jest alkoholiczką. Prawo jest po stronie kobiet, długość życia większa, nikt nie wymaga pracy w ściekach, śmieciarce, jako górnik. Panie by chciały wszystkie profity wiążące się z byciem mężczyzną, ale nie chcą ponieść tego konsekwencji. Uznanie prawdy że kobieta jest z natury bardziej emocjonalna, mniej logiczna i inteligentna, budzi odruch nienawiści i wrzasków. Tak właśnie niszczy się na masową skalę kobiety, umniejszając jej biologiczną rolę a tworząc nowe cele, do których nie jest ona przystosowana ani psychicznie, ani cieleśnie. Gdy mi ktoś powie że nie umiałbym zająć się niemowlakiem, nie nazwę tej osoby pustą, płytką, niedojrzałą emocjonalnie - ma rację. Jako mężczyzna mam swoje mocne strony, ale i słabe. Kobieta chce by uważano ją za istotę, która dysponuje tylko mocnymi. Jest to tak groteskowe, że coraz więcej osób (także kobiet) waha się między śmiechem a płaczem. Kobieta biorąca ślub i ogołacająca męża z dobytku życia, dba o siebie. Mężczyzna który tak uczyni, jest szmaciarzem bez honoru. Gdy kobieta histeryzuje, jest piękna emocjami, gdy mężczyzna się denerwuje, jest pizdą, nieudacznikiem. Poróżniono i skonfliktowano nas w taki sposób, że jest to węzeł niesnasek nie do przecięcia. Niemal każda kobieta której zechcesz wytłumaczyć jak to działa, po pierwsze Cię nie zrozumie (bo studia są, ale prywatne), po drugie nie chce zrozumieć (bo to zburzy jej obraz świata, a wtedy ego mocno ucierpi), a po trzecie automatycznie zareaguje nienawiścią i złością (bo utożsamiła się z wciśniętym jej w głowę wzorcem kobiety łączącej biznes z matkowaniem). Kto nie chce spełnić jej sztucznych wyobrażeń o idealnym mężczyźnie, nie chce poświęcić życia, jest egoistą. Gdy jest o coś proszona, oburza się na wyzysk. Taka to "równość" Bracia są na NIE Tak być nie może, ja i wielu moich kolegów się na to nie zgadzamy - forum jest więc przedłużeniem naszego oburzenia obecną sytuacją, głosem na "NIE". Stworzyliśmy na forum "Rezerwat dla kobiet", gdzie mogą pisać kobiety i mężczyźni. Na całym jednak forum, pisać mogą tylko mężczyźni. Przywykłą do rządzenia się kobietę przyprawi to o wściekłość, a ona może prowadzić do różnych, często odkrywczych wniosków. Nie ma innego sposobu by kobiety zrozumiały, w jaki sposób są okłamywane. Osoby "postępowe" krytykujące moją decyzję informuję, że każda głośna akcja przeciwko tej pięknej idei jest aktem głównie zwierzęcego antysemityzmu, gdyż w Izraelu takie podziały są oczywiste i na porządku dziennym, podobnie jak w świecie Islamu. Osoby walczące o tolerancję proszę o tolerancję dla mnie, ponieważ to ja opłacam forum - i mam prawo zapraszać na nie kogo zechcę. Kobiet na forum widzieć nie chcę (oprócz "Rezerwatu"), gdyż chcę tym wywołać pewne pytania, wzbudzić refleksję dlaczego tak się dzieje. Mądre kobiety rozumieją, wspierają Panie które piszą w Rezerwacie, są przede wszystkim mądre. Rozumieją że ideą podziału forum nie jest nienawiść do kobiet, pustka i płytkość emocjonalna gówniarza - seksisty, ale prawdziwa troska i zaniepokojenie losem kobiet. Wszystko jest fajnie dziewczyny do momentu, gdy wypchana medialnymi mądrościami kobieta zniszczy wam związek, zabierze męża i zbuntuje dzieci obwiniając was o wszystko co złe. Wtedy zrozumiecie że popieranie zakompleksionych, głupich albo cwanych i chytrych osób niezależnie od płci, jest samobójstwem. Dlatego zachęcam mądre kobiety (nieliczne okazy, tłamszone i gnojone przez ogłupione samice), by swoją bytnością w Rezerwacie upiększały tę ideę, przyprawiały o palpitacje i drgawki wszystkie te okrutne, bezlitosne kobiety, które sądzą że świat jest tylko ich podnóżkiem. Nie, nie jest.