śliski ręcznik Opublikowano 21 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 ale ostatnio dziwną rzecz zauważyłem: po kielonie wódy zrobiłem po 4 pompki na jednej pięści, na lewą 4 a potem na prawą 4. Podczas gdy na normalu już po jednej na wewnętrznej stronie dłoni byłem zmęczony, to tylko kolejny dowod ze mentalność ma ogromne znaczenie i praca nad samooceną. A wy macie jakies sposoby "psychologiczne" na podniesienie wydajnosci w treningu, jakies afirmacje, wizualizacje ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnemonic Opublikowano 21 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Godzinę temu, śliski ręcznik napisał: (...)to tylko kolejny dowód ze mentalność ma ogromne znaczenie i praca nad samooceną(...) Mentalność i samoocena mają ogromne znaczenie. Ale dziwny dowód podałeś. Dobrze znając działanie alkoholu na ludzki organizm, wiem jakie reakcje wywołują pierwsze kieliszki (żeby nie było - działanie ostatnich też jest mi znane). W rzeczywistości było to tak, że Twój organizm "powitał" ten pierwszy kielon wódy mieszanką endorfinową, która odpowiedzialna jest między innymi za podniesienie progu wrażliwości na ból. Albo ja nie zrozumiałem, albo użyłeś za dużego skrótu myślowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Metody Opublikowano 21 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 To jest tylko działanie alkoholu, a nie żadna siła mentalna. Ja po paru piwach biłem rekordy na siłowni. Po prostu alkohol działa jak znieczulacz, bloker bólu - kiedyś miał takie zastosowanie. Ludzie pijani łamią żebra i idą do domu spać, a jak się obudzą w miare trzeźwi to dzwonią po karętkę, bo oś ich boli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnsons Opublikowano 21 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Oglądałem kiedyś film o treningu amerykańskich marines. Mają oni mnóstwo zasad, w tym zasadę 40% Chodziło w niej mniej więcej o to, że człowiek za pierwszym razem robi coś tylko na cztery dyszki. W ten sposób wiedzieli, że np. po przebiegnięciu mili, czy tam dwóch byli w stanie osiągnąć więcej. Lepiej obejrzeć ten filmik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
śliski ręcznik Opublikowano 22 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2017 19 godzin temu, Metody napisał: To jest tylko działanie alkoholu, a nie żadna siła mentalna. Ja po paru piwach biłem rekordy na siłowni. Po prostu alkohol działa jak znieczulacz, bloker bólu - kiedyś miał takie zastosowanie. Ludzie pijani łamią żebra i idą do domu spać, a jak się obudzą w miare trzeźwi to dzwonią po karętkę, bo oś ich boli A więc no, siła mentalna nie, ale alko odziałuje na umysł, wierzę że pracą nad samym sobą, swoim umysłem możesz zyskać kolejną siłe do treningu, pokonując ból mentalnie, na przykład poprzez większą motywacje, afirmacje i itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Metody Opublikowano 22 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2017 (edytowane) Przewartościujecie często możliwości umysłu. Ból w ciele ostrzega, daje informacje o czymś. Jak bedziesz czuł ból i mimo wszystko, ,,dzieki sile mentalnej'' będziesz kontynuowal trening, to dostaniesz kontuzji. Wszyko wymaga czasu i treningu. Nie można przeskoczyć pewnych procesów. Edytowane 22 Października 2017 przez Metody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
śliski ręcznik Opublikowano 22 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2017 55 minut temu, Metody napisał: Przewartościujecie często możliwości umysłu. Ból w ciele ostrzega, daje informacje o czymś. Jak bedziesz czuł ból i mimo wszystko, ,,dzieki sile mentalnej'' będziesz kontynuowal trening, to dostaniesz kontuzji. Wszyko wymaga czasu i treningu. Nie można przeskoczyć pewnych procesów. Osoba z niska samoocena ma ograniczony potencjał, również cielesny, poczytaj o osobach z deprechą na przykład, na pewno im większa siła mentalna tym większy progres w czymkolwiek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Metody Opublikowano 22 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2017 Ma taki sam, tylko swoje działania sabotuje kiepskim osądem, więc powstrzymuje się od działania. Tylko tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Szyszka Opublikowano 8 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2017 Mi osobiście alkohol w ćwiczeniu zazwyczaj nie pomagał nigdy tylko osłabiał ciało. Za to jak zapaliłem zielone to wtedy miałem podczas ćwiczeń dodatkową sile ? Może nie, ale dobrze oddziaływało to na psychikę ponieważ miałem chęć do dodatkowego wysiłku i przekraczania granic, których normalnie bym nie dał rady pokonać. Świadczy to jednak tylko o tym, że wszystko jest w naszej głowie. Siła Spokoju (film) też zawierał pewne przesłanie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi