Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ja polecam gaz pieprzowy, nóż oczywiście do krojenia chleba bo nigdy nie wiadomo kiedy zechcemy robić kanapki i jest bardziej poręczny niż bejsbol do grania w grę :D Bejsbol też dobry ;) 

Edytowane przez MoszeKortuxy
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wolno (za ustawą)

1.. ostrzy ukrytych w przedmiotach nie mających wyglądu broni, 

2. kastetów i nunczaków

3. pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału,

4. pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy


Tak więc można pod warunkiem, że to oryginalny kij bejsbolowy :). Jeśli jeszcze chcesz się nauczyć grać to super. Zasady lepiej miej wykute na blachę. 

 

Ja bym się nie kopał. Niestety u nas czasami panowie w mundurach są uparci i zdarza się że mają mentalność szeryfa z miasta bezprawia. Lepszy już trzonek od siekiery. Zawsze mogła ci się siekiera rozwalić, i jej nie złożyłeś tylko tak wozisz w częściach. 

 

ps. znana jest ogólnie historia rewolweru Zoraki. Producent uzyskał opinie, że to nie jest broń. Legalnie można to było kupić na dowód w sklepach. Po jakimś czasie Centralne Laboratorium Kryminalistyczne wydało orzeczenie, że to broń. Panowie chodzili po domach i odbierali. Zależnie od terenu albo zadzwonił dzielnicowy i poprosił o przyniesienie na komisariat, albo wpadali panowie rano i czytali paragrafy + rewizja i prokurator. Najśmieszniejsze jest to, że jeszcze przez jakiś czas (kiedy już ludziom je odbierano) jeden ze sklepów sprzedał je i mówił, że nie trzeba zezwolenia. 

ps2. z ciekawostek ustawa o broni i amunicji nie zawiera definicji kastetu, ale nie wolno go posiadać ;)

 

Edytowane przez Piter_1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to obecnie nie wolno.

Mało tego trzeba było odwieź na komisariat wcześniej informując jakim autem będzie wiezione i którą drogą (skąd do komisariatu).

Zdecydowanie bardziej sportowa jest "gaz rurka" 1/2 cala/120 cm . Jak się komuś przy gazuję to ciśnienie schodzi momentalnie.

Kastety najlepiej robić z zamknięcia hydrantu 1 cal, lekko deformując "kółeczko dopasowując do dłoni".

Obowiązkowo w bagażniku 1 cegła czerwona do akupunktury miejscowej.

Gaśnica 1 lub 1/5 kg .

Toporek z "ciasto plasto " sprzedawany w klasie B z plastykową rękojeścią/paragon w schowku na rękawiczki.

Z broni białej to "tasak karczownik" również sprzedawany w klasie B.

Nie zapomnijmy o łopacie "amerykance".

Do zmatowienia zdjęć przyłbica szlifierska(z tworzywa sztucznego) również  klasa B.

Nalepka na drzwiach samochodu"POGOTOWIE LOKATORSKIE".

HY Hy to tyle na te chwile ......

 

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniałem dzisiaj koła na zimowe i okazało się że broń nasuneła się sama. Wysuwany klucz do kół z gumową rękojeścią, w sklepie 17 zł na stacji 37 zł.

9d0fe9ba4ab5a6c2926985bf191a

albo zamiast w bejsbola grać w golfa?

images?q=tbn:ANd9GcTNVsSZS4nZyG2xsBzdcjY

cegła, albo parę kamieni żeby sie "zdystansować" od życia i nie włazić w wir wydarzeń, no a tak poza tym, to samochód sam w sobie może być bronią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.