Marek Kotoński Posted July 30, 2014 Share Posted July 30, 2014 He he, nie dziwne że nikt nic w tym dziale nie pisze To może ja zacznę. Przy ograniczeniu prędkości do 50km/h, zapierdalałem 62km/h, ależ adrenalina! Złamałem prawo... było zajebistym uczuciem pierdolić system 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solvay Posted July 30, 2014 Share Posted July 30, 2014 Podaj adres, dzwonie po policje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
MyslePenisem Posted July 31, 2014 Share Posted July 31, 2014 Najlepiej ponad prawem w biznesie by było wiedzieć co robić żeby nie dać się ruchać rządowi na podatki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Gawron Posted July 31, 2014 Share Posted July 31, 2014 Marek ,prawo tworza wlochate rece z rolexem na lapie...Idealna satysfakcja zeby im dopierdzeic zlamaiem tych zasad...Zobacz ze zasady sa dla przecietnych ludzi ludzi bogaych sie nie imaja... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eleanor Posted August 5, 2014 Share Posted August 5, 2014 Hmm dobra nikt się nie chce przyznać...to ja...zrobiłam i nie zgłosiłam tego do US 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzimi Posted August 5, 2014 Share Posted August 5, 2014 W dniu 5.08.2014 o 18:44, Sylwia napisał: Hmm dobra nikt się nie chce przyznać...to ja...xxxxxxxxxxxxxx i nie zgłosiłam tego do US Albo nas wkręcasz albo twój kolega pomylił się o jedno zero 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eleanor Posted August 5, 2014 Share Posted August 5, 2014 Albo nas wkręcasz albo twój kolega pomylił się o jedno zero hahaha nie wkręcam i nie pomylił się, dobrze liczył Link to comment Share on other sites More sharing options...
MyslePenisem Posted August 5, 2014 Share Posted August 5, 2014 W dniu 5.08.2014 o 18:44, Sylwia napisał: Hmm dobra nikt się nie chce przyznać...to ja...xxxxxxxxxxxxx nie zgłosiłam tego do US 300 jenów tak naprawdę było. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eleanor Posted August 5, 2014 Share Posted August 5, 2014 hahaha dobra nie musicie mi wierzyć..nawet lepiej..skarbówka się nie doczepi Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marek Kotoński Posted August 6, 2014 Author Share Posted August 6, 2014 To co zrobiłaś to nie przestępstwo, a prostytucja Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eleanor Posted August 6, 2014 Share Posted August 6, 2014 To co zrobiłaś to nie przestępstwo, a prostytucja Haha naprawdę? to tak to się nazywa? OJEJ co ja zrobiłam? i co teraz, będę się smażyć w piekle? a to nie wiedziałam ze prostytucja jest legalna? Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzimi Posted August 6, 2014 Share Posted August 6, 2014 prostytucja nie jest nielegalna Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eleanor Posted August 6, 2014 Share Posted August 6, 2014 prostytucja nie jest nielegalna Czyli legalna czy raczej dozwolona? No to ja już nie wiem...ale przecież podatku nie zapłaciłam od dochodu,a to chyba nie jest legalne A jeśli nie to w takim razie jestem grzeczną dziewczynką, bo nigdy nie popełniłam żadnego wykroczenia... Link to comment Share on other sites More sharing options...
NEO Posted August 6, 2014 Share Posted August 6, 2014 Ja w dzieciństwie czasem kradłem ze sklepu dla zabawy i na tym się skończyła moja kariera mafioza Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eleanor Posted August 6, 2014 Share Posted August 6, 2014 Ja w dzieciństwie czasem kradłem ze sklepu dla zabawy i na tym się skończyła moja kariera mafioza O czekaj..przypomniałeś mi..ale to mała wtedy byłam tez kradłam ze sklepu,a le to były takie drobne rzeczy np. lody, pamiętam takie murzynki w kostce oj Link to comment Share on other sites More sharing options...
NEO Posted August 7, 2014 Share Posted August 7, 2014 Jako dzieciak szukałem zawsze przypału i dzięki temu już wtedy nauczyłem się ważnych rzeczy o ludzkim umyśle. Np jak kradłem ordynarnie bez rozglądania się tylko normalnie słodycze do kieszeni albo cukierki na wagę po prostu sobie jadłem w sklepie i wychodziłem płacąc za oranżadę 50 gr. I wpadał ten kto się rozglądał, zastanawiał, długo chodził a nie ten kto robił to na kompletnym przypale. Dobrze, że to były tanie rzeczy bo o droższe miałbym wyrzuty sumienia Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagMu Posted September 7, 2014 Share Posted September 7, 2014 Kiedyś bardzo jarała mnie szybka jazda, wypasione auta i jazda na ręcznym w zimie.Teraz już jestem stara, kasy też jakby mniej to i już mnie to tak nie pociąga.Dawno temu pracowałam w jednej z gazet. Udało mi się wysępić w marketingu wejściówkę jako VIP na teren imprezy Allegro Power w Gdyni. Cyknęłam sobie fotę z Kuzajem, przejechałam się Lambo. Gdy wracałam do domu, emocje z imprezy tak mnie nosiły, że na podwójnej ciągłej wyprzedziłam nieoznakowaną policyjną renówkę. Zaczęło się od 12 punktów karnych i 1000zł mandatu, po trzepocie rzęsami i usilnych błaganiach stanęło na 6pkt i 300zł. Gdyby nie oni, to kurde trasę z Gdyni do Wawy zamknęłabym w 3h. Ależ ja kiedyś byłam nieroztropna... Inna mandatowa historia: tuż po robocie, noc (było koło 2-3), stolica, puste drogi i świeżutki, przymarzający śnieg na drogach.Żal nie skorzystać. Czym prędzej wsiadłam w swoje ultra sportowe auto (100nx ) i pognałam parę ulic dalej, na Magazynową.Ileż tam miałam frajdy, poślizgom na ręcznym nie było końca! Aż tu nagle, wyłoniła się policyjna sunia, wracająca z pobliskiej stacji.Panowie policjanci byli bardzo agresywni, myśleli, że nieźle dałam w dekiel. Kazali mi zgasić silnik, wyjść powoli z auta, ręce za siebie. Serio, myślałam wtedy, że mnie zaaresztują! Później jeden drugiego przekrzykiwał, że co ja robię, że wymusiłam na nich pierwszeństwo (kompletna nieprawda, jeździłam sobie wzdłuż ulicy, od krawędzi do krawędzi a oni wjechali od Garażowej, jak byłam mniej więcej w połowie Magazynowej). Ogólnie strasznie byli nieprzyjemni, a ja im z uśmiechem tłumaczyłam, że po prostu wpadłam w poślizg, bo świeży śnieg i droga nieposypana Niestety nie trafiały do nich moje (jakże prawdziwe) tłumaczenia, nadal byli przekonani, że jestem pijana lub naćpana Skończyło się na dmuchaniu w balonik (oczywiście byłam trzeźwa), 5pkt (za rzekome wymuszenie pierwszeństwa) i 300zł mandatu. Echhh co to była za noc Link to comment Share on other sites More sharing options...
NeonKnight Posted September 29, 2014 Share Posted September 29, 2014 Jako dziecko przechodziłem granicę rosyjską dla zabawy. Jako młody sprzedawałem ruskie fajki i raz spida. A i jestem niezarejestrowanym bezrobotnym, więc dla państwa nie istnieję, więc całkowicie ponad prawem Link to comment Share on other sites More sharing options...
black Posted September 29, 2014 Share Posted September 29, 2014 Najbardziej wkurwia mnie jak dziwki policyjne ustawiają się w takim miejscu że aż wstyd jechac 50km/h Link to comment Share on other sites More sharing options...
Esej Posted October 6, 2014 Share Posted October 6, 2014 Najbardziej wkurwia mnie jak dziwki policyjne ustawiają się w takim miejscu że aż wstyd jechac 50km/h najlepsze są wiochy, gdzie o 17 nikogo nie ma, a ci ustawiaja te skurwiałe radary przenośne. czesto robie tak, ze jak inny uzytkownik drogi daje mi znać, ze oni gdzies stoją, to specjalnie defiluję przed nimi 15 km/h Link to comment Share on other sites More sharing options...
black Posted October 6, 2014 Share Posted October 6, 2014 najlepsze są wiochy, gdzie o 17 nikogo nie ma, a ci ustawiaja te skurwiałe radary przenośne. czesto robie tak, ze jak inny uzytkownik drogi daje mi znać, ze oni gdzies stoją, to specjalnie defiluję przed nimi 15 km/h a ja jak przejeżdżam powoli to patrze się na nich a oni na mnie a palec zwinięty w faka Link to comment Share on other sites More sharing options...
The_Man Posted October 11, 2014 Share Posted October 11, 2014 Czyli legalna czy raczej dozwolona? No to ja już nie wiem...ale przecież podatku nie zapłaciłam od dochodu,a to chyba nie jest legalne A jeśli nie to w takim razie jestem grzeczną dziewczynką, bo nigdy nie popełniłam żadnego wykroczenia... Nielegalne jest w Polsce osiaganie dochodu od prostytucji innych (to streczycielstwo) - w tym uzyskiwanie podatkow od dochodow z prostytucji - zatem nie popelnilas nigdy niczego nielegalnego, podatek od 300 jenow sie nie nalezal... Link to comment Share on other sites More sharing options...
ares Posted January 29, 2020 Share Posted January 29, 2020 W dniu 31.07.2014 o 00:12, Marek Kotoński napisał: Przy ograniczeniu prędkości do 50km/h, zapierdalałem 62km/h, ależ adrenalina! na 70 (teren niezabudowany ) jechałem 299 (więcej się nie da tym motocyklem ) Pozdrawiam 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
SSydney Posted January 29, 2020 Share Posted January 29, 2020 @ares ja dostałem 20 mandatu. Jechałem 58 na 50...? Mnie łapią jak jadę niecałe 60 a nie gdy zapier...260 ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
ares Posted January 29, 2020 Share Posted January 29, 2020 (edited) 10 minut temu, SSydney napisał: Mnie łapią jak jadę niecałe 60 a nie gdy zapier...260 ? w pozytywnym tego słowa znaczeniu zazdroszczę auta mój niestety jeździ maksymalnie 230 z ciekawości jakie auto? . Jak dostaje dużo mandatów ale najczęściej za telefon brak pasów lub późne zielone Janosik pomaga z prędkością ale gdy rozmawiam przez telefon nieraz akurat stanęli obok Edited January 29, 2020 by ares Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts