Skocz do zawartości

Samcu! Co dzisiaj zrobiłeś dla swojego ciała?


Pozytywny

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

O kruca majzel, ze tego tematu nie zauwazylem!

 

Ostatnio mnie troche sponiewieralo, bo to te wiatry i mrozy i katary. Ale gdy jestem caly i zdrowy to tak przewaznie wchodzi minimum 3 treningi tygodniowo, max do 5. Nie lubie za dlugo trenowac, wiec 1.5h to dla mnie max. Co trenuje ?

 

- kettlebelsy/giria, czyli to co Marek wiele razy wspominal w swoich audycjach; to trenuje w sumie dla zabawy/z nudow i zeby urozmaicic swoja aktywnosc fizyczna. Bralem udzial juz w okolo 3 zawodach, ale startowalem dla zabawy, wiec wyniki nie byly super. Moj kumpel ma kompletnego fiola w tej kwestii, wiec wszystkie elementy techniki wykonywania cwiczen mam co chwile poprawiane, co sprawia, ze czerpie z tego sportu przyjemnosc. Swietny test dla wytrzymalosci nie tylko fizycznej, ale tez psychicznej, szczegolnie przy ciezarach od 20 w gore ;)

 

- standardowy zestaw Krzysia Ibisza, czyli KLATA/PLECY/BARKI plus ode mnie NOGI. Czyli silownia! Nie naleze do wyciskajacych najwieksze ciezary, aczkolwiek moim celem jest wycisniecie 120kg na klate na plasko, 100kg na dodatniej, 80 zolnierskie i 120kg przysiad ze sztanga. Systematycznie zwiekszam ciezary/ilosc powtorzen, jednak widze male postepy. Problemem jest tez to, ze nie mam asystenta zadnego, wiec wszystkie wieksze ciezary podnosze nie raz ryzykujac zycie, ale do odwaznych swiat nalezy.

 

- kardio, czyli cos czego jeszcze 3 lata temu sie balem niczym sciecia przez kata, a teraz jak nie biegam to dostaje pierdolca po prostu. 10km przy mojej nadwadze jestem w stanie przebiegnac bez wiekszych problemow, musze w koncu sprobowac 15/20 km!

 

- byly sztuki walki, aczkolwiek jakis dziwny problem z kolanem utrudnia mi moje wieczorne spotkania na macie...

 

Nigdy nie bylem szczuply, zawsze jakas nadwaga/otylosc. Takze nie czekam na Nowy Rok, zaczalem juz miesiac temu bieganie z rana po przebudzeniu, na pusty zoladek. Jednak poleglem, przeziebienie mnie pokonalo. Teraz wracam i zrzucam/przemieniam w miesnie te zbedne 10/15 kg smalcu! BANG BANG BANG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kurt_Rolson

Czy takie bieganie dobrze Ci służy? Bo ja zawsze jak zacznę biegać to oczywiście czuję się świetnie, czasem nawet robię 7 kilometrów, ale po tym zupełnie nie mogę spać w nocy. Wgłębiłem się w temat i ponoć bieganie jednostajnym tempem to potężny stres dla organizmu i powoduje wyrzut kortyzolu, który jest hormonem przewlekłego stresu i może właśnie powodować bezsenność, ale mało tego ten skur.... utrudnia odchudzanie, bo zwiększa ilość glukozy we krwi, powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej wokoło brzucha.

 

Co do wyciskania samemu większych ciężarów, ja też ćwiczę sam i już wielokrotnie musiałem przetaczać po klacie i brzuchu w stronę bioder ciężary po 110-120 kilogramów. Nic się na szczęście nie stało. Pamiętaj żeby nie przetaczać w kierunku szyi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siłka dzisiaj, powrót po kwartale. Sila spadla, brzucho urosło, ale kształty mięśni na ramionach wciąż widocznie zarysowane. 

Celem moim na siłowni jest wyciśnięcie masy ciała (a chcę ważyć 85kg ważyć przy 12-15%BF) i krótki trening pleców zrealizowany tylko podciąganiem (czyli przynajmniej cztery serie po dziesięć powtórzeń).

To pierwsze prawie osiągnąłem, drugie - słabo. Maksymalnie piec powtórzeń w pierwszej serii, potem, wiadomo, słabiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.12.2017 o 17:57, Dodarek napisał:

@Kurt_Rolson

Czy takie bieganie dobrze Ci służy? Bo ja zawsze jak zacznę biegać to oczywiście czuję się świetnie, czasem nawet robię 7 kilometrów, ale po tym zupełnie nie mogę spać w nocy. Wgłębiłem się w temat i ponoć bieganie jednostajnym tempem to potężny stres dla organizmu i powoduje wyrzut kortyzolu, który jest hormonem przewlekłego stresu i może właśnie powodować bezsenność, ale mało tego ten skur.... utrudnia odchudzanie, bo zwiększa ilość glukozy we krwi, powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej wokoło brzucha.

 

Oj nie wiem mistrzu, ale jesli chodzi o odkladanie sie tkanki tluszczowej wokolo brzucha to u mnie by sie zgadzalo, niestety ^^ Osobiscie po bieganiu intensywnym, czyli np. 7km bez przerwy, nie moglbym zasnac przez moze godzine. Ale po godzinie bylbym ululany juz.

 

Jednostajnym tempem...czyli raz szybciej, raz wolniej byloby lepszym rozwiazaniem ? Musze sie wglebic w temat. Swego czasu biegalem 150m sprintu - 150m truchtu i tak 10 serii, skatowany bylem na maxa. Moze trzeba to wprowadzic na stale ? Hmm.

Edytowane przez Kurt_Rolson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@Kurt Rolson, jeśli masz nadwagę I biegasz, to już wiesz skąd te dziwne problemu z kolanem? Rozwalasz sobie stawy tym bieganiem. Mit biegania na czczo już dawno obalony.

@Dodarek, najlepiej nie skręcac sztangi na płaskiej. Jak masz problem z wycisnieciem przechylasz  jedną stronę, i ciężary Ci same zjadą. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.