Skocz do zawartości

Polski obóz koncentracyjny, czyli nadal 1500 PLN "na łapę"


Marek Kotoński

Rekomendowane odpowiedzi

Koniec oficjalnych bajek o 4500 miesięcznie.

 

I jak ten kraj ma funkcjonować, rozwijać się, a ludzie zakładać rodziny i płodzić nowych obywateli, skoro za pensję ciężko się wyżywić najtańszym żarciopodobnym styropianem z niemieckiego lidla? Swoją drogą, na podkarpaciu gdzie bywam, ludzie się cieszą z 1000 PLN na rękę, jeśli w ogóle im wypłacają pensję, bo raz wypłacą, a raz nie, i nic nie można zrobić.

 

To jest kurwa horror. I taki człowiek wyjeżdża na zachód, i go chwalą za jakość pracy i wydajność, dają porządną pensję, można żyć. No i po co robić krematoria i piece dla Polaków, skoro wystarczy im dać system, gdzie sami wyjadą z kraju albo umrą na choroby ze stresu i jakości powietrza oraz jedzenia? Okupacja doskonała.

 

https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/praca/najczestsza-pensja-w-polsce-w-pazdzierniku-2016-r-15-tys-zl-na-reke/2t3wrj5

  • Like 6
  • Dzięki 1
  • Smutny 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale to jest prawda. Może w dużych miastach( Warszawa, Kraków, Łódź, Poznań, Wrocław) jest troszkę lepiej, ale poza nimi też ludzie żyją i jest bieda. Patrząc po znajomych to może nie jest 1500 zł( chociaż są i tacy), ale 2500 to już dobra pensja( praca 200 godzin w miesiącu). Często brak umowy na pełny etat.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale jak to. Przecież Unia daje, daje, daje, płaci, dofinansowuje. A ludzie mają co potrzeba, jest telewizja, na mistrzostwa świata jedziemy.

 

Jak to jest że tłuszcza narzeka na niskie pensje ale nie zastanowi się dlaczego tak jest ? Jesteśmy niewolnikami, tanią siłą roboczą. Pracujemy dla zachodnich fabryk za psie pieniądze a potem kupujemy za gruby hajs to co wyprodukowaliśmy czyli jesteśmy na minusie. No ale kawałek chodnika zrobią i wielki baner że to Unia zapłaciła. Nie wiem czy wiecie, ale wielkość tego baneru jest regulowana przepisami i zależna jest od wysokości dofinansowania. Im wyższe dofinansowanie z Unii tym większy baner o tym mówiący.

 

To jest system to jest matrix.

 

..."bo najlepiej gdy tłuszcza żre pracuje i śpi

i jeszcze się rozmnoży czasem wtedy żadnej myśli

nie ma czasu pomyśleć.."

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Brat Jan taniej siły roboczej u nas nie ma, dolicz zus i z 3k robi się ponad 4k(z czego pracownik na czysto po odliczeniu vat'u, podatku za produkty itp itd ma 500zł xD)... Zresztą inwestycje w Polsce to głupota, co chwile dowalają nowe ustawy żeby pogrążyć rodzimych przedsiębiorców.

 

@ciekawyswiata w dużych miastach też jakieś nieporozumienie, u mnie w malutkim miasteczku robota bez uprawnień i wykształcenia to standard 2k netto, przeglądam oferty w wrocku bo myślę o przeprowadzce a tu zonk mieszkania 2x droższe a zarobki takie same -.-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System jest zrobiony celowo dlatego Polski rząd to rząd anty Polski. Skoro musiałem wyjechać za granicę, aby normalnie żyć takich ludzi jak ja są miliony to na czyja korzyść działa ten rząd? Jesteśmy głupimi Pokaczkami spójrzmy wprawdzie w oczy. 

 

Dają nam 500 plus na dzieci fajnie. Polak się cieszy ( chodzi mi o ta mniej inteligentna część społeczeństwa ). Mądrzy ludzie wiedzą: 

 

Państwo nie ma swoich pieniędzy, aby Ci coś dać musi Ci wpierw zabrać no to mamy. Ubezpieczenie jak jesteś pierwszy raz właścicielem samochodu 2,5 tyś.. ! Masło 6-7 zł. To jest to wasze 500 plus, ale radujcie się narody. Państwo was ogołoci kilkukrotnie za te 500 zł. 

 

Czy widzę rozwiązanie tej sytuacji? Tak. Nie zgadzać się na pracę poniżej 2 tyś na rękę. Niestety to niemożliwe system zaprogramował już od czasu szkoły niewolników. ,, Ty musisz, Ty powinieneś, bo tak trzeba " . Zero samodzielnego myślenia. 

 

Kiedyś ktoś powiedział 

 

,, Były czasy, gdzie Niemcy sami wywozili Polaków do obozów, ale nadejdą czasy gdzie Polacy sami będą jeździć do nas do pracy " 

 

Niemcy przyjeżdżają otwierać do nas tylko fabryki, bo u nas za jedną pensje Niemca mają 3 ludzi. 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1500zł ale na UoD lub najlepiej B2B. To już norma. Zanim ruszyłem w IT pracowałem na magazynie w małym miasteczku za 1900 netto UZ z ZUS, przyjeżdżam do Krakowa a tu mi wszędzie proponują 1500 na UoD, WTF.? (Sytuacja sprzed pół roku).

To samo z klientami z zakresu IT: nie dość że zrobisz wszystko tak jak należy, a nawet więcej niż potrzeba a taki polski Janusz będzie wybrzydzał, kręcił nosem a na koniec jeszcze zalegał z opłaceniem za usługę. Bo on to mógł zlecić studentowi który zrobiłby taniej i lepiej niż Ty.

Ostatnio pracuje dla klienta z Niemiec: gościu stwierdził że zgadza się warunki, stawka jak dla mnie okej, umowę podeśle za 2 dni, nie minęły 3 godziny a tu dostaje info że gościu transferem mi wysłał 60% kwoty jako zaliczkę za pracę. W Polsce nie do pomyślenia: "Jak to!? nic Pan nie zrobił i chce już pieniądze?" Od innych freelancerów za to wiem że u tego klienta o kasę nie trzeba się martwić: wystarczy że robisz wszystko na czas i dobrze.

 

To tyle o Polskim rynku pracy.

 

Z poważaniem,

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

500 plus ma dwie strony medalu. Z jednej strony nie chcę tego krytykować, bo części osób może to pomogło. Z drugiej strony znam ludzi z zarobkami 10- 20 koła, którzy pobierają sobie 500 plus( też bym brał), a chłopaki po studiach dymają za 1500 zł. I to mnie strasznie wku..ia. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek, sam przez długi czas poszukiwałem roboty, bo wszędzie tak jak piszesz i to jest po prostu tragikomiczne.

17,5% do 2 tysięcy? Więcej, tylko część nawet nie jest zatrudniona, tzn jest ale na czarno.

Edytowane przez Quo Vadis?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska już musi ściągać Ukraińców, którzy ostatnio żądając coraz większych wypłat - https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ukraincy-w-polsce-podwyzki,150,0,2343318.html

 

Polacy muszą emigrować do bogatszych krajów aby godnie żyć więc polski rynek pracy będzie zapełniany emigrantami ze wschodu. Ukraińcy to tylko część. Za niedługo będą też ściągani ludzie z Azji.

https://kresy.pl/wydarzenia/ukraincy-malo-firmy-chca-sciagac-pracownikow-azji/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Dwa lata temu poszedłem do pracy jako programista/operator CNC do prywaciarza brzydko mówiąc. Po tygodniu otrzymałem wiedzę ile będę zarabiał było to 7zl. Szef oczywiście wycieczki do okoła świata nowa maszyna za 1mln zł.Maly jachcik Pracownicy większość niestety bez wykształcenia dużo januszy.Firma zatrudniała okolo 40osob. Coz mówię nie ma opcji szukam dalej.Wyslalem CV do Austrii (znam dobrze niemiecki) No i wsio zadzwoniła pani z oferta mieszkanie opłacone itp No i z 7zl wskoczyłem na 14€. Trzy dni później wędrowałem szlakiem Bawarii ;).Aktualnie w reichu. Pozdrawiam serdecznie.

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, MoszeKortuxy napisał:

 

Polacy muszą emigrować do bogatszych krajów aby godnie żyć więc polski rynek pracy będzie zapełniany emigrantami ze wschodu. Ukraińcy to tylko część. Za niedługo będą też ściągani ludzie z Azji.

https://kresy.pl/wydarzenia/ukraincy-malo-firmy-chca-sciagac-pracownikow-azji/

Może by zrobić jakieś naciski, aby to były Filipinki,a nie Hindusi.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Nie ma co Panowie marudzić. Jak rzeczywistość nie jest taka jaką chcemy, to możemy ją :

a) zaakceptować

b - samemu zacząć kreować rzeczywistość (założyć wlasny biznes, wyjechać z kraju ... + inne możliwości)

 wszystko inne to szaleństwo i droga do mentalnego cierpienia. 

Lubimy myśleć, że coś się nam się od życia należy. Nic nam się nie należy.

  • Like 6
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, seven napisał:

@Brat Jan taniej siły roboczej u nas nie ma, dolicz zus i z 3k robi się ponad 4k(z czego pracownik na czysto po odliczeniu vat'u, podatku za produkty itp itd ma 500zł xD)... Zresztą inwestycje w Polsce to głupota, co chwile dowalają nowe ustawy żeby pogrążyć rodzimych przedsiębiorców.

 

Bez przesady :> Najczęściej wypłacana pensja (dominanta) w październiku 2016 r. wyniosła 2074 zł brutto, czyli ok. 1,5 tys. zł na rękę. Czyli prywaciarz ma kosztów 574 złote, nawet licząc dodatki, to jaka firma zagranicą ma takie śmieszne koszta pracownika? Przecież to jest za darmo, taniej niż koszta utrzymania niewolnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metody, ale co akceptować złodziejstwo i obozy pracy w naszym kraju? Nie zgadzam się.

 

Gdyby w DE była taka sytuacja to wierz mi tam by była III wojna światowa. My żyjemy w kraju Januszy i Grazyn, którzy dla 1500 zł dają się upadlać. Inna mentalność. Wiem, bo pracowałem w Niemczech i jaka tam jest mentalność. Pracowałem za 12 E i nie było żadnego rodowitego Niemca, bo oni za takie stawki nie pracują. A w PL rzuć ogłoszenie za 1700 zł to stado Januszy się rzuci jak pies na kość. 

 

CzarnyR zobrazował to dobrze. Oni tylko biadola, że nie mają kasy a fura za 200 tyś stoi przed zakładem. 

 

 

Ok niech Polacy zarabiają 1700 ALE!! 

 

Chleb 1,50 zł 

Mleko 1 zł 

Makaron 50 groszy

Benzyna 2,5 zl

Masło 1,5 zł 

 

Itp...

 

A nie, że ceny mamy prawie zachodnie a zarabiamy 4 razy mniej. To mam akceptować?, Chyba kpisz. 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam aktualnie szukam pracy i szczerze? Po prostu ręce opadają. Najmilej wspominam AGP Metro gdzie zaczynałem swoją pierwszą poważną pracę. Wszystko było - umowa o prace, wszystkie składki opłacane, nadgodziny wg kodeksu pracy płacone, benefity karty sodexo, dodatki na święta i urlopy płatne oraz zwolnienia itd. Dostawałem tam 2500 netto i byłem mega zadowolony ale wiecie konsorcjum Włosko-Turecko-Polskie gdzie Polska firma była tylko dodatkiem, rządzili ci dwaj pozostali więc podejście do pracownika zachodnie. Teraz od 3 lat pracowałem w Polskich firmach ale nawet nie ma co tu porównywać - banda Januszy, firm krzak i wyzyskiwaczy a przy tym posiadający wielkie wymagania co do pracownika. Teraz byłem na wielu rozmowach i niestety ale pięknie nie jest mimo że to Warszawa. Coraz więcej ludzi z Ukrainy jest zatrudnianych bo Polacy nie chcą pracować. Przez miesiąc pracowałem na hali w okolicach mojego miasta gdzie 90% pracowników to Ukraińcy i mega ciężko się było z nimi dogadać a co dopiero pracować. Nawet u mojej mamy, która pracuje w pewnym niemieckim dyskoncie zapowiedzieli że będą zwolnienia a co najśmieszniejsze w niedalekiej wsi gdzie jest ten sam dyskont zwolnili 4 osoby na pełnym etacie by wrzucić ogłoszenie że szukają tam ludzi z tym tylko że na 3/4 etaty a znając życie ludzie robiliby normalnie cały etat

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli parafrazując tytuł bardzo znanej powieści antywojennej:

 

Na "Wschodzie" bez zmian ...

 

W tym kraju nigdy nie było i nie będzie dobrze. I żadne rozdawanie 500+ w niczym nie pomoże.

 

Prawdziwy rząd dbający o swoich obywateli nie będzie się bawił w rozdawnictwo tylko zrobi wszystko, aby tworzyć miejsca pracy, gdzie ludzie będą godnie ... cokolwiek to znaczy ... zarabiać.

 

Zapraszam do mnie na Mazury, aby zobaczyć skutki dawania po 500+.

 

Nagle w moim małym trzydziestokilkutysięcznym miasteczku dziesiątki (dosłownie) kobiet pozwalniało się z pracy i po jakimś czasie widok kobiet w ciąży na ulicach to był standard.

 

Zwalniali się nawet mężczyźni !!!

 

Po co pracować, jak można dostać pieniądze za darmo.

 

Oczywiście wiem, że praca za grosze to niewolnictwo, ale też przyzwyczajenie się do dostawania wszystkiego za darmo rozleniwia, odzwyczaja od pracy, obowiązków i przenosi te negatywne wzorce na kolejne pokolenia w rodzinie.

 

Od 17 lat uczę w dawnym PGR, więc po tak długim okresie mógłbym już napisać bardzo ciekawą książkę na podstawie własnych obserwacji.

 

I chyba trzeba to w końcu zrobić ... kiedyś.

 

Nie pamiętam jakie były ceny w latach .90, ale ja pracując w fabryce Philipsa w latach 1997 - 1998 zarabiałem na rękę ... 450 zł. Praca 6 dni w tygodniu po 8 godzin.

 

W tym okresie wynajem mieszkania u nas kosztował 500 zł, a zwykłego pokoju stancji 250 zł. A potem zęby w parapet ?

 

Panie prezesie jak żyć ?

 

Jak mnie zwolnili to ojciec wkręcił mnie do firmy budowlanej, gdzie robiłem za pomagiera.

 

Jako totalnie zielony koleś w sprawach budowlanki, zajmując się tylko: jeżdżeniem taczką, uczeniem się robienia kity w betoniarce i robotami typu "podaj, wynieś, pozamiataj" dostawałem na rękę 950 zł, pracując 5 dni w tygodniu po 8 godzin i 6 godzin w sobotę.

 

Czyli pracując 2 godziny mniej niż w Philipsie zarabiałem dwa razy tyle.

 

Ale czy 950 zł miesięcznie w 1998 roku to było dużo ?

 

Dla młodego chłopaka mieszkającego przy rodzicach ? Na pewno.

 

Czy kiedykolwiek w Polsce będzie lepiej ?

 

Czy w naszym kochanym kraju jest jakaś partia, która jest w stanie odmienić naszą Ojczyznę ?

 

No cóż, zapytajmy się tych 50 % Polaków, którzy nie chodzą na żadne wybory, bo dla nich najwyraźniej większość polityków to jedna i ta sama banda.

 

Na pewno nam odpowiedzą :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Stulejman Wspaniały napisał:

 

Bez przesady :> Najczęściej wypłacana pensja (dominanta) w październiku 2016 r. wyniosła 2074 zł brutto, czyli ok. 1,5 tys. zł na rękę. Czyli prywaciarz ma kosztów 574 złote, nawet licząc dodatki, to jaka firma zagranicą ma takie śmieszne koszta pracownika? Przecież to jest za darmo, taniej niż koszta utrzymania niewolnika.

Guru ale pensja brutto to pensja bez zus'u :)

 

Ale serio jak ludzie mogą pracować za takie nędzne sumy to nie rozumiem... spędzam 3miesiące rocznie za granicą(w przyszłym roku już na dłużej bo tylko studia mnie teraz w pl trzymają), nie oszczędzam tam, na pozostałe 9miesięcy mam 12tyś + to co dorobię i jakoś żyję(w tym roku mi nie wyszło, ale to przez niespodziewane wydatki), nie wyobrażam sb wypruwać flaków w polskich firmach za 2tysie na rękę. Pozatym zauważyłem że im mniejsze zarobki tym większy mobbing itp

 

A w Polsce interesu nie opłaca się zakładać, wysokie podatki(koszta pracownika to nie wszystko) i regulacje prawne udupiające przedsiębiorców(stocznie, rzeźnie, łowiska, a dziś futra)

Edytowane przez seven
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ile ten ZUS teraz wynosi? Przecież to nadal wychodzą ochłapy wobec tego, co pracodawca płaci na zachodzie - i co śmieszniejsze, w PL często towary są droższe i gorszej jakości niż w dojczlandzie. I tam jakoś firma prosperuje, pracownik dużo zarabia, wszystko gra. Tylko u nas jak dać większą pensję gojowi, to Korwin i jego poplecznicy zaczynają podskakiwać z nerwów. Bo goj ma zarabiać tyle, by walcząc o jedzenie nie myślał o ważniejszych sprawach.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Stulejman Wspaniały napisał:

i co śmieszniejsze, w PL często towary są droższe i gorszej jakości niż w dojczlandzie.

Kiedyś był taki art, że gościu porównał oferty z Lidla z chyba Irlandii i Lidla z Polski. Była jakaś kurteczka i wyszło na to, że jakby zamówił z tego irlandzkiego lidla to razem z przesyłką kosztowała by ona mniej od tej, którą kupiłby na miejscu. Czy to nie jest chore? Psie pieniądze a wszystko drożeje. Głupie jajka są po 8zł, gdzie nie tak dawno były za 5 a jeszcze wcześniej za jeszcze mniej i mówię tu o tych najtańszych. Ceny są jakby tu ludzie w większości zarabiali po 5 koła na rękę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.