deleteduser91 Opublikowano 30 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Uszanowanie! Bawiąc się chwilami w stand up, jeden z moich sucharów brzmiał: Mój najdłuższy związek trwał 12 miesięcy z czego 10 byłem w wojsku. Poznałem uroczą Emilkę na badoo. Relacja zapowiadała się ciekawie, była w miarę uśmiechnięta..... otwarta, więc miłosne harce były rokujące. A więc, co poszło nie tak Szymi ? Otóż pani podczas całej 3- miesięcznej relacji nie chciała partycypować w jej kosztach!! Na samym początku zacisnąłem zęby i bule siano, bo niby fajnie. Podczas burzy mózgów z kolegą poddałem mój związek prawom kapitalizmu. Zawsze (tzn przez 3 mechy) to ja pisałem, dzwoniłem, organizowałem randki i wypad na weekend. Na pytanie czemu nigdy ona pierwsza nie napisze lub zadzwoni, nie mówię już o zaplanowanie spotkania. Odpowiedź: to facet powinien! Pojechaliśmy na wycieczkę pozwiedzać do innego miasta. Oczywiście śniadanie, obiad, na wieczór restauracja - kto buli: Ja ! Ostatniego dnia poprosiłem żeby zapłaciła za restaurację i przy tym powiedziałem, że tak dalej być nie może oczywiście grzecznie i kulturalnie. Pani, że ma tylko dwie dychy a kartę zostawiła w pokoju. Zapłaciłem bo jak, po powrocie i po rozmowie kolejne spotkanie wyglądało tak samo, nie kwapiła się by zapłacić, więc zakończyłem relacje. Morał taki: Ja nie jestem w stanie płacić, utrzymywać czy sponsorować typiary, bo czuję się jak frajer i w ogóle to jest głupota. Nie planuję bycia w związku, gdyż dla mnie jest to problemowe i niekorzystne. Panie muszą się zmienić, albo nigdy się nie starzeć jeśli chodzi o wygląd bo związek to lipny interes. Gorąca pozdrawiam wszystkich Braci! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Meursault Opublikowano 30 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Poprawka: kobieta w związku chce feudalizmu, z facetem w roli chłopa pańszczyźnianego. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi