Skocz do zawartości

Jaki dla was był rok 2017?


Tomko

Rekomendowane odpowiedzi

Co prawda rok 2017 nie był taki jaki sobie wymarzyłem, ale coś tam się wydarzyło, no to lecimy ;) : 

 

- miałem najlepszy "strike" no fap.

 

- poznałem paru interesujących ludzi.

 

- zostałem członkiem jednej z najlepszych organizacji dotyczącej Chin.

 

- czekam na decyzję dotyczącą pozwolenia na lot do Tajwanu na kilka miesięcy.

 

-troszkę zmądrzałem.

 

-zacząłem czytać książki.

 

-nie obawiam się tak jak kiedyś spędzać czasu samemu.

 

-mam jeszcze problemy z rozpoczęciem rozmowy z ludźmi i samooceną. 

 

-cały czas walczę z wagą, bo trochę się zapuściłem. 

 

-przez forum na chwilę obecną kompletnie odechciało mi się relacji z kobietami, co prawda czasem fajnie by było spędzić czas z jakąś ładną samiczką, ale mam do tego dystans :lol:.

 

-stwierdziłem, że nie warto latać z wywieszonym jęzorem za kobietami, nie podoba mi się dawanie atencji samiczkom.

 

-należy ufać tylko sobie, nawet dobrzy znajomi mogą wbić nóż w plecy. 

 

-stałem się ambitny.

 

-staram się odkrywać to co naprawdę lubię robić, a tych rzeczy jest wiele. 

 

-wcieliłem w życie zimne prysznice. 

 

-kombinuję nad założeniem sklepu internetowego. 

 

- niestety zacząłem coraz bardziej martwić się przyszłością i tym, że moje plany mogą mi się nie udać, co czasem potrafi zabrać dużo energii i zmniejszyć morale. 

 

To chyba tyle, mam nadzieję, że w 2018 roku uda mi się zrealizować wszystkie plany, Wam Bracia również tego życzę ;)

 

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema

 

To był przełomowy rok w moim życiu.

 

Zdiagnozowałem u siebie takie ciężkie schorzenia jak:

- biały rycerz

- miły gość

 

Rozpocząłem leczenie, aplikowałem sobie codzienne czytanie forum jak również czytanie książek polecanych przez braci. Zdobytą wiedzę stosowałem w praktyce. Jak na razie wszystko idzie ku dobremu.

 

Pacjent rokuje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również najważniejszy rok w życiu. 

Grudzień, koniec 2016 r. zacząłem czytać Stosunkowo dobry.

Potem zarejestrowałem się na forum i odpaliłem wątek o kryzysie mojego związku.  

 

Wyszedłem z postawy ofiary, skonfrontowałem się ze strachem i swoimi nałogami, cieniami, ego. Ogarnąłem emocje, zdobyłem wiedzę i aktywność, znalazłem bugi w swoim oprogramowaniu.

Zawrzały wszystkie fronty: ciało, umysł i dusza. Zamiast strachu i depresji - akceptacja, brak lęku i radość i moc. Zmiana wielu nawyków, nowe aktywności, świadomość i odpowiedzialność.

 

i inne :

     

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mati który rozpoczął rok 2017 był słaby więc został zniszczony a jego miejsce zajął samiec którym dziś jestem a wkrótce jego miejsce zajmie samiec alfa i moja droga na ciemną stronę będzie kompletna .

Ten rok był najlepszy poznałem prawdę  o kobietach o sobie o świecie .

Mam już pomysł na siebie i wiem co robić w życiu .

Ogromne osiągnięcia w samorozwoju .

Trochę oszczędności .

Tylko zdrowie nie dopisało ale na początku roku 2018 i to zostanie naprawione 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok 2017 był na pewno ciekawy.

1. Zakończyłem swój 3 letni związek. Była stwierdziła że lepiej balować z nową psiapsiółą niż się starać w związku. Miała być inna niż wszystkie, a tu proszę, schematyczna do bólu :) Narazie mam sporą niechęć do jakichkolwiek relacji z kobietami, chociaż w chwilach słabości chciałoby się być z kimś kochającym ;) 

2. Poznałem na czym stoję u wielu ludzi, jak mnie postrzegają. Bardzo przydatna wiedza. 

3. W końcu się trochę za siebie wziąłem. Z pomocą dawnego kolegi z forum zrzuciłem zbędne kilogramy (z 19%BF do 11-12%), doceniłem zdrowe jedzenie- naprawdę to ile ma się sił i jak długo jest się sytym po prawdziwym obiedzie a nie pizzy otworzyło mi oczy, staram się teraz też poza dietą ograniczać niezdrowe jedzenie.

Teraz zabieram się za zbudowanie większej ilości mięśni, by sylwetka była fajna oraz by sprawność była lepsza, myśle że na ten temat dam nowy wątek, presja Braci lepiej zmotywuje :).

4. Kontynuuje dalej swoje studia, są dla mnie bardzo wartościowe i lepiej poznaję jak funkcjonuje dzisiejsza medycyna. 

5. Zrobiłem sobie własny warsztat modelarski, zainwestowałem w lepszy aerograf, powiększam swoją wiedzę na temat różnych technik. Żebym miał tylko więcej czasu na to :) 

6. Zapisałem się do Legii Akademickiej, myśle że to najlepszy sposób na przekonanie się czy będę chciał później iść ścieżką wojskową. 

 

Czy jest coś czego żałuje w 2017 roku? Właściwie to tylko tego że nie zainwestowałem siana w bitcoina jak był jeszcze na moją kieszeń :)

Plany na 2018?

1. Zdanie egzaminów w pierwszym terminie. 

2. Przygotowanie się fizycznie do zajęć na poligonie w lecie. 

3. Ruszyć zalegające modele. 

4. Zrobić prawo jazdy. 

5. Zadbać o swoje zdrowie: ogarnąć zęby, powtórzyć testy na alergie, zrobić testy na astmę, sport i zdrowe odżywianie. 

6. Zacząć przygodę z ASG i może bronią CP. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję wszystkim osiągnięć i nauki wyciągniętej z potknięć w mijającym roku.

 

Mój 2017 to totalny rollercoaster i jazda "po bandzie" - zaryzykowałem wszystko, zyskałem nowe życie.

W telegraficznym skrócie (i chronologicznie):

  1. Odkrycie (kolejnej) zdrady żony. Totalny brak zrozumienia dlaczego, jak, po co itp...
  2. Załamanie (i pewnie depresja), walka o każdy dzień spokoju wewnętrznego i (debilna) próba naprawienia małżeństwa
  3. Poszukiwanie przyczyn, co zrobiłem źle, jak poprawić itp.
  4. Odkrycie forum braciasamcy.pl i książek Marka - PRZEŁOM. Nigdy więcej takiego życia jak dotychczas...
  5. Totalne wkurwienie na żonę i wszystkie kobiety oraz siebie samego
  6. Koncentracja na odzyskaniu spokoju wewnętrznego, dużo medytacji, książek, rozmowy z przyjaciółmi. Dużo wzlotów i upadków (psychicznie)
  7. Odnowienie kilku starych przyjaźni, odcięcie od negatywnych ludzi wokół mnie
  8. Olśnienie: zrozumienie, że przede wszystkim muszę żyć dla samego siebie a nie dla innych 
  9. Założenie własnej firmy (marzyłem o tym całe życie)
  10. Większe zaangażowanie w dotychczasowe projekty
  11. Sporo podróży zawodowych ale przy okazji zwiedzanie świata
  12. Konsekwentne decyzje i postępowanie w stosunku do żony:
    • decyzja o rozwodzie
    • rozdzielność majątkowa
    • podział majątku
    • ustalenie opieki nad dziećmi
    • wyprowadzka żony
    • rozwód
    • ALE: pozostajemy w dobrym kontakcie i wspólnie dbamy o wychowanie dzieci
  13. Dobre i spokojne nastawienie do dzieci
  14. Wewnętrzny spokój i stabilizacja
  15. Największe sukcesy zawodowe w całym życiu
  16. Otwieram kolejną firmę
  17. Nowe mieszkanie

... nie mogę się doczekać roku 2018.

 

Gloria Viri Fratres !

  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przełomowy rok:

-Zmiana miejsca zamieszkania,życie na własny rachunek

-pierwsza miłość

-pierwszy sex

-zdanie w końcu prawa jazdy

-zrozumienie ,że można być samotnym mając przyjaciół i dziewczynę

-uświadomienie sobie ,że związek sam w sobie nie daje szczęścia 

-zacząłem chodzić na spotkania medytacyjne

-śmierć ojca alkoholika i związane z tym przemyślenia

-niewypał związany z zmianą pracy i  zastanawianie się nad własną przyszłością

-głęboka depresja spowodowana konfrontacją z życiem

-zrozumienie ,że jestem odpowiedzialny za swoje życie

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze ten rok nie upłynął, ale myślę, że mogę go zaliczyć do udanych. Parę razy dostałem po dupie, ale nie narzekam. Co nas nie zabije to nas wzmocni i traktuje to jako nowe doświadczenie i mam nadzieję czerpać z tego naukę w przyszłości.

Co mi się udało w 2017:

1.Trafiłem na Radio Samiec oraz na to forum

2.Zawodowo awans oraz podwyżka

3.Dużo czasu poświęcam sobie, realizuję się w swoich zainteresowaniach i zdobywam nową wiedzę

4.Dbam o swoje zdrowie: basen, sauna, siłownia, odpowiednia dieta i wyniki badań mam w porządku

5.Nadal jestem szczęśliwym singlem i nie zamierzam tego zmieniać

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witajcie Bracia, witam starszyznę forum.
Nie będzie to nowością jeżeli napiszę że dla mnie rok 2017 był też przełomowy, tak że zaczynajmy.
Swoją przygodę z Radiem Samiec jak i z forum zacząłem w lutym od przywitania się jak i założenia swojego tematu w Świeżakownii, od tego czasu zacząłem też swój rozwój słuchając naszego guru i tak oto zaczęły postępować we mnie zmiany, wraz z zakupem Kobietopedii i Stosunkowo Dobrego tempo trochę przyśpieszyło.
Po przeczytaniu tych książek, z dodatkiem audycji Marka poczułem się jakby ktoś wylał na mnie kubeł lodowatej wody.
Nagle zorientowałem się w jakim świecie żyję nie tylko pod kątem relacji ale otaczającego mnie otoczenia.
Kobiety nastawione na atencję i zyski, praca w korporacji gdzie ludzie "świadomi" są potępiani i gnojeni, otoczenie chcące ściągnąć Cię w dół i potępiające twój rozwój.
Dzięki temu że tutaj trafiłem, audycjom Radia Samiec jak i książkom od Marka udało mi się uporządkować pewne aspekty swojego życia:
- W końcu to ja zarządzam swoim czasem, nieuniknione było zerwanie lub w najlepszym wypadku ograniczenie relacji z otoczeniem które jak się okazało pochłaniało większość mojej energii i czasu.
- Udało mi się ograniczyć palenie jak i spożywanie alkoholu, o paleniu trawy nie mówiąc.
- Zrozumiałem że dzięki pracy nad samooceną jestem w stanie osiągnąć coś czego nie umiałem zrobić wcześniej zanim trafiłem do was.
- Zacząłem realizację swoich planów związanych z marzeniami, ponieważ chcę żyć Tu i teraz, jak i tak jak chcę.
- W końcu mieszkanie przestało być moim więzieniem, potrafię cieszyć się sobą jak i nawiązywać kontakty z ludźmi.
- Zjednałem sobie osoby, które bym nie podejrzewał o to kiedyś że są w stanie za mną podążać jak i mnie wspierać.
- Znalazłem w sobie odwagę żeby w relacjach zawodowych upomnieć się o swoje, jak i stałem się rozpoznawalny w pracy.
- Nawiązałem walkę z Biało-Rycerską chorobą i odnoszę małe sukcesy. 
- Zacząłem bardziej uważać na swoje zdrowie i jak tylko mogę to staram się aktywnie spędzać czas.
- Odnalazłem w sobie pasję i chcę się w niej realizować.


Zdaję sobie sprawę że jestem dopiero na starcie, i że nie jedna przeszkoda przede mną, ale i tak się cieszę z tego co udało mi się osiągnąć, nie mogę się doczekać roku 2018, jestem gotowy do działania jak i głodny wiedzy.

 

Rośnijmy razem w siłę...
Pozdrawiam!
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok 2017 był interesujący, przyniósł kilka nowości, było też kilka zawodów. 

 

Co wyszło:

 

1 Kwestie czysto finansowe bardzo dobrze, przebiłem zarówno rok 2016 jak i własny plan na 2017 z ładną górką.

2 Zoptymalizowałem inwestycje, sprzedałem mniej dochodowe nieruchomości i zainwestowałem a bardziej dochodowe poza granicami RP.

3 Jest progres w sztukach walki, podciągnąłem technikę, doszedł regularny trening z włócznią yari.

4 Wpadłem ....... na znakomity pomysł :P, który mam zamiar zrealizować w przeciągu 2-3 najbliższych lat.

5 Załatwiłem kilka spraw dość osobistych, których nie opiszę ze względu na ich charakter, ale ciągnęły się od dawna więc jestem zadowolony.

 

 

Skomplikowało się:

 

1 Nauka japońskiego idzie bardzo topornie, zaczynałem i przerywałem trzy razy, więc nie utrzymałem rygoru systematyczności. Nie jestem z siebie zadowolony <_<

2 Musiałem zmienić założenia mojego głównego projektu, rozszerzenie działalności na Kanadę i USA + przeprowadzka do Kanady. Zasadniczo pierwsze kroki poczyniłem, sprawa zaczęła się kręcić, jednakże na chwilę obecną musiałem powierzyć nadzór osobie trzeciej, a sam z przyczyn 90 % biznesowych i 10% osobistych jeszcze tkwię w naszym bagienku. 

3 Nie dokończyłem książki, mam nadzieję że uda mi się w styczniu wygospodarować dość czasu.

4 Obiecałem sobie iż będę więcej czasu poświęcał na wypoczynek i spał minimum 7h, niestety nie wyszło, chyba że ktoś mi załatwi, żeby doba wydłużyła się o 2 godziny :lol: 

5 Mniej czytam, przez brak czasu. 

 

Przykre zdarzenia:

 

1 Pierwszy raz od czasów szkoły podstawowej poważnie zachorowałem, trzy wizyty u lekarzy (wszystkie prywatnie), dopiero trzeci postawił prawidłowa diagnozę. Z racji tego iż przez dwa tygodnie otrzymywałem niewłaściwe leczenie, to łącznie spędziłem miesiąc czasu na antybiotykach (3 cykle), przerwa w treningach, kiepskie samopoczucie, później osłabienie po antybiotykach, nic przyjemnego. Z drugiej strony przypomniało mi to, że nie jestem niezniszczalny, zrozumiałem też sens powiedzenia "jak cię łupie w kręgosłupie, to nie myślisz już o dupie".

 

2 Zaobserwowałem u siebie pogłębiające się zniechęcenie, do jakichkolwiek głębszych kontaktów z kobietami. Wiem z czego to wynika, nawet nie chce mi się tego zmieniać na chwilę obecną.  

 

 

Podsumowując, mam bardzo mieszane uczucia względem mijającego roku, niby większość rzeczy dobrze, ale czuję pewien niedosyt i lekki zawód.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

10 mieczy
Rok kończący etap w życiu. Trudny rok.

- praca, praca, praca.
- dostałem kilka poważnych lekcji pokory.
- utwierdziłem się, że nie warto podtrzymywać znajomości z ludźmi dla samego posiadania "wielu wartościowych znajomych".
- selekcja znajomych.
- wyklarowały mi się plany biznesowe.
- wyklarowały mi się plany miejsca w jakim chcę żyć.
- wiem, że jeśli zdecyduję, że chcę mieć kobietę taką "do życia" to polecę do Tajlandii, i przylecę z Tajką.
- kiedy "wszechświat" cały czas blokuje, trzeba odpuścić. Walenie głową w mur powoduje tylko szkody w głowie, mur nie odpuści.

Nowy rok, rok zmian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmniejszyłem zadłużenie gospodarstwa domowego, znalazł się najemca na kwadrat, żona przyzwyczaiła się już i chyba zaakceptowała że się "samczo" zmieniłem. Prawie nie paliłem a w grudniu to już w ogóle zero. Zdrowie jak na ten wiek ~~OK.

 

Na minus - nie udało się schudnąć, więcej sportu być powinno, no i jak dotąd nie rozwinąłem programu "Ordem e Progresso". 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.