Skocz do zawartości

W 2025 r. aż 322 mln mężczyzn będzie miało problem z erekcją.


MoszeKortuxy

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.focus.pl/artykul/paliwo-do-ognia?page=1

Wydaje się, że będzie coraz gorzej pod względem seksualnym dla mężczyzn. Moim zdaniem przemysł farmaceutyczny specjalnie produkuje takie tabletki aby mężczyźni mieli problem z erekcją aby później móc im sprzedać tabletki dzięki, którym potencja ma wrócić. Samonapędzający się przemysł na, którym my cierpimy. 

Jeśli facet stanie się impotentem to tym bardziej będzie miał problem z zapłodnieniem kobiety co daje depopulację. 

 

Poniżej kilka zdań, które najbardziej przyciągnęły moją uwagę:

 

"Przemysł farmaceutyczny dwoi się i troi, by zaradzić męskim kłopotom. Brak erekcji lub kłopoty z jej utrzymaniem dotyka 16 procent panów w wieku 20–75 lat, czyli blisko 152 mln osób na świecie. Niestety, eksperci przewidują, że te problemy będą udziałem coraz większej liczby mężczyzn. Według szacunków, w 2025 r. liczba przypadków dysfunkcji erekcji sięgnie 322 mln. "

 

"Ważne jednak, by stale utrzymujących się problemów nie mylić z krótkotrwałym spadkiem formy, która każdemu może się przytrafić. A taka bywa skutkiem przemęczenia pracą i nadmiernym stresem. Jeśli nieudany jest przynajmniej co czwarty stosunek, warto udać się do seksuologa lub urologa. Trwała niezdolność do stosunku przytrafia się coraz młodszym mężczyznom, nawet trzydziestoletnim."

 

 "Zwykle z problemem próbują uporać się sami. „Facet, który ma po raz pierwszy zaburzenia erekcji, jest przerażony, za drugim razem – prawie załamany. Pędzi sprawdzić, czy z inną partnerką nie będzie lepiej. Oczywiście przy tak wysokim poziomie stresu lepiej być nie może. Zamawia przez internet viagrę, która nie ma prawa pomóc, bo lekiem jest jedynie z nazwy i nie zawiera ani odrobiny substancji czynnej. W końcu mamy kandydata do terapii, totalnie załamanego”– mówi seksuolog dr Tomasz Leonowicz."

 

"Impotencja bywa skutkiem nie tylko choroby wieńcowej, ale także cukrzycy, nadciśnienia, otyłości brzusznej, nadmiernie wysokiego poziomu cholesterolu. Stąd brak wzwodu jest także ważną informacją dla lekarza. Spory wpływ na potencję mają także choroby kręgosłupa, zaburzenia hormonalne, stany pooperacyjne w obrębie miednicy i schorzenia neurologiczne. W osiąganiu erekcji skutecznie przeszkadza również palenie papierosów, nadużywanie alkoholu lub narkotyków oraz przyjmowane leki (np. przeciwdepresyjne czy obniżające ciśnienie)."

 

Piszcie co sądzicie na ten temat ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, MoszeKortuxy napisał:

Piszcie co sądzicie na ten temat ;) 

Jeśli impotencja=spadek libido/zainteresowania seksem, to w czym problem? Faceci zajmą się po prostu innymi sprawami, przy czym nastąpi wzrost autentycznej niezależności od społeczeństwa i jego oczekiwań, bo nie będzie czym kusić do poświęcania się. Minimalizm w miejsce konsumpcji.

 

Już teraz jest wystarczający problem z narastającą liczbą przymusowych singli ze względów demograficznych/ekonomicznych oraz przez wzgląd na rosnące wymagania kobiet. Lepiej żeby tacy faceci zostali nieszkodliwymi herbivorami  jak japońscy single, którzy mieszkają samemu, żyją minimalistycznie, a w wolnym czasie parają się hobby, czy żeby przez wzgląd na dysproporcje matrymonialne dochodziło do zamieszek i konfliktów?

 

Ilu już teraz chodzi po internecie frustratów seksualnych, którym spadek libido dobrze by zrobił?

 

Inny plus tego jest taki, że dla kancelarii rozwodowych przyjdą chude lata :P

Edytowane przez Mr.Meursault
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Mr.Meursault napisał:

dochodziło do zamieszek i konfliktów?

Coraz częściej sądzę, że właśnie takie wydarzenia mogłyby odmienić los mężczyzn. Nie wiem czy drogą pokojową można polepszyć nasz los.

 

Edytowane przez MoszeKortuxy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Jeśli impotencja=spadek libido/zainteresowania seksem, to w czym problem? Faceci zajmą się po prostu innymi sprawami, przy czym nastąpi wzrost autentycznej niezależności od społeczeństwa i jego oczekiwań, bo nie będzie czym kusić do poświęcania się. Minimalizm w miejsce konsumpcji.

 

Sprowadzą ciapatych i ukraińców, i oni będą zapładniali Polki, a my staniemy się niewolnikami.

  • Like 3
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Stulejman Wspaniały Ukraińcy akurat będą mieli takie problemy z erekcją jak reszta ludzi zachodu. Aż tak bardzo się nie odróżniają jak przybysze z Azji i Afryki.

A co do niewolnictwa to polecam to:

Michalkiewicz już kilka razy wspominał o stworzeniu w Polsce "szlachty jerozolimskiej" i to się chyba zaczyna spełniać. Ta ustawa to preludium.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś niszczy naszą cywilizację. Naszą czyli chrześcijańską - odrzućmy na chwilę antypatie religijne, nie da się ukryć, że cywilizacja w której obecnie żyjemy stworzona została na fundamentach wiary chrześcijańskiej. Atakowanie w tym momencie Kościoła i ogólnie chrześcijaństwa jest nie okej.

 

Komu zależy najbardziej na zniszczeniu chrześcijaństwa? Może tym co kiedyś ukrzyżowali jednego żyda? Nie wiem tak się tylko zastanawiam.

 

Widzę co się dzieje na zachodzie Europy. Najazd muzułmanów, coraz większe prawa dla mniejszości seksualnych, eutanazja, aborcja, uczenie dzieci masturbacji. No i najważniejsze co dzieje się już od lat - niszczenie męskości. Zrobiono z chłopów baby a z bab robi się chłopów. Mężczyzna stał się pantoflarzem a kobieta heterą i jak żyć w takiej rodzinie.

 

Myślałem, że to lewactwo za tym stoi. Równouprawnienie, wspieranie mniejszości LGBTQWERTY, moja macica moja sprawa itp. debilizmy wymyślone przez lewaków.

Jedno mi nie grało. Lewacy jacy by nie byli też pochodzą z naszej cywilizacji, wiem, że oni nie myślą racjonalnie ale czyżby aż tacy byli głupi żeby niszczyć swoją cywilizację. Można podcinać gałąź na której, się siedzi ale już małe dzieci wiedzą, że to bez sensu. Zastanawiało mnie ciągle po co oni tzn. lewacy to robią.

 

Doszedłem do wniosku, że obecnie rządzące lewicowe ugrupowania w całej Europie to tylko narzędzie. Narzędzie nieźle opłacane i stworzone do tego żeby zniszczyć nasze społeczeństwa. Zrobią z nas szarą masę, ujednoliconą tak bardzo, że nawet nie będzie różnic pomiędzy płciami. Ta szara masa będzie miała tylko jedno zadanie, pracować, kupować, spać i srać. Pilnować nas będą oddziały porządkowe stworzone z potomków dzisiejszych przybyszów z krajów arabskich.

 

Pytanie tylko kto za tym stoi ?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, MoszeKortuxy napisał:

 

"Przemysł farmaceutyczny dwoi się i troi, by zaradzić męskim kłopotom. Brak erekcji lub kłopoty z jej utrzymaniem dotyka 16 procent panów w wieku 20–75 lat, czyli blisko 152 mln osób na świecie. Niestety, eksperci przewidują, że te problemy będą udziałem coraz większej liczby mężczyzn. Według szacunków, w 2025 r. liczba przypadków dysfunkcji erekcji sięgnie 322 mln. "

 

16%, liczba 152mln z 781mln, oznacza, że mowa tutaj o białych  mężczyznach z krajów wysokorozwiniętych lub rozwijających się. Ludzi na świecie mamy 7.2mld, z tego przyjąć można połowę mężczyzn.

 

Te dane są przerażające, kolejny kamyczek w depopulacji w Europie. Do tego jeszcze wystarczy wspomnieć o fatalnej jakości plemników. 

 

Za chwilę "wymówka", że nie chcemy dzieci z przyczyn ekonomicznych, zamieni się, na nie mogę mieć dzieci, z przyczyn naturalnych.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Conrad napisał:

Za chwilę "wymówka", że nie chcemy dzieci z przyczyn ekonomicznych, zamieni się, na nie mogę mieć dzieci, z przyczyn naturalnych.

Też tak sądzę.

 

@Gr4nt Eutanazja i aborcja to nic złego.

Edytowane przez MoszeKortuxy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, MoszeKortuxy napisał:

Moim zdaniem przemysł farmaceutyczny specjalnie produkuje takie tabletki aby mężczyźni mieli problem z erekcją aby później móc im sprzedać tabletki dzięki, którym potencja ma wrócić

Eutanazja i aborcja wpisują się w ten sam trend.

 

Depopulacja wszystkimi możliwymi metodami. Tworzenie problemów z erekcją, bezpłodność, propagowanie eutanazji i aborcji. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle , że kamyczkiem do procesu depopulacji (poszerzania tych naszych „problemów zdrowotnych”) jest spopularyzowanie i odczarowanie masturbacji i pornografii. 

Kiedyś ktoś powiedział; „Dawniej jak jakiś facet się masturbował to był dziwakiem z marginesu , teraz jak ktoś się nie masturbuje i nigdy nie oglądał porno to jest dziwakiem”.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej się jaracie aborcją i eutanazją jak blondynka nowymi szpilkami, to są tematy zastępcze.

 

Zatrzymajmy się na eutanazji. Tak naprawdę temat jest tak sztuczny, a rozwiązanie tak proste, że myślący człowiek poświęci max minutę na jego rozważenie.

 

Nie chce ci się żyć? z jakiegoś powodu, sam sobie robisz eutanazję (popełniasz samobójstwo). Zaraz podniosą się głosy, a sparaliżowani !!!!! 

 

Naoglądaliście się rzewnych filmów, seriali wszelkiego typu i słyszeliście o kilku nagłośnionych przez prasę przypadkach. Ulegliście propagandowemu wyolbrzymieniu problemu.

 

To tak, osoby sparaliżowane w takim  stopniu, że są sparaliżowane od stóp po szyję, gdzie im tylko funkcjonuje mózg, mimika twarzy, nie są w stanie mówić, czy osoby sparaliżowane tak, że mają sprawne tylko palce w dłoniach i mogą sterować wózkiem za pomocą dżojstika, jest to mikro promil wśród wszystkich chorych, nawet wśród osób z paraliżem wszelakim to są promile.

 

Ludzie to są jednostkowe przypadki w skali kraju, a robi się z tego problem globalny. Więc tak 99,9% może sobie zrobić eutanazję samodzielnie, bo niby z jakiej racji ktoś ma im pomagać i obciążać własne sumienie, i żyć z tym do końca swych dni? Prośba o pomoc w popełnieniu samobójstwa, jest samolubna i ohydna. Jak się bezboleśnie czy prawie bezboleśnie zabić znajdą w 15 minut  w internetach. Koniec tematu.

 

A co z pozostałym promilem, który chciałby a nie może? Prosta sprawa niech lekarze zrobią listę/ określą stopień uszkodzeń ciała przy jakich człowiek nie jest w stanie samodzielnie pozbawić się życia w humanitarny sposób i nie ma według aktualnego stanu medycyny stosowanej szans na poprawę. Wystarczy wprowadzić jedno banalnie proste rozwiązanie prawne.

 

Taka osoba (jej przedstawiciel) składa wniosek do sądu, który na podstawie opinii lekarskiej jest rozpatrzony w trybie pilnym. Jeśli są przesłanki, osoba taka na koszt NFZ zostaje zawieziona do kraju, gdzie eutanazja jest legalna i w humanitarny sposób jest uśmiercana. To byłoby kilka - kilkanaście przypadków w skali kraju rocznie. Koszta dla skarbu państwa żadne.

 

Koniec, nie ma problemu eutanazji.

 

 

Problem aborcji?

 

Jaki problem aborcji, kolejna bańka medialna, temat zastępczy. Ilość kobiet, które zajdą w ciążę w wyniku gwałtu lub ciążą zagraża ich życiu jest znikoma, a polskie prawo dopuszczające aborcję w takich przypadkach, jest jednym z najlepszych na świecie.

 

Natomiast aborcja na życzenie? Niech nawet wprowadzą pod warunkiem, że zainteresowana SAMA ZAPŁACI ZA ZABIEG, EWENTUALNE LECZENIE POWIKŁAŃ (podpisze papier, że zrzeka się praw do renty jeśli w wyniku zabiegu lub powikłań nie będzie zdolna do pracy) EWENTUALNE LECZENIE PSYCHOLOGICZNE/ PSYCHIATRYCZNE TRAUMY też na własny koszt. Generalnie społeczeństwo powinno mieć to w dupie, jeśli zainteresowana robi to na swój koszt i ponosi odpowiedzialność za wszelkie powikłania natury zdrowotnej i psychicznej jakie z tego wyniknął.

 

Cała batalia nie toczy się tak naprawdę o aborcję, tylko o to kto zapłaci Karynom za skrobanki.  

 

 

  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na W 2025 r. aż 322 mln mężczyzn będzie miało problem z erekcją.
3 godziny temu, OldBernard napisał:

teraz jak ktoś się nie masturbuje i nigdy nie oglądał porno to jest dziwakiem”.

Kurwa, to o mnie. Nic dziwnego, skoro gdy z dumą odparłem, że nigdy nie odpaliłem pornusa z własnej woli, to znajomi patrzyli na mnie z niedowierzaniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o brak erekcji. To po paru latach z tą samą kobietą faktycznie może być problem że nie zawsze "żołnierz" stanie na baczność. Według mnie jest jeden sposób aby sprawdzić co jest nie tak. Pójść na divy:). Jeśli erekcji nie będzie przy nagiej dwudziestce to wtedy do lekarza:). Od taka moja rada przy kielichu:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak nie dziala.

Bylem u dwudziestki - jak ja to mowie dla zachowania anonimowosci - nie az tak bardzo dawno temu.

Byla jak ZOMBIE.

 

Czasami mysle ze to Natura tak robi zeby Ziemia sie nie przeludnila.

Kiedys ktos co mial 30 lat mial osmioro dzieci. Dzis konczy srednia szkole.

Jesli robi to kobieta i mysli ze w wieku lat 40 zajdzie w ciaze - juz wiadomo ze bedzie luzniej na Ziemi.

 

Fakt. Kiedys ludzie zyli 40 lat i jeszcze kosili sie na wojnach.

Musieli miec po osmioro dzieci.

Dzis osiem osob ma jedno.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyludnienie planety jest potrzebne, bo by nigdzie nie było miejsca ani nie starczyło środków.

Choć by musiało nas być 3x więcej, by mówić o przeludnieniu.

Może natura już działa, by do tego nie dopuścić....

 

Dlaczego coraz mniej ludzi jest w stanie stworzyć potomstwo?

Są powody zdrowotne, psychologiczne, i społeczne.

-bo chemia wpływa na nasze zdrowie,

-bo nadanie praw kobietom spowodowało, że te odwracają się od swoich naturalnych rolach, (nie chcą rodzić bo kariera)

-bo dzisiejszy świat nie ,,potrzebuje" byków rozpłodowych. (krytyka i niszczenie męskości)

-same kobiety nie chcą się rozmnażać ze swoimi samcami z okolicy (tak jak polki czy japonki ze swoimi rodakami)

-bo kobiety mają znacznie większe prawa, niż faceci, a facet (zdrowy na umyśle i w ciele) nie będzie się żenił

 

 

Ale nie martwcie się, patola oraz uchodźcy z  Islamem zapełnią cały świat, a my albo zostaniemy rozstrzelani, albo umrzemy ze starości....

Jako gatunek nie wyginiemy.

W normalnych krajach facet ma jedną kobietę (no oficjalnie) i może ma MAX 3 dzieci....

a u innych poligamia, 1 facet może oficjalnie narobić 50 dzieci, dwóm kobietom i jak kobieta nie jest w stanie dać mu potomstwa to bierze kolejną.....

ale problem jest gdy facet nie może dać potomstwa.... wadliwe geny, konieczna walka o płodność....

Ale tak jest, jak się stosuje środki przeciw płodności przez 10 lat, a potem szok, że nagle jesteśmy bezpłodni!

 

Ale taka natura jest

lepsze geny (wygląd i płodność) przetrwają, a gorsze geny (bezpłodność, choroby) giną....

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawniej jakieś 300-400 lat temu nie było antykoncepcji dużo dzieci się rodziło ale dużo też umierało, opieka zdrowotna była na opłakanym poziomie. Teraz jest na odwrót. Wyobraźmy sobie co by było jakby dzietność była taka jak dawniej a opieka zdrowotna taka jak dziś. Przyrost naturalny byłby bardzo duży. Odwrotnie - dzietność taka jak dziś a medycyna taka jak wtedy - wymieramy.

 

Tylko, że pisząc to ciągle mam na myśli tzw. pierwszy świat czyli cywilizację zachodnią. Patrząc na Azję i Afrykę gdzie korzystają z dobrodziejstw nowoczesnej medycyny a jednocześnie rozmnażają się na potęgę można dojść do wniosku, że cywilizacja zachodnia zjada własny ogon. Daleko już nie zajedziemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
On 18.12.2017 at 12:17 AM, Marek Kotoński said:

 

ukraińców

Już widzę Polki śmiało wypinające się dla Ukraińców.... Jak dotąd, co widzę na miasteczku akademickim, to są wk*rwieni, ponieważ Ukrainki wolą Polaków. 

Bardziej z czarnymi, hiszpanami i muzułmanami... Wystarczy pójść do pierwszego lepszego clubu i się przyjrzeć... Niestety.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.12.2017 o 23:34, MoszeKortuxy napisał:

Brak erekcji lub kłopoty z jej utrzymaniem dotyka 16 procent panów w wieku 20–75 lat, c

 

Przy takiej rozpiętości wieku to nie dziwię się, że 16%.

Gdyby zrobili w przedziale 65-90 lat to kłopoty miałoby pewnie z 90 % mężczyzn.

Edytowane przez Brat Jan
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjmuję leki obniżające ciśnienie i nie mam specjalnych problemów z erekcją. Przy okazji prowadzę zdrowy styl życia. Problem całego zjawiska leży moim zdaniem w głowie. Do tego dochodzi stres nie do zniesienia i ogólny klimat destrukcji społeczeństwa. 

 

Przy pierwszej dziewczynie też miałem wahania, raz stawał, raz nie. Całe szczęście dziewczyna ok pod tym względem i cierpliwa. W końcu złapaliśmy wspólny rytm i już szło dobrze. Jesteśmy tylko ludźmi, a nie cyborgami. Młody organizm wiele zniesie, ale brak profilaktyki w końcu zabija. To zawsze działa. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.12.2017 o 14:08, Mosze Red napisał:

Natomiast aborcja na życzenie? Niech nawet wprowadzą pod warunkiem, że zainteresowana SAMA ZAPŁACI ZA ZABIEG, EWENTUALNE LECZENIE POWIKŁAŃ (podpisze papier, że zrzeka się praw do renty jeśli w wyniku zabiegu lub powikłań nie będzie zdolna do pracy) EWENTUALNE LECZENIE PSYCHOLOGICZNE/ PSYCHIATRYCZNE TRAUMY też na własny koszt. Generalnie społeczeństwo powinno mieć to w dupie, jeśli zainteresowana robi to na swój koszt i ponosi odpowiedzialność za wszelkie powikłania natury zdrowotnej i psychicznej jakie z tego wyniknął.

giphy.gif

Zgadzam się absolutnie! Mam te same zdanie w tej kwestii. Chcesz skrobać,  to na swój koszt. Mnie nie obciążaj. Tylko potem znów by się podniósł lament, że jak to kobieta ma płacić!? Przecież to facet stworzył problem to niech on zapłaci za aborcję :lol:. Wcale by mnie nie zdziwiło gdyby tak się stało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tej aborcji, to sam nie wiem. Kurczę, panie są cwane, jeszcze okazałoby się że większość ciąż to jednak z gwałtu była a odsetek fałszywych oskarżeń poszybował by w górę. Raczej jakieś synergiczne rozwiązania prawne by musiały wjechać. 

 

Co do tematu - aż musiałem od razu sprawdzić w której grupie jestem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.