Skocz do zawartości

Biorę tabletki Misiu! - oszustwo, podstęp i cwana podpucha?


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Bracia! Jestem z dziewczyną z mocnooo rozwiniętym instynktem macieżyńskim. Pół roku razem, nigdy się nie kryła się z chęcią posiadania dzidziusia - "skończ we mnie bez gumki" podczas sexu to norma. Ostatnio poinformowała mnie że zaczyna brać tabletki, abyśmy w sylwestra mogli kochać się "do końca". Sama wysłała mi fotę tych tabletek, sama inicjatywa ich brania też wyszła od niej. 

 

Zdaję sobie sprawę z konsekwencji, wiem że działa jeszcze haj etc. Pytanie jak skutecznie sprawić by mimo że ona bierze tabletki (nawet jeśli to 100% prawda) nie kończyć w niej i jakoś jej to rozsądnie wyjaśnić. Od niedawna zagłębiam się w sex tantryczny gdzie nie traci się nasienia i tym chcę ją zainspirować ale szanse na powodzenie oceniam dość marnie.

 

Wiem że z jej strony będą mocne naciski, dlatego pytam się bardziej doświadczonych Braci. Macie jakieś pomysły, sugestie? 

 

Z góry dzięki za pomoc!

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet seks tantryczny, nawet kontrola wytrysku i umiejętność osiągania orgazmu bezwytryskowego nie zapewni Ci 100% zabezpieczenia przed zapłodnieniem. Mężczyzna wydziela także preejakulat, którego nie da się kontrolować, ale także zawiera plemniki i potrafi zapłodnić, więc jeśli naprawdę nie chcesz dzieci, to z gumki bym nie rezygnował, nawet jak kobieta bierze tabletki, na wszelki wypadek.

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jeśli ona jest już w ciąży z badboy bo tak wyszło teraz szybko musi cię ogarnąć żebyś myślał że  to twoje i płacił . Dlatego moim zdaniem (ale mogę się mylić lub może być w tym ziarno prawdy ) . Dlatego odpierdala takie akcje żebyś zgłupiał i nie zadawał pytań i się nie martwił bo przecież bierze tabsy .

22 minuty temu, jurny napisał:

Sama wysłała mi fotę tych tabletek, sama inicjatywa ich brania też wyszła od niej. 

To jest dość mocno podejrzane (albo ja mam paranoję ) .

Dla świętego spokoju guma i obserwacja brzucha i pani 

Edytowane przez Matiz
  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ona takiego w sobie ma, że nie ma tego inna ?

Już pół roku i mimo ryzyka nadal bawisz się w ten cyrk ?

A powiedziałeś jej, że nie chcesz mieć dzieci ?

 

Pomysł to znaleźć sobie inną, która nie będzie miała tego parcia na macierzyństwo.

Kobieta zdesperowana ucieka się do każdego sposobu. Po co się w takie coś pakować jak się nie chce mieć dzieci ?

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jurny Tobie już powinna się świecić czerwona lampka wielkości Oka Saurona. Bardzo jasno Ci komunikuje, że ma zamiar się rozmnożyć. Te foty piguł to pic, pewnie też pokaże Tobie już częściowo zużyty listek, a jak będzie cwańsza to w sylwka przy Tobie weźmie jedną. Szkoda tylko że to nic nie da jak nie brała wcześniej, a Ty jak zalejesz to będziesz miał za 9miesiecy prezent :) 

Radzę zmienić partnerkę, chyba że jesteś gotów mieć z nią dziecko :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, jurny napisał:

Pytanie jak skutecznie sprawić by mimo że ona bierze tabletki (nawet jeśli to 100% prawda) nie kończyć w niej

Załóż gumę na instrument. Albo zrezygnuj z seksu.

 

Powiedz jej wprost, że nie chcesz dzieci, postaw na swoim.

 

A w ogóle to co to za związek? Planujecie wspólną przyszłość?

 

Moje zdanie jest takie - żadnego ściemniania i magicznych zaklęć. Mówisz prosto z mostu o co ci chodzi.

 

Ale rozumiem, chcesz w sylwka ostro podupczyć, jak powiesz, że tylko w gumie to dziewczyna się obrazi i z seksu nici. No tak. Seks mega ważny - więc kombinuj.

Edytowane przez Gr4nt
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości - ile dziewczyna ma lat?

Podstawowe pytanie jest takie - czy chcesz mieć z nią dzieci i czy w ogóle chcesz je mieć? (przynajmniej na tym obecnym życia)

Z instynktem nie wygramy, tu na nic logika; poza tym jako faceci nie jesteśmy w stanie ogarnąć czym jest instynkt macierzyński... A jest to siła nieposkromiona, hah :D

Ewentualnie zakończ ten związek i tyle.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nawet zrobić kilka razy scenkę, że tabsy bierze przy tobie.

 

Po jakimś czasie przestaniesz zwracać uwagę, a ona przestanie brać przy tobie i zacznie spuszczać w wc codzienną dawkę, na wypadek gdybyś sobie przypomniał pokaże ci opakowanie i powie "widzisz miś, biorę brakuje tylu i tylu".

 

Tylko prezerwatywa, twoja prezerwatywa przechowywana poza jej zasięgiem.

 

Uważałbym też z finałem w ustach, pani może nie łykać lub udać że się krztusi. Biegnie do łazienki i wprowadza nasienie do pochwy. Znałem tez taką agentkę, która udała, że połyka a nasienie zostało pod językiem :>, a później trafiło między nogi.  

 

Bardziej zdesperowane potrafią nawet wyjąć nasienie za przeproszeniem, z dupy, po seksie analnym,

  • Like 2
  • Haha 1
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa śmierdzi na kilometr. Aż czuje przez komputer. Zaciążyła z innym i na gwałt szuka tatuśka? Wyczuła pieniądz i próbuje Cię przywiązać dzieckiem? Bardzo możliwe opcje. Kategorycznie odradzam rezygnowania z gumy. Kandony oczywiście używaj swoje, bo kobieta może dać Ci jakieś przebite.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ona chce mieć dziecko i ostatnio coś zaczyna kombinować z tabletkami - wiedz, że coś się dzieje. Tak naprawdę musisz się zastanowić czy gra jest warta ryzyka, bo według mnie robi się coraz ryzykowniej, nie zdziwię się, jeśli ona się posunie do jakiegoś oszustwa byle tylko zaciążyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyna jak na tak rozwinięty instynkt macieżyński jest dość młoda - 21, zaraz 22 lata. Na pytania czy chce z nią być - tak, chce, najlepsza dziewczyna jaką do tej pory miałem (a było ich tochę). Czy chce mieć z nią dzieci w przyszłości? Tak, chce. Czy chce je mieć teraz? Nie! Bo znamy się pół roku, oliwy do ognia dolewa to że mieszka i pracuje w Holandii (jest Polką) i mimo że gadamy codziennie to widzimy się raz na 2 czasem 3 tygodnie. Ona teraz wraca do Polski w święta już na stałe, podobno dla mnie..no ale ma mega parcie na pierścionek. Pierścionek mogę jej dać bo poważnie o niej myślę, ale z dzidzią easy! Mamy po jej powrocie od razu zamieszkać razem (jej inicjatywa) tj w styczniu i krótka płka widzę to tak : w kwestii dzidzi być mega ostrożnym, pomieszkać z nią parę miechów i sądzę że sporo rzeczy się wyklaruje. Tylko ten sex w sylwka...

 

Bo najciekawsze że ona wie że z dzidziusiem to ja chce tak minimum rok/dwa po zameiszkaniu coś myśleć - i na poziomie świadomym ona to akceptuje i zgadza się - ale wiem że mimo to w sylwka będzie szantażyk emocjonalny, może płacz że bierze tabletki i jej nie ufam...ze po cholere je brała itp itd

 

Lekko nie będzie ;) Jestem otwarty na wszelkie cenne wskazówki!

Edytowane przez jurny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz się emocjonalnie przygotować na brak seksu w sylwestra. Tylko wtedy będziesz mógł coś zdziałać. Jak będziesz napalony to będzie tak jak ona chce.

 

Najważniejsze to uświadomienie sobie, że seks nie jest najważniejszy i seks tylko na twoich warunkach.

 

A co do zaufania to - kontrola najwyższą formą zaufania. Ktoś tak kiedyś powiedział.

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wiem że to mało odpowiedzialne, można tak zajść w ciążę i nikt na tym forum tego nie pochwali - ale aby był pełny obraz sytuacji dodam że przez te pół roku jechaliśmy bez gumy... 

 

I jak tu teraz (kiedy robi się niebezpiecznie bo zaczyna się jakaś akcja z tabletkami) wyskoczyć z gumą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Mosze Red napisał:

Uważałbym też z finałem w ustach, pani może nie łykać lub udać że się krztusi. Biegnie do łazienki i wprowadza nasienie do pochwy. Znałem tez taką agentkę, która udała, że połyka a nasienie zostało pod językiem :>, a później trafiło między nogi.  

 

Bardziej zdesperowane potrafią nawet wyjąć nasienie za przeproszeniem, z dupy, po seksie analnym,

Zawsze mnie dziwi jak takie laski potrafią po takim "niepokalanym " poczęciu patrzeć sobie w oczy albo co gorsza dziecku.

- mamo a jak ja się znalazłem na tym świecie ?

- leżałeś sobie synku w zużytej gumie tatusia, na dnie śmietnika, między petami i zasmarkanymi chusteczkami i mamusia cię uratowała

- a moja siostra jak powstała ?

- tatuś skończył w mamusinej dupce a później mamusia przeniosła nasionko jak tatuś nie widział, było blisko więc się udało, chociaż trochę śmierdziało

  • Like 1
  • Haha 7
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, jurny napisał:

Ona teraz wraca do Polski w święta już na stałe, podobno dla mnie..no ale ma mega parcie na pierścionek. Pierścionek mogę jej dać bo poważnie o niej myślę, ale z dzidzią easy! Mamy po jej powrocie od razu zamieszkać razem (jej inicjatywa)

 

Ja bym w nią nawet w gumie nie wchodził, bo z tego coś może wyjść, czego bym

nie chciał. Z tego co napisałeś ona ma już plan, a ty jesteś w tym planie trybikiem.

Prosta z niej dziewczyna, z tego co piszesz, a takie plan mają prosty jak budowa

cepa: rezygnacja z pracy (lub taka na waciki), bejbi i miś, co na wszystko będzie

zasuwał. Tańcząc z nią teraz stąpasz po kruchym lodzie. Nie warto marnować sobie

życia, a z nią najpewniej zmarnujesz. Nie dawaj jej tego pierścionka nawet dla świętego

spokoju, bo taki pierścionek u takich kobiet to rok dzieli od ślubu (dziecko może być

wcześniej, nawet lepiej, bo to jest chomąto, jakaś gwarancja, że luby nie zwieje,

a przynajmniej nie "bez kosztów", bo "ruchanie musi się opłacać").

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, jurny napisał:

I jak tu teraz (kiedy robi się niebezpiecznie bo zaczyna się jakaś akcja z tabletkami) wyskoczyć z gumą...

Widzę tu głębszy problem, ciężko u Ciebie z artykułowaniem swoich własnych potrzeb. Jesteś dobrym chłopakiem, zakochanym, ze świadomością, że drugiej takiej nie spotkasz. To wszystko ściema.

 

Liczy się tylko to co ty chcesz. Ty będziesz zadowolony to i twoje otoczenie będzie zadowolone.

 

Polecam Ci książkę "No more mr nice guy"

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Matiz said:

A co jeśli ona jest już w ciąży z badboy bo tak wyszło teraz szybko musi cię ogarnąć żebyś myślał że  to twoje i płacił .

Nadzwyczajne oskarżenia wymagają nadzwyczajnych dowodów. Gdzie papir z DNA ja sie pytam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyna chce żucić dobrze płatną pracę w Holandii . Szybko mieszczanie szybko z misiem zamieszkać pierścionek=ślub . Odrazy sex BEZ gumy (bo biorę tabletki w Holandii!!) . Moim zdaniem laska używała życia na jednej z imprez upiła się /naćpana =dupa sprzedana ktoś zaciążył a ona nie wie kto dlatego szuka szybko stabilizacji i ojca /bankomatu do dziecka . To aż kuje w oczy  próbuje cię w robić w dziecko 

Edytowane przez Matiz
  • Like 5
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bracia dzięki, już szukam polskiej wersji tej książki w necie, może uda mi się znaleźć!

Z dziewczyną widzieliśmy i kochaliśmy się 1 miesiąc i 2 tygodnie temu (najdłuższy czas, zazwyczaj 2-3 tyg.). Szaleliśmy wtedy całą noc bez gumy więc poprosiłem ją po ok 3,5 tyg aby sprawdziła czy nie jest w ciąży. Po małej przepychance słownej sprawdziła i oznajmiła nie jest. Także raczej ta opcja z fagasem odpada. Skłaniałbym się ku temu że chce pierścionek, zamieszkać razem i mimo że wie że dzidziuś ewentualnie za rok/półtora od zamieszkania razem cokolwiek o tym myśleć to i tak będzie nacisk na dzidziusia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Biorę tabletki Misiu! - oszustwo, podstęp i cwana podpucha?
  • Mosze Red zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.