Skocz do zawartości

Spaliła w piecu zwłoki noworodka, ale do więzienia nie pójdzie


MoszeKortuxy

Rekomendowane odpowiedzi

http://starachowicki.eu/informacje/paragraf/spalila-piecu-zwloki-noworodka-wiezienia-pojdzie/

Tak właśnie wygląda uprzywilejowanie kobiet. Patologia!

 

Nie półtora roku, a jedynie sześć miesięcy w zawieszeniu na 3 lata – to wyrok dla mieszkanki gminy Pawłów.

 

 Kilka miesięcy temu, Sąd Rejonowy w Starachowicach skazał ją m.in. za spalenie zwłok narodzonego dziecka w piecu. Kobieta odwołała się od tego orzeczenia. 16 listopada br. w sądzie II instancji, została uniewinniona od jednego z zarzucanych jej czynów. Którego?

 

Rodzinna tragedia rozegrała się na terenie jednej z miejscowości w gminie Pawłów. Kobieta, która była w widocznej ciąży, tuż po tym jak została zatrzymana przez policję nie była w stanie odpowiedzieć na pytanie, co stało się z jej narodzonym dzieckiem. Prokuratura Rejonowa miała nie lada orzech do zgryzienia. Jak się okazało, martwy noworodek miał zostać spalony w piecu.

 

– Mieszkanka powiatu starachowickiego usłyszała zrzut w związku z art. 160 par. 2 Kodeksu Karnego. Miała narazić człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a okoliczności wskazywały na to, że ciążył na niej obowiązek sprawowania opieki. Po rozpoczęciu akcji porodowej, nie wezwała służb medycznych dysponując telefonem, którym przyświecała sobie w trakcie porodu. Nie powiadomiła członków rodziny, w tym matki, braci, którzy przebywali w tym czasie w mieszkaniu. Po urodzeniu nie podjęła żadnych czynności ratunkowych, mogących umożliwić życie dziecku – poinformował Jan Klocek, rzecznik prasowy ds. penitencjarnych, karnych i nieletnich Sądu Okręgowego w Kielcach. – Drugi zarzut dotyczył spalenia w piecyku zwłok noworodka. Nadpalone tkanki kobieta wrzuciła na pryzmę obornika, przez co doprowadziła do znieważenia zwłok – dodał.

 

Sąd Rejonowy w Starachowicach, za pierwszy z opisanych w akcie oskarżenia czynów wymierzył jej karę 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności. Za drugi 6 miesięcy pozbawienia wolności. Kara łączna to 1,5-roczny pobyt w więzieniu. – Mieszkanka gminy Pawłów odwołała się od tego orzeczenia. Sprawa trafiła do sądu II instancji, a zatem Sądu Okręgowego w Kielcach – wyjaśnia rzecznik Klocek. W połowie listopada br. zapadł wyrok.

 

Sąd odwiesił karę łączną. Kobieta została uniewinniona od pierwszego z zarzutów. Będąc osobą, na której ciążył obowiązek opieki, nie naraziła swojego dziecka na wspomniane niebezpieczeństwo. Zarzut z pkt. 2 został. Orzeczenie zostało zmienione, wobec pojawiania się nowych okoliczności i faktów. Sąd doszedł do wniosku, że nie było wystarczających dowodów przyjmujących, że doszło do tego przestępstwa. Ostateczna kara to pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Orzeczenie jest prawomocne – mówił sędzia Klocek.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.