Skocz do zawartości

Kompleks


zordon

Rekomendowane odpowiedzi

@Ksanti Uświadomienie sobie wartości wyglądu to największy Red Pill.

Ja się nie zaliczam do tego clubu. Twarz mam dosyć groźną (tak wiele osób mówi), ale z wiekiem będzie coraz gorzej (muskularność twarz spada).

Deal with it. Zawsze kobiety mogą polecieć na Twój hajs. ;)

Edytowane przez Strusprawa1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Strusprawa1 napisał:

@Ksanti Uświadomienie sobie wartości wyglądu to największy Red Pill.

Ja się nie zaliczam do tego clubu. Twarz mam dosyć groźną (tak wiele osób mówi), ale z wiekiem będzie coraz gorzej (muskularność twarz spada).

Deal with it. Zawsze kobiety mogą polecieć na Twój hajs. ;)

Przez takie cuda, tęsknota do eks naturalnej 7 dziewicy się utrwala. Bo im starszym tym gorzej o fajną dziewczynę. Łysienie, zmarszczki a i zdrowie siada. Samotność jest strasznie mega do dupy. Haj hajsem, ale uważam, że praca nie jest celem w życiu (bardziej niewolnictwem), więc pewnie nie będę nigdy bogaty :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierdololo z tymi kutasami. Ja tam się niczym nie wyróżniam nadzwyczajnym w gaciach, wg wszelkich statystyk moje rozmiary określa się mianem średnieg i co z tego? Obracałem sobie panie jak każdy inny przeciętny facet o trochę większej śmiałości, nigdy nie usłyszałem żebym miał za małego i zazwyczaj ruchanko było powtarzane, wiec kobiecie było przynajmniej ok.

 

Co do tego czy rozmiar ma znaczenie - ma znaczenie. Większym można zdziałać więcej ale... trzeba umieć. Zasada jest taka - prawie każdym kutasem można doprowadzić kobietę ale jednak większy daje więcej możliwości - mówię o zdrowych wymiarach czyli max do tak między 18 a 19 cm i odpowiedniej grubości czyli tego złotego środka do ok 12,5 cm obw. Tak przynajmniej słyszałem od dziewczyn różnego rodzaju, w zwykluch luźnych dyskusjach. A wszystko co powyżej ponoć zaczyna wpływać negatywnie na odczucia wewnątrz. Przeceniamy znaczenie wielkości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Ruchawicki napisał:

mówię o zdrowych wymiarach czyli max do tak między 18 a 19 cm i odpowiedniej grubości czyli tego złotego środka do ok 12,5 cm obw.

Też w luźnych licznych dyskusjach słyszałem, że wbrew pozorom i propagandzie, którą się nam wciska penis owszem, może być też za duży. 

 

A jak nie ruszysz innymi częściami ciała, to nawet nie dojdzie do okazji żeby się tą wielkością pochwalić:p 

 

Również mieszczę się w średniej jeśli chodzi o rozmiar, nawet w jej dolnych granicach, ale seks był w każdym przypadku powtarzalny, albo przynajmniej samica wykazywała chęć do powtarzania, więc nie tylko to się liczy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Ksanti napisał:

Co do filmikuu to kijowa sprawa. Właśnie uświadomiłem sobie, że mam zbyt łagodne rysy twarzy co czyni mnie naturalnym betą xD Kto zalicza się do klubu?  

Pewnie jakieś 70% mężczyzn ;) Prawdziwy samiec alfa wygląda mniej więcej tak:

1-1510453212_by_Lipstick_On_The_Glass.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Penis powyżej 20cm już może dotykać narządów kobiecych, co będzie jej sprawiać ból, a nie rozkosz. Największe maczugi mają mieszkańcy Afryki, dokładnie chyba w Kongo, średnio mają ok 18cm. Azjaci, przeważnie koreańczycy mają średnio niecałe 10cm. Europejczycy mieszczą się w przedziale 13-15cm. Średnia dla całego świata to chyba nieco ponad 13cm. Ogólnie czytałem gdzieś takie badanie, gdzie były wyniki procentowe, ile ludzi przekracza daną długość penisa. Wyszło, że powyżej 17, czy 18cm jest zaledwie kilka % wszystkich facetów na świecie i to w większości czarni, a ponad 20cm tylko w przybliżeniu 1%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@and Powiększanie kliniczne jest kompletnie bez sensu bez dobrej psychoterapii. To pieniądze wywalone w błoto bo zazwyczaj jeśli ktoś ma kompleks na tym punkcie to powiązany jest z lękami przed zbliżeniem i siedzi w głowie. Powiększenie nawet do tych 18 cm nie sprawi, że gość będzie uganiał się za laseczkami ponieważ zwyczajnie będzie go blokować głowa. I rezultat może być taki, że wyda kilka tys na powiększanie penisa i przez rok nic nie pobzyka bo psychika go zblokuje. No ale biznes is biznes.

Edytowane przez Tomko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zależy jakie tabletki. Jeśli są to jakieś tanie tabletki z allegro to faktycznie może być to jedynie placebo. Jeśli są to jednak dopuszczone i przebadane, droższe tabletki to faktycznie można uzyskać pewne efekty powiększenia. Chociaż rzecz jasna nie powinno się nastawiać na powiększenie takie jak w reklamie tabletek czyli 8 cm. Bo to nie jest fizycznie możliwe. Jednak te 2-3 cm można uzyskać. Mechanizm działania takich tabletek polega na tym,że zwiększa się ilość azotu w organizmie i przez to erekcje są mocniejsze, o wiele więcej krwi napływa do ciał jamistych w penisie. Penis się powiększa i tym samym chciała jamiste powiększają się już na stałe. Trzeba być cierpliwym bo kuracja taka nie trwa  dwa tygodnie czy miesiąc, ale są to jakieś 3 miesiące brania tabletek plus oczywiście stosowanie środków pomocniczych takich jak żele ( zapobiegają powstawaniu rozstępów i polepszają działanie tabletek).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Penilarge, ewentualnie jeszcze mocniejsze od Penilarge Penis complete ( zawierają w sobie dwa razy więcej L argininy chociaż cena ich jest już adekwatnie wyższa za opakowanie).

 

Lub tak jak kolega wyżej napisał, jak masz hajsy, to chirurgia może sporo zdziałać w tym zakresie.

 

Ewentualnie możesz nic nie robić - czyli niech będzie tak jak było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całą sprawę sexu zacząć by trzeba od czegoś innego, czegoś co będzie obrazoburcze w czasach w jakich żyjemy, czasach wszechobecnej seksualizacji nie tylko dorosłych ale i dzieci już od przedszkola - natura nie dała nam sexu dla zabawy, a dla prokreacji.
Tak, większość powie, że w takim razie po co przyjemność płynąca z zakończeń nerwowych podczas stosunku.
Po to aby rozmnażanie kojarzyło się z czymś przyjemnym. Tylko tyle. To, że obecnie ludzie zrobili z aktu kopulacji mającego na celu zapłodnienie, zabawkę, nie oznacza jeszcze, że funkcje te się zmieniły. Obecny stan jest zwykłą wypadową socjalizowania, czyli zwyczajów w jakich zostaliśmy wychowani.
Są kultury na świecie ( wystarczy pooglądać programy podróżnicze) w których akt seksualny jest opisany jako " zbliżenie kobiety i mężczyzny jest po to aby spłodzić potomka. w tym celu kobieta "udostępnia" swoje ciało mężczyźnie, mężczyzna pod wpływem podniecenia dostaje wzwodu, wprowadza członek, i po wytrysku wyjmuje członek kończąc akt zapłodnienia).
W wielu kulturach nawet koncepcja całowania się jest dziwna czy wręcz śmieszna. Jesteśmy socjalizowani seksualnie, a do tego wmawia nam się, że mężczyzna musi być sprawny od A do Z czyli od kiedy mu zacznie stawać, aż do śmierci prawie. Stosunki mają trwać godzinami, kobiety mają omdlewać z rozkoszy, ma być "to coś", miłość itd itp. To wszystko wypadowa tylko kultury w jakiej zostaliśmy wychowani.

Pochodną tego jest strach o wielkość członka. No bo przecież "ten z małym nie zaspokoi dobrze kobiety!". Gdybyśmy żyli w prawdzie, nie w ułudzie serwowanej nam z tv, wiedzielibyśmy, że członek nie służy do dawania rozkoszy kobiecie, a do zapłodnienia jej. Jedyna dawka rozkoszy, tak jak napisałem wyżej, służy temu aby akt prokreacji kojarzył się z czymś przyjemnym, a odczuwanie przyjemności podczas stosunku służy podtrzymaniu stosunku.
Mały penis zapłodni tak samo jak duży. To pornosy wmówiły nam, że im większy tym lepiej.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z punktu widzenia medycyny członek poniżej 4 cm jest problemem medycznym (mikroczłonek). Jeżeli powyżej tej długości to trzeba szukać psychiatry ;)

 Problem za małego członka to problem, który istnieje tylko w ludzkiej głowie. Jest wynikiem niedojrzałości emocjonalnej, błędnych wierzeń, nastawień i uzależniania swoj wartości od całego społeczeństwa. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję się wywołany do tablicy. Tak się składa, że jestem posiadaczem dosyć dużego przyrodzenia, jak na europejczyka, ale wciąż ciut mniej niż magiczne 20 cm, więc, dla równowagi, wypowiem się o wadach takiego daru od natury. Po pierwsze, można zapomnieć o analu. Wiem, że na pornosach nie takie rzeczy pokazują, ale w realu bałbym się, że rozerwę dziewczynę na kawałki, nawet gdyby nieuważnie zgodziła się na taką zabawę. Najważniejsze jest jednak to, że są kobiety, dla których to zdecydowanie za dużo do normalnego seksu. Zdarzały mi się odmowy stosunku po zdjęciu gaci. Pół biedy kiedy to przelotny seks, ale wyobraźcie sobie sytuację, że spotykacie na swej drodze kobietę, która naprawdę wam się podoba i z miejsca traktujecie ją jako materiał do LTR, a nie możecie się z nią normalnie kochać. Średnia głębokość kobiecej pochwy to ok 10 cm. Nawet jeżeli pod wpływem podniecenia rozciąga się (ktoś wie o ile ?) to matematyki nie oszukasz. W skrócie, z doświadczenia, chociaż próba statystyczna dużo mniejsza niż naszego guru, max połowa kobiet odczuwa przy takim przyrodzeniu przyjemność w każdej pozycji. Kolejne trzydzieści procent jest w stanie kochać się w pozycjach gdzie może kontrolować głębokość penetracji, reszta, o ile w ogóle dojdzie do stosunku, nie będzie podczas niego odczuwać żadnej przyjemności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, galus napisał:

max połowa kobiet odczuwa przy takim przyrodzeniu przyjemność w każdej pozycji. Kolejne trzydzieści procent jest w stanie kochać się w pozycjach gdzie może kontrolować głębokość penetracji, reszta, o ile w ogóle dojdzie do stosunku, nie będzie podczas niego odczuwać żadnej przyjemności.

 

80% kobiet odczuwa przyjemność, więc na czym polega problem z dużym rozmiarem? 80% to cholernie dużo.

 

Rozmiar ma znaczenie, ale czasami panienki przymkną oko, gdy zaspokajasz ich pragnienia w innych dziedzinach życia, czyli jesteś przystojny, masz wysoki status, nadajesz się do związku itd. Pytanie czy chcielibyście być z kobietą wiedząc, że nie do końca ją zaspokajacie w łóżku? Co na to Wasze poczucie bycia samcem dla wybranki?

 

Moim zdaniem jest na to jedno wyjście. Rozkochaj w sobie kobietę. Problem polega na tym, że na to potrzeba czasu, energii i emocji. Dodatkowo konkurencja nie śpi i faceci świadomi tego, że dobrze posuwają nie będą czekać tylko szybciej trafią z panną do łóżka niż goście z małym, którzy ten moment będą odwlekać, by najpierw zdobyć emocjonalną więź, która szybko nie pryśnie w sytuacji, gdyby w seksie nie zagrało. Poza tym laski nie czekają z pójściem do łóżka i jak będziesz się ociągał to pomyśli, że jesteś dziwny. Kolejna kwestia jest taka, że panny lubią skakać na większych fiutach (no może nie od razu 20 cm, ale tak 16-17 cm) i pod wpływem wydzielanych hormonów (oksytocyna) przywiązują się szybciej do gości, którzy zapewnią im dobry posuw niż do wzdychających typów wstydzących się swoich penisów. Tak źle, i tak niedobrze.

 

Za klasykiem "łatwiej kijek pocienkować, niż go potem pogrubasić".

 

Polub swego fiuta, innego mieć nie będziesz.

Ruchaj chętne i za dużo nie rozmyślaj.

Reszta niech spierdala.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lepiej zastosować na początek zabawki?

https://www.google.pl/search?client=firefox-b&dcr=0&biw=1307&bih=666&tbm=isch&sa=1&ei=tkSNWsaGNYS1UZPOu7AI&q=nakładki+na+penisa&oq=nakładki+na+penisa&gs_l=psy-ab.3...2558.3194.0.4041.3.3.0.0.0.0.76.220.3.3.0....0...1c.1.64.psy-ab..0.0.0....0.yy3OKhlhuWk#imgrc=2x6J9C5HnBzhsM:

 

Oznajmiać paniom, że jest się fanem gadżetów i do ataku ;)

Może się okazać, że panie wolą krótszego, a grubszego. Bo przy penetracji za długim odczuwają ból przy niektórych głębokich pozycjach.

Do tego dużo gadżetów ma dodatkowe stymulacje wibracjami, w tym łechtaczki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei zawsze sprawdzam/pytam o wymiary piczek. Biorę tylko takie które, pasują do mojego kutonga. No a co? Skoro laska może kręcić nosem, że za mały lub za duży to i ja mogę brać tylko z ciasnymi i średni ogłębokimi.

 

Ludzie co wy? Wyrwijcie się z matrixa, nie mierzcie sobie kutasów, każdy ma takiego z jakim się urodził.

Edytowane przez Gr4nt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem Panowie jak u Was, u mnie sprawa wyglada tak, ze jak jestem slabo podniecony, cos mnie trapi, blokuje w glowie to wtedy moj mini-me jest na prawde mini. Natomiast jak jestem mocno wyluzowany, niczym sie nie zamartwiam i dodatkowo laska naprawde na mnie dziala, jest miedzy nami chemia to czuje przeogromne podniecenie, krew nieustannie naplywa do mini-me i nieraz sam sie kurwa dziwilem jakie potrafie osiagac skrajne rozmiary, z malego grzybka do wielkiego, twardego skurczybyka. Takze duzo zalezy od naszego nastawienia. W sytuacjach zblizenia, wylaczasz calkowicie myslenie i pozwalasz hormonom szczescia zalewac twoj mozg.

Edytowane przez Unhomme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej siatka centylowa dla penisów (cały świat!, 15,5 tys penisów, pomiar dokonywali lekarze, rok 2015, źródło: http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/bju.13010/full )

 

PyUG82w.jpg
Fot. South London and Maudsley NHS Foundation Trust

 

Kilka konkluzji:

 

1. Nie ma związku między rozmiarem penisa a wzrostem czy BMI

2. 5 na 100 mężczyzn długość penisa podczas wzwodu nie przekracza 10cm

3. Podobnie, 5 na 100 mężczyzn ma penis dłuższy niż 16cm

4. Średni rozmiar penisa wg reklam internetowych/film porno to 18 cm :-) zło!

5. 55 proc. mężczyzn nie jest zadowolonych ze swoich genitaliów

 

 

 

Edytowane przez Conrad
Uzupełnienie danych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, Ruchajcie a zmądrzejecie. Ta siatka centylowa też jest chuja warta :D

 

Powinna obejmować również podział na rasy. :)

 

 

Druga sprawa to to, że panowie źle sobie mierzą swoje członki. Zazwyczaj pomiar własny jest do 2cm zawyżony.

 

Jedyny sposób to wejść w taką dziewczynę a nie filozofowac. Jak Ci daje to znaczy ze chce, a jak chce to się nabaw jak najlepiej i jak najwięcej, bo tyle Twojego ile sobie weźmiesz. Jeśli będzie chciała powtórki znaczy żeś świetny ruchacz i tyle w temacie. :)

Edytowane przez Ruchawicki
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, gdyby rozmiar penisa był kluczowy to na świecie rozmnażałaby się tylko rasa czarna i kilka z Ameryki Południowej. Europejczycy stanowiliby mniejszość, a Azjatów w ogóle nie byłoby na świecie. A jeżeli ktoś uważa, że ma kompleks to niech nadrabia na innych płaszczyznach - manualnych, "lingwistycznych", bo orgazm łechtaczkowy występuje u większości kobiet w porównaniu z pochwowym. Ba. Niejednokrotnie cenią go sobie bardziej niż ten osiągany za pomocą stymulacji prącia. A tak naprawdę omówiliśmy tylko część aktu seksualnego, bo w końcu sprowadzać go tylko do ruchów frykcyjnych to nieporozumienie, wręcz grzech.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.