Skocz do zawartości

Rejestr Sprawców Przestępstw Seksualnych


Quo Vadis?

Rekomendowane odpowiedzi

Od dwóch dni (jeśli dobrze pamiętam) działa Rejestr Sprawców Przestępstw na tle seksualnym na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości, link tutaj: https://rps.ms.gov.pl/pl-PL/Public#/home

Co myślicie o tym? Czy to dobrze, że takie dane są publiczne i, że każdy może to sprawdzić? Osobiście uważam, że pedofilia powinna być tępiona jak się tylko da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że takie dane nie powinny być upubliczniane. Jak upubliczniać skazanych to od razu za wszystko. I co w przypadku, gdy ktoś zostanie niesłusznie oskarżony, trafi do takiego rejestru i wyjdzie po niedługim czasie z więzienia? Albo nawet po latach odbywszy swoją karę? Załóżmy będzie chciał wrócić do społeczeństwa, ale już ma życie zniszczone przez takie coś. Już widzę, jak zostanie wymazany z rejestru po odbyciu kary, dobre żarty. Wg mnie taki rejestr nie służy niczemu oprócz wzburzania do linczu. Nawet jeśli przestępca seksualny będzie grasował i dajmy na to umówi się na drinka z jakąś kobietą, to żadna nie będzie siedzieć i przeglądać setek stron w poszukiwaniu jego nazwiska żeby się przekonać czy to gwałciciel czy nie. Może w jakiejś dłuższej relacji, nie wiem... 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Panie Ministrze Ziobro, Brawo Panie Wiceministrze Jaki!
Taki soczysty plaskacz od nich na nowy rok w stronę każdego, który twierdził, że tak się nie da zrobić lub, że jest to niezgodne z prawem.

 

Ziobro: Państwo ma obowiązek chronić dziecko a nie pedofila. Przestępca, który krzywdzi dzieci, musi się liczyć z bardzo surowymi konsekwencjami. Nie tylko z wieloletnim wyrokiem, lecz także z utratą anonimowości. Dlatego zaostrzamy Kodeks karny w tym zakresie i planujemy kolejne zmiany w przepisach. Po wyjściu z więzienia taki przestępca ma być pod stałą kontrolą, aby wszyscy wiedzieli, że jest ich sąsiadem

 

Ci ludzie popełnili bardzo ciężkie przestępstwa na tle seksualnym, niektórzy rekordziści mają tam po kilka paragrafów, oni na tamtym etapie sami podjęli decyzję o swoim życiu i dalszym losie - nie żal mi ich i płakać nad ich losem nie zamierzam - w takich Stanach Zjednoczonych udostępnione są nawet dane adresowe takich zwyrodnialców.

Edytowane przez Odlotowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim odczuciu jest to bardzo niebezpieczne narzędzie w rękach każdego Ministra sprawiedliwości. Żeby się nie okazało za kilka lat, że służy np do zastraszania opozycji lub wszystkich tych, którzy nie zgadzają się z władzą i najgłośniej protestują. Poza tym uważam, że w dzisiejszych czasach bardzo łatwo każdego "szarego" obywatela oskarżyć o pedofilie. Wpada Ci na chatę policja, CBŚ, ABW czy co tam jeszcze, rekwirują kompa i mówią, że znaleźli filmiki i co ? i masz przejebane do końca życia. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Thalion napisał:

Żeby się nie okazało za kilka lat, że służy np do zastraszania opozycji lub wszystkich tych, którzy nie zgadzają się z władzą i najgłośniej protestują.

No tak masz rację, że tu dużo zależy od człowieka, nożem można pokroić chleb ale też zabić człowieka i choć domyślnie to narzędzie służy tylko do tego pierwszego to niektórzy używają go inaczej i tak chyba ze wszystkim jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobra inicjatywa !
Każdy kij ma dwa końce Bracia,w przypadku wyższego dobra,jakim jest bezpieczeństwo dzieci,dopuszczalne są przypadki niesłusznie oskarżonych,obawiam się jednak,że dużą taryfę ulgową na pojawienie się w tym rejestrze zwyroli,będą mieli przedstawiciele korporacji religijnych :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chcę rejestr złodziei samochodowych i włamywaczy. Nie ma? No proszę. A to dziwne. 

Poczekajmy kilka lat jak rejestr się zacznie zapełniać oskarżonymi o pedofilię bo ze swoją córką na placu zabaw byli i podnieśli za tyłek na huśtawkę. Ostatnio byłem na basenie i widziałem jak w męskiej szatni ojciec kąpie się z dwoma małymi córkami pod prysznicem. Pomagał im się myć, a później przebrać za kotarką. Już widzę co by się działo w postępowej Europie - chłop by miał zaszczytne miejsce w takim rejestrze a obecni w tym czasie mężczyźni w szatni pewnie problemy za brak reakcji i oglądanie dziecięcej erotyki. Ale na szczęście jeszcze jest u nas normalnie. Nie bronię pedofilów w żaden sposób, co to to nie. Ale może gdyby policja faktycznie zajęła się ich łapaniem na czatach, w szkołach, wśród przedszkolanek to było by skuteczniej niż rzucić jakąś kiełbasę dla ludu. 

Edytowane przez Tomko
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomko Za kilka lat będzie "religia pokoju" :D. Normalnie słuchając Marka, nie wydaje mi się.

Ciekawi mnie co się stanie jak na taką listę trafi niewinna osoba antyspołeczna. Normalny Janusz popełni samobójstwo lub będzie żyć w strachu. Natomiast przy jednostkach antyspołecznych może dojść do rzezi lub stanie się tak jak w USA, że pojawi się duża liczba seryjnych morderców. Uważam, że na tą listę powinni tylko trafiać recydywiści, a nie tak jak teraz, że wszyscy nawet ci nie słusznie oskarżeni. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na Wielką Brytanię przeszło to krokach mnie więcej tak: wpierw rejestr pedofilów, potem wszystkich przestępców seksualnych, potem zaczęło się rozszerzać na inne przestępstwa jak przemoc domowa, aż zaczęły pojawia się luki prawne przez które można znaleźć się w rejestrze nawet bez udowodnienia winy po fałszywym oskarżeniu. Do tego dochodzą dziwaczne precedensy jak facet, który został oczyszczony z zarzutu gwałtu ale policja uznała że ma dziwne upodobania seksualne, to kazali mu zgłaszać każdy stosunek seksualny z 24 godzinnym wyprzedzeniem i totalna inwigilacja obywateli na każdym kroku. To już praktycznie państwo Orwellowskie. Dlatego ja wolę się z góry przeciwstawiać takim projektom już na wstępnym etapie.

 

Druga rzecz, że to stygmatyzuje rodzinny tych ludzi z rejestru, łatwo dojść po nitce do kłębka kto jest kto. A przecież nikt nie ma wpływu na to, że trafił mu się brat czy wujek pedofil.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Nosacz napisał:

Już zaczął się lincz jak np. tutaj, jeśli koleś mówi prawdę, to ma nieźle przewalone.

Ja pierdole... Nóż się sam otwiera na widok komentarzy ludzkiego robactwa. Prawdziwa białorycerska zaraza, tacy do wydawania wyroków bez dowodów są pierwsi.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem - nie.

Jest to po prostu podżeganie do linczu.
Dodatkowo, biorąc pod uwagę jakość sądownictwa, popełnić czyn pedofilski a być skazanym za pedofilię to niekoniecznie to samo...

Przypominam, że w momencie wprowadzenia do powszechnego użytku badań DNA nastąpiła rewizja wielu wyroków skazujących za "ponad wszelką wątpliwość" popełnione przestępstwa.

Nawet uniewinniono skazanych (i straconych) na karę śmierci. Z pewnością się ucieszyli z takiego obrotu spraw...

Przypadków, gdzie są absolutnie pewne dowody popełnienia przestępstwa wbrew pozorom nie ma aż tak wiele.

Tak to tu tylko postawię pod rozwagę...

 

Całkowitą uznaniowość umieszczania osób w tym rejestrze już widać.
Jak kogoś skazano za dobieranie się do dziecka, to wpisują.

Ale jak "dziecko prowokowało i jeszcze dorosłego wciągnęło" (czytaj - pan sukienkowy skazany (co samo w sobie jest ewenementem - chyba musiał harem dzieci mieć i jeszcze to nagrywać - jak Wójcik kochanki) za pedofilię), to już nie wpisujemy, bo "jak tak można, pana księdza???"...

 

Niestety - mleko się wylało, białorycerz ziobro chciał błysnąć przed pati, no i będzie też ciąg dalszy...

Bo skoro jest rejestr pedofili, to będzie i rejestr gwałcicieli.

A jak wiemy - dziś gwałcicielem można zostać ot-tak, gdy pańci odwidzi się to, że wcześniej stukała się z nami dobrowolnie, wręcz na kolanach błagając o rżnięcie "bo ty miś taki dobry w te klocki jesteś!"
No ale teraz jej się po 10 latach odwidziało, "hasztak-mitu" i nagle okazuje się, że jesteś GWAŁCICIELEM...

 

Spierdolone czasy, panowie...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Przypominam, że w momencie wprowadzenia do powszechnego użytku badań DNA nastąpiła rewizja wielu wyroków skazujących za "ponad wszelką wątpliwość" popełnione przestępstwa.

Nawet uniewinniono skazanych (i straconych) na karę śmierci. Z pewnością się ucieszyli z takiego obrotu spraw...

 

W związku z tym rejestrem robiłem mały research i na blogu adwokata M.Kacprzaka przypadkiem znalazłem coś takiego, 1-sze z brzegu: 

 

https://violatiolex.wordpress.com/2016/04/06/falszywe-oskarzenie-o-gwalt-co-grozi-oskarzajacemu/

 

Cytat

Tak więc może się nawet zdarzyć tak, iż osoba pomawiająca o przestępstwo zgwałcenie może trafić na 2 letni okres za kratki.

Przywołać tutaj można dość symptomatyczną sytuację, która miała miejsce w Niemczech, a o której jakiś czas temu głośno było w mediach.

 

Sąd Krajowy w Darmstadt wydał wyrok skazujący w wymiarze pięciu lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności wobec nauczycielki biologii, która pomówiła swojego kolegę z pracy o gwałt.

Osoba wskazana jako gwałciciel nie tylko została pomówiona, ale Sąd dał wiarę zeznaniom rzekomej ofiary i skazał mężczyznę na 5 lat kary więzienia. Kara była tak wysoka bo mężczyzna konsekwentnie odmawiał przyznania się i utrzymywał, że jest niewinny a także odmówił poddaniu się terapii.

 

Całość kary skazany odbył po wyjściu z więzienia nie mógł znaleźć pracy i utrzymywał się tylko z zasiłku socjalnego. Wreszcie nie doczekawszy się rehabilitacji zmarł.

Dopiero po wyjściu z więzienia jego adwokatowi udało się doprowadzić do rewizji wyroku wskazując na nieprawidłowości w pracy sądu.

Nauczycielka mimo uniewinnienia skazanego w dalszym ciągu obstawała przy swoim twierdząc, że jest zszokowana wyrokiem.

 

Sąd w uzasadnieniu wyroku wskazał, iż „najbardziej przerażającym” była okoliczność, że nauczycielka nie miała powodu, by oskarżyć swojego kolegę. Stwierdzono u niej przez biegłych psychiczne zaburzenia, polegające na chorobliwym dążeniu do tego, by znaleźć się w centrum zainteresowania. W tym celu popadała w skrajne mitomaństwo między innymi wymyślając historie o gwałcie.

 

@koksownik

 

Przerażają mnie te sebixy w komentarzach, którzy znaleźli sobie pretekst by komuś wpierdolić i dorobić sobie do tego ideologię wg której "są w porządku".

Ale oczywiście gdy oni wejdą w konflikt z prawem, to "tylko bóg może nas sądzić" i "mamy prawo do szczęścia, nie mamy szczęścia do prawa".

Nie znam sprawy, nie opieram się na takich przesłankach - tzn. mogę unikać podejrzanych osób, ale nie daje sobie ani nikomu innemu prawa do samosądu.

 

Ale czego ja wymagam, już w błahych tematach widać ten mechanizm - na wykopie był filmik gdzie kobieta zatrzymuje samochód i wypuszcza psa, jakieś qrwy już ją osądzali od czci i wiary, że wyrzuciła swojego psa, było publikowanie jej wizerunku i groźby karalne - po czym okazało się, że to nie był w ogóle jej pies, tylko jakaś przybłęda wskoczył do auta gdy miała otwarte drzwi.

Jebani krzykacze oczywiście się uciszyli i jeden z nich był na tyle bezczelny, że stwierdził, że jej odpuszcza. Był o tym wątek na forum, może ktoś pamięta.

 

"Boję się ciebie kiedy  w tłumie stoisz, boję się ciebie, bo ty inny tam się robisz."

 

I tak jak wspomnieliście, sądy w tym kraju działają jak działają, czasem to ruletka, łatwiej zostać skazanym niesłusznie niż to odkręcić.

Pomijam recydywistów.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dworzanin_Herzoga -> dlatego też uważam, że cały ten "rejestr" to nic innego jak z jednej strony igrzyska dla ludu (czyli białorycerstwo zbysia), z drugiej - BARDZO niebezpieczne narzędzie w rękach polityków.

 

Jakakolwiek wiara w dobre intencje polityków?

Mlehe...
Przecież ciemny lud służy WYŁĄCZNIE do głosowania. Potem niech spierdala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.01.2018 o 20:08, shinobi napisał:

Natemat napisał, że na tej liście nie ma w ogóle księży, gdzie przynajmniej 50 jest recydywistami.

 

Jak śmiesz tak oczerniać pana ksienca!

 

Przecież

Cytat

Słyszymy nieraz, że to często wyzwala się ta niewłaściwa postawa, czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości.

Ono lgnie, ono szuka.

I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga.

 

Także jest to wina dzieciaka i to dzieciak winien być wpisany do rejestru, bo wciągnął pana ksiendza...

 

A tu taka delikatna przestroga-sugestia od obecnej władzy (ustami ichniej tv), co może się stać, jak ktoś fiknie...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W starożytnej Persji było coś takiego jak kodeks Hammurabiego. Z tego co pamiętam za kradzież, udowodnioną przed sądem, obcinano delikwentowi rękę i wtedy gdy szedł po ulicy każdy wiedział, że ma do czynienia z gościem który kiedyś coś ukradł i dobrze byłoby się mieć na baczności w kontaktach z kimś takim. Jest to bardzo pożyteczna funkcja informacyjna dla społeczności na przyszłość. Co w tym złego nie wiem.

Zakładam, że taki spis to spis ludzi prawomocnie skazanych gdzie przestępstwo zostało udowodnione. W państwie prawa za jakie chcemy uchodzić, ale różnie z tym bywa, powinno być tak, że na takiej liście są umieszczane osoby, którym udowodniono ten czyn bez żadnych wątpliwości, są oskarżenia, świadkowie, opinie biegłych, a apelacje podtrzymują wcześniejsze wyroki. Osoby wobec których toczy się postępowanie nie powinny być tam umieszczane z racji toczącego się sprawy.  Do momentu udowodnienia winy oskarżony traktowany jest jako osoba niewinna. 

Nie rozumiem skąd miałoby się to traktować jako narzędzie polityczne, jeśli faktycznie przyszłość pokaże, że na liście znajdują się osoby z politycznego klucza, to jest nic innego jak totalna kompromitacja tej inicjatywy. Chyba pomysłodawcy to przewidzieli.

Pojawia się głos, że to namawianie do linczu. Z tego co wiem lincz już jest uważany za przestępstwo i jest na to paragraf. W takim razie co zamiast? Dożywotni pobyt w psychiatryku na mój i Wasz drodzy Bracia koszt? Wydaje się bez sensu. Kara śmierci? Już bardziej, ale w naszych postępowych realiach: nierealna

A gdzie spis kobiet, które fałszywie oskarżyły swojego partnera o pedofilie? Dobrze byłoby żebyśmy wiedzieli w kim się zadajemy i kto się pojawił na naszej drodze życia.

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.