Skocz do zawartości

Historia kolegi po rozwodzie


Rekomendowane odpowiedzi

Właściwie to nie jest to mój znajomy, bo słabo go znam. Ożenił się z dziewczyną z mojego sąsiedztwa. Lepiej znam jego byłą żonę, ale z nim też zdążyłem się poznać.

 

Generalnie byli razem przez ponad 10 lat. Od szkoły średniej. Wyjechali razem do Anglii żeby się dorobić i po powrocie wybudowali dom niedaleko mnie.

 

Później ślub, dziecko i zaczęło się. Cały czas go gnoiła, poniżała. Jakieś docinki, awantury. Nawet przy obcych.

 

Facet zaczął pić. Cały czas chodził zdołowany. Naprawdę było mi go żal.

 

W końcu wybawienie - rozwód. Nie znam szczegółów, ale ona z dzieckiem mieszka w wybudowanie przez niego chacie, a on się wyprowadził.

 

Mam go w znajomych na FB i widzę co się z nim dzieje teraz.

 

Dostał awans. Jest teraz kierownikiem zmiany. Znalazł sobie fajną blondynę. Młodszą od niego i dużo lepszą z wyglądu niż jego była żona.

 

Przestał pić. Miał takie bruzdy alkoholowe na twarzy. Teraz praktycznie już po nich nie ma śladu.

 

Parę dni temu wrzucił zdjęcie z siłowni. Nabrał sporo masy mięśniowej i od razu pod zdjęciem kilka laseczek skomentowało jak to świetnie wygląda.

 

Mam nadzieję, że ta nowa dziewczyna będzie normalniejsza i wreszcie mu się poszczęści.

 

Wrzucam, bo sporo negatywnych historii przeczytałem, a myślę, że coś pozytywniejszego na forum się przyda.

 

Nie wiem też co u jego byłej, bo nie mam z nią bezpośredniego kontaktu, ale założę się, że ją skręca ze złości :)

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość często się zdarza że facet nie wytrzymuje psychicznie i zaczyna pić super że mu się udało wyjść z tego i ułożyć sobie życie . Ale kasę z Anglii włożył w dom w którym mieszka teraz żoną czyli kilka lat w plecy już nie mówię ile za tą kasę miał by dóbr i usług

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, siiman napisał:

Wrzucam, bo sporo negatywnych historii przeczytałem, a myślę, że coś pozytywniejszego na forum się przyda.

Dobrze, że to wrzucasz. Niech Ci co przechodzą przez rozwód czytają. I tak teraz nie uwierzą ale niech czytają i widzą, że jednak może być jeszcze dobrze a może nawet lepiej. Bo jest lepiej :).

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, też mogę potwierdzić, że w moim przypadku po rozwodzie i zakończeniu toksycznej relacji trwającej 15 lat jest o niebo lepiej. Mijający rok mogę uznać za jeden z najlepszych w moim życiu.

- W pracy świetnie mi idzie, mam o wiele więcej kasy mimo tego że muszę płacić dość wysokie alimenty.

- Kontakt z dzieckiem świetny, często się widzimy.

- Również poznałem nową kobietę, jakże inną od mojej ex. Ze dwa razy szczuplejsza, uśmiechnięta, zaradna. Wiem, że tak bywa na początku, ale ten początek trwa już prawie rok :) Zaznaczyłem od razu, że nie chcę już żadnego ślubu oraz żadnych dzieci.

- Dwie wycieczki zagraniczne, kilka krajowych. Fajnie jest pojechać gdzieś z kim, kto nie marudzi i nie wali fochów na każdym kroku.

- Zacząłem w końcu regularnie chodzić na siłownię i dużo więcej jeździć na rowerze. 

 

Czasem myślę, żeby wysłać kolesiowi, z którym moja ex miała romans jakąś dobrą whisky - czuję się tak, jakbym miał drugie, nowe, o wiele lepsze życie :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Veni napisał:

Czasem myślę, żeby wysłać kolesiowi, z którym moja ex miała romans jakąś dobrą whisky - czuję się tak, jakbym miał drugie, nowe, o wiele lepsze życie :) 

Nic mu nie dawaj niech się z nią męczy . Sam lub z nowo panią wypij ta whisky

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, siiman napisał:

Nie wiem też co u jego byłej, bo nie mam z nią bezpośredniego kontaktu, ale założę się, że ją skręca ze złości


Jeżeli byli ze sobą dobre 10 lat to ma koło 35, Bracia wiedzą co to oznacza.  A on jeżeli będzie miał łeb na karku, przypilnuje siebie, kasę i nie da babie wejść na głowę, to pożyje sobie dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.