Prawiczek a wizyta u divy - opinie braci samczej

[KuruKuruKukurin]

Hej , mam pytanie do bardziej doświadczonych braci:

 

Planuję wybrać się do masażystki(divy) i chciałbym zminimalizować ryzyko złapania czegokolwiek. Myślicie że jak przyjdę z własnym ręcznikiem, i położę go na macie do masażu, to będzie to dziwnie odebrane? Nie jestem pewien czy one w ogóle na bieżąco wymieniają te maty, podejrzewam, że jak mają wielu klientów dziennie to im się nie chce.

 

I dwa, czy jeśli wezmę prysznic w domu, przed wyjściem do divy, i po przyjściu oznajmię jej, że nie zamierzam korzystać z jej łazienki, to czy uzna mnie za osobę, która nie dba o higienę? Wydaje mi się, że własnie w kabinie prysznicowej najłatwiej złapać jakąś grzybicę itp. więc wolę nawet nie wchodzić do łazienki.

 

Z góry dzięki za odpowiedzi,

Pozdrawiam!

 

 

 

[zuckerfrei]

Własny ręcznik może być dziwnie odebrany. Kiedy będziesz pierwszy raz, jeśli już jesteś stary klient, nie widzę problemu... Zależy od dnia, od gospodarki hormonalnej od tego czy było słońce wczoraj...

Osobiście poszedłbym bez ręcznika. Na macie kładzie się taki jednorazowy papiery ręcznik... Tak jest u kosmetyczek itak powinno być u divy/masaż, często na Twoich oczach mata jest przecierana jakim tam pryskadlem i zmywana. Tak powinno byc, czy będzie? Nie wiem....

 

 

Możesz powiedzieć, że jesteś po prysznicu przed wyjściem, i zobaczyć co ona na to... czasem u divy sie "domywałem" czasem nie... Nie było rególy, raczej zawsze się odświeżam.

 

Tak, można złapać grzyba nawet na basenie... Co my na to? Kupujesz w aptece krem clotrimazolum. I zawsze po kompieli w domu wsmarowujesz w stopy, miedzy palce, nawet troszkę na pazury - dobrze sobie wyrobić taki nawyk, możesz tez fiuta smarować i pachwiny, wszytko po wysuszeniu ciała... Zatel lecisz do divy, tam prysznic, czasem diva dołącza. Robisz job. W domu po wieczornej kompieli wycierasz clotrimazolum zapobiegawczo i jesteś grzyb free.

 

 

Ruchac, jebać nic sie nie bać.  

[JoeBlue]

Kurukuruitakdalej:

Nie bój się.

Wcześniej przejedzie cię samochód na przejściu na zielonym świetle.

Nie to żebym ci tego życzył.

 

zuckerfrei mówi jak jest.

Sam kiedyś złapałem mendy, chyba w saunie.

To jedyne źródło jakie przychodzi mi do głowy bo z dupami uważam i parę dekad nic mi się nie trafiło.

Było trochę pieprzenia się z medy-kosmetykami ale 2-3 tygodnie i było po problemie.

Od tamtej pory nie chodzę do publicznych saun.

 

[KuruKuruKukurin]

Ok, dziękuję za informacje. Właściwie to już kiedyś byłem, raz na krótkim masażu, opcji 15 minutowej, i choć całe spotkanie było całkiem fajne i Pani masażystka też niczego sobie, to nie dokońca podobała mi się mata na której leżałem  ( całe szczęście nie musiałem kłaść się na brzuchu). Oczywiście nic nie złapałem, ale zmartwił mnie brak papierowego, jednorazowego ręcznika i zacząłem się zastanawiać czy tak jednak wygląda standard u masażystek- przez to przez cały rok nie poszedłem do żadnej innej.

 

 Niestety ofert z masażem 15 minutowym jest bardzo mało, więc chyba będę musiał wybrać dłuższą opcję, a tu dla własnego komfortu psychicznego lepiej aby wszystko pod względem czystości i higieny było ok. 

 

No nic muszę się przełamać i nabrać więcej doświadczenia, to i obawy będą mniejsze. Dzięki i pozdrawiam!

[zuckerfrei]

Pamiętaj zawsze możesz już na miejscu dopytać... zawsze ale to zawsze masz prawo wyjść. Czasem słownie coś może poleciec w Twoją stronę, ale wtedy to tylko dowód, że coś nie tak jest z masażystką. 

 

Na początku wejścia sytuacja może być dynamiczna, trzeba czasem umoczyć trochę kasy, to nauka jak każda inna. 

Edytowane 10 Grudnia 2018 przez zuckerfrei

[JoeBlue]

Następnym razem weź ręcznik ze sobą.

To potrafisz załatwić sam.

Baba jest potrzebna do tego czego nie potrafisz załatwić sam.

 

[PewnySiebie]

Jak ktoś nie wierzy, że bycie prawiczkiem to zła cecha u mężczyzny (według kobiet), to łapcie film który pokazuje reakcje kobiet:

https://samiecweb.pl/post/5475/en-tak-kobiety-reaguja-na-informacje-ze-przystojny-facet-jest-prawiczkiem

 

 

Edytowane 3 Stycznia 2019 przez PewnySiebie

[JoeBlue]

Ale dają tym co mieli 20 bab przed nimi.

 

[PewnySiebie]

@JoeBlue

Nie obejrzałeś filmu, bo one gościa totalnie zjechały i powiedziały prawdę.

 

[Egregor Zeta]

"They know they can't control him right from the start with sex and know they won't last long without that tool."

 

[JoeBlue]

On 1/3/2019 at 9:03 PM, PewnySiebie said:

@JoeBlue

Nie obejrzałeś filmu, bo one gościa totalnie zjechały i powiedziały prawdę.

Nie mam tyle czasu, żeby oglądać filmy więc nie wiem czy słusznie zjechały.

Wiem za to, że baby baaardzo, ale to bardzo, lubią zjeżdżać facetów.

Może obejrzę ten film i wrócę do tego wątku skoro mówisz, że warto.

 

[deleteduser82]

Ja zdecydowałem się na ten krok będąc kilka miesięcy przed 30 urodzinami. Diva to była atrakcyjna Pani około 40 lat. Ładna twarz i ciało wręcz idealne - wysoka, szczupła, ale nie wieszak.Miała spore piersi i tyłeczek. Ubrana była w sukienkę i zmysłową bieliznę. Niemniej stres był taki, że nie potrafiłem odczuwać przyjemności z tego zbliżenia. Dotykałem jej aksamitnego ciała, całowałem, pieściłem, a mały ledwo stanął... Byłem w niej przez chwile najpierw na jeźdzca, później na misjonarza ale w ogóle nie czułem penisa więc przyjemnośc to żadna. Później opadł całkiem i nie mogłem go postawić nawet ręką mimo, że Pani była wypięta do mnie jak do pozycji na pieska... Jednak diva była bardzo cierpliwa i skończyła mnie lodem, do końca... Ale nawet ten wytrysk nie sprawił mi przyjemności heh Po wszystkim  powiedziałem Jej, że to był mój pierwszy raz to była w szoku i powiedziała, że sama w życiu by nie pomyślała tym bardziej, że mam takie ciało i twarz A, że erekcji nie było porządnej to ponoć nie ja pierwszy nie ostatni Na koniec zrobiła mi masaż, potem prysznic, chwila gadki przy ubieraniu, kasa na stolik i do domu. Kilka dni potem  umówiłem się z nią jeszcze raz, ale w dzień kiedy miałem jechać znów stres mnie złapał i nie potrafiłem go postawić nawet w domu, więc odwołałem wizytę, bo nie było sensu tracić czasu i kasy... Czy żałuję,że to zrobiłem ? Nie. Zobaczyłem i podotykałem nagą, dojrzałą, atrakcyjną kobietę no i dowiedziałem się jak mój organizm potrafi reagować w stresie. Czy zrobię to drugi raz ? Raczej nie, bo w moim przypadku taka droga na skróty nie ma sensu. Musiałbym poznać kobietę i oswoić się z nią tak żebym nie czuł stresu przy niej bo inaczej seks w moim przypadku nie ma sensu... 

[równieśnikSzpilki]

Godzinę temu, NoName napisał:

[...]Byłem w niej przez chwile najpierw na jeźdzca, później na misjonarza ale w ogóle nie czułem penisa więc przyjemnośc to żadna. Później opadł całkiem i nie mogłem go postawić nawet ręką mimo, że Pani była wypięta do mnie jak do pozycji na pieska... Jednak diva była bardzo cierpliwa i skończyła mnie lodem, do końca... Ale nawet ten wytrysk nie sprawił mi przyjemności heh Po wszystkim  powiedziałem Jej, że to był mój pierwszy raz to była w szoku i powiedziała, że sama w życiu by nie pomyślała tym bardziej, że mam takie ciało i twarz A, że erekcji nie było porządnej to ponoć nie ja pierwszy nie ostatni [...]

Bo to jest tak, że jedna kobieta ma ciaśniej , że po tym jak zapamiętasz odczucia z nią to jesteś zdziwiony, ze z kolejną partnerką nie ma takiego samego 'ścisku' i zastanawiasz się czy w ogóle doszło do penetracji.

 

Tak w ogóle to nawet po wytrysku, jeszcze do 30-45sek można penetrować, przy erekcji nawet 75%.

 

[deleteduser82]

Myślę, że nie chodzi o to czy była ciasna czy nie... nie wiem czy to było 50 czy 70 % no taki pół flak... tak jakby impulsy nerwowe prawie nie docierały do niego i przez to bardzo słabe czucie... jaja skurczone na maxa... no po prostu masakra.... na misjonarza zacząłem ja posuwać mega mocno, żeby cos poczuć aż udami obijałem jej poślady ale i tak nic ni czułem, a ta do mnie "rżnij mnie" albo "ooo tak jak teraz" a mi się śmiać chciało przez łzy... no porażka totalna. Tyle dobrze, że babka wyrozumiała była bo jakby mnie zaczęła wyśmiewać czy poganiać to miałbym traume... 

Edytowane 17 Grudnia 2019 przez NoName

[BuffaloBill]

Mordo myślę, że to chodzi o stres. Byłeś po prostu zestresowany i tyle. Myślę, że każdemu sytuacja taka się zdarzyła i nikt nie został Rocco Siffredim badz Dannym z Brazzersow od poerwszego razu;)Do tego dochodzi prezerwatywa- nawet po dlugim doswiadczeniu technicznie jest chujowo(strasznie chujowo jak opadnie w gumie trzeba od nowa zakladać gumę)

Skoro masz sprawdzoną dive, fajnego Milfa(z ciekawosci , ile wziela?) to mozesz poniekad inwestujac w rozwój osobisty udać się na sekskorepetycje co jakiś czas;)

 

Wlasnie ostatnie zdanie jest podsumowaiem tego, dlaczego moim zdaniem nie nalezy rozprawiczac się u div. Bo są divy i kurwiska(więcej na pewno w innym temacie)

Gdyby zrobila sobie z Ciebie podsmiechujke, to konsekwencje bylyby powazne, moze i bez psychologa nie obyloby się.

 

Generalnie gdy byłem mlodszy, sam wlasnie decydowałem się na odwiedziny u div w celach nauki bycia ogierem, seks-maszyna, tak bym to okreslil;) Na poczatku, czesto przedwczesnie jajka eksplodowaly, no i musialem zainwestowac w trening;)Zwykle porównuje divy do jadania w fast foodach a randki i bajerowanie kobiety do cierpliwego pichcenia- w pierwszym przypadku liczy się tylko cel-zaspokoic jak najszybciej, jak najbardziej swoje zadze, natomiast w drugim przypadku wiadomo satysfakcja. Bo myslisz sobie, jednak podobam się trochę tym kobietom, skoro wpuscila mnie do swojego przybytku rozkoszy, tak jak lepiej bedzie smakowal obiadek ktory zrobiles sam. Lub ktoś dla Ciebie zrobił, jeżeli nie umiesz gotować, ale wiadomo o co chodzi;)

[deleteduser82]

Zestresowany byłem strasznie. Sam nie wiem po co spytałem się jej czy mogę mówić na Ty a ona do mnie: Oczywiście, nie ma potrzeby żebyśmy sobie mówili na Pan/Pani nie takie rzeczy tu będziemy zaraz robić ?  Z 5 minut stałem nad kiblem żeby się odlać ? dopiero potem prysznic przed akcją... Technicznie to myślę, że to ogarnąłem choć miałem problem ze zdjęciem stanika haha Ale sam  seks to lajt zwłaszcza, że diva doskonale wie jak ma sie ustawić to wyruchania. Tylko, że mój kolega nie chciał współpracować. I ten widok: ona wypieta do mnie na pieska, czekająca na moje wejście, a ja bidok męcze kolegę na ręcznym, a ten ani drgnie mimo, że z odległości nie wiem z 20 cm widzę jej anusa i cipkę. Dodatkowo obok lustro w szafie a w nim ten żenujący widok... Słowa Pani: "spokojnie, nie denerwuj się, mamy czas" niestety nie pomagały. Bo ja nie byłem zły tylko nie wiedziałem czy mam się śmiać czy płakać  Guma faktycznie jeszcze bardziej osłabiła erekcję. No diva fajna, taka elegancka 40-stka za którą byś się obejrzał w sklepie i w życiu byś nie pomyślał, że to prostytutka  Stawkę ma trochę wyższą bo 3 stówki za godzinę. Myślałem o tej seksterapi i tak jak pisałem umówiłem się z Nią drugi raz no ale tak jak dzień przed byłem napalony i już sobie układałem scenariusz co z Nią zrobię tak w dzień kiedy miałem do Niej jechać znowu stres i problemy ze stójką więc odwołałem ech... 

[Cznel]

Warto zainwestować w sildenafil lub coś podobnego, powinien coś pomóc, oczywiście na początku, cały czas nie będziesz tego brał. Dwa będziesz miał większą pewność siebie

 

[deleteduser82]

Myślałem o tym przed ale bałem się, że jak wezmę raz to później będzie siedzieć na psychice, że bez tego nie dam rady... Myślę, że muszę znaleźć sobie normalną laskę, oswajać się z Nią i małymi krokami zaliczać kolejne bazy... Umawianie się od razu na seks z obcą kobitą to raczej zabawa dla doświadczonych gości, którzy mają bardzo wysokie libido i dużą pewnośc siebie. 

[BuffaloBill]

No sildenafil oraz najlepiej kamagra to wspaniala sprawa:)szczególnie to drugie w polaczeniu z ziolkiem No daje efekt piorunujacy:)raz po wakacjach,  młody byłem jeszcze I nie pojechalem z panną wracam z tydzień nie walilem konia Mo I zastosowalem ten zabieg I naprawdę...myślałem że moge chujem orzechy rozbijać, powaga. Ale wbijam do baby A ona w łzy...yyyy musi to byc koniec, musimy się rozstać I nie chciała tepa dzida się pobawic:)))ogolnie pod tyn wzgledem mega slaba była:)musiałem więc zrobić dobrze łapa no a na posprzątanie trzeba było zużyć z pół rolki papieru:)

 

No ale żeby nie rozmywac tematu, powyższe specyfiki działaja na impuls, czyli nie na zasadzie że opierdolisz I bd stał jak konar, tylko musisz sie podniecic. Nie wiem czy w takiej sytuacji zadziała, czy ten impuls przypadkiem nie jest blokowany przez jakjes blokady w Twoim umysle, no i pod żadnym pozorem nie należy łączyć z alko...

 

Są dwie formy tego mozna zjeść w żelu, są rozne smaki i wtedy szybciej wchodzi oraz tabsa- ja najlepiej zjeść z godzinę przed stosunkiem. W przypadku piguly lepiej złamać na pół bo I tak tylko taka dawka sie przyswaja. Koszt to ok 30-60zl. Specyfiki z sex shopu np venus też będą ok:)

 

Jak diva jest z W-wy lub Łodzi możesz Dac linka z roksy lub odlotów to szwagry skorzystają:)

[deleteduser82]

 

21 minut temu, BuffaloBill napisał:

No ale żeby nie rozmywac tematu, powyższe specyfiki działaja na impuls, czyli nie na zasadzie że opierdolisz I bd stał jak konar, tylko musisz sie podniecic. Nie wiem czy w takiej sytuacji zadziała, czy ten impuls przypadkiem nie jest blokowany przez jakjes blokady w Twoim umysle, no i pod żadnym pozorem nie należy łączyć z alko...

No to nie rozumiem, bo jeśli jest impuls i podniecenie no to staje normalnie i nie ma potrzeby czegoś brać. Generalnie mnie niszczy stres bo na wyluzowaniu nie mam problemów z erekcją i mogę sobie go postawić samymi myślami. No i jak się zestresuję to później, żeby wyluzować potrzebuję sporo czasu niestety ? Jeszcze dodam, że przed wizytą u divy byłem na no fap, tzn. nie strzepałem konia ponad miesiąc czasu, ale przeglądałem rokse i parę razy obejrzałem sobie przez chwilę jakieś amatorskie, realne porno. Nigdy zresztą nie kręciło mnie trakie hardcorowe z laskami, które mają napompowane cyce, usta i wydają teatralne jęki. Zawsze bardziej podniecały mnie sceny erotyczne z normalnych filmów, gdzie nie wiele widać jeśli chodzi o nagość  

 

Diva daleko od W-wy czy Łodzi  Ma teczkę na garso i praktycznie 100% dobrych opinii. 

Edytowane 17 Grudnia 2019 przez NoName

[Bohun]

59 minut temu, NoName napisał:

Myślałem o tym przed ale bałem się, że jak wezmę raz to później będzie siedzieć na psychice, że bez tego nie dam rady... Myślę, że muszę znaleźć sobie normalną laskę, oswajać się z Nią i małymi krokami zaliczać kolejne bazy... Umawianie się od razu na seks z obcą kobitą to raczej zabawa dla doświadczonych gości, którzy mają bardzo wysokie libido i dużą pewnośc siebie. 

Wyobraź sobie że wysokie libido i pewność siebie wcale nie muszą iść w parze.

Naczytałeś zapewne się o testosteronie i samcach alfa, ale teoria teorią, a życie "rzyciem"

Pozdro

[deleteduser82]

Gdzie ja napisałem, że to zawsze idzie w parze ?  Napisałem, że to moim zdaniem sport dla gości, którzy mają i to i to. Ale może wystarczy, jeśli nie mają stresu na takich spotkaniach albo stres nie zabija im erekcji... 

Edytowane 17 Grudnia 2019 przez NoName

[Legionista]

2 godziny temu, NoName napisał:

Tylko, że mój kolega nie chciał współpracować. I ten widok: ona wypieta do mnie na pieska, czekająca na moje wejście, a ja bidok męcze kolegę na ręcznym, a ten ani drgnie mimo, że z odległości nie wiem z 20 cm widzę jej anusa i cipkę. Dodatkowo obok lustro w szafie a w nim ten żenujący widok... Słowa Pani: "spokojnie, nie denerwuj się, mamy czas" niestety nie pomagały. Bo ja nie byłem zły tylko nie wiedziałem czy mam się śmiać czy płakać  Guma faktycznie jeszcze bardziej osłabiła erekcję. No diva fajna, taka elegancka 40-stka za którą byś się obejrzał w sklepie i w życiu byś nie pomyślał, że to prostytutka . 

 

 

4 godziny temu, NoName napisał:

Myślę, że nie chodzi o to czy była ciasna czy nie... nie wiem czy to było 50 czy 70 % no taki pół flak... tak jakby impulsy nerwowe prawie nie docierały do niego i przez to bardzo słabe czucie... jaja skurczone na maxa... no po prostu masakra....

Zacytowałem te dwa watki, bo dotyczą tego samego. Nie chciał Tobie Kolego stanąć, a prezerwatywa jeszcze na dodatek osłabiła bodźce i nic nie czułeś. 

Nie bój się, nie tylko Ty Bracie masz takie własnie doświadczenia przy próbie pierwszego seksu z Divą. Nie wiem, co zaradzić na taką wadę sprzętu hardware ale mylę, że stres zrobił swoje. Przecież  to był pierwszy kontakt, więc emocje zrozumiałe. Jeżeli chcesz możesz spróbować podejść do seksu jeszcze raz, żeby zobaczyć jak to jest.

Tylko: co zaradzić na sflaczałego penisa?.  Nie wiem, może Nasi Bracia bardziej doświadczeni w takich relacjach podpowiedzą  sensowne rozwiązanie.?  Chociaż z drugiej  strony brak masturbacji przez przynajmniej 2 tygodnie i rezygnacja z pornografii  powinno pomóc. 

Ponadto nie masz przymusu próbować jeszcze raz z płatną Divą, bo tak jednak zawsze  jest jednak płatny seks bez uczucia. 

Generalnie, myślę ,że  twój opis doświadczenia  na naszym Forum jest bardzo wartościowy,  naprawdę dzięki Tobie Kolego za  to.

Edytowane 17 Grudnia 2019 przez Legionista

[deleteduser82]

Spoko. Forum czytam już jakiś czas, a teraz założyłem konto, bo zwyczajnie chciałem z kimś pogadać o tej mojej przygodzie, a w rl nie bardzo mam z kim... Myślę, że wiem jak to rozwiązać. Tak naprawdę mam te prawie 3 dychy na karku, ale dopiero w tym roku się wziąłem za jakieś próby podrywania. Wcześniej nie próbowałem przez skrajną nieśmiałość, introwertyzm, mieszkanie w małej miejscowość więc i wybór mniejszy. A mniej atrakcyje laski, które same mnie zaczepiały zlewałem czego w sumie żałuję, bo z perspektywy czasu widzę, że niektóre były całkiem niezłe heh Nawet coś mi się udało pospotykać z pewną laską poznaną przez badoo, ale nic poza całowaniem nie wyszło... Może przez to, że miałem zbyt duże ciśnienie na ten seks ? Może jednak trzeba troszkę wolniej choć wiem, że tu bracia piszą co innego...  Tyle mam dobrze, że natura pomogła i na wygląd nie mogę narzekać. Tak jak pisałem diva nie mogła uwierzyć, że robiłem to pierwszy raz  W sumie to żałuję, że jej tego nie powiedziałem przed akcją albo w trakcie bo może lepiej by to wyszło... no ale już po ptakach i nie ma co gdybać... Przynajmniej zaliczyłem masę wariacji seksu jak na pierwszy raz haha 

Edytowane 17 Grudnia 2019 przez NoName

[Bohun]

Jako ciekawostkę powiem Ci że ludzie z lękami mają z jakichś tam serotoninowych powodów większe parcie na seks/zwiększonych potrzeb(Może Ciebie to dotyczy może nie ? ) . Czemu tak  jest to ja nie wiem ale tak jest.

Obejrzyj se to:

Sam wyglądam w czasie większego stanu lękowego ,czyli prawie zawsze w stanie tzw."needy" i tak cały czas, już mnie to wkurwia

Pozdro