Skocz do zawartości

Prawiczek a wizyta u divy - opinie braci samczej


Rekomendowane odpowiedzi

Im dalej w las tym większe głupoty rosną.

(to nie tylko do posta wyżej).

Niby co zrobią panienki po ewentualnej delegalizacji prostytucji?

Ładne pójdą do Biedronki a brzydkie na ulice?

 

Będzie jak było, bo już tak było.

Trzeba popytać dziadka i babcię jak sobie radzili i będzie się znać rozgrywanie kart obu stron.

Zawsze mówiłem, że warto słuchać starych ludzi. Dużo wiedzą.

W przeciwieństwie do młodych. Tym się wydaje, że dużo wiedzą.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Echhhhhh

To po delegalizacji prostytucji to nawet najohydniejsze kobiety będą miały branie.

Sam taką trzymam na orbicie 😅 Ale puki co brzydziłbym się jej, niby chuda ale twarz masakryczna. Może kiedyś w razie maksymalnej desperacji...

Przynajmniej na 99% dziewica bo nawet nigdy na imprezie nie była.

Kurde do czego to doszło...

 

 Niekoniecznie. Skutki są trudne do przewidzenia. Podejrzewam, że wzrosłaby liczba gwałtów i innych przestępstw popełnianych pod wpływem frustracji... Z drugiej strony pewnie pasożytnicze biznesy by zanotowały wzrost obrotów...

Godzinę temu, JoeBlue napisał:

Im dalej w las tym większe głupoty rosną.

(to nie tylko do posta wyżej).

Niby co zrobią panienki po ewentualnej delegalizacji prostytucji?

Ładne pójdą do Biedronki a brzydkie na ulice?

 

Będzie jak było, bo już tak było.

Trzeba popytać dziadka i babcię jak sobie radzili i będzie się znać rozgrywanie kart obu stron.

Zawsze mówiłem, że warto słuchać starych ludzi. Dużo wiedzą.

W przeciwieństwie do młodych. Tym się wydaje, że dużo wiedzą.

 

Jeśli zdelegalizują to skończy się komfort, internetowy katalog, zaczną się slumsy, poczta pantoflowa, użeranie z alfonsami i wąsate/leciwe niespodzianki na miejscu. Swoją drogą chyba nigdy nie była w Polsce nielegalna

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Edelgeist napisał:

Ty uważaj, bo może to jest jakaś grubsza akcja służb/władz przed delegalizację prostytucji na przykład i może telefony div są na podsłuchu, celem usadzenia jak największej liczby "szwagrów"...

 

Co? Dobry żart. Nie ma takiej możliwości.

 

9 godzin temu, Władimir Władimirowicz napisał:

To po delegalizacji prostytucji to nawet najohydniejsze kobiety będą miały branie.

 

Nie będzie takiej możliwości, nic się nie bój. Seks za kasę był zawsze i będzie zawsze.

Najwyżej by zniknęły strony internetowe z ogłoszeniami.

8 godzin temu, Edelgeist napisał:

Jeśli zdelegalizują to skończy się komfort, internetowy katalog, zaczną się slumsy, poczta pantoflowa, użeranie z alfonsami i wąsate/leciwe niespodzianki na miejscu.

 

Skąd takie pomysły? Jak skończy się "internetowy katalog" to nic się zmieni w tym zakresie usług. Absolutnie nic. A alfonsów już od wielu wielu lat ogromna większość dziewczyn nie ma i tym bardziej nie będzie w takiej sytuacji jak piszesz.

Alfons dzisiaj, rok temu, czy 2 lata temu - to tak niespotykany człowiek w tym biznesie, że tylko bajkopisarze o nich piszą. Instytucja alfonsa dawno przestała istnieć. Tacy ludzie to są tylko w high end escort.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Adrianos napisał:

 

Co? Dobry żart. Nie ma takiej możliwości.

 

 

Nie będzie takiej możliwości, nic się nie bój. Seks za kasę był zawsze i będzie zawsze.

Najwyżej by zniknęły strony internetowe z ogłoszeniami.

 

Skąd takie pomysły? Jak skończy się "internetowy katalog" to nic się zmieni w tym zakresie usług. Absolutnie nic. A alfonsów już od wielu wielu lat ogromna większość dziewczyn nie ma i tym bardziej nie będzie w takiej sytuacji jak piszesz.

Alfons dzisiaj, rok temu, czy 2 lata temu - to tak niespotykany człowiek w tym biznesie, że tylko bajkopisarze o nich piszą. Instytucja alfonsa dawno przestała istnieć. Tacy ludzie to są tylko w high end escort.

 

 

 Jak to nic? Skończą się cichodajki a zaczną burdele pochowane gdzieś po szemranych dzielnicach. Tzn. będą cichodajki, ale dostęp do nich będzie utrudniony, trochę jak dzisiaj jest utrudniony dostęp do drugów. Do zwykłej maryśki nie każdy ma dostęp, tylko ten, kto ma to szczęście i ma określonych znajomych. Gdzieś tam pocztą pantoflową do kogoś coś dotrze, że ktoś zaufany skorzystał. Profesja nie zniknie, ale zmieni się i to sporo.

 Przypomnij sobie, jak to było, kiedy nie było internetu, w latach 90-tych np. Były ogłoszenia towarzyskie w rubryce, gdzieś na końcu. Tekstowe anonse bez zdjęć, z telefonem stacjonarnym. Nie powiesz mi, że to nie jest przepaść, w porównaniu z tym, co jest teraz.

 A po hipotetycznej delegalizacji byłoby podobnie. Skończyłby się "egzoteryczny" dostęp dla wszystkich. Ogromny wybór, z fotkami, ze wszystkim a zaczęłoby się "ezoteryczne" dowiadywanie po cichu, przez zaufanych po nitce do kłębka. Może trochę przesadziłem, ale chyba łatwo wychwycić, co mam na myśli. Ten "biznes" podobno funkcjonuje w Arabii Saudyjskiej, ale mi chodzi właśnie o kwestię jakości i dostępu. A z punktu widzenia tytułowego prawiczka (takiego statystycznego prawiczka, reprezentującego z 80% przypadków), który chce iść do divy zmieniłoby się i to sporo. Może nie zmieniłoby się z punktu widzenia gangusa trzęsącego klubami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Edelgeist napisał:

Przypomnij sobie, jak to było, kiedy nie było internetu, w latach 90-tych np. Były ogłoszenia towarzyskie w rubryce, gdzieś na końcu. Tekstowe anonse bez zdjęć, z telefonem stacjonarnym. Nie powiesz mi, że to nie jest przepaść, w porównaniu z tym, co jest teraz.

 

Tak, to tak, ale przecież nie mówimy o powrocie do "braku internetu", a jedynie o zdelegalizowaniu wszelkich form ogłoszeń seksu w internecie.

Powiem tak - bez problemu dzisiaj można znaleźć seks za pieniądze na zwyczajnych portalach społecznościowych gdzie żadnych ogłoszeń "wprost" nie ma, to się nie zmieni, a nawet rozwinie.

 

16 minut temu, Edelgeist napisał:

A z punktu widzenia tytułowego prawiczka (takiego statystycznego prawiczka, reprezentującego z 80% przypadków), który chce iść do divy zmieniłoby się i to sporo.

 

Dla prawiczka który nie umie rozmawiać z dziewczynami - owszem, by się zmieniło na gorsze.

Ale czy dzisiaj taki prawiczek nawet jeśli oglada te ogłoszenia prostytutek - pójdzie do nich? 90% się będzie bało i nie pójdą i nie zmienią swojego życia. 

 

A dla tych którzy korzystają z płatnego seksu i nie jest to dla nich "coś wielkiego"- to sobie poradzą również bez żadnych stron typu roksa, odloty czy garso, bo już dzisiaj bez tych stron można bez problemu znaleźć mnóstwo seksu za kasę w internecie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Adrianos napisał:

Dla prawiczka który nie umie rozmawiać z dziewczynami - owszem, by się zmieniło na gorsze.

Ale czy dzisiaj taki prawiczek nawet jeśli oglada te ogłoszenia prostytutek - pójdzie do nich? 90% się będzie bało i nie pójdą i nie zmienią swojego życia. 

 

Właśnie takie ogłoszenia z roksy np są bardzo ośmielającą okolicznością. I podejrzewam, że z 50-70% by poszło. Tych oczywiście, którzy chcą iść.

 

8 minut temu, Adrianos napisał:

 

 

 

A dla tych którzy korzystają z płatnego seksu i nie jest to dla nich "coś wielkiego"- to sobie poradzą również bez żadnych stron typu roksa, odloty czy garso, bo już dzisiaj bez tych stron można bez problemu znaleźć mnóstwo seksu za kasę w internecie.

 

 

Wiem, że takie są na oglaszamy24 np. Ale myślisz, że takie "mniej rozrywkowe" portale nie byłyby prześwietlane? Po darknecie też nie każdy umie się bujać. Np. ja się jeszcze nie bujałem. Czasy bez internetu nie wrócą, ale poziom utrudnienia byłby porównywalny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Edelgeist said:

1.  Przypomnij sobie, jak to było, kiedy nie było internetu, w latach 90-tych np. Były ogłoszenia towarzyskie w rubryce, gdzieś na końcu. Tekstowe anonse bez zdjęć, z telefonem stacjonarnym.

 

2. Nie powiesz mi, że to nie jest przepaść, w porównaniu z tym, co jest teraz.

1. I jakimś cudem bzykałem więcej niż dzisiaj i statystycznie wcale nie brzydsze.

Nie było za to tyle śmiecia, oszustw ze zdjęciami, kilku cen naraz i innych kantów.

Nie twierdzę, że nie było.

Nie było TYLE co teraz.

 

2. Przepaść to coś w co się wpada.

Całkiem nieźle to idzie dzięki internetowi.

Najlepszym dowodem jest to, że ludzie przestali myśleć.

Wyłączenie jednego serwera powoduje gorsze skutki psychiczne niż wybuch wulkanu.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, JoeBlue napisał:

Najlepszym dowodem jest to, że ludzie przestali myśleć.

Wyłączenie jednego serwera powoduje gorsze skutki psychiczne niż wybuch wulkanu.

 

O to to. 

Jak przez wyłączenie Roksy ludzie nagle zaczeli się bać, że nie ogarną sobie seksu za pieniądze, to tak jakby przez wyłączenie Facebooka ludzie się bali że stracą kontakt ze znajomi. Co ten internet robi z ludźmi...

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja 24 letni były prawiczek uroczyście oświadczam że w dniu dzisiejszym dostąpiłem zaszczytu kopulacji z osobnikiem płci żeńskiej homo sapiens sapiens.

Diva około 40 ale ładna z twarzy.

Jakaś Ukrainka bo niewiele rozumiałem i ona też :)

Była bardzo miła, wszystko po cichutku bo to małe mieszkanie w bloku. 

Wszedłem ściągnąłem gacie, ona mi założyła gumę i francuz, później wsadziła mojego palucha do tzipy i chwilę palcówki robiłem  (nie wiedziałem że tzipa ma wypustki w środku :) ) i się położyła na podłodze i ją wyroochałem, później zmiana pozycji na pieska, spust w gumę i do domu.

Całość trwała może 15 minut.

Ten cały seks to nic wielkiego, masturbacja przy użyciu drugiej osoby.

Byłem lekko spięty, ale ona była miła i wyrozumiała i nawet mówiła że jestem u niej pierwszy raz więc logiczne że się stresuję.

NA koniec powiedziałem jej że jeszcze nigdy nie bylem u divy to była zaskoczzaskoczona ( ale o prawictwie wstydziłem się powiedzieć).

Żałuję że zrobiłem to dopiero teraz a nie w wieku 20 lat. Nie przepuścił  bym tylu okazji na seks bo jak frajer wierzyłem w "miłość" a laski były chętne na boltza.

W trakcie seksu myślałem o tym jak kurwa ludzie mogą być na to tak napaleni jak czasami większe doznania podczas walenia konia są.

Mało czułem, nie wiem czy to normalne, czy od masturbacji mi się już penes znieczulił, ale to dobrze bo jak na pierwszy raz, 15 minut roochańska na pełnej szybkości to chyba dobry wynik.

  • Like 12
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Władimir Władimirowicz said:

Ten cały seks to nic wielkiego, masturbacja przy użyciu drugiej osoby.

Po pierwsze - gratulacje.

Po drugie - o to chodziło, żeby się przekonać, że to nic wielkiego.

Po trzecie - tylko nie chcij po jednym razie być ekspertem od sexu.

Co to jest "ten cały seks" ludzie uczą się całe życie a niektórzy niektórych aspektów nie poznają nigdy nawet przez kilka wcieleń.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wogóle to co to znaczy być dobry w łóżku?

Przecież to tylko pchanie w tą i z powrotem.

 

Ile razy jeszcze mam iść na divy?

Teraz już nie czuję jakiejś wielkiej chęci związku.

Wiadome fajnie by było z kimś chociaż pogadać, ale jakieś zobowiązania mnie nie interesują, a w dodatku jak sobie wyobrażę co ta moja "myszka" robiła z badboyami przedemną to już całkiem mi się nie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Ten cały seks to nic wielkiego, masturbacja przy użyciu drugiej osoby.

Bo jest sex i sex. Sex jest całkiem inny jak kogoś kochasz albo jesteś w nim zakochany. Fajnie, że masz to za sobą i presja osłabła, ale szukaj dupy, gwarantuję ci, że jeśli będziesz coś do niej szczerze czuł to seks będzie dużo lepszy.

2 godziny temu, Władimir Władimirowicz napisał:

jak czasami większe doznania podczas walenia konia są.

To prawda chłopie, te same myśli nieraz miałem xD Czasami zwalenie koniacza jest przyjemniejsze i bardziej satysfakcjonujące, ale właśnie jak seks jest bez uczucia.

Edytowane przez NoHope
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Żałuję że zrobiłem to dopiero teraz a nie w wieku 20 lat. Nie przepuścił  bym tylu okazji na seks bo jak frajer wierzyłem w "miłość" a laski były chętne na boltza.

O to właśnie chodzi z divami i prawiczkami. Aby zdjąć cipkę z piedestału.

 

5 minut temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Tak wogóle to co to znaczy być dobry w łóżku?

Dawać kobiecie emocje i przyjemność bo to właśnie ona osądza czy jesteś dobry czy nie.

Ale lepiej ruchać dla własnej satysfakcji  bo "babie nigdy nie dogodzisz".

Nawet jak powie żeś dobry to przy innej okazji gdy będzie na Ciebie zła dopierdoli Ci, że masz małego albo inną szpilę wsadzi.

13 minut temu, NoHope napisał:

Czasami zwalenie koniacza jest przyjemniejsze i bardziej satysfakcjonujące, ale właśnie jak seks jest bez uczucia...

...albo jak w długoletnim małżeństwie.;):D

  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Tak wogóle to co to znaczy być dobry w łóżku?

Przecież to tylko pchanie w tą i z powrotem.

Wchodząc w tą nieco dystopijną konwencję: możesz odpowiednio regulować intensywnością / pozycjami / zachowaniem - jak pedał gazu i skrzynia biegów w samochodzie :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Ja 24 letni były prawiczek uroczyście oświadczam że w dniu dzisiejszym dostąpiłem zaszczytu kopulacji z osobnikiem płci żeńskiej homo sapiens sapiens.

Gratuluje że Ci wgl stanoł ja z tego stresu bym nie dał rady :(

4 godziny temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Ja 24 letni były prawiczek uroczyście oświadczam że w dniu dzisiejszym dostąpiłem zaszczytu kopulacji z osobnikiem płci żeńskiej homo sapiens sapiens.

Gratuluje że Ci wgl stanoł ja z tego stresu bym nie dał rady :(

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Ja 24 letni były prawiczek uroczyście oświadczam że w dniu dzisiejszym dostąpiłem zaszczytu kopulacji z osobnikiem płci żeńskiej homo sapiens sapiens.

 

Gratulacje. Szczerze. Sam widzisz, że było warto. 

2 godziny temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Ile razy jeszcze mam iść na divy?

Teraz już nie czuję jakiejś wielkiej chęci związku.

 

Ile razy chcesz, przecież to nic złego tam chodzić. Nie pytaj nas. Przecież Ty wiesz jakie masz potrzeby. I ile masz kasy ;)

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Akadyjczyk napisał:

Gratuluje że Ci wgl stanoł ja z tego stresu bym nie dał rady :(

Zależy od zachowania divy, nastawienia, blokad, miejsca, itd. Poszedł byś drugi albo trzeci raz do innej i byłoby ok. Blokady by ustąpiły.

6 godzin temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Ten cały seks to nic wielkiego

Gratulacje, przekonałeś się, że to po prostu przyjemna czynność. Nie warta oddawania połowy swojego majątku, czasu, godności. 

Z czasem zaczniesz rozróżniać seks lepszy, gorszy i niuanse między nimi. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, NoHope napisał:

Bo jest sex i sex. Sex jest całkiem inny jak kogoś kochasz albo jesteś w nim zakochany. Fajnie, że masz to za sobą i presja osłabła, ale szukaj dupy, gwarantuję ci, że jeśli będziesz coś do niej szczerze czuł to seks będzie dużo lepszy.

 

Jak mam zdobyć się na wyższe uczucia do istoty która traktuje mnie jak narzędzie od swoich celów, a gdy znajdzie się lepszy to kopa w dupe dostaję.

Jak mam coś poczuć do kobiety, która w przeszłości szalała z badboyami, czuła silne emocje gdy ją szmacili, a teraz jest ze mną bo tak wypada.

Nie wiem czy mam zakrzywiony obraz rzeczywistości i wyprany mózg, czy też dostrzegam ją jaka jest naprawdę.

PS.

Mój psychoterapeuta, profesor psychologii podczas wizyty w całości potwierdził redpill. Ale kazał mi mieć to w dupie i robić swoje.

MGTOW + divy - taki chyba mój los...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Mój psychoterapeuta, profesor psychologii podczas wizyty w całości potwierdził redpill. Ale kazał mi mieć to w dupie i robić swoje.

I to chyba najlepsza rada. Bo co innego można zrobić? Albo to albo MGTOW.

 

Redpill jeszcze daje nadzieję, ale masz badania potwierdzające blackpilla i zalety dobrego wyglądu nie kończą się na rynku matrymonialnym a rozciągają się na całe życie; łatwiej dostać lepszą pracę, łatwiej awansować i tak dalej. Teraz zaczynam czytać książkę "Pułapki myślenia. O myśleniu szybkim i wolnym" i gościu, Noblista zresztą, pisze, że wcześniej istniał dogmat, że ludzie właśnie podejmują racjonalnie decyzje, on z swoim ziomkiem dowiódł, że to nieprawda.

 

Piszę to bo kobiety nie dobierają racjonalnie partnerów (faceci również), dobierają ich za pomocą podświadomych heurystyk, które my tu nazywamy gadzim mózgiem; czyli wygląd, a póżniej status a na samym końcu pieniądze i osobowość. Jak żyć z tą wiedzą? Jak twój psychoterapeuta powiedział, mieć to w dupie i robić swoje. To chyba jedyne wyjście by nie zgorzknieć.

 

Ale wierz mi nawet z tą wiedzą się zakochasz i pewnie będziesz simpował bo tak działa chemia mózgu. By wyrobić sobie "twardość" to musisz mieć dużo doświadczeń i różnych partnerek, sucha wiedza cię nie obroni.

Edytowane przez NoHope
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.12.2021 o 12:24, Władimir Władimirowicz napisał:

Mało czułem, nie wiem czy to normalne, czy od masturbacji mi się już penes znieczulił, ale to dobrze bo jak na pierwszy raz, 15 minut roochańska na pełnej szybkości to chyba dobry wynik.

 

Czy od porno i trzepania? Bardzo możliwe.

 

Lub od wąchania rozpuchu.

 

A tak w ogóle, to gratulacje na dzień dzisiejszy tu tego.

21 godzin temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Tak wogóle to co to znaczy być dobry w łóżku?

Przecież to tylko pchanie w tą i z powrotem.

Jeśli w oczach panny jesteś chadem, to nawet jeśli jesteś kiepski w łóżku, będzie mówić że było zajebiście 🙂

 

21 godzin temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Ile razy jeszcze mam iść na divy?

Gdy będziesz czuł ciśnienie. 

 

Musisz zastąpić fapanie.

 

19 godzin temu, Adrianos napisał:

Ile razy chcesz, przecież to nic złego tam chodzić. Nie pytaj nas. Przecież Ty wiesz jakie masz potrzeby. I ile masz kasy ;)

Przy okazji kolega poznał prawdziwą wartość seksu :P

 

15 godzin temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Nie wiem czy mam zakrzywiony obraz rzeczywistości i wyprany mózg, czy też dostrzegam ją jaka jest naprawdę.

PS.

Możliwe, że trochę przesadzasz, ale lepiej już być krytycznie do czegoś nastawionym niż łykać wszystko jak pelikan.

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/3/2021 at 9:41 PM, Władimir Władimirowicz said:

Nie wiem czy mam zakrzywiony obraz rzeczywistości i wyprany mózg, czy też dostrzegam ją jaka jest naprawdę.

Wszystkiego po trochu.

Wrócę do tego co mówiłem i powiem innymi słowami.

Zobaczyłeś jednego puzzla z sex-układanki życia.

Bądź skromny i nie twierdź na tej podstawie, że wiesz co jest na całym obrazku.

 

Są rzeczy o jakich się fizjologom/psychologom/terapeutom nie śniło.

Sam trochę z nich widziałem i w nich uczestniczyłem, ale będąc skromnym (żeby dać dobry przykład) zdaję sobie sprawę, że istnieje sznur TIR-ów, podobny do tego z Colą na Święta, załadowany rzeczami jakich nie widziałem a pewnie drugie tyle takich jakich nigdy nie zobaczę, bo nie jest mi to pisane.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.12.2021 o 12:24, Władimir Władimirowicz napisał:

W trakcie seksu myślałem o tym jak kurwa ludzie mogą być na to tak napaleni jak czasami większe doznania podczas walenia konia są.

Bo są. Łapa lepiej przylega i robi to, co chcesz, z taką szybkością, jaką chcesz. Ani cipa, ani usta, ani nawet anus fizycznie nie będą tak dopasowane, jak własna graba.

 

W seksie "większa przyjemność" płynie raczej z:

 

- satysfakcji ruchania kogoś, na kogo od dawna masz ochotę (rzadko działa z divami), za to dobrze działa przy ONS lub FWB

- ewentualnej zażyłości i bliskości, jest łatwiej gdy możesz sobie pozwolić na luz z kimś, kogo "trochę" już znasz, diva to w końcu obca dla Ciebie osoba i zawsze będzie dystans, jak to między dwójką ludzi próbującą dokonywać czynności nazywanych nie bez kozery "intymnymi".

 

Z doświadczenia - dla mnie seks z moją partnerką jest bardziej satysfakcjonujący, niż masturbacja, ale nie z powodów fizycznych, tylko właśnie z powyższego.

 

Natomiast...

 

Zamiast płacić divie, osobiście wolałbym walić konia do pamięciówek, albo znaleźć chętną panią do sextingu i pisać jakieś głupoty na komunikatorze i walić pod to konia.

Taniej, przyjemniej, szybciej (nie trzeba dojeżdżać), mniejsze ryzyko złapania weneryka i/lub nieprzyjemnych wydarzeń.

 

Przy czym Tobie, jako prawiczkowi, bardzo się ten seks przydał.

Sam teraz widzisz, że nie ma o co się zabijać.

Mit "odbrązowiony", i dobrze. Przestaniesz mieć to z tyłu głowy.

Tak trzymać i gratuluję.

Edytowane przez Januszek852
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojutrze idę znowu do divy. Tylko młodszej. Wybrałem sobie z opinii na garso taką 22 latke.

Wszystkim prawiczkom polecam divę, jak najszybciej. Gdyby nie diva to dalej marzył bym o białorycerskiej miłości do "tej jedynej" a przecież takie coś nie istnieje a jak już to myszka dawno skakała na kootasach gdy ją o niej myślałem.

Seks to nic wielkiego, co więcej jest banalnie prosty, oczywisty i naturalny.

Żadnego wielkiego przeżycia nie miałem.

 

Nie należy się bać moralniaka bo ja na przykład czuję się dalej jak prawiczek, nic to nie zmieniło w moim życiu. Wczoraj rano myślałem nawet że sytuacji z divą nie było tylko mi się przyśniła :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Władimir Władimirowicz

bije od Ciebie małość i spłycanie tematu. Myślisz ze coś rozumiesz a dopiero dotknąłeś tematu. 
pokory, nawet do tak błachego tematu jakim jest seks. 
Czuje ze masz poczucie uprawiania moralizatorstwa wszystkich będąc po jednym spuszczeniu z kija.

Czas kolego, ochłoń, za 3 lata będziesz patrzył na to inaczej

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.