Skocz do zawartości

Prawiczek a wizyta u divy - opinie braci samczej


Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, HoodSoldier napisał:

byłem nawet zadowolony, aż do momentu jak na forach poczytałem opinie ludzi na temat spędzenia pierwszego razu z taką osobą

 

Napisy z pewnego filmu ku pokrzepieniu serc męskich (może tę scenę wytnę z filmu jutro). Spotykają się przyjaciele z dawnych lat. Teraz po latach ich zawód to prawnik i prostytutka. Rozmawiają o życiu:

 

- Nie podoba mi się ten pomysł spotykania się z prostytutką. Nigdy tego nie robiłem, ani też nie zamierzam się spotkać. Powiem ci coś. Nie rozumiem po co płacić za coś, co jest za darmo.

- Nic, nie martw się, pewnego dnia zrozumiesz. Każdy człowiek płaci prędzej czy później. Wszyscy Mężczyźni.

- Nieprawda. Po co płacić, jeśli mogę mieć każdą kobietę?

- Każdą kobietę możesz mieć?

- Tak, każdą kobieta. Niektórzy rodzą się z darem pisania wielkich dzieł, być liderami w swoich krajach, pisać wspaniałe piosenki ... Ja, biedny ja, Urodziłem się z darem uwodzenia. Nie jestem z tego dumny, ale los tak zadecydował.

- Jesteś śmieszny.

- "Wiem. Co mogę zrobić?

- Nawet szczęśliwie żonaci mężczyźni, którzy myślą tak jak ty, pewnego dnia otworzą portfel i zapytają ile to kosztuje. Takie jest życie.

<jakaś inna kobieta podchodzi do stolika przy którym siedzą i wylewa na gościa wodę, odchodzi>

- Widzisz, to są konsekwencje „darmowego” seksu. Darmowy sex jest droższy od płatnego seksu.

- Idę się wysuszyć do toalety. Zaraz wracam…

Nazwa filmu: http://www.filmweb.pl/serial/Interes-2013-690738.

Kozak który to mówił tak wygląda:

em-o-negocio-joao-gabriel-vasconcelos-e-

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Bracia. Od jakiegoś czasu gówno mnie obchodzi to co sądzą inni ludzie na pewne tematy i to, że próbują na mnie wpływać np. przez poczucie winy czy wstydu.

Też się wybieram za jakiś czas do specjalistki i wcale się tego nie wstydzę. Nikogo to nie powinno obchodzić co i z kim robię, na pewno nie będę się z tego tłumaczył.

A jakieś bajki o poczuciu niższości czy o tym, że będę się źle czuł przy mojej żonie kiedyś tam, bo byłem na panienkach to litości... po lekturze tego forum chyba każdy wie, że to otoczenie i życiowe mędrki każą nam tak myśleć i to nie są NASZE uczucia tylko wymuszone przez matrix.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mocny Wilk oj tam, żona jakoś nie będzie się źle czuła całując męża zaraz po tym jak obciągała kochankowi. Nawet po seksie z kochankiem wraca do męża i potem czuje satysfakcję, że przyprawiła swojej wielkiej miłości rogi. Że upodliła swojego faceta. Marek nie raz o tym pisał. 

A nam wpojono poczucie winy bo uczciwie skorzystamy z usługi, najzwyklejszej usługi. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, czas się raz na zawsze wyleczyć z tych mitów na temat kobiet i prostytutek. Jak komuś sprawia to frajdę to niech korzysta i nie słucha umoralniających internetowych cwaniaczków, którzy podnoszą sobie samoocenę czepiając się.

A najlepiej to się słuchać księdza i mamusi, że pierwszy raz to tylko z wielkiej miłości, po ślubie i po ciemku pod kołdrą. Wtedy jest zajebiście! 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał @Drakon faktycznie teraz mam poczucie winy i wstydu. I najgorsze ciągle siedzi mi to teraz w podświadomości. Zadowolony może nie byłem akurat, że z Divą to zrobiłem na pierwszy raz, ale zadowolony, że mam to za sobą i z samej obsługi. I o ile absolutnie nie miałbym nic przeciwko zwykłemu stosunkowi z profesjonalistką to teraz mam wyrzuty, że zrobiłem to na swój pierwszy raz. I uświadomiłem sobie teraz, że jest to rzecz do której wstyd się komukolwiek przyznać, zwłaszcza jak poznam jakaś laskę tak na dłużej i zapyta mnie o pierwszy raz. Ona może trzymała to nie wiadomo jak długo i jest porządna a ja jej powiem, że pierwszy strzał miałem na dziwkach. To wtedy chyba lepiej ściemnić (chociaż tego nie lubię) niż się przyznać, jak myślicie ?  I o ile po tamtej wizycie wcześniej podskoczyła mi samoocena i się nieco odblokowałem, zaliczyłem jakieś tam przygody, to teraz wpadłem w doła i samoocena poleciała strasznie...Czuję się "gorszy" od innych bo nie zrobiłem tego jak normalny gościu, który albo ma laskę albo gdzieś ze znajomą się walnął tylko zapłacilem. Chyba jeszcze życie nie wyleczyło mnie z bycia trochę idealistą... Sory, że Wam tak dupę zawracam, ale potrzebowałem się wygadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, HoodSoldier napisał:

zwłaszcza jak poznam jakaś laskę tak na dłużej i zapyta mnie o pierwszy raz. Ona może trzymała to nie wiadomo jak długo i jest porządna a ja jej powiem, że pierwszy strzał miałem na dziwkach. To wtedy chyba lepiej ściemnić (chociaż tego nie lubię) niż się przyznać, jak myślicie ? 

Jasne, że ściemnić. Ona będzie Ci ściemniała non stop w czasie związku, już o manipulacjach nie wspominając, więc i Ty nie możesz być wylewny. Zbytnia szczerość nie prowadzi do niczego dobrego, zwłaszcza w relacjach z kobietami. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, HoodSoldier napisał:

Ona może trzymała to nie wiadomo jak długo i jest porządna a ja jej powiem, że pierwszy strzał miałem na dziwkach.

 

AHAAHAHAHAHA no tak... one czekają do ślubu... zapomniałem :)

Odwróce sytuację. Co jakbyś był prawiczkiem a Twoja potencjalna dziewczyna miała by już kilku za sobą? Myślisz że by sie tym tak przejmowała?

Nie musisz jej się tłumaczyć. Możesz jej na to pytanie nie odpowiedzieć. Możesz wszystko z tym zrobić. 

 

1 godzinę temu, HoodSoldier napisał:

  I o ile po tamtej wizycie wcześniej podskoczyła mi samoocena i się nieco odblokowałem, zaliczyłem jakieś tam przygody,

Super ! Na tym sie skup. Na korzyściach!

1 godzinę temu, HoodSoldier napisał:

 

to teraz wpadłem w doła i samoocena poleciała strasznie...Czuję się "gorszy" od innych bo nie zrobiłem tego jak normalny gościu, który albo ma laskę albo gdzieś ze znajomą się walnął tylko zapłacilem. Chyba jeszcze życie nie wyleczyło mnie z bycia trochę idealistą... Sory, że Wam tak dupę zawracam, ale potrzebowałem się wygadać.

Masz dużo do przepracowania nad sobą. Dobrze że tu trafiłeś. Zacznij od poczucia własnej wartości. 

Kobiety nie są idealne. Może ta diva była czyjąś dziewczyną i okłamuje chłopaka że pracuje w call center? Tego sie nie dowiemy ale takie historie są znane :)

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.10.2016 o 16:40, Artem napisał:

@ThePowerOfNow już wiem co zrobię... Zaproszę ją na kawę i do kina itp. itd. to może mi potem da za darmo :D Z tej tak zwanej "miłości" :D kurde dwie stówy do przodu hahah :D 

 Od za darmo... a kawa to co??? :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Artem ja naprawdę juz trace cierpliwość proszę załatwić swoja wizytę do końca tego roku - wiem ze masz cos tam uciulane sknerusie - oddaj trochę divie!!

 

@HoodSoldier i kto tam pisze na tych innych forach? Pierdolone bialorycerstwo, ta oni tylko tak pierdola i tak pierdoloa ze robią to z dłonią.

 

Ja pierwszy raz miałem "normalny" - pierdolona nawet lodów nie skończyła w cukierni... Trochę wydalem na randki i co? ruchanie a po tym miałem poczucie winy ze cos źle zrobiłem ze sex jest zły! Bzura jak chuj ale program zadziałał, porosze idź jeszcze raz - przejdzie! Pierwszy raz - oj i przez cale życie tak? Biedaku, kurwa dupe w troki i tak pokieruj życiem żeby jeszcze w wieku 80 lat móc cos podziałać....

 

Wnioskuje również o zmianę tematu tzn chodzi o rzeczownik "dziwka" na diva, kurtyzana, pani do towarzystwa, Panowie szanujmy się i innych.

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja szczerze Wam wyznam, że nie korzystałem jeszcze z usług takowych Pań, jednak co raz częściej pojawia się myśl żeby zafundować sobie takie doświadczenie.

 

Powodów ku temu mam kilka a mianowicie:

- możliwość bzyknięcia konkretnie wybranej kobiety,

- zero starania się o jej względy by otrzymać seks,

- stawka za godzinę seksu nijak ma się do hajsu, który trzeba wydać na te wszystkie kolacyjki, kina i inne pierdoły...

- i tak na dobrą sprawę mam święty spokój, idę, robię co trzeba, wracam odprężony i mam wyjebane na ewentualne fochy, głupie humory itp.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 16.06.2016 at 9:11 PM, ThePowerOfNow said:

Ktoś może mi wytłumaczyć, dlaczego kobiety odradzają 1 raz z profesjonalistką i jednocześnie wyśmiewają prawiczków?

im więcej lat ma prawiczek, tym śmiech głośniejszy.

Na wielu forach 1 strona na temat "inicjacja z profesjonalistką" to salwa śmiechu ze strony kobiet.

Jesteś prawiczek źle (coś z Tobą nie tak), robiłeś to z profesjonalistką źle ("ja bym nie chciała żeby mój facet to robił z kobietą lekkich obyczajów"), seks z dziewczyną źle (słaby ten seks był)

 

 

 

Proste jak pierdolenie, gdy juz sie wie.

Baby chca miec niewolnikow.

Ktos musi im ustawiac komputery, nosic walizki i pomagac robic zakupy, siatki ważą duzo kilogramow...

Czasem trzeba pomoc przy przeprowadzce lub zamocowac karnisz.

Kto to ma robic?

Wyzwolona feministka?

Ona procz pyskowania nie umie nic.

Gdy samica da nadzieje ze "da" - facet zesra sie z wysilku zeby zrobic wszystko czego ona chce.

A koniec koncow one i tak dadza innemu.

ALE po tym oceniaja faceta.

Albo jest tak glupi ze wierzy w to co mu sie wciska i wtedy nie dostanie nic albo ma odrobine rozumu i wtedy nie tanczy dookola nich za darmo. Wtedy ma szanse na pieprzenie.

 

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno czasem samice myslą\mowią, że nawet nie potrafi wyrwać jakieś panny na sex... Na co ja odpowiadam:

- ok właśnie mam chęć zrobimy to? I się zaczyna oburzenie że to ze tam to... Ale jak to...

I szybko sprowadza ja do parteru ze z diva nie na problemu: ze to ze tamto....  A uczucia? Hehe I zamykają pyski.

 

Raz się zdarzyło ze jedna zaproponowała: to dawaj  myślała, że spękam, zaprotestowała dopiero po wysadzeniu mojej ręki w majtki w jej majtki.... Nie naciskałem bo i po co.... ALE JA NIE JESTEM TAKA.... a potem chciała się spotkać ale była tak chujowa ze odpuścilem

. TEŻ NIE JESTEM TAKI :)

If you know what I'm mean.

Edytowane przez zuckerfrei
  • Like 5
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10/20/2016 o 11:30, HoodSoldier napisał:

Czuję się "gorszy" od innych bo nie zrobiłem tego jak normalny gościu

 

A po co masz być normalny? Co to w ogóle znaczy? Jesłi czujesz się gorzej w momencie gdy czymś się różnisz od większości, to nie wiem co Ty tu w ogóle robisz na tym forum i nie pozostaje Ci nic innego jak podłączenie się z powrotem do matrixa. Kto wie, może akurat Tobie będzie się lepiej żyć tak jak wszyscy i bezmyślnie podążać za tym co Ci podają. A jeśli nie, to zacznij się przyzwyczajać i bierz to na klatę. W końcu jesteśmy bandą stulejarzy, pokrzywdzonych przez kobiety, niedojrzałych emocjonalnie chłoptasiów, a i w większości pedałów. Jeśli będziesz żyć propagowaną tu ideą, to w końcu będziesz wytykany palcem, wyszydzany i wyśmiewany za plecami albo i wprost. Tylko, że jak wszystko odpowiednio skumasz i popracujesz nad sobą to będziesz mieć na to sedecznie wyjebane :)

 

 

Dnia 10/20/2016 o 11:30, HoodSoldier napisał:

tylko zapłacilem

 

Każdy za to płaci. W ten lub inny sposób. Pieniądze w takiej ilości to akurat najbardziej opłacalna waluta.

 

 

Dnia 10/20/2016 o 11:30, HoodSoldier napisał:

Ona może trzymała to nie wiadomo jak długo i jest porządna

 

:lol: Dobre! Pewnie ze 13 lat utrzymała :D

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zuckerfrei napisał:

I jeszcze jedno czasem samice myslą\mowią, że nawet nie potrafi wyrwać jakieś panny na sex... Na co ja odpowiadam:

- ok właśnie mam chęć zrobimy to? I się zaczyna oburzenie że to ze tam to... Ale jak to...

 

Szczerze powiedziawszy ja nie potrafię. Może mało próbowałem, kilka razy miałem gotową Pannę i trzeba było przycisnąć, ale zmiękłem. Myślę, że nadejdą jeszcze takie sytuacje, ale szkoda mi lat gdzie byłem najbardziej sprawny seksualnie, a mam już 27 lat...

1) Panna Młoda 19 lat , z chęcią by się bzyknęła, ale zmyliło mnie, że chodzi do Ruchu Czystych Serc (takie katolickie stowarzyszenie , że czekają na seks do ślubu i utrzymują czystość). Teraz się do niej odezwałem po latach i reakcja : spieprzaj dziadu ;p

2) Panna z dyskoteki sama mnie zaczepiła i chciała tańczyć, wziąłem ją na balkon i spieprzyłem 100% sytuację ...

3) Jedną Pannę rozebrałem na polance , ale tak capiło , że odpuściłem... Poza tym brak logistyki, seks najlepiej uprawiać jak się jest czystym , wykąpanym ale powiedz to Pannie, to powie Ci, że Tobie tylko o jedno chodzi...

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ThePowerOfNow - ja również miałem masę niewykorzystanych sytuacji - czasem nie miałem gumek i tez tchórz ze mnie był. Dlatego trzeba być otrzaskanym z pannami najprościej i najtaniej - divy!

 

Co do punktu 3 - robiłbym w gumie! Obecnie to nawet gumek nie mam ze sobą, dziś będzie balanga calonocna i tez nie biorę + jajka z fiutkiem nie ogolone - bo mam się zamiar wybawić i wyszalec - a nie na podryw;)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, ThePowerOfNow said:

 

Szczerze powiedziawszy ja nie potrafię. Może mało próbowałem, kilka razy miałem gotową Pannę i trzeba było przycisnąć, ale zmiękłem. Myślę, że nadejdą jeszcze takie sytuacje, ale szkoda mi lat gdzie byłem najbardziej sprawny seksualnie, a mam już 27 lat...

1) Panna Młoda 19 lat , z chęcią by się bzyknęła, ale zmyliło mnie, że chodzi do Ruchu Czystych Serc (takie katolickie stowarzyszenie , że czekają na seks do ślubu i utrzymują czystość). Teraz się do niej odezwałem po latach i reakcja : spieprzaj dziadu ;p

2) Panna z dyskoteki sama mnie zaczepiła i chciała tańczyć, wziąłem ją na balkon i spieprzyłem 100% sytuację ...

3) Jedną Pannę rozebrałem na polance , ale tak capiło , że odpuściłem... Poza tym brak logistyki, seks najlepiej uprawiać jak się jest czystym , wykąpanym ale powiedz to Pannie, to powie Ci, że Tobie tylko o jedno chodzi...

 

 

 

 

Nie potrafisz?

Nie martw sie. Ludzkosc z tego powodu nie wymrze.

 

1. Spieprzaj dziadu? Za 10 lat bedzie za toba biegac.

 

2. I co z tego? Wez nastepna i nie spieprz. A ze i tak spieprzysz tyle ze w 50% to wez trzecia, wtedy juz tylko 25% rzeczy zrobisz zle.

Jak widzisz - wkrotce nic nie spieprzysz jesli pojdziesz ta droga.

Robiles prawko?

Od razu umiales jezdzic?

 

3. Ty chcesz z nia dyskutowac czy bzykac?

Wiesz jaki tekst jest typowy dla bab?

(Skrotowo napiszę).

"Tobie tylko o jedno chodzi, jak wszystkim.

[...teraz bedzie zabawnie...]

Dobrze. Przyjdz jutro, bede sama w domu."

 

TAK funkcjonuja kobiety.

Pisalbym jeszcze dlugo, znam podobny przyklad z zycia, ale mam co innego do roboty.

 

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, ThePowerOfNow napisał:

 

1) Panna Młoda 19 lat , z chęcią by się bzyknęła, ale zmyliło mnie, że chodzi do Ruchu Czystych Serc (takie katolickie stowarzyszenie , że czekają na seks do ślubu i utrzymują czystość). Teraz się do niej odezwałem po latach i reakcja : spieprzaj dziadu ;p

 

 

 

Ooooo jak tak można chłopie!!!!  To są moje ulubione szparki. Jak słyszę ze lacha uczęszcza na chórek młodzieżowy albo spotkania z panem Jezuskiem to ładuje strzelbę i nakurwiam aż miło:D 

to jest najlepszy schemat panowie!!! 

Tez kocham Jezusa> chodźmy na spotkanie razem> jestes taka porządna> chciałbym Cię mieć za żonę kiedyś>marze o cudownej katolickiej rodzinie> wybacz nigdy z nikim na serio nie byłem> nie wiem czy dobrze całuje> czy możesz przyjść do mnie do domu bo tęsknie? 

 

Klatka sie zamyka a zwierzyna nawet nie próbuje spier*alac:D 

najgorsze jest to że te dziewczyny to takie Max 6/10 

 

Ktoś tu ma taki opis:" ruchac, jebac nic sie nie bać" czy jakoś tak...

Wyryc to proszę sobie na ścianie i atakować;]

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 20.10.2016 at 11:30 AM, HoodSoldier said:

@Drakon I uświadomiłem sobie teraz, że jest to rzecz do której wstyd się komukolwiek przyznać, zwłaszcza jak poznam jakaś laskę tak na dłużej i zapyta mnie o pierwszy raz. Ona może trzymała to nie wiadomo jak długo i jest porządna a ja jej powiem, że pierwszy strzał miałem na dziwkach. To wtedy chyba lepiej ściemnić

Nie kurwa. Masz jaja, wiesz jak ich uzywac i masz prawo z tego byc DUMNY.

Nie daj sobie wcisnac zadnego innego swiatopogladu.

Zdziwisz sie ale chodzenie na dziwki jest dla dziewczyn dowodem twojej energii seksualnej.

Dla ciebie to czysta korzysc.

Ona wie ze jesli ci nie da - znajdziesz sobie inna dupe.

Wiesz jak bardzo kobiety nabieraja POKORY gdy to wiedza?

Koniec z targowaniem sie. Dasz albo inna mi da.

Taka swiadomosc jest warta duuuuuuuuuuuuuuuzo cipek otwartych szeroko na żądanie.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Po lekturze tego tematu sam się poważnie zastanawiam nad tym, żeby oddać się w ręce profesjonalistki przy okazji pierwszego razu. Mam małe wątpliwości, coś tam siedzi z tyłu głowy, że to może faktycznie jest "be", ale to chyba wynika z tego, w jakim środowisku żyjemy. Mam nadzieję, że po wizycie u profesjonalistki te wątpliwości znikną. Niewątpliwym plusem jest też to, że po takiej wizycie wiedziałbym już co z czym się je.

Edytowane przez mikkeydee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Prawiczek a wizyta u divy - opinie braci samczej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.