PanDoktur Opublikowano 7 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2018 Witajcie Bracia! Potrzebuję małej pomocy. Zupełnie nie znam się na elektronice, więc mam prośbę. Orientuje się ktoś z Was na jakie parametry zwracać uwagę przy wyborze słuchawek bezprzewodowych/bluetooth? Albo znacie flagowe produkty, które są warte swojej ceny? Sprzęt będzie służyć do: - siłownia, spacer, pociąg/autobus - słuchanie muzyki - cena 100-600 (byle były tego warte i jakość adekwatna do ceny) Z góry dziękuję za poświęcony czas i porady! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
t0rek Opublikowano 8 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2018 (edytowane) Jak na siłkę i tego typu akcje, to fajne są chińskie Meizu EP52 z Aliexpress / Gearbest. Jak bardziej "audiofilsko" (a dalej w dolnych widełkach cenowych, które wyznaczyłeś), to polecam KZ ZS5/ZS6. ZS6 (https://www.gearbest.com/earbud-headphones/pp_770863.html?wid=21 ) to najnowsza konstrukcja, jednak mają strasznie mocne, przesadzone soprany - nie każdemu to pasuje, bardziej do rocka, selektywne brzmienie, do ogarnięcia equalizerem. Te słuchawki mają odpinane kable - wrzucasz zestaw bluetooth do nich np. ten https://www.aliexpress.com/item/new-PIZEN-BT66-CSR8645-Support-aptx-for-kz-zs3-zs5-zs6-zst-Bluetooth-replace-mmcx-cable/32839613373.html i stają się bezprzewodowe. Polecam ten zestaw, bo oryginalny zestaw bluetooth od KZ mi przerywał z moim Samsungiem S5, choć z Xiaomi Redmi Note 4 było już OK. Nie ma co patrzeć, że chińszczyzna - ZS6 spokojnie biją jakością dźwięku takie aJays One+ (mam porównanie), a także nauszne Creative Aurvana Live 2 za wiele większy hajs. Meizu EP52 to podobny poziom do aJays One+. Edytowane 8 Stycznia 2018 przez t0rek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 8 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2018 Pierwsze pytanie jakie one maja być? Tzn nauszne, douszne, czy prosto do kanału słuchowego? (Te sa najmniej zdrowe - głupio sie czuje pisząc o tym doktorowi) :p. Zapewne po ludziach patrzysz jakie maja co Ci sie podoba? Zname marki można podać ale nie jestem ostatnio zaznajomiony z oferta tych firm, dwa mogą nie mieć nic na "blutut" 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser45 Opublikowano 8 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2018 Polecam arctic p311. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Metody Opublikowano 8 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2018 Z audiofilią daj sobie spokój lepiej. Mój kumpel ostatnio szukał słuchawek o jak największym paśmie przenoszenia. 20 - 30000 Hz. I jarał się tymi cyferkami, a ja mu pokazałem, że nie słyszy nawet do 15 000, bo z wiekiem słuch siada. Słuchawki należy dopasować sobie samemu do indiwidualnych preferencji - tak się sprawdza słuchawki. Wybierz te z dobrego materiału, najmniej awaryjne. Uważaj także na głośność, bo będziesz miał szumy uszne (tinnitus). Także ja się ich nabawiłem, mimo iż miałem wiedzę na temat hałasu, akustyki. Słuchaj max na 1/3 głośności ! Nawet jak będziesz w metrze, w zatłoczonym mieście itd. Chyba, że chcesz doświadczać czegoś takiego . I to przestroga dla wszystkich użytkowników sluchawke!! Od 1:21 słuchać i oglądać ! 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 8 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2018 Trochę się mówi że jest to niezdrowe - ale wygodne z pewnością bez kabelków, jeśli nie zrywa połączenia ze smartfonem. A nie lepiej bez blótóta i kabelków np: https://allegro.pl/listing?string=Sony NW-WS413&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-ele-1-2-1003 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 8 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2018 Dobre! No i Sony! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser45 Opublikowano 8 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2018 Bierz arctiki mówię Ci :D. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 8 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2018 Osz kur.. przecież bojkotuję firmę sony, bierz arctici zdecydowanie :> 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
t0rek Opublikowano 8 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2018 (edytowane) 14 godzin temu, zuckerfrei napisał: Pierwsze pytanie jakie one maja być? Tzn nauszne, douszne, czy prosto do kanału słuchowego? (Te sa najmniej zdrowe - głupio sie czuje pisząc o tym doktorowi) :p. Czemu zatem profesjonalni muzycy (mnóstwo perkusistów) używają dokanałowych słuchawek Shure (np. http://www.shure.pl/produkty/sluchawki-douszne/se425 ) za grube pieniądze? Z drugiej strony - gitarzyści często mają słuch spieprzony od zbyt głośnych prób, więc może ta grupa zawodowa niekoniecznie tak o ten słuch dba. Poza tym - jak słuchawka dobrze izoluje od dźwięków zewnętrznych, to jest mniejsza ochota na przesadzanie z głośnością. @Metody Nie wiem jak z tym tinnitusem jest - znam parę osób z taką dolegliwością i żadna nie używa(ła) za dużo słuchawek. Ja z kolei jestem maniakiem dokanałówek od czasów liceum (a to było parenaście lat temu), latami rypałem swoje uszy ciężkimi brzemieniami i nic. Ze słyszeniem wysokich częstotliwości to ciekawe jest - jedni słyszą, inni nie. Mnie np. wszystkie piskliwe odstraszacze na koty wk....ją, a inni tego nie słyszą. A audiofilstwo to chyba nie tylko cyferki, a np. neutralność (w sensie ciepłe/zimne brzmienie), selektywność. Audiofil ze mnie żaden (raczej bieda-audiofil ), ale np. używam różnych słuchawek do różnej muzyki i różnych źródeł dźwięku. Typu ciepło-zabarwione słuchawki fajnie brzmią podpięte do "zimnego" źródła dźwięku przy słuchaniu muzyki bardziej wokalnej niż rockowej. 8 godzin temu, Niepowtarzalny napisał: Polecam arctic p311. Gąbki nie nasiąkają potem przy ćwiczeniu? Edytowane 8 Stycznia 2018 przez t0rek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanDoktur Opublikowano 8 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2018 Zapomniałem właśnie o najważniejszym - wolałbym kanałówki. Niestety nauszne mają tę wadę, że niszczą fryzurę (narcystyczny argument :D), ale są takie sytuacje, że trzeba wyglądać nienagannie. Dziękuję za aktualną pomoc. Jeżeli ktoś ma jeszcze coś do dodania to proszę napisać! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Metody Opublikowano 8 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2018 22 minuty temu, PanDoktur napisał: Zapomniałem właśnie o najważniejszym - wolałbym kanałówki. Niestety nauszne mają tę wadę, że niszczą fryzurę (narcystyczny argument :D), ale są takie sytuacje, że trzeba wyglądać nienagannie. Dokanałówki dobrze izolują od otoczenia - to na + Niestety ciśnienie akustyczne blisko najważniejszych narządów słuchu. Kształt mażłowiny usznej jest taki, że pełni role wzmacniacza dźwięku. Kiedy wsadzasz słuchawki do ucha, omijasz ten bardzo ważny mechanizm przez co bardziej niż trzeba katujesz ucho wewnętrzne. Jednakże słuchając cicho wszystko powinno być ok. Niektórzy tak sluchają na dokanałówkach, że słyszę ich z drugiego końca autobusu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CastoR Opublikowano 8 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2018 Ja się niedawno naciąłem na słuchawki bezprzewodowe Bluetootch XXY Bluewave 20. Przy cichych dźwiękach buczały i nie dało się na nich słuchać. Myślałem o Słuchawki SONY MDR-XB650BT ale skoro bojkotujemy SONY to już nie wiem co :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi