Skocz do zawartości

Po przygodnym seksie coś mi wyskoczyło.


Braciak

Rekomendowane odpowiedzi

Idź do lekarza bez obaw. Wyobraź sobie, że Ty jesteś lekarzem i ktoś do Ciebie przychodzi z fiutem. Jak zareagujesz  ? Normalna sprawa.

Faja to taka sama cześć ciała jak ręka, noga, tylko do czego innego służy. On codziennie widzi takie sprawy. 

I na przyszłość panuj nad sobą i używaj głowy. Widzisz sex trwał 20 minut, a teraz męczysz się ze wstydem, obawami, być może strachem przez wiele dni i godzin. Warto ? ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, login napisał:

Przepisy się zmieniły, do dermatologa na NFZ potrzebe jest skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu.

Do wenerologa nie jest potrzebne skierowanie.

No tylko że każdy wenerolog jest zarazem dermatologiem dziwne te przepisy

 

Do autora-anal był też bez gumy ? jak tak to grubo poleciałeś, 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opierając się na zdjęciu wykluczyłbym kiłę, HSV, mięczaka zakaźnego. Pewnie to kłykciny kończyste (HPV 9, 11). Wenerologiem nie jestem, więc to tak, co się pamięta z bloku dermatologicznego. Jeżeli HPV to trochę podofiliny i wróci estetyka. Wstydzić się nie masz czego, bo lekarz jest po to, żeby wyleczyć. Takich ja Ty jest na pęczki, więc to nikogo nie rusza. Koniecznie powiadom partnerkę, nawet jeżeli rozstaliście się w chłodnych okolicznościach. Do tego koniecznie prezerwatywy, chyba że prosisz się o gorsze choroby, w tym WZW B, HIV, przy naruszeniu ciągłości skóry WZW C.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pochowaj zdjęcia pod linkami. Tutaj kłania się złudność internetowej diagnostyki. Kilka zdjęć, a zmiany na niektórych ujęciach wyglądają zupełnie inaczej :D

Na nasadzie masz nieco bielsze zmiany. Próbowałeś z nich coś wyciskać, nakłuwać, uwalnia się z nich kaszasta treść?

Edytowane przez PanDoktur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jak dawna masz ten problem HPV, z tego co wiem wykluwa się jakiś czas.To co pokazałeś na żołędzi ma na moje oko trochę inny charakter niż to na ostatnim zdjęciu...Do zamknięcia, tego problemu po męsku i tak czeka Cię, jeszcze trochę badań,tak dla spokojnego snu i z szacunku dla przyszłych partnerek, choć następnym razem szalej w gumach :) lepiej. Dobrego zakończenia problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, PanDoktur napisał:

 Jeżeli HPV to trochę podofiliny i wróci estetyka. 

 

Znam osoby z kłykcinami, oczywiście złapane podczas seksu bez gumki - i z tego co pamiętam, to tak wesoło nie jest. Kłykciny na penisie, odbycie, bardzo bolesne usuwanie tego co jakiś czas, maści, wszystko ból i hajs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HPV złapać jest bardzo łatwo. Gumka wcale nie pomaga w ustrzeżeniu się przed wirusem, bo wystarczy, że dotkniecie kłykcinę lub pocałujecie pannę, która ma kłykcinę w ustach.

Nosiciele zazwyczaj nie wiedzą, że są nosicielami, bo przy łagodniejszej odmianie czasem coś wyskoczy by za chwilę zniknąć. Badania na obecność wirusa nie są miarodajne, bo są dziesiątki odmian tego wirusa. Przy HPV kłykciny wyskakiwać też nie muszą. Jeśli macie mocny układ odpornościowy, to wirus przez całe wasze życie może być w uśpieniu (tak ma ponad 90% nosicieli). Na pocieszenie dodam, że większość odmian HPV jest łagodna.

Kiedyś trafiłem na statystyki mówiące, że co trzecia kobieta w około 40 roku życia jest nosicielką HPV.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Stulejman Wspaniały napisał:

 

Znam osoby z kłykcinami, oczywiście złapane podczas seksu bez gumki - i z tego co pamiętam, to tak wesoło nie jest. Kłykciny na penisie, odbycie, bardzo bolesne usuwanie tego co jakiś czas, maści, wszystko ból i hajs.

Zgadza się. Ale z reguły zaczyna się od podofiliny z wyjątkiem ciężarnych. Jak oporne to laserowo, zamrażanie itd.

2 godziny temu, Heniek napisał:

HPV złapać jest bardzo łatwo. Gumka wcale nie pomaga w ustrzeżeniu się przed wirusem, bo wystarczy, że dotkniecie kłykcinę lub pocałujecie pannę, która ma kłykcinę w ustach.

Nosiciele zazwyczaj nie wiedzą, że są nosicielami, bo przy łagodniejszej odmianie czasem coś wyskoczy by za chwilę zniknąć. Badania na obecność wirusa nie są miarodajne, bo są dziesiątki odmian tego wirusa. Przy HPV kłykciny wyskakiwać też nie muszą. Jeśli macie mocny układ odpornościowy, to wirus przez całe wasze życie może być w uśpieniu (tak ma ponad 90% nosicieli). Na pocieszenie dodam, że większość odmian HPV jest łagodna.

Kiedyś trafiłem na statystyki mówiące, że co trzecia kobieta w około 40 roku życia jest nosicielką HPV.

 

 

Tak, wystarczy chociażby kontakt moszny z wargami sromowymi. W każdym razie i tak lepiej założyć prezerwatywę. A córkę zaszczepić w młodym wieku na podtypy onkogenne i te najpowszechniejsze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W gumie cienko się puka.

 

Dużo  pukam. Dopiero od jakiegoś czasu mam wpadki. 2laski na dziecko chciały mnie usidlic.  Dociskaly w czasie wytrysku by w nich skończyć. Nie brały tabletek.

Co chwila jakieś  infekcje.  Jestem seksoholikiem. Muszę zapisać się na terapię bo kiepsko skończę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.