Jak kobiety stworzyły przemysł pornograficzny.

[wrotycz]

Nie tylko w naszym kraju trwa dyskusja o molestowaniu kobiet, która nabrała tempa i donośności dzięki akcji #metoo. Przyczyniły się do niej rewelacje z Hollywood, gdzie, jak się okazuje, mężczyźni wciąż bezwzględnie i bezprawnie korzystają ze swojej pozycji, by zmuszać aktorki do zdobywania ich względów ciałem. Skala problemu wywołała debatę, w której nieustannie mówi się o Fabryce Snów jako o rynku działającym na takich samych zasadach jak rynek porno: kobieta ma ciało, a mężczyzna kamerę. Wiele osób wytacza ten argument na ślepo, bez znajomości kontekstu i historii. Przecież przemysłu porno wcale nie rozkręcili mężczyźni. To kobiety były matkami jego gargantuicznego sukcesu. Chociaż dziś postrzegamy porno jako zamach mężczyzn na kobietę, okazuje się, że to kobiety zgotowały kobietom ten los.

reszta artykułu tutaj (dość długi ale ciekawy i otwierający oczy na kolejne kłamstwo oficjalnej historii): https://magazyn.wp.pl/artykul/jak-jeden-facet-rozpetal-rewolucje-na-rynku-porno
 

[AdamPogadam]

Kobiety atrakcyjne i bystre na tyle, by wiedzieć ILE można za tę atrakcyjność wyciągnąć zasobów od samców chętnie korzystają. Gdyby nasza świętoszkowata, anielska płeć żeńska gremialnie sprzeciwiła się pornografii i w niej nie występowała, to może jeszcze bym uwierzył, że Panie są "lepsze" emocjonalnie od męskich "świń". A tu nie ma, Panie chętnie jadą na naszych instynktach.
Taki przykład https://www.mirror.co.uk/3am/celebrity-news/jennifer-lawrence-nude-photos-more-4299226  - ta aktorka wzbudzała we mnie pozytywne odczucia, wygląda zawsze na taką utalentowaną i sympatyczną, dobrotliwą... Czar prysł gdy znalazłem jej nagie fotki w pozach kopulacyjnych. Czy naprawdę każda z nich zaczyna tam karierę od "dupy strony"?