Skocz do zawartości

Szybki i prosty sposób na stanie się bogatą kobietą


MoszeKortuxy

Rekomendowane odpowiedzi

https://www.o2.pl/artykul/latka-chce-sprzedac-dziewictwo-tylko-w-ten-sposob-moze-zarobic-na-studia-6210955408037505a
Wystarczy, że dziewczyna sprzeda swe dziewictwo i stanie się milionerką :o  Co sądzicie na ten temat?

 

18-latka chce sprzedać dziewictwo. Tylko w ten sposób może zarobić na studia


Nie każdego stać na opłacenie czesnego na prestiżowej uczelni. Do grona osób, które nie mogą sobie na to pozwolić, należą rodzice 18-letniej Nicole. Dziewczyna wymarzyła sobie studia w Cambridge i postanowiła, że sama na nie zarobi. W jaki sposób? Włoszka chce sprzedać swoje dziewictwo.

 

Nicole to jedynie pseudonim, którego nastolatka używa w agencji Elite Models VIP, pośredniczącej w tego typu "transakcjach". Gwarantują oni ochronę danych personalnych dziewczynom. Oprócz tego każdy klient otrzymuje od nich świadectwo zdrowia i dziewictwa wybranej przez siebie kandydatki.

 

Włoszka na decyzję o sprzedaży cnoty zdecydowała się w wieku 16 lat. To wtedy postanowiła, że na ekskluzywne studia zarobi sama i nie będzie prosić o pomoc rodziny. Mało tego, rodzice Nicole nie mają pojęcia, co dziewczyna zamierza zrobić. – Będą tym zdruzgotani – przyznała w rozmowie z "The Sun".

 

Nicole nie boi się spotkania z nieznajomym mężczyzną. W rozmowie z dziennikarzami przyznaje, że przeraża ją nieco wizja "pierwszego razu", ale nie boi się o swoje bezpieczeństwo. – Myślę, że dobrze spędzimy ze sobą ten czas – mówi.

 

Nastolatka zdradza również, że już teraz jeden z mężczyzn chce zapłacić za jej dziewictwo 890 tys. funtów. To ponad 4 mln złotych.


Podobna historia miała miejsca kilka miesięcy temu, kiedy to dwie studentki z Holandii – Lola i Monica – postanowiły sprzedać swoje dziewictwo, by zarobić na studia. Dziewczyny korzystały z pośrednictwa agencji Cinderella Escort, którą założył Polak.

 

Kolejnym głośnym przypadkiem sprzedaży cnoty poprzez portal Cinderella Escort był przypadek Alexandry Khefren z Rumunii. Nastoletnia modelka wystawiła swoje dziewictwo na aukcję, której finał przyniósł dziewczynie ogromne bogactwo. Jej pierwszy raz kosztował bowiem 2,3 mln funtów, czyli ponad 10 mln złotych. Nabywcą cnoty Alexandry był azjatycki biznesmen.

  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedsiębiorcze dziewczynki,nie kryjące swojej natury...wyższa kultura osobista jak pierdolić to tylko z panną i w białych rękawiczkach,jedne sprzedają się za marne grosze kilkadziesiąt euro inne poszukują "ekscentryków" i robią to za nie małą fortunę.Brakuje tylko lekarzy wykonujących plastykę pochwy i producentów sztucznych błon...Mentalnie to taka kobieta od dłuższego czasu nie jest cnotką,a zwyczajną prostytutą...Nie potępiam ich,jest popyt jest podaż.Wydaje mi się,że dla tych miliarderów to podobna przygoda jak dla naftowych szejków polskie modelki gównojady,chodzi im zwyczajnie o wywyższenie się,że mogą kupić nawet "największą cnotę" . Z punktu widzenia osobistego interesu,dziewczyny podjęły bardzo rozsądną decyzję,nigdy tyle pieniędzy nie zarobią po ukończeniu tych prestiżowych szkół,to tylko wymówka dla ekskluzywnej prostytucji. Nie wiem skąd w społeczeństwie pogarda dla prostytutek,są bardzej pożyteczne od chociażby zarządców korporacji religijnych,bo ta sporwadziła na naszą ojczyznę jedynie bidę i sztuczną fałszywą pokorę.Poza tym przyczyniają się do zmniejszenia ilości dewiantów seksualnych,a dogadzając osobą z dużą niepełnosprawnością,wykonują szlachetną nawet pracę,chyba motyw tego,jak prostytutka dogadzała sparaliżowanemu mężczyźnie był w filmie "Nietykalni".
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tacy lekarze są. We Francji, korzystają Arabki. Leczą też tam Arabów z uzależnienia od alkoholu. Mój kumpel, jest salowym w takim ośrodku. Wszystko tajne przez poufne, bo najważniejsze by nikt z rodziny się nie dowiedział. 

 

Oczywiście osobne skrzydła dla kobiet/mężczyzn a ceny bajońskie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny sposób na wyciąganie z samców zasobów. Prawo popytu i podaży nie sprawi, że sprawa staje się obojętna moralnie. Robi się z "dziewictwa" (zamoczenia, raczej ubrudzenia sobie siurka) coś obrzydliwie drogiego. Zaraz zobaczą to następne "przedsiębiorcze" Panie i będzie wzrost ego oraz wymagań. Dziewictwo się sprzedaje, no to i ja mogę się sprzedać. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że to bardzo niebezpieczne i szkodliwe dla nas zjawisko. Dziwię się w ogóle, że ktoś chce za to płacić. Rynek psuje takie kobiety i pewnie wiele innych dziewic takimi właśnie aukcjami. O ile fajnie by było być pierwszym mężczyzną takiej świeżynki, uczyć ją seksu, bawić się, to płacenie 1mln funi za zamoczenie i przekłucie denka uważam, za debilizm. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednorazowy numerek za tyle kasy? To już musi być jakieś zboczenie.

Każdy lubi dziewczyny bez przebiegu, ale na dłużej.

Można ją uczyć tego i owego, dostosować pod siebie.

A co można jeden raz z dziewicą która tylko rozłoży nogi a w myślach będzie miała tylko te zera na swoim koncie?

Zboczenie, nic więcej.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Tomko napisał:

Uważam, że to bardzo niebezpieczne i szkodliwe dla nas zjawisko. Dziwię się w ogóle, że ktoś chce za to płacić.

Im więcej się wystawi na działanie sił rynkowych, tym bardziej ceny powinny spaść. Z drugiej strony i na to moda raczej się skończy. Chyba, że z tymi aukcjami będzie jak z malarstwem i za bohomazy sztuki nowoczesnej płacą coraz to większe sumy w $$$. Albo tak samo jak z płaceniem bajońskich kwot za skórokopów. 

Tylko kto bogatemu zabroni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Endeg Masz rację - spadną na pewno, ale odbije się to na nas. Media społecznościowe, wyrachowanie i zepsucie dzisiejszych nastolatek, coraz wyższa stopa na której księżniczki chcą żyć i bogaci ludzie, którzy są w stanie zapłacić setki tysięcy za jeden numer z dziewicą. Galerianki przy tym to będzie słabe romansidło z Ugandy. Połącz fakty i wyjdzie bardzo niebezpieczny koktajl. 

Edytowane przez Tomko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.