Skocz do zawartości

Dlaczego atrakcyjne kobiety są same? Kryzys męskości.


Rekomendowane odpowiedzi

Każda kobieta, nawet kiedy waży 120 kg, uważa się za 8 cud świata. Nawet kiedy podejdzie do niej atrakcyjny chłopak, dobrze ubrany, bez nadwagi, bez ortalionu i adidasów, to ona go odrzuci i będzie się z niego śmiała. Leszczu, co tu szukasz? Ja jestem księżniczka. Jesteś księciem Abu Zabi i masz maserati? To ewentualnie mogę z Tobą zamienić słowo. Inaczej wypad. Czekam na szejka, o którym do znudzenia opowiada Mareczek. Ale ma rację, tylko szejki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję ostatnio spotkać kilka kobiet. Było ich 7 sztuk. Trzy z nich były bez pracy. Pozostałe jak już miały pracę, to jakąś kiepską i słabo płatną. Dwie z nich miały dzieci od różnych ojców. Każda rozwódka, każda miała przynajniej jedno dziecko, słabo wykształcone i zapuszczone. Duża aktywność na fejsie. 

 

Wygląd / prezencja:

Jedna na siedem tylko jako tako wyglądała, Ratowało ją tylko, że była szczupła. Pozostałe panie widoczna nadwaga lub jeszcze gorzej.

 

Stan posiadania:

 

Żadna z nich nie posiadała mieszkania na własność, jeśli samochód to rzęch za dwa, trzy tysiące złotych.

 

Tryb życia:

 

Raczej domatorki, nudne, marzycielki, monotonia, nie zauważyłem jakiś pasji czy konkretnego hobby. Rozmowy jałowe, przeważnie o dupie Maryni.

 

Wszystkie siedem aktywnie poszukują kandydata, jakoś bezskutecznie, ale się nie poddają.

 

Jak na razie tylko jedna z nich znalazła faceta. 

 

To są kobiety z dolnej półki, ale myślę, że często można by to podpiąć pod kobiety ze średniej półki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Magician Mam kuzynkę 23 lata no waga 90kg. Język bardzo wulgarny taka osiedlowa Karyna z mniejszego miasta. Cały czas żali się ee, że wszyscy by tylko bzykali nikt nie chce na poważnie, wszyscy bee, same patosy :D. Nie pamiętam już dokładnie co jeszcze gadała ale standardem jest to, że ona by chciała po prostu przystojnego gościa. Jednak z tą swoją aparycją może liczyć jedynie na Pana Bojlerka :-)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CzarnyR, 90 to nie jest straszna tragedia. Chociaż wolę 65 osobiście. Ale 120 kilówki szalały, że nie chcę się z nimi bliżej kolegować. Zawsze ten sam pusty tekst, ty tylko na wagę patrzysz, a nie wiesz że jestem wartościową osobą. Zawsze mówię, że jesteś kochanie wartościowa, ale ja wolę szczuplejsze. Bez chamstwa, jak Marek nauczał. Ja 181/80. Potem pytam co ma? I zawsze wielkie oczy. Ja nic nie mam ale jestem wartościową kobietą. Aniu/Kasiu bądź nadal wartościowa. Tak trzymaj. Ale są wściekłe wtedy.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NiesamowitySzymi - Zgadzam się z Tobą :) 

 

Generalnie polecam Panowie mieć to wszystko w dupie. Uważam, że powinniśmy stać z boku i się przyglądać. Feminizm jest wspierany tak potężnymi pieniędzmi i przez tak bardzo wpływowych ludzi, że nie jesteśmy w stanie zrobić nic aby zatrzymać rosnące do granic absurdu prawa kobiet na świecie :) A skoro nie można zrobić nic... Nie lepiej po prostu zająć się sobą a kobiety niech sobie robią co tam im się podoba?

 

Jedyne na co warto poświęcać energię to na uświadamianiu mężczyzn i tyle. Gdy oni mnie pytają dlaczego od wielu lat nie spotkałem się z żadną kobietą to kulturalnie odpowiadam, że nie odpowiadają mi zasady jakich pragną kobiety w związkach, nie pasuje mi bycie bankomatem i tego typu kwestie. Standardowo nie zgadzają się, ich myszki są inne itd. Co wtedy? Ano nic :) Super, cieszę się, że moi ziomkowie mają te niebiańskie wspaniałe inne niż wszystkie och ach kobiety, niech im się wiedzie!

 

Inna sprawa jest z popędem. Tutaj przyznaję, że czasami brakuje mi seksu. Uprawiałem go jakby nie patrzeć ostatnio z 5-6 lat temu, już nawet nie pamiętam. Poza tym jednak bycie singlem to zajebista sprawa :) Spokojne życie, nie musisz tyrać nadgodzin żeby kupować księżnej prezenty, nie ma fochów, nie boisz się o jakieś niebieskie karty, pomówienia i takie tam. Spokojnie ogarniasz sobie karierę, możesz mieszkać w taniej kawalerce bo nie musisz już nikomu imponować jakimiś pierdołami. Nie musisz brać kredytów na samochód, remonty i inne takie oraz zadłużać się na całe życie w bankach żeby uszczęśliwiać swoją księżną (w razie rozwodu ona i tak Ci to wszystko zabierze). Nie słuchasz, że jesteś nieudacznikiem, niedojrzałym emocjonalnie mężczyzną. Nie ma pocisków odnośnie Twojego przyrodzenia i niszczenia poczucia Twojej wartości oraz godności. W razie poważnych tematów nie ma tego pokurwionego "bo tak, bo nie". Na luzie pomnażasz swoje zasoby, z których nikt Cię nie drenuje bo "a Grażyna to pojechała do Egiptu... Też chcę!!!". Możesz ... No kurwa Panie, możesz wszystko i nikt Cię za to nie będzie gnoił! :) Jedyne konsekwencje są takie, że kobiety między sobą będą wyzywać Cię od niedojrzałego chłopczyka, pizdusia, maminsynka itd, ale jeśli jesteś świadomym facetem i jesteś sobą no to wiadomka, że masz na to przecież kompletnie wyjebane :)

 

Mimo wszystko, odnośnie tego co wyżej - będę musiał pomysleć o jakiejś relacji friend with benefits. Czy to jest przykre, ze kobieta przydałaby mi się tylko do tego? Być może tak, ale w sumie co ja mam na to poradzić? :) Chciałbym w kobiecie widzieć to co widziałem jeszcze w czasach matrixowych, wtedy regularne spędzanie czasu miało dla mnie duży sens. Serio, chciałbym widzieć w nich coś więcej niż pojemnik na to i owo i mam nadzieję, że mimo wszystko jeszcze mi się trochę odmieni (chociaż kolejne akcje, filmiki, artykuły itd. w których mężczyźni ponownie są obwiniani o wszystko skutecznie sprawiają, że w swojej wizji życia bez kobiet lub traktowania ich do jednego tylko i wyłącznie się umacniam).

 

Dla tych z was, którzy pragną wejść w związek ale się po prostu nie udaje i chcielibyście dać sobie spokój na jakiś czas - wystarczy wejść na bloga Wicijowskiego czy jakikolwiek inny dot. "silnych niezależnych modnych bla bla bla kobiet" i poczytać co o nas sądzą - skutecznie buduje poczucie szczęścia z bycia samemu. A tym, którym się uda... Powodzenia! :) 

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczesne uprzedmiotowienie mężczyzn: Radosław Filip Muniak at TEDxWarsawWomen 2013 

Ciekawie gada ale uwaga :P kanał zboru Ewangelickiego ;P 

 

https://opinie.wp.pl/piotr-sokolowski-kryzys-kobiecosci-6064529831670913a

 

Tutaj taki mały hardkor ;P 

 

"Zadanie: Jak postrzegam rolę kobiety w życiu mężczyzny ?"
Ocena 1 :) "Proszę o stawienie się wraz z rodzicami w sali nr80 ..."

44459ae2e0ca.jpg

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, self-aware napisał:

Gdy oni mnie pytają dlaczego od wielu lat nie spotkałem się z żadną kobietą to kulturalnie odpowiadam, że nie odpowiadają mi zasady jakich pragną kobiety w związkach, nie pasuje mi bycie bankomatem i tego typu kwestie.

I tak Cię nikt nie zrozumie. Oprócz kilku tysięcy płytkich emocjonalnie facetów na tym forum. Ja też jetem wytykany palcami że niedojrzały jestem. Taki wiek a żony nie ma. Ale chuj tam.

 

9 minut temu, self-aware napisał:

Tutaj przyznaję, że czasami brakuje mi seksu.

Każdemu facetowi brakuje sexu, ale można to załatwić polubownie. Sex koleżanka, nie wiem ile masz lat i jakie smv ale można to zorganizować. Bez podpisywania cyrografu i dla obopólnej korzyści.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, self-aware napisał:

kobiety niech sobie robią co tam im się podoba?

Nie, ponieważ taka samowolka może jeszcze bardziej uderzyć w nas. Nie stawiając im żadnego oporu dajemy im sygnał, że się nie bronimy i one to wykorzystają.

 

@Voqlsky Lepszy ewangelicki niż katolicki ;) 

Edytowane przez MoszeKortuxy
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Messer napisał:

Jak widać flaga LGBT (ułożenie kolorów) jest symbolem splunięcia w twarz wszystkim cywilizowanym narodom.

Temat tej flagi to jednak głębszy kontekst

https://pl.wikipedia.org/wiki/Flaga_Żydowskiego_Obwodu_Autonomicznego

:D

 

2 godziny temu, Maurycy napisał:

Tak, ale nie zapominaj, że "Kobieta otyła jest po prostu otyła" a otyły mężczyzna, to już jest coś złego - według autorki nagrania :)

 

Autorka już próbowała się z tego tłumaczyć czyt. jakoś z tego wybrnąć ;)

 

" W cytowanym przez Ciebie fragmencie chodzi o to, że wpływ otyłości jest poważny w przypadku obu płci, ale u mężczyzn niesie dodatkowe konsekwencje w postaci zablokowania ważnego dla Was hormonu, a dodatkowo produkcję hormonu żeńskiego. Nie wypowiadam się na temat atrakcyjności otyłych kobiet lub jej braku. Chociaż akurat ten temat pojawi się w mojej najbliższej audycji radiowej "

 

 

Edytowane przez WereWolf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mosze - Moje bierne podejście wynika z tego że według mnie nie mamy żadnych szans niczego zmienić :) Kobiety tą wojnę wygrają i ja jestem z tym pogodzony.

 

Magician - Jak ogarnąć ff? Serio, nie pamietam już kompletnie jak wygląda randka itd. Smv tak z 6/10 przy czym nie zamierzam płacić za kobietę więc tak jakby dostęp do moich pieniędzy jest zerowy, wiec smv spada. Lat 27.

 

Sorry za ew. błędy piszę z telefonu. 

Edytowane przez self-aware
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, MoszeKortuxy napisał:

Nie stawiając im żadnego oporu dajemy im sygnał, że się nie bronimy i one to wykorzystają.

Jaki dajesz sygnał, że się bronisz? Laska na disko nie wie kim jesteś. Jak działasz?Jak się wtedy bronisz? Chyba że masz żonkę, w co wątpię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, MoszeKortuxy napisał:

Mi chodziło o ideologiczną walkę z feminizmem, a nie dyskotekowe podrywy :lol:

Wychodzisz czasem do ludzi. Masz czasem kontakt z kobietami. Wiesz że przeciętna kobieta nie ma pojęcia o feminizmie. Jak pokazujesz swoją wyższość z kobietą która krzyczy moja macica to moja sprawa?Jak pokazujesz jaja? Metaforycznie oczywiście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech dalej kręcą noskiem na każdego faceta, nie ten bo to, nie ten bo tamto.

Niestety tak działa niekontrolowana hipergamia.

Ale w mediach się ją pompuje, i daje coraz więcej praw....

 

... a ja się pytam - po co dzisiejszej kobiecie facet?

Nie ma praw, spragnione sexu mają pornusy i zabawki....

 

czyżby jednak chciały faceta?

Panie po 30, które mają z 10 bolców na koncie śmią mieć wymagania. Lol.

Jakoś nie chciały do tej pory żadnego faceta, a teraz nagle chcą?

Czyli nie tylko faceci chcą sexu?!!!! metoo już nie?

To niech teraz całują się w dupę.

 

Jaka to ironia....

To kobiety kiedyś odrzucały masowo facetów i nimi gardziły i śmiały, a teraz bardziej cierpią przez brak sexu, bo one potrzebują emocji.

Odrzucani wielokrotnie faceci są szczęśliwi, bo nie mają sępa nad głową, i mają teraz inne rzeczy do roboty niż na siłę szukać sexu kiedy mogą w każdej chwili go kupić.

 

Zobaczycie co będzie, jak dojdą sex roboty....

ale bedzie krzyk i płacz!

Ale będę się śmiał, bo było kupczeniem dupą, a nie będą mieć cokolwiek innego.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie ten temat jest jednym z ciekawszych i wartościowych tematów, jakie kiedykolwiek przeczytałem. Wiele istotnych faktów. Takie są po prostu realia. Ile ja miałem szczęścia, że trafiłem na to forum. O wiele łatwiej wychodzi się z "matrixa" wiedząc na czym on polega. :P

Jak tak to wszystko czytam to przypomina mi się ten film - "Seksmisja". :)

Edytowane przez Iranosh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, self-aware napisał:

Nie ma pocisków odnośnie Twojego przyrodzenia i niszczenia poczucia Twojej wartości oraz godności.

No ostry temat, generalnie zawsze można się do czegoś przywalić. Mi zapadły w pamięć 2 sytuacje o których słyszałem.

 

Jedną bodajże na drugim streamie radia samiec. Dzwoniła jakaś babka co mówiła, że ma chłopa Anglika. Opowiadała tam o swoich problemach bla bla bla i temat wszedł właśnie na tego gościa. Naśmiewała się, że posiada mikro-penisa. Jak to usłyszałem to byłem w szoku. Bynajmniej nie dla tego, że ma małego. W jej słowa wyczułem lekceważący stosunek do niego tylko dlatego bo przyroda go mniej hojnie obdarzyła. No po prostu mega chamstwo. Jak można zaufać takiej babie, która gardzi facetem jak widzi jego słabość. Kompletnie nie rozumiem jak można o takich rzeczach rozpowiadać, a co najgorsze śmiać się z tego. Tylko baba potrafi mieć taką pogardę i traktować takie zachowanie jako coś normalnego. Analogicznie przypomniał mi się filmik kiedyś tu udostępniany z 18-stki jakiegoś chłopaka co go tam paskiem uderzali a koleżanka go kopnęła w tyłek przy czym dumnie rechotała jak żaba.

 

Druga sytuacja to para starszych ludzi, dalsi znajomi dziadków. On jakoś 80 lat, ona coś z 70. Podobno rozpowiadała koleżanką, że ma małego i mu nie staje, jprdl nawet nie wiem jak to skomentować (wiek). Wiadomość się rozeszła po wszystkich. Małżeństwo, gościu schorowany i ledwo żyje, oboje byli alkoholikami. Baba robi mu non stop awantury, drze ryja, zabiera emeryturę mimo, że ma większą od niego. Wprost mówi mu aby zdychał podczas gdy on się męczy ze zdrowiem. Pewnie myślał, że jak się ożeni to będzie cudownie. Ona będzie się nim opiekować, finansować i w ogóle. A tu na stare lata przechodzi piekło. Zapewne bardzo szybko doprowadzi go do grobowej deski. Założę się, że tam jest pogarda level hardcore i rozchodzi się aby zabrać mu mieszkanie i pozbyć się "problemu".

 

1 godzinę temu, self-aware napisał:

 

W razie poważnych tematów nie ma tego pokurwionego "bo tak, bo nie". Na luzie pomnażasz swoje zasoby, z których nikt Cię nie drenuje bo "a Grażyna to pojechała do Egiptu... Też chcę!!!"

Niech Grażyna sobie zarobi. Przyzwyczaiła się, ze pieniądze spadają z nieba za nic.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że odrobinę przesadzam, ale mam poczucie, że ton tej Pani jest protekcjonalny i to nie tylko wtedy, gdy mówi o mężczyznach, ale również wówczas, kiedy mówi o kobietach. Jakby wiedziała lepiej, co dla innych jest najlepsze. U doradcy, coacha czy kogoś w tym rodzaju wolałbym widzieć więcej pokory i wiary w mądrość życiową innych. 


A co do sytuacji na rynku towarzyskim. Wydaje mi się, że prawda leży gdzieś po środku. Faktycznie nadmierne zainteresowanie pornografią nie pomaga. Poważna otyłość też nie wpływa na mężczyzn korzystnie. Natomiast u kobiet problemem są silnie nasilone narcystyczne cechy. Wysokie mniemanie o sobie w przypadku wielu z nich ma się nijak do stanu faktycznego. Żyją w wirtualnej rzeczywistości swojej wspaniałości, która miałaby zachęcać najlepszych z najlepszych do tego, by je w pocie czoła uwodzili. Rzecz w tym, że po prostu brak chętnych. 


Dziewczynki od maleńkości zachwala się za to, że są. Nie za wykonane zadania, ale za sam fakt bycia na tym świecie i za ich urodę, także wówczas, gdy mija się to z prawdą. W rezultacie dziewczynki wyrastają na kobiety mające o sobie błędne mniemanie. Jeśli nie podsycają tego zdesperowani mężczyźni na serwisach społecznościowych, to kobiety same we własnym gronie zachwalają się wzajemnie na potęgę. W miarę możliwości kobiety koncentrują się też na epatowaniu seksapilem, hurtowej produkcji selfies i kreowaniu się na gwiazdę Instagrama czy Facebooka dla fejmu. 


Tymczasem rynek matrymonialny bezwzględnie weryfikuje ich atrakcyjność. Z powodu swojej samotności czują się mniej warte. Ten stan rzeczy jest dla nich nie do zniesienia, bardzo je frustruje, więc zaczynają działać mechanizmy obronne. Przede wszystkim ma miejsce projekcja – zarzucają, że to z mężczyznami jest coś nie tak. Jest to dla pań wygodne i doraźnie koi ich ogromny dyskomfort. Ponadto silnie działa zaprzeczenie czyli zakłamywanie rzeczywistości po to, by nie dostrzegać nieprzyjemnych faktów i aspektów, które sprawiają przykrość.

 

Z drugiej strony mężczyźni także nie są wolni od takich problemów, ale częściej dotyczy ich mechanizm intelektualizacji. Zamiast rzeczywiście mierzyć się ze swoimi problemami potrafią przez godziny, miesiące i lata deliberować o ich naturze na poziomie filozoficznym. Fora internetowa doskonale się do tego nadają :rolleyes::rolleyes::rolleyes:

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Spokojny napisał:

Tymczasem rynek matrymonialny bezwzględnie weryfikuje ich atrakcyjność.

Poruszyłeś ciekawy aspekt. Z moich obserwacji wynika, że pańcie nie odróżniają rynku matrymonialnego od rynku seksualnego, na którym są traktowane jako ONS. I takiej pańci się wydaje, że jak 10-ciu typów do niej zagadało w klubie, to jest taaaaaka wspaniała, że taki Christian Grey to może byłby jej wart, jakby się mocno postarał. Ale to absolutne minimum i to ona zrobiła by mu wielką łaskę zniżając się do jego poziomu.

 

A prawda jest taka, że ci goście nie traktują jej poważnie i urodą może sobie załatwić bolca na jednorazowe pukanie, ale żeby ktoś się nią zainteresował na poważnie, to musi zbudować szereg cech i postaw, których nie ma, bo przecież po co pracować nad sobą, skoro i tak jest taka wspaniała. A wspaniała jest, czego dowodzi 10 typów, którzy się nią zainteresowali w klubie, prawda?

 

Uroda szybko przemija, już coraz mniej gości do pańci zagaduje, dalej nikt nie traktuje jej poważnie..kryzys męskości nastąpił :D

 

  • Like 9
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to mi się skojarzyło z etapami żałoby (akurat tak wygooglowałem, bo pamiętałem zarys idei). Podobnie jak etapy prawdy itd. - dość popularny schemat.
 

Cytat

"Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą." - Arthur Schopenhauer

Cytat

ZAPRZECZENIE – Nie, to nie może być prawda. To na pewno jakaś pomyłka.
GNIEW – Za co to spotyka akurat mnie? Są na tym świecie gorsi ludzie, którzy na to zasłużyli.
TARGOWANIE – Jak bardziej o siebie zadbam, to może się poprawi. Jak będę się więcej modlił, to wyzdrowieję.
DEPRESJA – To wszystko nie ma najmniejszego sensu.
AKCEPTACJA – Teraz już nic nie zmienię, muszę się pogodzić z losem.

http://psycholog-pisze.pl/5-etapow-zaloby/

podobnie http://jasonhunt.pl/piec-etapow-porzucania/ 


"Kryzys męskości" powtarzany przez panie to dla mnie poziom pierwszy - zaprzeczenie/wyparcie ("Ze mną jest wszystko cacy, to ICH wina"). Tak jakby mainstream robił tak, żeby zbyt szybko tego nie przepracowały i nie poszły dalej.
 

Edytowane przez t0rek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Allllle ta pańcia pi.......

"W poszukiwaniu prawdziwej miłości i pasji, przeniosła się do Norwegii, gdzie jako menedżerka 110 mężczyzn miała okazję zgłębić swoje męskie cechy oraz nauczyć się wszystkiego o zarządzaniu w jednej z najbardziej zdominowanych przez mężczyzn gałęzi przemysłu."

 

To stąd wyciągnęła wszystkie mundrości... to mówi mi już wszystko o tym co ma w makówce.

 

Wszystko o naturze pań...dla których nie ma odpowiednich kandydatów

 

 

Ja jednak wolę być gruby po męsku i mieć problem....niż po po prostu otyły jak pani poniżej,

W nogawce  moich spodni nie nie zmieściłaby nawet rączki do łokcia...

 

Edytowane przez kryss
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Ksanti napisał:

Jedną bodajże na drugim streamie radia samiec. Dzwoniła jakaś babka co mówiła, że ma chłopa Anglika. Opowiadała tam o swoich problemach bla bla bla i temat wszedł właśnie na tego gościa. Naśmiewała się, że posiada mikro-penisa. Jak to usłyszałem to byłem w szoku. Bynajmniej nie dla tego, że ma małego. W jej słowa wyczułem lekceważący stosunek do niego tylko dlatego bo przyroda go mniej hojnie obdarzyła. No po prostu mega chamstwo. Jak można zaufać takiej babie, która gardzi facetem jak widzi jego słabość. Kompletnie nie rozumiem jak można o takich rzeczach rozpowiadać, a co najgorsze śmiać się z tego. Tylko baba potrafi mieć taką pogardę i traktować takie zachowanie jako coś normalnego. Analogicznie przypomniał mi się filmik kiedyś tu udostępniany z 18-stki jakiegoś chłopaka co go tam paskiem uderzali a koleżanka go kopnęła w tyłek przy czym dumnie rechotała jak żaba.

 

Tutaj jednak uważam, że wśród samców też jest spierdolina po całości. Kobiety mało atrakcyjne mają piekło odnośnie tego jak się o nich wypowiadają. Swoje z gimnazjum pamiętam. Generalnie cieżko doszukiwać szacunku w dzisiejszych czasach w kontekście wyglądu gdy nie jesteś kimś zajebistym 8+/10.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.