Skocz do zawartości

Kobieca pedofilia nie jest tak sporadyczna jak się sądzi


MoszeKortuxy

Rekomendowane odpowiedzi

http://redpillersi.pl/kobieca-pedofilia/

Cześć Bracia :D Trafiłem na ciekawy artykuł dotyczący kobiecej pedofilii. Tak, tak - kobiety też mogą być pedofilkami. Trzeba zwalczyć ten stereotyp, że pedofilem jest zawsze mężczyzna, a nie kobieta. Artykuł jest dosyć mocny, więc wkleję całą jego treść na wypadek, gdyby lewicowe środowiska miały go usunąć itp.

 

 

Pedofilia kobiet, a także kobieca przemoc seksualna to jedne z wielu tematów ukrywanych przez dzisiejszy feminizm. Dlaczego? Ponieważ każda feministka musi się trzymać narracji, że to mężczyzna jest opresyjny wobec kobiet i dzieci. Innych opcji w tym jednostronnie kłamliwym myśleniu nie ma. Kobiety są uczone mentalności ofiary, przez co stają się nie tylko roszczeniowe (bo ofiarom trzeba pomagać), ale też praktycznie pozbawione empatii wobec mężczyzn. Pamiętajmy, że osoba z mentalnością ofiary nie traktuje innych w sposób partnerski, ponieważ dla niej zawsze najważniejsze są jej własne, wiecznie pokrzywdzone emocje. Nie ma tu miejsca na logikę: a więc i sprawiedliwość, czy równość. Nie ma tu miejsca na prawdziwe współczucie, czy troskę o problemy innych, a już najbardziej mężczyzn – którzy jak się dowiecie z tego filmu są kreowani na drapieżników z natury.

 

Jest to bezczelna, krzywdząca manipulacja, która nie przynosi niczego innego jak powolnej destrukcji mężczyzn, a relacje damsko-męskie stają się paranoiczne. Przez takie opinie mężczyźni są niechętnie zatrudniani na stereotypowo kobiecych stanowiskach jako pielęgniarze, czy opiekuni dla dzieci. Co jest najważniejsze – za większością męskich, dorosłych pedofili stoi kobieta, która w dzieciństwie ich molestowała i krzywdziła w sposób seksualny (L. Petrone M. Troiano, 2005). Mimo to społeczeństwo skupia się na obrazie mężczyzny jako sprawcy pedofilii, a nie tej kobiety, która stworzyła potwora.

 

Wywiadu udzieliła Michele Elliot, która założyła fundację Kidscape. Fundacja ta ma pomagać rodzinom, dawać rady wychowawcze, pomoc, ale także bada każdą przemoc wymierzoną wobec dzieci. W wywiadzie Michele skupia się na kobiecej pedofilii, która jest z łatwością ukrywana w społeczeństwie przez nas i przez same kobiety. Michele Elliot nakazuje nam porzucenie stereotypów płciowych, które od dosyć dawna usprawiedliwiają kobiety, a wręcz traktujemy je jako święte.

 

Usłyszałem w dniu wczorajszym (27.01.2018), że wywiad o kobiecej pedofilii nie został przetłumaczony przez nikogo aż do tego czasu, więc postanowiłem zrobić to dla naszego społeczeństwa. Nie jest pewnie to idealny poziom tłumaczenia, bo i niektórych rzeczy nie rozumiałem ze słuchu, aczkolwiek myślę, że zachowałem spójność przekazu. Musiałem też pozmieniać strukturę czasową napisów. Dziękuje tutaj również użytkowniczce naszej strony, która pomogła mi w kilku kwestiach.

Wywiad jest wrzucony na youtube – nie wiem czy będzie pozostawiony tam, więc podaję też formę tekstową poniżej.

 

 

Kobieca pedofilia nie jest tak sporadyczna jak się sądzi – Michelle Elliot

Pedofilia w wykonaniu kobiet to temat bardzo kontrowersyjny. Przekonałam się o tym, gdy podniosłam temat


krzywdzenia dzieci przez nie. Zaczęłam być oczerniana przez inne kobiety. Zostałam wykluczona z “wspólnoty” z kobiet. Przestałam być dobrą feministką, ponieważ miałam uważać, że nadużycia seksualne są skutkiem męskiej władzy. Jeśli nawet znałam znaczącą liczbę kobiet stosującą przemoc wobec dzieci, to to miałam uważać, że jest to rezultat męskiego wpływu na kobiety. To tak jakby sądzić, że mężczyźni pociągają za sznurki i każąkobietom stosować przemoc. Trzeba jasno powiedzieć, że są kobiety stosujące przemoc. Są kobiety, które dobrze maskują swoją przemoc. Myślę, że robią to przebieglej niż mężczyźni, a społeczeństwo nie chce wierzyć, że kobiety są do takich czynów zdolne.

 

Łatwiej jest sądzić, że mężczyźni są paskudni, a kobiety poświęcają się dla dzieci.

 

Czy rzeczywiście mężczyźni angażują kobiety w pedofilię?

Absolutnie nie. W 75% znanych przypadków kobieta działała sama. W większości przypadków mężczyzny nawet nie było w pobliżu. Rozumiesz, to jest taki mechanizm usprawiedliwiania. Interesujące w nas kobietach jest to, że chętnie akceptujemy, że jesteśmy lepszą rasą i jesteśmy dobre wewnętrznie, ale już ciężej przyznajemy się do tych paskudnych zdarzeń. Więc rozumiesz, umywamy ręce.

 

Mieliśmy konferencję o tym, jak pamiętam w roku 1994, lub wcześniej. Przybyło 400 ludzi. To była ogromna konferencja. Ale od 20 do 30 ludzi przyszło tylko po to, by naruszyć spokój. Wiesz, krzyczeli, że odsuwam uwagę od mężczyzn i skupiam się na kobietach. Ironią  było to, że daliśmy im wolne miejsca. To był błąd. Jedna z kobiet, ofiara przemocy, która pomaga teraz innym, nie umiała zmierzyć się z publicznością i nie opowiedziała historii. Był wrzask, zamęt, ci ludzie prowokowali inne kobiety. Wstawały, tłumaczyły, by usiadły, bo chcą posłuchać tej historii. I było to dziwne, a zarazem smutne. Przekaz ich był taki, że nie chcemy słuchać tych informacji, nawet jeśli są prawdziwe. Przecież, jeśli nie wysłuchalibyśmy tych kobiet, które przybyły na naszą konferencję, to temat zapadłby się pod ziemię i nie dostarczyłyby nam informacji.

 

Kim byli ludzie tworzący zamieszanie na konferencji?

Ludzie niszczący konferencję to ofiary męskich nadużyć. Bardzo, bardzo skrajne feministki. Sama siebie uważałam za feministkę, ale człowieku… one biją mnie o kilka głów. To są feministki na ekstremalnym poziomie. To są takie, które mówią: podziękujmy już mężczyznom i korzystajmy z banków spermy. Wiele z nich wyglądała tak, że nie mogłeś stwierdzić jakiej są płci. Osobiście wiedziałam, że są to kobiety, pomimo tego, że maskowały własną płeć i były bardzo, bardzo agresywne.

 

Jednym z argumentów dla nieistnienia kobiecej pedofilii jest to, że kobiety nie mają penisów, dlatego uważane jest,że nie mogą uczynić niczego szkodliwego.

Kobiety używają przedmiotów, mioteł,  klamek, czy butelek. Jedna z kobiet twierdziła, że została zgwałcona różą, która utknęła wewnątrz dzięki kolcom. Kobiety potrafią być bardzo okrutne używając przedmiotów. Wciąż pedofilki podążają za własną gratyfikacją seksualną, więc jedyne co je odróżnia od męskich pedofilii, to fizjonomia. Pedofilia ma to samo podłoże u obu płci: gratyfikację seksualną, poczucie władzy (wykorzystanie) i fantazje.

 

Kobieca pedofilia nie różni się przyczyną od męskiej pedofilii. Generalnie sprawcy pedofilii obu płci doświadczyli przemocy wobec siebie w dzieciństwie. Kobiety nie są odporne na stanie się pedofilem, jak niesłusznie się sądzi. Myśląc, że kobieca pedofilia nie istnieje nie mamy środków obrony przed nią.

 

Powiązanie z byciem ofiarą pedofila, a byciem przyszłym pedofilem, jest takie samo w przypadku obu płci. Tak, kobiety które stosowały przemoc wobec dzieci, są często ofiarami tego typu zbrodni. Rozmawiałam z jedną z takich kobiet, która twierdziła, że lubi seks z dziećmi, ponieważ jest… piękny. Z dziećmi nie ma poczucia zagrożenia. I doświadczyła tego w dzieciństwie.  Dlatego sądzę, że można powiązać kobiecą i męską pedofilię z podobną przyczyną. Innymi słowy większość z pedofili obu płci było molestowanych w dzieciństwie. Czasem w bardzo drastyczny sposób.

 

Napisałam kilka książek o pedofilii mężczyzn i wiesz, może w 5% przypadków sprawcami były kobiety. Pamiętam też w okresie letnim nadawano transmisję w radiu i chcieli desperacko podchwycić jakiś temat. Został tylko ten jeden prezenter i poprosił mnie, bym opowiedziała o sprawach przemocy seksualnej kobiet.

 

I wiesz, w tamtym czasie znałam tylko 10, 11 a może 12 takich przypadków. Zaczęłam rozmawiać o kobiecej przemocy i w moment zaczęliśmy odbierać tonę telefonów od dorosłych, którzy byli ofiarami przemocy kobiet. Oni sądzili że byli nielicznymi wyjątkami, które to spotkało. Wróciłam do mojego biura i dostałam jeszcze więcej takich zgłoszeń! To było coś jak efekt kuli śnieżnej.

 

To był pierwszy raz, kiedy mówiliśmy o kobiecej pedofilii! Ofiary mówiły, że nie wiedziały i nie znały nikogo kto by doświadczył tego typu sytuacji. Nikt nie mówi głośno, że mój ojciec, czy mój wujek molestował mnie. Nie wiedzieliśmy, że kogoś może spotkać to samo.

 

I to samo jest z kobietami. Obie płcie dzwoniły twierdząc, że były molestowane przez matkę, ciocię, zakonnicę, a nawet nauczycielkę. Wiesz, dzwoniło całe spektrum różnych ludzi i byłam zszokowana. Tak, nie spodziewałam się, że kobiety mogą stosować przemoc i sądziłam, że jest to naprawdę mały, nieznaczny problem.

 

Tak, pedofilki bardzo często lubią pracować z dziećmi. Opieka, pielęgniarstwo, wychowywanie, nauczycielstwo. Większość rodziców nie zastanawia się dwa razy nad nad zostawieniem dziecka z kobietą. Co innego gdy chcą zostawić dziecko pod opieką mężczyzny. Znowu twierdzę, że jest to błędne. Ale tak właśnie jest, to się dzieje.


Pedofilki dostają broń do ręki w postaci pracy z dziećmi. To jest jak z alkoholikiem spędzającym czas w barze. Jeśli jesteś od czegoś uzależniony, to będziesz szukał miejsc gdzie możesz praktykować swoje uzależnienie. Dla pedofilki każde  miejsce okupowane przez dzieci jest dobre. Wiem, że jest mnóstwo kobiet, które są pedofilkami, krzywdziły dzieci i w oczach statystyk są niewinne. Nie udaje się ich złapać na  gorącym uczynku, ponieważ nie spodziewamy się po kobietach, że mogą mieć takie skłonności.

 

Pedofilki wykorzystują kreację “dobrej matki”, więc mogą ze spokojem
obserwować dzieci bawiące się boiskach szkolnych. Jeśli mężczyzna tak
robi to staje się perwersyjnym w naszych oczach. I w ten sposób, szczególnie te
starsze pedofilki stają się bezkarne. I my na to pozwalamy, a nawet wspieramy to, utrwalając
błędne stereotypy o płciach. Torujemy łatwiejsze drogi pedofilkom do bycia nimi.

 

Zdecydowana większość ludzi, którzy się ze mną kontaktowali twierdziło, że zostali skrzywdzeni przez ich matki. Oczywiście nie chcę mówić, że pedofilia kobiet tak wygląda w każdym rejonie świata, ale należy wiedzieć, że kobiety mogą fałszować i zatajać swoją przemoc. Kobieta może stosować przemoc jednocześnie nie robiąc nic co z zewnątrz wygląda na molestowanie dziecka. Kobieta może nakładać krem na dziecko, myć dziecko, czy trzymać dziecko w swoim łóżku, a społeczeństwo powie, że to jest okej, bo to jest mamusia, bo to są matczyne sprawy. Takie zachowania podejrzane są u ojców, co jest smutne, ale tak niestety się dzieje.

 

Jeśli spojrzysz w media, kobiety, które molestowały dzieci mówią, że miały z nimi romanse i uwodziły je. Jeśli ofiarami są chłopcy to zostają opisani jako wyglądający starzej, bardziej masywnie. Kobieta, której nazwiska zapomniałam, uciekła 2,5 roku temu do Florydy z 14 letnim chłopcem. Była jego nauczycielką. Jak dobrze pamiętam miała jakieś 30 lat. I nazwane to zostało romansem.

 

Moje pytanie jest takie. Czy jakby to był 31 letni mężczyzna i uciekłby z 13 czy 14-latką, to czy nazwalibyśmy to romansem? Nie sądzę. Usprawiedliwiamy kobiety. Wierzymy w niewinność kobiet. Nie chcemy wierzyć, że kobiety mogą zrobić coś złego.

 

W rozmowie ze mną w programie telewizyjnym feministka Germaine Greer stwierdziła, że jeśli 13 czy 14 latek dostanie erekcji przy starszej kobiecie, z którą potem uprawia seks, to czyni to na własną odpowiedzialność. Muszę to wyjaśnić, bo nie jest to logiczne podejście. Wygląda na to, że chłopiec, ofiara pedofilii jest obwiniany za to zdarzenie. Erekcja członka jest samoistna, ale i może być wywołana przy pomocy kobiety, która chce uwodzić. Ciężko w momencie podniecenia jest się dziecku wycofać. Ciężko jest wycofywać się dorosłym mężczyznom, którzy są uwodzeni i podniecani – dzisiaj nazywamy to “made to penetrate” (zmuszanie do penetracji), co jest formą żeńskiego gwałtu i jest częstsze niż gwałty w wykonaniu mężczyzn.

 

I nawet jeśli dotyczy to pedofilii wobec dziewczynki, to twierdzi się, że zapewne musiał to być romans lesbijek. Kobiety za każdym razem są jakoś usprawiedliwiane.

Nie ma żadnej korelacji z osiąganiem erekcji, a chęcią seksu, tak jak nie ma korelacji kobiecego orgazmu z satysfakcją z uprawianiem seksu z pedofilem. Ciała dzieci odpowiadają na stymulację seksualną, ale ich umysły, ich rozwój, ich jestestwo nie jest gotowe na to.

 

Ludzie zapominają, że przemoc może sprawiać przyjemność, jeśli nie jest agresywna i okrutna, dlatego dziecko nie oponuje. Dlatego uczy się takich zachowań. Widziałam swoje dzieci, które miały nawet siedem, osiem, czy dziewięć miesięcy i widziałem je trzymające dłonie w pieluchach, gdy śpią. To samo dziewczynki. Dlatego wiemy, że dzieci mają własną seksualność. Ale jeśli jest seksualność rozbudzana przez pedofila na jego żądanie, w nienaturalnym poziomie dla dziecka w jego wieku, to jest to pedofilia.

Jeśli rozmawiasz z chłopcami, mającymi “romanse” ze starszymi kobietami – w cudzysłowu dlatego, że jest to pedofilia, to dowiadujesz się, że w czasie trwania go byli zmieszani, ponieważ wmówiło się im, że uprawianie seksu jest dobre.

 

Inni ludzie powiedzą – wow, szczęściarzu, miałeś seks ze starszą kobietą! Chłopie, chciałbym mieć to samo! Kiedy rozmawiasz z nim 10 lat później i spogląda w przeszłość, w sumie opisałam go w książce i zrobiłam z nim program, twierdził, że powinien wtedy grać w piłkę z kolegami, randkować z rówieśniczkami, czy też odrabiać lekcje domowe. A tak myślał tylko o tym, kiedy następny raz będzie uprawiać seks z nauczycielką.

 

Większość pedofilek to singielki i kobiety niezamężne. Zdrowie dziecka podupada dramatycznie, kiedy ojciec jest nieobecny podczas wychowywania.

Doszłam do wniosku, że zdecydowana większość pedofilek nie była w związkach. Jeśli miały partnerów, lub mężów, to albo byli nieobecni, albo byli ulegli. Można więc założyć, że pedofilkami często są agresywne, dominujące kobiety.

 

Ofiary kontaktujące się ze mną twierdziły, że w domach były tylko same z matkami. Ci młodzi chłopcy, synowie, w takich sytuacjach byli używani w rolach mężów. Mieli za zadanie adorować matki. Dziewczynki z kolei były odrzucane. Dlatego w rodzinach gdzie funkcjonuje tylko jeden rodzic, zazwyczaj matka i jest cała grupa różnych mężczyzn, jak kochankowie, wujowie, ale i inni ludzie, to w takiej jak nazywamy chaotycznej rodzinie, jest40 procent większa szansa na zaistnienie kobiecej pedofilii.

 

Wykazał to David Finkel, który tworzył długoterminowe badania na temat nadużyć seksualnych. I co ciekawe to niekoniecznie ci mężczyźni przychodzący do domu samotnej matki będą pedofilami. To tylko wskaźnik, że dziecko nie jest bezpieczne i może być otwarte na to, by zostać uwiedzionym przez innych ludzi.

 

Oczywiście nie twierdzę, że wszystkie rodziny rozbite są złe. Twierdzę tylko, że kobieca pedofilia były wykrywana wtedy, gdy matka sprawowała rolę jednego rodzica. Myślę, że większość nadużyć seksualnych kobiet pozostaje niewykryta. Większość dzieci kryje swoje matki. Większość ludzi kryje kobiety.

 

Pamiętajmy też o postrzeganiu mężczyzn jako drapieżników, a kobiet nie, co ułatwia kobietom uchylić się nawet od podejrzeń bycia pedofilką. I to się dzieje.

Na dodatek bardzo rzadko o tym mówimy. Na ten moment są dwie, może trzy książki poświęcone pedofilii kobiet.
Nigdy nie wyobrażasz sobie, że kobieta nadużywa swojej władzy wobec dzieci, tak jak myślisz o mężczyźnie w takiej sytuacji. Myślę, że społeczeństwo chce wierzyć, że relacja matki z dzieckiem jest zawsze błogosławiona. I sama chciałabym w to wierzyć. Muszę powiedzieć, że jako matka, że pedofilia kobiet jest dużo bardziej odrażająca niż wszystkie inne krzywdy.

 

Większość kobiet i mężczyzn rzeczywiście mogłoby nawet zabić, aby chronić swoje dzieci, mogłoby zrobić wszystko dla ochrony dzieci. I fakt, że to dziecko
zostało w jakiś sposób oszukane jest trudne do przyswojenia dla społeczeństwa.
Dlatego, że jeśli przyjmiesz to, to musisz wiedzieć co robić dalej.

 

Czy zaczniesz ostrzegać dziecko przed każdym?
Czy zaczniesz twierdzić, że matki (kobiety) na pewno nie są zagrożeniem? Pamiętaj, że większość
rodziców kocha swoje dzieci i nigdy nie będzie ich krzywdzić, ale nadal jest to ryzykowne
myślenie. Takie myślenie wpędza w pułapkę, by wybielać jedną płeć. Kobiety są idealizowane już długo czas jako perfekcyjne matki. I życzyłybyśmy sobie, by tak było naprawdę (śmiech).

 

Obserwujemy coraz więcej i więcej spraw rozwodowych, czy też  spraw przyznawania przyznania opieki nad dziećmi, w których kobiety żądają pełnej władzy rodzicielskiej. Dziecko jest zaskakiwane zarzutem, że ojciec mógł je molestować. Dziecko jest uczone, by powtarzać to co powtarza oskarżająca matka. Ale gdy rozmawiasz z dzieckiem, ono nie potrafi nawet opisywać dźwięków, smaków i zapachów.

 

Dzięki temu wiesz, że było uczone co ma powiedzieć. Dobrze wiesz, że dziecko papuguje zasłyszane słowa.
Matczyne manipulacje są bardzo szkodliwe dla dziecka. Nie mam kompletnie opanowania przy rodzicach, którzy tak się zachowują. Nie toleruje matek, które używają dzieci, po to by móc składać fałszywe oskarżenia przeciw ojcom, aby uniemożliwić im kontaktu z nimi. Myślę, że jest to ohydne.

 

Czy naprawdę pedofilia kobiet często się zdarza i to w takiej formie?

Tak, tak często bywa. Nie znam dokładnej ilości takich spraw, ale są na pewno takie, gdzie matki składają fałszywe oskarżenia, by dostać pełnię opieki na dzieckiem. Jestem bardzo zakłopotana tematami pedofilii. Głównym niepokojem są jednak formy oczerniania mężczyzn. Istnieje takie badanie, tekst który stał się uniwersyteckim, który twierdzi, że większość mężczyzn może stać się pedofilami. Stanęłam przeciw tej tezie w bardzo dosadny sposób, ponieważ byłam wściekła. Rozumiesz, wychowuję aktualnie dwóch synów. Jaka płynie wiadomość dla młodych mężczyzn?

Jesteś zagrożeniem dla własnych dzieci!

 

Co możemy zrobić, by uświadomić o tym problemie?

Musimy mówić o tym głośno. Nie jest to zbyt popularna sprawa, ale jeśli słyszymy takie kłamliwe, śmieszne stwierdzenia, ważnym jest, by ludzie uderzyli pięścią w stół i i powiedzieli, przepraszam, ale wykaż to.


Wiesz, to tak jak w przypadku tego Uniwersytetu, który twierdzi, że większość mężczyzn może stać się pedofilami. To tak jakby twierdzić, że my wszyscy mamy potencjał do bycia mordercami. Domyślam się, że mamy potencjał wobec wielu rzeczy i stania się kimkolwiek…

 

Nawet etyka konsylium nauczycieli (wychowawców) nakazuje, by nie dotykać dzieci od ramion do kolan, czy nie sadzać ich na kolana, gdy czytasz im bajkę. Oni twierdzą, że celują swoje nakazy wobec obu płci, ale wiemy, że celują w mężczyzn.  Malujemy w ten sposób obraz każdego mężczyzny. Wiesz, abyś uważał na mężczyzn. To zła wiadomość
dla mężczyzn, zła też dla dzieci. I jest to wiadomość fałszywa. Statystycznie jest to nierozsądne.

 

British Airways nie pozwala dzieciom siadać obok pasażerów płci męskiej

Zastanawiam się nad twoją perspektywą w tym temacie, jaką masz opinię.

Myślę, że jest to żałosne. Naprawdę żałosne. To jest wychowanie w kulturze, w której
uznajemy, że każdy mężczyzna może być pedofilem. Myślę, że jest to potworna zniewaga. Sądzę, że jeśli zgłosiłabym tą sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka to byłaby momentalnie odrzucona.

 

Nie wiem w jaki sposób oni myślą? Że zawsze jest pedofil na pokładzie chcący wykorzystać dziecko? To jest smutne.
Pytanie co, by było gdyby posadzić dziecko obok kobiety, która okazałaby się pedofilem?Myślę, że zmierzamy w złym kierunku.

 

Inne, przydatne odnośniki ws. problematyki kobiecej pedofilii

Obnażanie tabu kobiecej pedofilii -  https://www.secasa.com.au/pages/breaking-the-last-taboo-sexual-abuse-by-female-perpetrators/

Przemoc seksualna kobiet wobec dzieci – Michele Elliot - https://www.guilford.com/books/Female-Sexual-Abuse-of-Children/Michele-Elliott/9780898620047

Raport Charlotte Philby o pedofilli kobiet - https://www.independent.co.uk/life-style/love-sex/taboo-tolerance/female-sexual-abuse-the-untold-story-of-societys-last-taboo-1767688.html

Anders Breivik był seksualizowany przez matkę - http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/norway/9592433/Anders-Behring-Breiviks-mother-sexualised-him-when-he-was-four.html

Oficjalnie kobiety wykorzystujące dzieci to margines, a nieoficjalnie? - https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1652450,1,oficjalnie-kobiety-wykorzystujace-seksualnie-dzieci-to-margines-a-nieoficjalnie.read

Kobiety mogą też być pedofilami - https://www.independent.co.uk/voices/commentators/michele-elliott-women-can-be-child-abusers-too-1796374.html

Edytowane przez MoszeKortuxy
  • Like 2
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ważny temat, który należy jak najczęściej poruszać i uświadamiać społeczeństwo :). Pierwsza reakcja człowieka, który o tym usłyszy to takie zdziwienie połączone ze śmiechem i niedowierzaniem, później dopiero przychodzi jakaś refleksja, że może rzeczywiście tak to wygląda.

18 minut temu, MoszeKortuxy napisał:

I nawet jeśli dotyczy to pedofilii wobec dziewczynki, to twierdzi się, że zapewne musiał to być romans lesbijek. Kobiety za każdym razem są jakoś usprawiedliwiane.

To niestety prawda, co często widzimy w relacji białorycerz - kobieta.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Quo Vadis? napisał:

To niestety prawda, co często widzimy w relacji białorycerz - kobieta.

Niestety tak.

Teraz, Quo Vadis? napisał:

Bardzo ważny temat, który należy jak najczęściej poruszać i uświadamiać społeczeństwo

Dokładnie. Dlatego zamieściłem ten artykuł tutaj ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quo Vadis? @MoszeKortuxy - Mnie najbardziej boli fakt, że społeczeństwo usprawiedliwia taką pedofilię w stylu "Ale z Ciebie macho?! Wybzykałeś starszą od Ciebie!", "Ale fajnie, że ruchasz taką seksy mamuśkę". 

Nawet jeśli faceci zgwałceni powiedzą, że to nie było dla nich super przeżycie, to społeczeństwo powie "Ciesz się, że zaruchałeś jakąś kobietę". 

A jakby to był pedofil-facet, to byłby już nalot policji, mediów i hejtu społeczeństwa. Niesamowicie mnie to wkurwia. 



 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczcie przykład prezydenta Francji Pana Macrona i jego obecnej żony.  Poznali się gdy on był w liceum, a ona jego nauczycielką i nawiązali romans gdy on miał lat 16, a ona 39. Nie przypominam tu sobie słów potępienia jakiegokolwiek. Gdyby sytuacja była odwrotna, tu już pewnie tak różowo by nie było. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś znajomą, którą molestowała matka. Bardzo przykra sprawa. Matka miała skłonności lesbijskie, które realizowała na własnej córce. Oczywiście mamusia starała się na co dzień uchodzić za przykładną żonę i katoliczkę. Molestowanie ciągnęło się latami, bo oczywiście nikt dziecku nie chciał wierzyć. Sprawa wyszła dopiero, kiedy dziewczynka dorosła. Aktualnie znajoma leczy się psychiatrycznie. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.02.2018 o 23:14, EnemyOfTheState napisał:

Pociągnąłem temat i ja:

To dobrze :D 

 

Tutaj są artykuły dotyczące kobiecej pedofilii.

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1652450,1,oficjalnie-kobiety-wykorzystujace-seksualnie-dzieci-to-margines-a-nieoficjalnie.read

Z nielicznych dostępnych badań wynika, że ok. 10 proc. wykorzystujących seksualnie dzieci to ich matki.

 

"Potem zdumiewająco często są usprawiedliwiane. Do Fundacji Dzieci Niczyje trafiła sprawa dziewczynki wykorzystywanej seksualnie przez ojca. Matka, ceniona pani psycholog, wiedziała, co robi jej mąż. Kiedy wyjeżdżała z domu, zostawiała w pokoju córki ukrytą, rejestrującą wszystko kamerę. Zapytana potem, po co to robiła, odpowiedziała, że w ten sposób zbierała materiał do przyszłej pracy terapeutycznej z mężem. Nie wiadomo, co dziś się dzieje z panią psycholog i jej małżeństwem. Nie wiadomo też, czy odpowiedziała za współudział w krzywdzeniu córki."

 

"Nawet jeśli kobiety krzywdzicielki zostają ukarane, wyroki (od 2 do 12 lat więzienia) nie są adekwatne do wyrządzonej krzywdy. Mateusz, którego babcia – po trzykrotnym badaniu przez biegłych – została uznana za winną („gwałt na wnuku jako nieświadomy substytut zachowań seksualnych”), dostała dwa lata w zawieszeniu. Wyrok złagodzono z powodu jej podeszłego wieku. Mateusz, dziś dwudziestoparoletni, ciągle jest pod opieką psychologa. Ma niską samoocenę, problemy w nawiązywaniu relacji, ucieka w seks bez bliskości (ponad 80 proc. mężczyzn uzależnionych od seksu padło ofiarą wykorzystania w dzieciństwie). Mimo nacisków nigdy nie wycofał oskarżeń wobec babci. Zapłacił za to odrzuceniem przez ojca i część rodziny."

 

 

https://www.kryminalnapolska.pl/2018/02/10/kobieca-pedofilia-zdarza-sie-czesciej-niz-myslimy/

Według badań z Kanady, około 93% męskich gwałcicieli, którzy na swoje ofiary wybierają kobiety sami w przeszłości, zazwyczaj jeszcze w dzieciństwie byli ofiarami przemocy seksualnej ze strony kobiety, najczęściej własnej matki.

 

Według badań z Włoch, około 78% męskich pedofilów było wykorzystywanych w dzieciństwie przez kobiety, także głównie swoje matki.

 

Jeśli chodzi o ten temat z kryminalnapolska.pl to polecam zobaczyć komentarze kobiet pod tym artykułem. Jest tam widoczny ich atak, agresja i złość :o Wielce oburzone, że ktoś napisał o kobiecej pedofilii. Ciekawe czy byłyby tak oburzone gdyby ich dzieci padły ofiarą kobiety-pedofilki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

@MoszeKortuxy ten artykuł na Kryminalnej Polsce to jest właśnie tekst mojego autorstwa. Został tam umieszczony za moją zgodą. :) 

 

Oryginalny tekst na moim blogu:

https://mensrightspolska.wordpress.com/2018/02/04/kobieca-pedofilia-istnieje-i-zdarza-sie-czesciej-niz-sie-powszechnie-wydaje/

 

Ten sam tekst na Kryminalnej Polsce:

https://www.kryminalnapolska.pl/2018/02/10/kobieca-pedofilia-zdarza-sie-czesciej-niz-myslimy/

 

 

Tak samo już wcześniej zgodziłem się na umieszczenie mojego tekstu o gwałtach na mężczyznach. 

 

Tekst na moim blogu:

https://mensrightspolska.wordpress.com/2018/01/27/gwalty-na-mezczyznach-temat-tabu/

 

Na Kryminalnej:

https://www.kryminalnapolska.pl/2018/01/29/gwalty-mezczyznach-temat-tabu/

 

Jak spojrzysz na dół tych artykułów na Kryminalnej Polsce, jest podany odnośnik do mojego bloga jako źródło. 

 

 

Natomiast te kobiety pod tekstem o kobiecej pedofilii nie oburzyły się na samą treść artykułu, tylko zdjęciem. Twórca strony Kryminalna Polska nieopatrznie wstawił tam zdjęcie kontrowersyjnej blogerki Yaki Di Romy, która wrzuca do sieci zdjęcia jak karmi piersią 3-letniego syna, przebrana w różne dziwne stroje. Zdjęcie zmienił po kilku godzinach, na takie jak jest teraz, czyli chłopca w poduszkach. Stąd właśnie te komentarze. Żeby nie było, ja u siebie od początku miałem normalne zdjęcie z pluszowym misiem, nie budzące kontrowersji. 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

18-latka najmłodszym pedofilem w Wielkiej Brytanii. Pracowniczka żłobka przyznała się do szesnastu zarzutów, jakie stawiano jej w związku z wykorzystywaniem seksualnym dzieci. Sophie Elms to najmłodsza kobieta skazana za pedofilię w Wielkiej Brytanii:

https://www.o2.pl/artykul/latka-najmlodszym-pedofilem-w-wielkiej-brytanii-6310406112856193a

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.