Skocz do zawartości

Rzygnąłem na dziewczynę


Marek Kotoński

Rekomendowane odpowiedzi

Zakochałem się w 4 klasie liceum - raczej bez wzajemności, bo byłem chorobliwie nieśmiały i zakompleksiony, nigdy wtedy nawet nie pocałowałem dziewczyny. Po maturach paliłem skuna i wódkę premium brzoskwiniową z kumplem, po czym udałem się z tą właśnie dziewczyną, Gosią, i kolegami na podwórko obok szkoły - tam nagle mi się zakręciło w głowie i rzygnąłem jej na nogi. Uciekli wszyscy a ja na czworakach w piaskownicy rzygałem. Kilku brzuchatych tatuśków rzuciło się do mnie że zarzygałem piaskownicę, więc uciekałem i rzygałem w biegu. W szkole pustej na szczęście, kilka godzin siedziałem w kiblu gdzie rzygałem i srałem na zmianę. Do tej pory się czerwienię jak o tym myślę, no ale jakieś wspomnienia mam chociaż z młodości :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jw., u mnie kilkanaście lat niebycia sobą przy kobiecie oraz uwielbienie wyobrażeń na jej temat (brane za miłość) oraz brak weryfikacji rzeczywistych zdarzeń i faktów. Upokorzenie na maksa. Ciężko się z tego wychodzi, ale czas oraz szlif osobisty pokazały, że się wychodzi.

Pierwszy brak objawów to było "kurde, ona jest słaba, jak ja mogłem z nią być?"

A teraz już takich nie ma, bo jest co innego. Życie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jw., u mnie kilkanaście lat niebycia sobą przy kobiecie oraz uwielbienie wyobrażeń na jej temat (brane za miłość) oraz brak weryfikacji rzeczywistych zdarzeń i faktów. Upokorzenie na maksa. Ciężko się z tego wychodzi, ale czas oraz szlif osobisty pokazały, że się wychodzi.

Pierwszy brak objawów to było "kurde, ona jest słaba, jak ja mogłem z nią być?"

A teraz już takich nie ma, bo jest co innego. Życie.

 

Typowa historia - przykro mi to pisac ale wlasnie w takim paradygmacie funcjonujemy - typowy mezczyzna 'w zwiazku' zazwyczaj przerasta kobiete z ktora jest o pare rozmiarow, czesto jest nauczony grania kogos innego niz jest w rzeczywistosci by 'przypodobac sie wybrance'. Czesto patrzac wstecz swoj zwiazek moze ocenic jako 'czas stracony'. Dlatego m.in. 'zwiazki' nie sa dobre dla mezczyzn - za malo jest kobiet (prawie ich nie ma) ktore moga byc dla nas partnerkami.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 10 miesięcy temu...

Miałem 17 lat, było to na imprezie- grillu gdzieś na powietrzu. Ostro najebany wódą i tanim winem lizałem się z jakąś dziewczyną, która nagle zwymiotowała mi przez ramię (nie oszczędzając mojej bluzy). Oczywiście nie przeszkodziło to mi by dalej kontynuować poprzednią czynność po chwili. Za jakiś czas wywróciliśmy się i tak ujebani w błocie leżeliśmy jak jakieś zwierzęta.

Do dziś jak o tym myślę to mam niesmak.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.