Skocz do zawartości

Trening klatki piersiowej


Assasyn

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra pikaczu zaprzeczy, ale sprzedam patent, który kiedyś sam wypróbowałem. 10 seri po 20 pompek codziennie z przerwą 20 sekund, kto to zrobi, po 3 miesiącach, będzie bardziej rozjebany, niż nie jeden ćwiczący dobrym treningiem, poprawnym, na masę !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aras hmmm...robic pompki codziennie mówisz? A co z innymi partiami; Biceps, triceps, barki czy tam plecy? Cialo a takie duze partie jak miesnie piersiowe potrzebują regeneracji...Masz kogoś komu pomógł taki trening opócz Ciebie? A co do filmiku, kurwa myslalem ze to Pikaczu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z waga? Powszechnie wiadomo ze pompki dzialaja bardziej na odchudzanie i rzezbe...Jak radziles sobie z innymi partiami? Ile razy w tygodniu cwiczyles? Zastanawia mnie to, miesien aby rósł potrzebuje zwiekszonego cięzaru co jakis czas, pompki to ciągle ten sam cięzar a mimo to piszesz ze rozjebalo Ci klate...Kurde az chyba spróbuje...Ciekawe co na to Pikaczu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku szybko rosnąć nie ma sensu. Muszę się też dobrze rozciągać. Jak pakowałem miałem jeszcze zajęcia na basenie z trenerem, tak mi klatkę wyjebało, że nie mogłem wykonać poprawnie jednego ćwiczenia, mięśnie mi przeszkadzały :lol: trener wziął mi rękę, aby mnie poprawić i zakumał, że nie da rady. Jego mina bezcenna. Kumpel idiota, jechał z dopingiem i miał ten sam problem. Ot wychodzi na to, że albo się wspomagamy, albo mamy genetykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zauwazylem po sobie to kiedys po odstawieniu treningu na silowni, gdy robiłem tylko pompki, klata może lepiej wygladala, lecz po powrocie do zelastwa spadki w wyciskaniu byly spore. Jednak lepiej robic pompki niż nic. Pompki robilem stąd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie że ciało robi to co mu każe mózg, możesz ćwiczyć i żreć a w głowie mieć obraz siebie jako chuderlaka i tak właśnie będzię. Najlepiej jest dojść do etapu minimalnych ilości jedzenia i prawie zerowego treningu jak jedna osoba którą znam osobiście. Cwaniaczek śniadanie dopiero 4h po przebudzeniu jakaś kanapeczka z serkiem, obiad to pół piersi z kurczaka łyżka ryżu lub wgl, garstka sałatki a ziemniaka to się nie "chyci" na kolacje jakaś kanapeczka. Bardzo dokładnie przeżuwa prowiant. 186 wzrostu 88 kg szczupła sylwetka - gdy nie ćwiczy 130 na klate gdy ćwiczy 160 tak poglądowo podałem. Dodam że na głowie ma mnóstwo spraw, ale jakaś taka osobowość że niczym się nie stresuje, super-hiper spokojny, nie potrzebny mu kortyzol powiedział.

 

Dobre poukładane myśli i 0 stresu to klucz- nie potrzeba tyle pracy na siłowni

 

Nie dotyczy genetycznie wadliwych ludzi.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Trening klatki bez dips'ów?!

Płaska-wspaniałe nażędzie rozpierdalania stawów barkowych...

Dario,z calym szacunkiem ale pieprzysz bzdury jak malo który.

Ciężary są podnoszone przez CUN. To,ze ktoś ma wydajny nie znaczy,że nie robi sobie krzywdy takim podejściem. Jest to zwykła głupota.

Edytowane przez Kurt Von Diehl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.