Skocz do zawartości

Moja koleżanka, dziewica


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewica 20 lat max. Wyżej to faktycznie już niebezpieczne rejony. Te nie zakompleksione i nie upośledzone są tak zajebiste, że kopną w dupę przy pierwszej lepszej okazji. Przy dziecinnej można się wyluzować i nie spinać, że ona tak dorosła i myśli tylko o bolcowaniu. Lepsza młoda niedoświadczona sarenka, niż hiena która z niejednej padliny jadła i jest agresywna :P 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś już tak mam, że dla mnie zawsze wyznania typu -

Jestem dziewicą\inna niż wszystkie\ja nie z tych\pierdolenie że wcześniej "było tylko 2-3mezczyzn"

 

Zapala mi sie kontrolka z dużym napisem "ALERT TO KURWA". Podparte w 40%przeżyciami w 60 odczuciami.

 

Po chuj by ci mówila na jednym z pierwszych spotkań że jest dziewicą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzeż się....coś z nią jest nie tak. 

Może czeka na księcia w białym BMW co będzie takowej waćpany godzien, coby wianek zerwać :P

A może po prostu nie potrafi stworzyć bliższych relacji ...Strzeż  się jak to funfela z podstawówki bo sklasyfikuje cię jako funfla - ale takiego do pogadania i wysrania się emocjonalnego i utkniesz w fendzone

 

Edytowane przez wojkr
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że jest dziewicą (jeśli faktycznie) oznaczać może dla niej, że nie uprawiała seksu dopochwowego. Ale jest jeszcze druga, ciaśniejsza opcja.

 

Dlatego musisz wyczaić jak puszcza bąki. Jeśli usłyszysz:

1. Prrrrrrr - to raczej w porządku.

2. Pfuuuu - to już może być wyrobiona.

:D

  • Like 1
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 hours ago, giorgio said:

To, że była dziewicą waginalną(że tak to ujmę :) ) wcale nie oznacza, że swój otwór gębowy otwierała tylko , widząc piękne chorwackie wybrzeże :) 

Potwierdzam, znałem dziewicę, która była pałossakiem pospolitym... jak się przyssała to zaskoczony byłem kunsztem i techniką. No ale moja myszka była inna..

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyn może być wiele od przekonań religijnych, braku odpowiedniego partnera, czy problemy fizjologiczne z odbyciem stosunku pochwowego, albo strach przed ciążą.... 

Kto wie....nikt w niczyjej głowie nie siedzi, ale wiem że takie związki z dawnymi przyjaciółkami z podstawówki nie wypalają bo facet ma inne oczekiwania a kobieta inne - potrzebuje frenda i orbitera takiego wafla co będzie wokół krążył, do pogadania, spotkania ....takiego zapychacza czasu i tego traktuje jak koleżankę ....przyjaciela.

 

Edytowane przez wojkr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wojkr napisał:

Strzeż się....coś z nią jest nie tak. 

Może czeka na księcia w białym BMW co będzie takowej waćpany godzien, coby wianek zerwać :P

A może po prostu nie potrafi stworzyć bliższych relacji ...Strzeż  się jak to funfela z podstawówki bo sklasyfikuje cię jako funfla - ale takiego do pogadania i wysrania się emocjonalnego i utkniesz w fendzone

 

Tylko ja nie szukam do związku, byłem już w jednym przez prawie 20 lat i narazie mi starczy. Kobieta ogarnięta życiowo, inteligentna, robi doktorat, uczy na politechnice, plus ma własną firmę. Mieszka 300 km ode mnie i od czasu do czasu się spotykamy. Jesteśmy rówieśnikami, nie rodziła dzieci, ciało jak na te lata OK, taka dobra 6+. Nie miesza się w moje sprawy, a ja stawiam na samorozwój.

 

2 godziny temu, Drizzt napisał:

Dlatego musisz wyczaić jak puszcza bąki. Jeśli usłyszysz:

1. Prrrrrrr - to raczej w porządku.

2. Pfuuuu - to już może być wyrobiona.

:D

Nagram na dyktafon ocenimy wspólnie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrozumiałem, dlaczego zachwyt nad dziewicami nie ma sensu dopiero, kiedy przez taką "przebrnąłem". Kiedy byłem młodszyy, miałem dwie partnerki, które były całkiem doświadczone w tych sprawach i znały tyle różnych guziczków, które można nacisnąć, żeby faceta rozpalić, że była tylko czysta przyjemność, improwizacja, zero zastanawiania się. A niedawno doświadczyłem młodziutkiej dziewicy i o ile na początku mnie to kręciło, to potem męczące było ciągłe poleganie wyłącznie na sobie, bo myszka niczego nie umiała, wszystkiego się wstydziła itp.

Myślę też, że kobieta, która już coś tam przeżyła, będzie znała swoje libido i będzie mogła być z facetem szczera, jaka częstotliwość ją zadowala. Z dziewicą to zupełna niewiadoma, bo ani Ty nie wiesz, ani ona, i nagle może się okazać, że to już wcale nie taki świetny materiał na związek, bo po bardzo krótkim czasie dojdzie do wniosku, że raz na miesiąc jej wystarcza.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że tematy zawsze schodzą na seks jakby to była najważniejsza rzecz w życiu :P Przecież wiadomo, że seks nie jest mocną stroną dziewic, ale jednak nie po to się wchodzi w związek z dziewicą. Taką można wyszkolić w jeden księżyc - znaczy zrobić tak aby lubiła tylko to co my. A nie poznajesz jakąś laskę i przejęła zachowania oraz preferencje innych - to ujowe. Odpowiednią dziewczynę można poznać po mowie ciała i tym co mówi. Sam miałem laskę po której zawsze było widać jak coś przeskrobała a i też o tym mówiła. To vs. doświadczona, która lubi tajemnice i uważa mężczyznę jako tylko dodatek do swojego życia (jak nie ten to inny/ bądź mym stałym orbiterem). Ja dziękuję za związkowanie z tą drugą opcją bo to nie ma sensu. Wcześniej pisałem jakie cechy powinna mieć ta mistyczna dziewica. Ekstrawertyczna dziewica jest jak nie dziewica jakkolwiek to śmiesznie nie zabrzmi :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.