Skocz do zawartości

Anioł czyli analfabetka emocjonalna (nimfomanka)


Rekomendowane odpowiedzi

18 godzin temu, darbyd napisał:

A mężowi nie jest wierna od 1 roku małżeństwa, i spotyka się ze mną by doświadczyć seksu który ją kręci. Powiedziała to delikatniej.

 

 

Panowie przecież napisane , ze ją puka.

 

 

 

Edytowane przez Maynard
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potraktujcie mój wpis jako ostrzeżenie w miłości możecie kogoś kochać czuć szczęście przy tej osobie. Jednak ta kobieta nie będzie zdolna do odczuwania emocji i miłości będzie was ranić i szukać nowych silnych doznań z kimś innym.  

Sprawdzajcie dobrze swoje kobiety bo pamiętajcie psycholki są wszędzie to piszę ze swojego doświadczenia (w tym słowniku nie ma nawet tego wyrażenia). Nie życzę wam tego lecz ostrzegam. Obserwujcie ich emocje czy się wzruszają czy fikołki są dla nich tym czymś przyjemnym i lubią dotyk i namiętność. 

Właśnie dziś się dowiedziałem z kolejnego wykładu że fikołki z nimi są bardzo wielką rozkoszą i podobno rekompensują ich podłe zachowania. W początkowej fazie związku tym bardziej trudno je odróżnić i mocniej uważajcie.

 

Nie spałem z nią bo lubię seks namiętny i czuły (romantyczny) i z tego co się dowiaduję nie zaznam z nią tego. Ona nie lubi dotyku czułości źle na nie reaguje dlatego sądziłem że nasze spotkania są czysto przyjacielskie nie dawała mi do zrozumienia że chodzi jej o seks. Tym bardziej czułem się obrzydliwie gdy mi przedstawiła swoje hobby i kim jest. 

Pomyślcie sobie o jej mężu jak on się czuje jest szczęśliwy z kimś kto go nie kocha i nie odczuwa przyjemności jego dotyku.   

Tego mu współczuję i tego wam nie życzę.  

 

Sądziłem że na tym forum demaskujemy kobiety i ich zachowania no cóż odnoszę wrażenie że według was kobiety nie mogą być psycholkami. Dawniej też tak myślałem tym bardziej mnie brzydziło to że ma zaburzenia emocjonalne a ja kiedyś w niej widziałem anioła. :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, darbyd napisał:

Nie spałem z nią bo ...

 

@darbyd O brawo ! W końcu byłeś w stanie odpowiedzieć. Ale wolałeś poczekać - niech się frajerzy oburzają ?

25 minut temu, darbyd napisał:

Pomyślcie sobie o jej mężu jak on się czuje jest szczęśliwy z kimś kto go nie kocha i nie odczuwa przyjemności jego dotyku. 

 

Z 20 osób Ci to pisało myśląc ,że ją dymasz i masz w związku z tym cierpienia jak młody Werter

Bo powiedz mi ... jak inaczej interpretować  takie coś ?!

22 godziny temu, darbyd napisał:

A mężowi nie jest wierna od 1 roku małżeństwa, i spotyka się ze mną by doświadczyć seksu który ją kręci. 

 

Może nie masz złych zamiarów ale piszesz nie logicznie i nie składnie, zero konkretów. A później w arogancki sposób się oburzasz ,że nikt Cię nie rozumie i źle Ciebie interpretuje.

4 godziny temu, darbyd napisał:

przeczytaj ze zrozumieniem moje poprzednią wypowiedź pierwsze zdanie.

Które brzmi tak:

4 godziny temu, darbyd napisał:

Wszyscy no prawie mnie oceniacie choć nie zrobiłem jeszcze nic złego ...

Tylko ,że z poprzednich wypowiedzi Twoich wynikało zupełnie co innego. Po za tym, nie wiadomo było, co dla Ciebie znaczy ,,nic złego''. Bo dla niektórych nic złego to jest okraść kraj, albo wydupcyć komuś kobietę.

Nie obraź się za to co napisałem, ale tu mody się nie pierdolą w tańcu z domysłami. I zarobisz bana za lekceważenie czytelników,  gramatyki i sianie zamętu bez sensu.

No chyba ,że się opiłeś i Cię trzyma tak długo.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.