Skocz do zawartości

Co będzie?


Stelkor

Rekomendowane odpowiedzi

Synku pracowalem w UK 10 lat w pewnym portowym mieście... Przeżyłem tam dużo, mieszkałem wsród nizin społecznych w tym mieście gdzie nawet kazirodców widziałem... To o czym piszesz to mrzonka... Ci w czarnych dresach north face nie pierdolą się z niczym, palą mocna trwę noszą noże i się rozmnażają i chętnie wjebią kosę pod żebro Polakowi czy muzułmaninowi... Nawet dla famejmu i ulicznej sławy...

 

Nie wiem gdzie mieszkasz może w lepszej części Anglii, ale piszesz takie bzdury ze szkoda gadać... Ulica, szkoła to skupiska gdzie trafiają rożne elementy...

 

 

Irlandia północna - tam tez w chuj kozaków z "tradycjami rodzimymi" byłem tam na kontrakcie ok 2 miesięcy, zakratowane puby okna wysko, niby spokojnie, a widziałem dwa ataki terrorystyczne i land rowery opancerzone lepiej niż te które wysyłali do Iraku itd...

Charakterystczna flaga tych który uznają UK i katolicy  - zawsze gotowi do ataku...  

 

Jak czytam takie wypowiedzi jak twoja to oczy ropieją - zmień swojego ubezpieczyciela bo jednym doświadczeniem boksujesz sam siebie...

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że nie było mnie 1 dzień, ale szkoła + praca do nocy..

 Sytuacja wgląda tak.. W szkole, każdy ma filmik z walki, dostali go też nauczyciele. Zostałem poproszony do sekretariatu, siedziała dyrektor, pedagog i policjant. Dluga rozmowa, generalnie policjant mega spoko koleś, odrazu mi powiedział, że jeżeli coś się stało dla gościa który dostał, to nie będe mial problemów, bo atakowali w kilku i się broniłem. 

W szkole w 1 dzień stałem się największą gwiazdą. Ludzie gratulują, ich koledzy krzywo patrzą. W szkole chodziły ploty, że ma byc dogrywka, po szkole. Nastawiłem się mentalnie na bitke, ale możliwe, że się przestraszyli policji. Gościa, którego uderzyłem nie było. Po wyjściu, ze szkoły widziałem kilku z jego kolegów, byl spokój. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze - chyba dobrze, że tak się stało - nie wyjdziesz na kapusia a i inni widzą, że sam walczyłeś z grupą - pewnie będziesz miał branie u lasek i możesz pobzykać.

 

To teraz pewnie na jakiś czas wszystko ucichnie - cała nadzieja, że nic nie będzie przez dwa miechy - jeżeli jednak nie to unikaj walki - nie bój się policji.

Pamiętaj ty uczysz się pracujesz - masz szanse na rozwój karierę i normalne życie - chłopaki z tej grupy to dno i raczej nic w życiu nie osiągną.

Nie ma sensu marnować zdrowia, kariery życia na takie gówno.

 

Zachowałeś się spoko powinieneś być z siebie dumny ale żeby też sodówka do głowy Ci nie odpaliła.

Mieszkasz w UK więc wiesz jak kultura gangowa wygląda - nie liczą się z niczym i nikim.

 

Powodzenia 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.