Skocz do zawartości

Emerytury


Perun82

Rekomendowane odpowiedzi

Temat zawsze na czasie. Jedna z najważniejszych podstaw funkcjonowania Matrixa - emerytury.

Pytanie, czy pokolenie obecnych 20 latków będzie wiedziało co to jest za świadczenie.

 

https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/emerytury/prognozy-emerytur-polakow-wg-oecd-sa-porazajace/e7d8t99?utm_source=detal&utm_medium=synergy&utm_campaign=allonet_detal_popularne

 

Z opublikowanego w grudniu opracowania "Pensions at a Glance 2017" wynika, że obecni 20-latkowie mogą otrzymać na rękę jedynie 38,6 proc. ich finalnej pensji netto. To drugi najgorszy wynik w całym OECD. Tylko Meksyk wypada tu gorzej (29,6 proc.), natomiast przeciętna wartość dla wszystkich państw OECD wynosi 69,1 proc. Polskę dzieli olbrzymi dystans nawet do innych państw z naszego regionu (Czechy, kraje bałtyckie, Słowenia), gdzie wynik waha się blisko granicy 60 proc.. I tak np.:

  • w Czechach omawiana stopa zastąpienia to 60 proc.
  • w Słowacji - 83,8 proc.
  • w Słowenii - 56,7 proc.
  • na Łotwie - 59,5 proc.
  • w Estonii - 57,4 proc.
  • na Węgrzech - 89,6 proc.
Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to zostanie wprowadzone to jak poradzi sobie najniższa uliczna gangsterska handlująca rożnymi specyfikami nie wystawiając faktur. :P Wrócimy do handlu wymiennego... Nie widzę możliwości ukrycia przychodów każdy zaczipowany z przylegającym kontem bankowym...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuriozalnie elektroniczny pieniądz działa już przecież od dziesiątek lat, i nic się nie dzieje. Tutaj nie jest kwestia kluczową jak wygląda ten pieniądz, tylko w jakich warunkach funkcjonuje. Papierowe pieniądze przecież tez można zablokowac na wiele sposobów.
Sam elektroniczny pieniądz jeśli będzie funkcjonował w warunkach w miarę wolnego świata nie jest większym zagrożeniem niż pieniądz papierowy.

Zobacz na złoto. Naiwni (tak, naiwni) jarają się złotem, że to taki pewny środek płatniczy na trudne czasy. A zobacz co było w USA w latach kryzysu przedwojennego...rozporządzono rządową konfiskatę złota, a każdy kto chciał ukryć nap pierścionek po babci mógł iść do więzienia na wiele lat.

Tak więc straszenie elektronicznym pieniądzem jest nieracjonalne tak do końca.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AR2DI2Dlatego wielu Amerykanów albo zakopało kosztowności w ziemi i o nich zapomniało albo co bardziej majętni wywieźli je do Europy i zyskali ok. 70% na jednej uncji:)

Ja myślę, że obecni 20-letni ludzie wcale nie będą mieli emerytur z ZUSu, ponieważ ZUS już jest bankrutem. Albo będą podlegać pod zupełnie nowy system emerytalny, albo wcale nie będzie emerytur albo podniesie się wiek emerytalny do np. 105 lat, żeby do wszystko się domknęło, tylko kto dożyje takiego wieku;)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie liczę na żadną emeryturę, a wręcz przeciwnie - że ja (20 lat mam akurat) będę musiał utrzymywać wspólnie z braćmi swoją matkę. Ten system jest skazany na porażkę i bardzo dogłębnie omawia to Robert Gwiazdowski w swojej książce "Emerytalna katastrofa". W Polsce gospodarka musi się szybko zautomatyzować, bo inaczej zabraknie ludzi w tak ważnych sektorach jak medycyna, budownictwo(choć nie ma potrzeby budować, gdy liczba ludności nie rośnie) czy też inne....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zablokować papierowy pieniądz trzeba dużo biurokracji i kombinacji. A bez gotówki jedno kliknięcie myszką. Poza tym można mieć pieniądze poza bankiem. Ale po to się likwiduje gotówkę, by pośrednik zarządzał finansami niewolnika. 

 

Mały paradoks na koniec - większa automatyzacja, ale dzieci ma się rodzić więcej bo system padnie.  Zamiast iść w jakość to lecimy w ilość, ale matrix wymaga nowych biorobotów bo ich maszynka się zacina.

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieniądz papierowy to żaden pieniądz, to tylko kawałek papieru, który funkcjonuje, ponieważ tak chcą rządzący i opiera się na ludzkim zaufaniu. To co trzymamy w portfelach to waluta. Pieniądz nie traci na wartości w długim okresie czasu, jest także wszędzie na świecie rozpoznawalny, jest także podzielny. Pieniędzmi w przeszłości było znienawidzone dziś złoto, a ponadto srebro, miedz, zboże, tytoń, herbata a nawet muszelki.

Zastanówcie się przez chwilę: jeśli banknot 10 złotowy przedrzemy równiutko na pół, to czy ma on wartość 5 złotych? Oczywiście, że nie, jest bezwartościowym kawałkiem papieru.

Ludwik von Mises napisał kiedyś mniej więcej, że tylko rząd może tak cenne dobro jakim jest papier przerobić w drukarni na bezwartościową walutę.  

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci jak to jest ze złotem w czasach ostrego kryzysu np wojennego. Bogaci, którzy go mają, żyją i mają się dobrze. Biedni którzy kupili sobie trochę złota wcześniej i chcieli go użyć, lądowali najcześciej z kulą w głowie w krzakach.
Ten mechanizm był opisany w kontekście i na bazie wojny w Jugosławii. Aby używać złoto, trzeba mieć silną grupę wsparcia i ...karabiny. Samo posiadanie złota jest wręcz śmiertelnym niebezpieczeństwem. Życie jest wtedy nic nie warte więc kule może posłac każdy, a kto płaci złotem za chleb od razu staje się "sławny" w okolicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze wiadomo bylo ze dobry kilkustrzalowiec lepszy jest od kilograma złota bo przy jego pomocy ma sie i zloto i kilkustrzalowiec.

 

Byl taki tekst od panienki:

- Co bys wolal? Kilo zlota czy mnie?

- Ciebie oczywiscie.

- Wiedzialam ze znowu trafilam na idiote.  Gdybys mial kilo zlota mialbys i zloto i mnie.

 

Kto nienawidzi zlota?

Ci co w ten sposob piora mozgi niewinnym owieczkom zeby go nie kupowali.

Wtedy cena bedzie nizsza.

Ci co umieja myslec i moga kupuja je tonami. Ruscy, Chinczycy.

 

A co do emerytur za 20 lat - chyba najlepiej byloby spytac imama.

Wkrotce to oni beda dyktowac konstytucje w krajach Europy.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, AR2DI2 napisał:

Zobacz na złoto. Naiwni (tak, naiwni) jarają się złotem, że to taki pewny środek płatniczy na trudne czasy. A zobacz co było w USA w latach kryzysu przedwojennego...rozporządzono rządową konfiskatę złota, a każdy kto chciał ukryć nap pierścionek po babci mógł iść do więzienia na wiele lat.

Przeceniasz skutki słynnego Executive Order 6102 Roosevelta. Po pierwsze nikt (dosłownie nikt) do kryminału za posiadanie nie poszedł, nie było nocnych nalotów na domostwa ani łapanek ludzi z obrączkami i rozstrzeliwań. Co więcej - udało się ściągnąć tym dekretem zaledwie co piątą monetę. Pozostałe 4 zostały w rękach ich posiadaczy, co przy skokowej dewaluacji papierowego USD z 20$ do 35$ za 1oz Au dało skalę rabunku wartości papieru o circa 70%. 

 

Polityka finansowa państwa opiekuńczego wymaga aby właściciele mienia nie mieli żadnej możliwości obrony. To jest brudny sekret tyrad polityków państwa opiekuńczego przeciwko złotu. “Deficit spending” jest po prostu metodą konfiskaty mienia. Złoto stoi na drodze tego podstępnego procesu. Stoi na straży prawa własności. Gdy ktoś to pojmie, z łatwością zrozumie antagonizm polityków do standardu złota

A. Greenspan - "Złoto i wolność" 

 

Niestety drogi @AR2DI2, nazywając pragmatyków ludźmi naiwnymi, sam wspinasz się na szczyty ignorancji. Ale gdybyś miał trochę bezwartościowego złota, to chętnie Cię odciążę - przyjmę i nawet jakąś symboliczną kwotę zapłacę.

 

18 godzin temu, AR2DI2 napisał:

Aby używać złoto, trzeba mieć silną grupę wsparcia i ...karabiny

To jest warunek zwiększenia prawdopodobieństwa przetrwania w ogólności - niezależnie czy się posiada złoto czy nie.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, AR2DI2 napisał:

Sam elektroniczny pieniądz jeśli będzie funkcjonował w warunkach w miarę wolnego świata nie jest większym zagrożeniem niż pieniądz papierowy.

Jest tego typu kwestia, że nie posiadając pieniądza filucjarnego, tylko elektroniczny jesteśmy narażeni na znacznie większą inwigilację niż dotychczas. Skąd wiadomo, że nie będą mieli dostępu do naszych przepływów pieniężnych, jeśli już nie mają. Dostałeś na urodziny od dziadka czy kogoś tam 500 zł, a podatek gdzie odprowadzony? Rząd również będzie miał pod kontrolą ludzi zagrażających systemowi i wgląd w to co dana organizacja inwestuje oraz skąd czerpię srodki na to finansowanie. Mogą w każdej chwili zablokować dostęp do konta lub może paść sieć i co wtedy? Jednak z drugiej strony będą też tego małe plusy jeśli chodzi chociażby o wyciągi z konta, jeśli dojdzie do rozwodu (wszystko wyłożone na tacy jaśnie i przejrzyście).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proste każdy nas ruch finansowy będzie księgowany i do wglądu dla odpowiednich służb (kieszonkowe dla dziecka, kochanka). Do tego kwestia zdrowia i mamy opis każdej owieczki. Już w niektórych bankach jest możliwość zobaczenia jak robi się taki profil. Co kupujesz, gdzie. Skąd masz na to pieniądze. 

Dodatkowo przy pieniądzu elektronicznym łatwo bezie ściągać wszelkiego rodzaju podatki, opłaty manipulacyjne, kary. Jednym kliknięciem można sprowadzić owieczkę do parteru. 

 

Czy to Orwell? Nie, Orwell się mylił, ludzie sami będą chcieli takiej rzeczywistość, tak jak opisał to pragmatyk Huxley będący bliżej rdzenia systemu.

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZUS upadnie prędzej czy później więc nie ma co liczyć na emeryturę - to kwestia czasu i wyprowadzą pieniądze za granice. Miało być pięknie zrobili "filary" filarów nie ma i kasy z nich też , zostały tylko jakieś śmieszne swistki ile uzbieraliśmy zanim kasa przepadła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rejdi Poruszyłeś dość ciekawy wątek pięniądza elektonicznego czyli inwigilację obywateli. W przypadku pienądza fiducjarnego czy kruszców takiego czegoś nie ma. Jedno i drugie można przechowywać poza systemem bankowym i robić zakupy bez użycia karty debetowej lub kredytowej i ślad po tym poza paragonem znika. Jest też inna strona medalu: niedawno na Karaibach szalał huragan dość wysokiej skali, dawno niespotykanej, w zasadzie całe Puerto Rico zostało zmiecione. Nie było prądu, nie działał Internet, gospodarka powróciła tam do stanu pierwotnego, do barteru, a największymi wygranymi byli ci co mieli "zaskórniaki" w skarpecie, oni nie mieli problemów z zakupem wody i żywności, ale wiadomo, że za wyższe ceny. Potem elektryczność powróciła, ale z bankomatów można było pobierać tylko określoną kwotę na dzień lub tydzień. 

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Perun82

Już teraz krążą sobie takie dane pomiędzy firmami w ramach różnych usług wzajemnych, że tak to określę. W Polsce ze względu na bardziej restrykcyjne prawo w zakresie danych osobowych nie jest to aż tak powszechne i pewnie bardziej na użytek wewnętrzny, ale kto wie co przyniesie przyszłość. A jakie piękne dane można z wszelkich płatności wyciągać... Lepiej do płatności w internecie mieć osobnego maila, ładnie się po nim później szuka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.