Skocz do zawartości

Piękne i zadbane mimo wieku


Tomko

Rekomendowane odpowiedzi

55 minut temu, Themotha napisał:

no wiadomo, skóra nie ta, cipka jak wiadro i cycki sparciałe i wygniecione, trzeba wypić przed randką żeby pójść na coś takiego, kobieta jak zadbana to dla mnie max 35 lat.

Kobieta kobiecie nierówna.

 

Miałem okoliczność z róznymi wiekowo. Od 18 do 52 lat (wiek na dzień tzw "okoliczności").

Powiem tyle - co do statystyki (ale co do statystyki, przy tym założeniu) - to na 100 kobiet w wieku 18 lat - będzie znacznie więcej z ładnym ciałem niż pośród 40-tek.

Ale to nie oznacza, że młoda od razu gwarantuje super doznania wizualne i pozostałe, zaś 40-tka - nigdy. Tak to nie działa, zapewniam. Zbyt proste by to było :)

 

Zdarzało mi się spotkać 50-tki z ciałem takim, że niejedna 20-tka dałaby się za nie pochlastać.

 

Mam dośc podobne gusta (o ktorych się nie dyskutuje) - jak Brat @loh-pan wskazał. Chudzielców po prostu nie lubię, nie podobają mi się. Baba musi mieć co nieco ciała, cycek dupka i tak dalej.

To może odosobniony w męskim gronie pogląd - ale sądze, że tzw "statystyczna większość" mężczyzn powinna być mi wdzięczna iż mam taki gust. Nie podbiorę im ich chudego targetu :).

 

I jak już wspominałem - dama w wieku 40+ ma niezaprzeczalne zalety. Jest mniejsze ryzyko, że usidlić chciała będzie, spierdoliny w głowie mniej (z uwagi na to, że większośc woli młodsze), wymagania również niższe, a co ważne - 40-tce już nie w głowie dzieci (chyba, że wnuki) - ona już dzieci ma, dorosłe nierzadko. No i ciąża mniej ryzykowna że tak powiem - "z przyczyn technicznych"

 

Krótko mówiąc - coś za coś :) Jak ze wszystkim zresztą :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wyboru do koloru:

 

https://www.popsugar.com/celebrity/photo-gallery/37770611/image/37780678/Gwen-Stefani-47

 

 

Elizabeth Hurley, lat.....51

 

elizabeth-hurley.png?strip=all&w=590

 

nintchdbpict000314407654.jpg?strip=all&w

 

A tu pani się wypowiada: "It doesn’t matter really what size you are, but I think it’s important to stay sort of firm and to do a reasonable amount of walking and exercise.

"I don’t go to the gym, but I’m quite active.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melanie, Halle itd... najlepsza super moc, jak mowił Batman to kasa... :) co do facetów, bo coś tu ktoryś kolega wspominał, że wystarczy że laska jest szczupła a chłop musi ćwiczyć- chłop jak ma hajs to może być brzydki jak noc i i tak bedzie ruchał ładne dupeczki.

Z drugiej strony te 40 i ich doświadczenie, doświadczenie = przebieg, pewnie często większy niż Passat od Mirka w TDI - znaczy pani miała więcej chu...w w dupie ( i nie tylko ) niż my wszyscy ogórków w gębie ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei Zrobię cykl: "Dzisiaj w cyklu "Tomko na tronie:"".

 

Może być? ;) 

Halle Berry i Melanie Sykes !!! WTF :) 

Pieniądze czy nie pieniądze. A co za różnica. Liczy się efekt a panie mają dobry i przynajmniej podobne do siebie z przed lat są cały czas. Chcecie zobaczyć metamorfozę przy pomocy pieniędzy to sobie na Edytę Pazurę popatrzcie, Lewandowską czy Siwiec. Byście nie poznali ze starych zdjęć...

Edytowane przez Tomko
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomko

 

Oczywiście już pojawiły się głosy pieniądze/wystarczy się taką urodzić/a facet to musi ćwiczyć itp.

 

Jest to prawda ale ja jestem przekonany, że te panie na prawdę muszą całe życie dbać o fitness i odżywianie. A jak wiemy nie jest to wcale takie proste jakby się wydawało.  Gdyby tego nie robiły to na pewno by nie były w takiej formie jak na zdjęciach. Pani Sykes pisała, że dopiero po ostrym ćwiczeniu straciła kilogramy i dlatego tak się zakonserwowała. Wg mnie nie wystarczy urodzić się szczupłym i tyle, bo mięśnie i dobra sylwetka same się nie zrobią i nie utrzymają przez tyle lat. Ale wiadomo, DNA ponad wszystko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheFlorator Pewnie, że się pojawiły ;) Generalnie uważam, że równie ciężko jest płciom utrzymać sylwetkę. Zgodzę się, że na starcie kobiety mają dużo lepiej z genetyką - dużo lepsza tolerancja na cukier i ogólnie nie widać po nich nawet, że chleją co drugi dzień ;) Ale później po 35 czas zaczyna szybciutko dawać o sobie znać. Wtedy trudniej zadbać o siebie. No a żeby utrzymać rzeźbę będąc facetem... No jest dużo pracy. Ale kobieta bez pracy też nie będzie wyglądać jak milion dolarów. To, że można kremami i pieniędzmi sobie tak urodę utrzymać to bzdura. Kolagen w skórze spada, zmarszczki... Wszystkiego nie wygładzisz, po prostu nie ma szans. No możesz spróbować ale skończy się jak Nicole Kidman :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzę tylko to co napisał BONZO - sa takie czterdziechy, że te obecne małolaty karmione fast foodami mogłyby im zazdrościć. Oczywiście, większe jest prawdopodobieństwo, że małolata ma idealne ciało bo tak to już jest w naturze.
Ja z tego powodu np cierpię, że z wiekiem coraz trudniej spotkać szczupłą sexowną mamuśkę. Ostatnio taką miałem, ale się skończyło. Lubię szczupłe, z wcięciem w pasie, małe sportowe cycki.

Z takimi starszymi jest też często tak, że usłyszy się od niej tak jak ja od mojej kochanki 41 lat, sprzed kilku lat " ze mną to jest dobrze, bo można strzelać bez obaw. Miałam po dzieciach wycięte jajniki".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Headliner napisał:

znaczy pani miała więcej chu...w w dupie ( i nie tylko ) niż my wszyscy ogórków w gębie ;)

Tak po prawdzie to nigdy nie wiadomo ile miała która chujów w dupie i poza dupą. Niezaleznie od wieku.

To sprawa nie do sprawdzenia, chyba że u divy. Tam mozna coś przyszacować - biorąc pod uwagę średnią cenę usługi, z czego połowa dla divy (resztę alf bierze) i zestawieniu z faktem iż z pewnością nie robi w branży za wypłatę kasjerki z Biedronki.

 

Stopień że tak powiem "zajechania" kobiety, moim skromnym zdaniem niekoniecznie zalezy od ilości chujów w dupie (i poza dupą).

Jestem niemal przekonany, że taka trochę lepsza ale wieloletnia prostytutka, ktora cały czas o siebie dba, bezdzietna - w wieku 50 lat będzie wyglądała lepiej niż kobieta 15 lat młodsza, matka trójki dzieci, ktora spoczęła na laurach macierzyństwa, nic ze sobą nie robi, siedzi w domu i ustawicznie psioczy na męża - pantoflarza. Jesli sie odpowiednio zapuściła - to i przebieg może mieć minimalny - bo kto by taką chciał posuwać ?

 

Z samochodami tak samo. Auto po mnie z przebiegiem 500 tys km - to wóz, ktory jeździł praktycznie tylko w długie trasy. Bo wszedzie mam daleko. O samochód dbam. Wszystko porobione, najdrobniejsza awaria usunięta, wóz nie mniej niż raz w tygodniu na myjni, odkurwianie, czyszczenie. W dodatku jeżdzę sam - używany jeden fotel i jedne drzwi. Na fotelu obok mnie raz na jakiś czas może się przejedzie dama - ale wyperfumowana, czyściutka bo na randce. Zero palenia czy żarcia w aucie. Dzieci nie mam, psów też nie. Więc co ma się zużywac ?

 

I taki sam samochód używany przez soccer-mom, ktora wozi tym pojazdem trójkę dzieci do i ze szkoły oraz jak sama nazwa wskazuje - na treningi i międzyszkolne mecze :).

W dodatku posiada włochatego, sliniącego się intensywnie psa, ktory towarzyszy jej w tym samochodzie ustawicznie - skutecznie podgryzając nie tylko boczki ale i dywaniki :).

 

Nie sprząta bo po co. Chyba, że szuflą raz na pół roku z grubsza wymiecie. "Niewolnikiem samochodu nie będę" - odgraża się buńczucznie.

Zakupy nie do bagażnika a na tylny fotel. Jeździć nie umie, szarpie, nie tylko sprzęgło w dupę bierze ale i cały układ napędowy.

W dodatku przy szarpaniu wozem - wypadają z przepełnionej torby zakupy i na przykład śliwka, jabłko i pomarańcza gniją pod fotelami przednimi roztaczając pełen bukiet jabola marki do wyboru - Alpaga Parkowa, Alpaga Bramowa, Alpaga Balanga lub Czar Pegieeru nawet :)

Moc pustych kartoników po dziecinnych napojach oraz gumy do żucia podklejone do tapicerki typu alcantara dopełniają dzieła złachania wozu.

 

I taki pojazd po przebiegu 50 tys km przedstawia obraz nędzy i rozpaczy. Normalnie syf że klękajcie narody :)

 

Edytowane przez Bonzo
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Jaranie się gwiazdami i gwiazdeczkami jest ciut naiwne. Te baby spędzają całe życie w siłowniach u kosmetyczek, na masażach itd. Nie wspominając o tym, że każda miała po 30 operacji plastycznych.

Swojego czasu pracowałem w firmie znajomego w Wawie, która organizowała koncerty, występy itd. Jako techniczny byłem zawsze na miejscu od pierwszej minuty imprezy,, do zamknięcia. Po nas byli już tylko sprzątacze.
Naoglądałem się w tej pracy polskich gwiazdek, w sytuacjach kiedy nie były jeszcze zrobione pod występ dla publiczności czy pod kamerę. Czasem wychodziło przychodziło się z fajki a tam na scenie łazi jakaś typiara....widac po zachowaniu, że obyta, i że ma ten rys najważniejszej, ale kto to to uj wie. Pytam człowieka od nagłośnienia a ten mi mówi "no przecież to Górniaczka".
Kilka z nich jak zobaczyłem bez makijażu, to się wystraszyłem. Kaja np miała w kontrakcie, że nie wolno jej było łapać kamerą z profilu (nochal jak klamka).

Pokazujcie foty normalnych kobiet. Sąsiadek, dziewczyn itd ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadbane wysportowane ciało to też większa płodność dlatego nas tak ciągnie. Wraz ze spadkiem % tkanki tłuszczowej wzrasta ruchliwość plemników w przypadku mężczyzn. Podejrzewam ,że takie osoby również mają inny "koktajl" hormonalny w krwiobiegu. W związku z tym wysportowane, zdrowe ciało traktujemy jako bardziej atrakcyjne seksualnie.

 

I ta tendencja dotycząca zadbania o ciało nie zależy od wieku. Ale mało kobiet z biegiem lat swoje zdrowie/ciało uważa za priorytet. Niektóre panie zaniedbują się tak ,że jeszcze przed 60tką mają problem z trzymaniem moczu. Co do tytanicznych wymagań wobec panów to mit kulturowo wykreowany by zarabiać gdy facet się porówna.

Super to pokazuje film: http://www.filmweb.pl/film/Więcej%2C+mocniej%2C+szybciej-2008-468024 tam jest scena w której jest porównanie jak się zmieniała sylwetka zabawek "superbohaterów" na przestrzeni lat. (https://www.cda.pl/video/14730499) Spora część zarówno kobiet jak i mężczyzn dba o siebie tylko w momencie poszukiwań/zmiany partnera. Panie ,które są wymienione w temacie dbanie o ich wygląd to często element ich pracy lub konieczność by utrzymać małżonka przy sobie choć  z tym była różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, AR2DI2 napisał:

 nie były jeszcze zrobione pod występ dla publiczności czy pod kamerę.

W niedawno analizowanym wspólnie wątku omawialiśmy zagadnienie fotek dam poznanych w necie.

Dama ma znaczące możliwości poprawy swego wyglądu w drodze tapetyzacji, pacykowania, szpachlowania, polerki, lakierki, picowni i perfumerii. Sama czynność makeupu facjaty potrafi podnieśc o kilka nawet oczek ocenę wizualną damy w skali od 0 do 10.

A jesli dodamy do tego zdjęcie ? Które można zrobic w odpowiednim świetle, z odpowiedniego kąta a w dodatku jeszcze potem wyretuszować ?

 

Sky is the limit - jak to mawiają kowboje w Teksasie :)

 

Godzinę temu, AR2DI2 napisał:

Kilka z nich jak zobaczyłem bez makijażu, to się wystraszyłem.

Dlatego zawsze najlepszą obserwacją jest poranny ogląd damy po stosunkowo udanej nocy.  Dopiero taka sytuacja daje nam - używając języka optyków - "obraz rzeczywisty"

No risk, no fun - gdyż poranek może obfitować w ciekawe wrażenia. Do tego stopnia, że oglądający utraci poczucie rzeczywistości - gdyż może mu się wydawać, iż jeszcze się nie zbudził a śni koszmarnie.

 

Juz  Starym Testamencie zauważono podobne zagrożenia:

"Gdy sen człowiekiem owładnął

Strach mnie ogarnął i drżenie

Że wszystkie się kości zatrzęsły"

Hi.4.15

 

Logiczną tego konsekwencją jest również zapis z Nowego Testamentu:

"Poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi"

J.8.32

 

Godzinę temu, AR2DI2 napisał:

Kaja np miała w kontrakcie, że nie wolno jej było łapać kamerą z profilu (nochal jak klamka).

Od zakrystiii :)

 

Godzinę temu, AR2DI2 napisał:

Pokazujcie foty normalnych kobiet. Sąsiadek, dziewczyn itd ;)

Uzupełnię - normalne foty, bez retuszu i tuningów. Ordynarne raw :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego mówię, że jaranie się "matką Stiflera" czy jam mu tam było, na podstawie jednej, wyretuszowanej i pozowanej foty jest do bani. Wszedłem teraz na neta, wpisałem "matka Stiflera (czy jak mu tam) pure" i wyskoczyła mi...świnka Pigi wyglądając ajak baleronik wciśnięty w złotą sukienkę która jest utkana na pewno z włókien kompozytowych, bo zwykłe materiały nie wytrzymują takich naprężeń.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejrzeniu komentarzy nie dziwi mnie to, że postronni internauci nazywają naszą społeczność grupą frustratów i mizoginów. Straszna żółć. Życzę wszystkim Panom, którzy dali upust swoim negatywnym emocjom, żeby w wieku tych panien mieli chociaż zarys mięśni brzucha w wyniku utrzymania podstaw kultury fizycznej - w miarę zdrowego odżywiania, regularnego ruchu itd. Takie Panie działają na naszą korzyść, bowiem wytrącają wielu innym kobietom z rąk argument, że po menopauzie i kilkoro ciążach trzeba wyglądać już na "wyeksploatowaną", co jak widać prawdą nie jest. 

 

Jennifer Aniston 49 l.

Jennifer-Aniston-In-Schiaparelli-Couture

 

Grażyna Wolszczak 59 l.

zdjecie INF

 

Grażyna Torbicka 59 l.

Paszporty Polityki 2017: Grażyna Torbicka - Paszporty Polityki 2017

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Akurat wypacykowane babki z instagrama albo aktorki mi nie imponują.

 

Otóż zapoznałem kobietę 46 lat która biła na głowę babki spokojnie 20 lat młodsze. Kobieta zero siłowni itp ceregieli. Czysta genetyka i w miarę zdrowy tryb życia, szok. Życzę Wam Panowie takich kobiet które nie będą po 40tce wrakiem.

 

Co najlepsze owa pani nie potrafiła poznać w miarę ogarniętego partnera a była tego warta. Powinni się zabijać o nią.

 

Gdybym był starszy to bym atakował jak dziki!.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

W styczniu, pomidory w markecie też wyglądają zajebiście. Niestety w domu już takie czerwone nie są, a w smaku pomidorów w ogóle nie przypominają.

 

Dopóki mi staje i mam się czym spuścic, dopóty będę zwracał uwagę na kobiety w wieku rozrodczym i nie strasze niż 35 lat.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, przecież to są "celebrytki" - kupa hajsu wydana na przeróżne operacje, kremy  i inne mazidła o photoszopowaniu tych zdjęć nie wspomnę :(

Gdzie taką znajdziesz u siebie na wsi ?   :)

P.S.

Zgodzę się że niektórzy ludzie starzeją się wolniej albo szybciej bez względu na styl życia - tak czy srak, wygląda na to że kobiety starzeją się o wiele szybciej od panów...co jest dla mnie dziwne :(Ja tam bym wolał żeby kobiety były wiecznie młode  :P

P.S.

No ale kcieć to ja sobie mogę  :(

Edytowane przez Bohun
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.