Skocz do zawartości

Co mi w duszy gra - nowa twórczość


Rekomendowane odpowiedzi

Rzadko słucham muzyki z tego gatunku ale muszę powiedzieć, że bardzo przyjemnie mi się tego słucha. Nie ma przesytu, niedosytu, taniego efekciarstwa czy pretensjonalności - wszystko jest niezwykle spójne i dojrzałe. Nie mam się do czego przyczepić nawet jakbym chciał

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Metody na zdrowie. Sam komponuję od około 10 lat i ponoć mam niezłe wyczucie melodii :). Tyle, że siedzę w klimatach gitarowych (rock/jazz/alternatywa itd.). Ale i tutaj zauważyłem że koledzy po fachu wstydzą się melodyjności. Myślę, że to dlatego iż mężczyźni nie chcą być kojarzonymi ze słabością, która może być im przypisana przez sam fakt posiadania umiejętności artystycznych (na początku sam tak miałem). Z czasem dopiero pojąłem, że dobra muza to dobra muza a stworzenie kawałka nawet jak będzie spokojniejszy czy wręcz wzruszający nie zrobi ze mnie zniewieściałego faceta tylko pokaże, że jestem dobry w te klocki B)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzejkNaftowy Jak masz materiał to wrzucaj. Chętnie obadam. Lubie sprawdzać materiały i wyrażać o nich swoje zdanie. Krytyk muzyczny to musi być zajebista sprawa :)

Nigdy nie myślałem, że ckliwe melodie odejmują mi męskości. Co ma powiedzieć taki Hans Zimmer. 3/4 jego utworów to rozklejacze łez :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Metody dokładnie. Nie wspominając o całej masie muzyków, którzy zgodnie ze stereotypem zaliczyli całe rzesze fanek a mają w swoim dorobku bardzo ckliwe kawałki :)

 

Co do publikowania - może za jakiś czas się skuszę na pochwalenie swoją twórczością. Kręci mnie anonimowość a mam kilka osób, które bardzo chętnie przylazły by za mną tutaj gdyby zwęszyły, że tu się udzielam. No i cieszę się, że ich tu nie ma :D. A druga sprawa to to, że o ile umiem grać, bawić się tym to nie umiem za nic w świecie aranżować, obrabiać tego w programach muzycznych. Dlatego spora część tego co robię sam dla siebie, nietknięta cudzą ręką brzmi jak jakieś lo-fi xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej @Metody, fajnie, że komponujesz, podziwiam! 

 

Moja subiektywna ocena:

 

Reach The Stars - relaksujące, dobre jako podkład do spokojnej pracy

Chasing Dreams - dające pozytywną energię, choć trochę za słodkawe

Aria - energetyzujące o poranku, dobry podkład do jazdy autem, pod koniec już trochę monotonne

My Dream - spoko muza, jakby było więcej basów to byłoby bardziej energetyzujące, a tak to tylko troszkę :)

 

Wszystkie cztery mają pozytywne wibracje, podobają mi się.

Przypomniałeś mi trochę czasy Marka Bilińskiego i Mike'a Oldfielda.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
W dniu 7.03.2018 o 07:17, Metody napisał:

Czasami mam wrażenie, że jednak przesładzam te utwory ciepłotą dźwięków, no ale ja zawsze uwielbiałem melodie, a w szczególności tło, pady, które grają pod spodem :) Od tego też zaczynam każdy utwór. 

 

Każdy ma swój styl, robisz co sam lubisz.

Posłuchałem kilku Twoich utworów i mam wrażenie, że grasz przede wszystkim harmonicznie "bezpiecznie" :) jeśli rozumiesz co mam na myśli.

Nie chcesz ranić uszu, ale też nie wprowadzasz specjalnie fragmentów, które mogą dodać nieco zamieszania, coś co przykuje uwagę,  zaskoczy nowym pomysłem, melodią czy harmonią.

Inna sprawa, że wszystko zależy też od tego do czego komponujesz. Jeśli ktoś używa kompozycji do medytacji, masażu czy innego rodzaju relaksu, to taka stabilność nie jest czymś złym.

Nie wiem jak długo komponujesz, pewnie im więcej będziesz tworzył tym bardziej nieszablonowe utwory będą powstawać.

Tak czy inaczej, bardzo fajne dźwięki.

 

Edytowane przez Stradi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.