Skocz do zawartości

Co sądzicie o tym rowerze?


Marek Kotoński

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Wygląda na mocno jeżdżony. Ale osprzęt dobry. Dobre gumy, ale trochę już przejechały, sam mam Schwalbe na tylnym kole.
Stan klocków - do zbadania, korekcja hebli i przerzutek po zakupie - obowiązkowo.

Rama to niestety jakiś noname, albo kiepsko szukam. Także trochę kot w worku. Ma zintegrowane stery, ale tym niespecjalnie bym się przejmował w tym przypadku, bo ma zaprojektowane wzmocnienia w tym rejonie, więc powinno być git. Na plus jest to, że ogólnie nie wygląda źle.

Generalnie nie kupiłbym bez macania. Zwłaszcza zwróć uwagę na wszelkie luzy amor-heble-piasty-napęd.

Luz na sterach sprawdzasz w prosty sposób.

Stajesz okrakiem na rowerze, wciskasz przedni hebel i próbujesz przesunąć rower do przodu, jeżeli się da, to masz luzy. Tylko zwróć uwagę czy nie dociskasz amora wtedy, musisz pchać rower do przodu a nie do dołu i obserwuj kąt widelca do ramy. Jak ma luzy to nie kupuj. Przy zintegrowanej aluminiowej ramie redukcja luzów to czasami koszmar, bo alu ma wyjeżdżone i rozcentrowane bieżnie na kulki i wianki, przez co będą problemy. Jak nie ma luzów, to ok.

Luzy na korbie sprawdzasz ruszając korbą w kierunku prostopadłym do kierunku jazdy. Nie powinieneś móc jej odgiąć od ramy. To połączenie MUSI być sztywne jak pal azji tuchajbejowicza, albo czeka Cie szybka wizyta w warsztacie. To miejsce przenosi duże obciążenia.

Stan uszczelek w amorze - kilka razy pod rząd naciskasz amor po czym podnosisz gumowe osłonki. Jeżeli widać duże wycieki oleju, to masz uszczele do wymiany. Golenie powinny być lekko wilgotne od oleju. ale nic nie ma prawa cieknąć ani kapać.

I sprawdź czy rama nie jest bita i nie ma zjebanej geometrii. Bez przyrządów, będzie ciężko to stwierdzić, ale tu bardziej chodzi o jakieś ukryte spawania/malowania czy pęknięcia w trudno dostępnych miejscach. Wady materiałowe. Na to mocno bym uważał, bo sprzęt jest mocno jeżdżony i mało znanej dla mnie firmy. Obejrzyj od spodu tuleję suportu i wszystkie spawy na ramie. Jak zauważysz że gdzieś jest szczelina - nie bierz. Był katowany i się szybko rozsypie. Zostaniesz bez roweru i kasy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy sprzęt, nie ważne jaki, będzie na początku działał lepiej niż używka. Ale po czasie wyjdzie szydło z wora.

Generalnie ja się ostatnio słabo znam na nowościach ze świata 2 kółek. Także nic konkretnego nie jestem w stanie Tobie napisać o tym sprzęcie co podlinkowałeś powyżej, a konkretnie o:
ramach, amorach (suntour robił kiedyś straszną kupę, ale to było kawał czasu temu), alivio/acera czy tektro. To dla mnie nowe i nieznane modele/marki. Więc trzeba przekopać internety, w szczególności fora rowerowe, czy jakieś z tych podzespołów nie sypią się po pierwszym sezonie jak obsada Gry o Tron.

Bardzo ostrożnie podchodzę do wszelkich nowości, nieważne czy to elektronika, software, rowery, telefony czy szambowozy na ciekły odór. Wolę poczekać czasem nawet rok-półtora aż sprzęt zostanie kupiony, przetestowany, naprawiony x razy, opisany w necie z wyszczególnieniem wszelkich błędów fabrycznych i wtedy można zacząć coś wybierać. 
Osobiście szukałbym czegoś używanego na znanych podzespołach (np: amor fox/rockshox) - tak jak to było w przypadku wyżej omawianego scotta. Kupowanie nowości w dzisiejszych czasach to loteria. Możesz trafić na dobry egzemplarz albo na nadziejesz się na kał.

Jak chcesz iść w nowe, to bierzesz 'na tablice' każdy podzespół roweru z osobna i klepiesz w google: "schimano alivio opinie" lub "schimano acera naprawa/serwis". Jak widzisz, że jest dużo wyników przy słowie 'naprawa' lub 'serwis/gwarancja', to powinno wzbudzić Twoją czujność. Pojedyncze opinie odnośnie sprzętu, przesiewaj przez gęste sito. Bajkopisarstwo nie jest wyłączną domeną kiepskich amantów.

W jednym przyznaję rację, można 'zgłupieć' od natłoku informacji. Kiedyś świat był prostszy, jak chciałeś rower, to i tak wiadomo było, że będzie to albo wigry albo ukraina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzytwa, Ty chyba masz drgawki jak widzisz wpis w tym dziale :))) Lukniesz na ten rowerek? http://allegro.pl/rower-x-zero-special-edition-kola26-xt-magura-i5138153520.html

 

Poczytałem jak radziłeś, i tak - przerzutki git, hamulec hydrauliczny magury kozacki ponoć (są wady, ale przeważają zalety), wygląd jak z marketu, czyli nie kusi złodzieja, błotniki i nóżka - cena trochę za wysoka, ale przyciśnie się czytelników i hajs będzie. Brać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja Ci powiem, dlaczego taki pieniążek musisz za niego położyć. On ma osprzęt Deore w wersji XT - czyli topowa półka, Scott miał LX bodajże. B dobre heble.

 

Widelec typowa budżetówka. Ogumienie trochę lepsze mógłby mieć. Ale generalnie jeździłbym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dobrze. Jak wszystko pasuje z wymiarami, to możesz się szarpnąć. Kolo jest z warszawy, więc koniecznie pomacaj.
Jedyne na co można zwrócić uwagę to amor. Jak już wspominałem Suntour to nie była kiedyś najlepsza marka. 

No i nie zapomnij sprawdzić luzów, o których pisałem wcześniej. Korbę w tym zestawie masz dość dobrą, więc wątpię, że coś będzie nie tak, ale sprawdzić nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Polecam TO:

 

http://www.decathlon.pl/rower-gorski-rockrider-81--id_8168918.html

 

za tę cenę nie kupisz NIC lepszego na tych gratach. Używam od dwóch lat katując w Bieszczadach i Gorcach w tym wjazdy i zjazdy z Turbacza (w tym pieszym szlakiem), Jaworzyny Krynickiej itp. SRAM zmienia biegi błyskawicznie - naprawdę warto mimo, że to market.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regularna cena w tej chwili z tego co się orientuję to 1999 złotych ale ja go wyczaiłem na wyprzedaży za 1499 PLN :) Lepiej dozbierać trochę kasy i kupić coś porządnego niż pieprzyć się w jakieś alivio czy turneye z allegro w cenie merola bo na ramie masz Whiller ;) To jest klasa w tej cenie bo każdy markowy rower w tym osprzęcie zaczyna się powyżej 4k PLN. Podjedź do Decathlona na Targówku i się przymierz - zobaczysz jakość ramy, opony Michellin itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.