Czy Polska powinna się bronić?

[TheFlorator]

36 minutes ago, Oktabryski said:

W takim razie, wyzwoliłby nas od III Rzeszy kto? Ponieważ bez demonstrowanego zbrojnie oporu (i kosztów okupacji terytorium) realnie groziłby mam scenariusz 17 republiki rad.

 

Nie wiem, nie znam się. Natomiast czytałem, że tow. Wissarionowicz dużo czytał i dobrze znał historię Rosji (przynajmniej w sferze faktograficznej). Przeczytał m.in., że okupacja Polski się Rosji nie opłacała, bo co pokolenie wybuchało tam powstanie. Dlatego nie zdecydował się finalnie na rozważany intensywnie zimą 1940 / wiosną 1941 scenariusz wchłonięcia całej Polski do ZSRS (chodzi o część okupowaną wtedy przez III Rzeszę).

 

Natomiast gdyby Polska nie broniłaby się w 1939 r., te rachuby mogłyby się domknąć i wąsaty mógłby zechcieć włączyć nas do Kraju Rad.

Wszystko rozumiem, tylko chodzi mi o takie czysto "ekonomiczne podejście" . Tak samo nie jestem żadnym zwolennikiem teorii spiskowych czy NWO. Patrzę (byćmoże naiwnie) na np Holandie, Belgię czyli tych, którzy szybko kapitulowali i patrzę na te kraje jak wyglądają dziś.

 

Cholera wie co by w Jałcie ustalono gdybysmy nie stawili oporu.

 

Może i macie rację, "nie walczyć" się nie da w naszym położeniu geopolitycznym?

[deleteduser24]

OK, wrzucę jak to odnajdę. Widziałem też jakiś filmik w którym było o tych rzeczach wspominane. Chyba to było Dr Jaśkowskiego wykład.

[michau]

10 godzin temu, AR2DI2 napisał:

Na przesłankach typu "a jak mi dali Czechosłowację, to w razie ataku na Polskę nie zareagują" może polegać wódz plemienia afrykańskiego, a nie typ który miął plany podboju całego świata (to mu się przynajmniej przypisuje), a atak w plecy ze strony UK i F mógł mu to zniweczyć na samym początku marszu.

 

Rozumiem, że genialny strateg AR2DI2 zna się na konfliktach od czasów Hannibala.

 

 

10 godzin temu, AR2DI2 napisał:

Hitler to kreatura żydowskich syjonistycznych rodzin z UK i USA. Miał stamtąd finansowanie swojej machiny wojennej, oraz gwarancje, że wszystko jest pod kontrolą, i nie musi się obawiać nieprzewidzianych ruchów ze strony innych państw.
Miał za zadanie wybić jak najwięcej Słowian, oraz rozniecić taką pożogę w Europie, żeby zamożniejsza warstwa żydów aszkenazyjskich którym się nie chciało ruszać z Europy, skłonić do przeprowadzki na teren leżący w Palestynie, a oddanej wtedy przez Królową Brytyjską na przyjęcie żydów z Europy, którzy mieli zorganizować państwo Izrael.

 

 

No to już nawet nie jest śmieszne. To zwyczajne brednie.

 

 

[deleteduser24]

michau
Kolego, to że Tobie się coś nie mieści w pale, nie oznacza, że jest nieprawdą. Znasz po prostu historię obowiązującą w podręcznikach, napisaną dla gawiedzi, na potrzeby tych którzy piszą historię aby manipulować gawiedzią.

Nie są to moje wymysły, tylko udowodnione naukowo przez historyków fakty.
...............

Oktabryski
Tą wstawkę o dealerze sobie daruj. Masz to samo co kolega wyżej - syndrom reagowania obelgami na wiedzę, która cię przerasta, z racji niewiedzy.

1. Żydowskie grupy w Palestynie (w pierwszej kolejności Lehi) usiłujące nawiązać współpracę w kwestii wychodźstwa z III Rzeszą, nie miały poparcia Żydów amerykańskich.

Żydowskie grupy w Palestynie to sobie mogły pospacerować po pustyni i pogadać z kozami. Po pierwsze były to tylko nieliczne grupki żydów sefardyjskich. Po drugie Palestyna była wtedy we władaniu Korony Brytyjskiej, więc pchła na psie sobie mogła podyskutować o polityce...
Po trzecie syjoniści z USA I UK, tak potężne siły za którymi stał przemysł z setkami miliardów dolarów, FED i Bank Anglii itd itp o czym mieli niby dyskutować z jakimiś grupami pastuchów z Palestyny.


2. III Rzesza miała propozycje Lehi w głebokim poważaniu. Nie raczyła nawet odpowiadać.

Jak wyżej. 3 Rzesza miała dyskutować na temat planów z grupkami pastuchów...


3. MSZ III Rzeszy utrzymywało robocze kontakty z przedstawicielami muzułmanów w Palestynie (m.in Mufti Jerozolimy). Dlatego nie mieła interesu w tym, aby wspierać wychodźstwo Żydów do Palestyny.

A w czym to przeszkadzało?
Hitlerowska rzesza przed wojną bardzo pochlebnie wypowiadała się o Polsce. Hitler urządził nawet symboliczny pogrzeb Piłsudskiego, i co z tego? Pomimo to napadł na Polskę.


Syjonizm to doktryna religijno/ polityczna Chazarów zwących się dla niepoznaki żydami, po to aby uchodzić za naród wybrany, co pozwala realizować im swoje cele. Polecam zacząć od tego naukę, a jak zniknie w głowach dysonans poznawczy "żydzi mordowali zydów? hahahahah" to zrobi się miejsce na prawdziwą wiedzę.

Tutaj o tym co Żydzi mówią o "żydach" syjonistach.

https://www.youtube.com/watch?v=bRmS9GJHyJg

[Oktabryski]

1 godzinę temu, AR2DI2 napisał:

Żydowskie grupy w Palestynie to sobie mogły pospacerować po pustyni i pogadać z kozami. Po pierwsze były to tylko nieliczne grupki żydów sefardyjskich. Po drugie Palestyna była wtedy we władaniu Korony Brytyjskiej, więc pchła na psie sobie mogła podyskutować o polityce...
Po trzecie syjoniści z USA I UK, tak potężne siły za którymi stał przemysł z setkami miliardów dolarów, FED i Bank Anglii itd itp o czym mieli niby dyskutować z jakimiś grupami pastuchów z Palestyny.

 

[...]

Syjonizm to doktryna religijno/ polityczna Chazarów zwących się dla niepoznaki żydami, po to aby uchodzić za naród wybrany, co pozwala realizować im swoje cele. Polecam zacząć od tego naukę, a jak zniknie w głowach dysonans poznawczy "żydzi mordowali zydów? hahahahah" to zrobi się miejsce na prawdziwą wiedzę.

Tutaj o tym co Żydzi mówią o "żydach" syjonistach.

https://www.youtube.com/watch?v=bRmS9GJHyJg

@AR2DI2 Dalej nie odpowiedziałeś żadnym konkretnym argumentem, na to co napisałem powyżej. Widać nie starczyło Ci zapału, żeby odnaleźć informacje o rzekomych sukcesach "pomniejszych oficerów" WP, którzy wbrew swoim dowódcom zajmowali niemieckie miasta.

 

Aha, czekaj. Napisałeś, że żydowscy bankierzy byli wtedy bardzo wpływowi, trzęśli Koroną Brytyjską. No tak, to wszystko tłumaczy. Jeszcze powtarzana pokątnie przez różnych zwolenników teorii spiskowych teza, że Żydzi to tak naprawdę Chazarowie.

 

Już wiem z kim mam do czynienia.  Nie spodziewam się od Ciebie odpowiedzi.

 

Dziękuję za dyskusję.

 

 

[GurneyHalleck]

2 godziny temu, AR2DI2 napisał:

2. III Rzesza miała propozycje Lehi w głebokim poważaniu. Nie raczyła nawet odpowiadać.

To jest ciekawe. Jakie to były propozycje i kiedy zostały przedstawione ?

 

Oczywiście to pytanie ustawia się w kolejce po pytaniach które zadali Ci koledzy powyżej, bo na żadne nie odpowiedziałeś.

Edytowane 5 Marca 2018 przez GurneyHalleck

[deleteduser24]

Oktabryski

Po pierwsze to nie siedzę przy kompie 24h śledząc czy czasem coś nie wpisałeś, czy żeby realizować twoje życzenia. Masz też łapy i jakby cię temat interesował to byś znalazł bo naprawdę łatwo o materiały na ten temat. Ale widzę że ty potrafisz na wiedzę która wykracza poza to co jesteś w stanie przyjąć do wiadomości odpowiedzieć jedynie SPIZEG!

W świetle tego oczywiście, że nie mamy o czym rozmawiać.

[Bonzo]

15 godzin temu, TheFlorator napisał:

Cholera wie co by w Jałcie ustalono gdybysmy nie stawili oporu.

Panowie.

Aby jakikolwiek problem rozwiazać - najlepiej wyjść od samych podstawa (od Adama i Ewy)

 

Pytanie jest takie - czy tylko dlatego Polska się broniła w 1939 roku, że napadli na nią Niemcy ?

 

Otóż nie. W Polsce niestety pokutuje pogląd, nawet wśród ludzi wykształconych, wróć - zwłaszcza wśród ludzi wykształconych, że to Wlk Brytania i Francja miały stanąć w obronie Polski.

Było dokładnie odwrotnie !

 

To Polska jako ochotnik została nakłoniona przez zwłaszcza Wlk Brytanię do tego - by stawić się Hitlerowi.

Adolf proponował Polsce sojusz. Przeciwko ZSRR.

Beck nie skorzystał podpierając się "honorem".

Cytuję:

Jest jedna rzecz w życiu narodów i państw, która jest bezcenna: ta rzeczą jest honor.

 

Trzeba przyznac, że Beck honor miał. W już drugim tygodniu wojny - w podskokach opuścił Polskę uciekając.... do Rumunii. Późniejszego sojusznika Adolfa

 

Dlaczego ?

Gdyby Niemcy  -zamiast paktu Ribbentrop-Mołotow podpisały pakt Ribbentrop Beck - w rozpaczliwym położeniu znalazłaby się Wlk Brytania !

A tak - dzięki wojnie z Polską - Niemcy zaatakowały Wlk Brytanię dopiero rok później. I w dodatku mniejszymi siłami ponieważ:

1. Musiały okupować Polskę (nie tak mały kraj)

2. Straciły co nieco sił na wojnie z Polską.

3. Formalnie prowadziły wojne na dwóch już wtedy frontach.

 

Tym samym Brytyjczycy uzyskali rok na dozbrojenie się. Co wykorzystali.

 

Czy gdyby Polska zawarła sojusz z Niemcami - byłoby lepiej czy gorzej ? Mysle, że nie ma na to jednoznacznie dobrej odpowiedzi. Bo wiele może być domniemań, ktore nie są faktami (nie jest faktem coś "co by było gdyby")

Ale można spokojnie przytoczyć garść niezaprzeczalnych faktów, jakie miały miejsce.

Mianowicie:

 

1. Na dzień 5 marca 2017 roku (i wczesniej) - żadne z państw, które były w sojuszu z Adolfem nie miało i nie ma z tego tytułu problemów. Czyli  -Włochy, Rumunia, Wegry.

 

2. W żadnym kraju sojuszniczym z III Rzeszą - nie było ani jednego obozu koncentracyjnego. Do czasu wypowiedzenia tych sojuszy. Obozy koncentracyjne lokalizowane były wyłacznie:

a. na terenach III Rzeszy (Niemcy i Austra, a czy Protektorat Czech i Moraw - pewny na ten moment nie jestem)

b. na terenach podbitych przez III Rzeszę (wrogich) - na przykład na terenie Polski czy ZSRR.

 

3. Z żadnego z krajów sojuszniczych z III Rzeszą - do czasu wypowiedzenia tych sojuszy - nie wywieziono ani jednego Żyda. Co więcej - francuscy Zydzi po podbiciu Francji przez III Rzeszę - uciekali do..... nazistowskich Włoch pod wodzą Benito Mussoliniego.

 

Holokaust Żydów z terenów Włoch, Węgier czy Rumunii zaczał się dopiero kiedy:

a. w Rumunii sojusz wypowiedział tamtejszy premier Ion Antonescu

b. we Włoszech obalono Mussoliniego i władze przejał proaliancki Pietro Badoglio

c. na Węgrzech - kiedy Adolfowi postawił się dotychczasowy sojusznik - adm. Miklos Horthy

 

Czyli - dopiero kiedy sojusznicy odwrócili sojusze. To są fakty.

 

Czy z Polską byłoby tak samo ? Nie wiem, ale powyzsze fakty pozwalają przypuszczać, że być może tak ! Szczególnie, że Polska w wojnie z ZSRR Adolfowi bardzo by się przydać mogła, o czym świadczy fakt kolejny - późną jesienią 1941 roku Wehrmachtowi do zajęcia Moskwy zabrakło jednej dywizji !

 

I jeszcze jedno - jesli pakt z Hitlerem - czyli przywódcą państwa zbrodniczego (ale zarazem takiego, z ktorym Polska po 1918 roku większych zatargów nie miała) - dziś uznaje się za dyshonor - to czymże był pakt Sikorski-Stalin (zwany dla "ugrzecznienia" - paktem Sikorski-Majski) ? ZSRR był państwem, z ktorym w 1920 roku Polska stoczyła wojnę. I przyjaciele to nie byli.

 

Takie jest moje zdanie. Prywatne zdanie.

Edytowane 5 Marca 2018 przez Bonzo

[kryss]

15 godzin temu, Pozytywny napisał:

Zresztą wystarczy zobaczyć ile w tej chwili krajów w Europie zostało najechanych przez lekarzy i inżynierów z Afryki i Syrii.

My się jakoś trzymamy.

Bo do nas ktoś inny ma wpaść w gościnę

 

 

Napoleon Bonaparte

Żeby pro­wadzić wojnę pot­rze­ba trzech rzeczy: pieniędzy, pieniędzy i pieniędzy.

Zgodzimy się z tym prawda.

Więc z skąd hitler miał kasę żeby wyciągnąć Niemcy z biedy po 1WŚ obciążone olbrzymimi reparacjami.

Przeanalizujcie co się stało w Niemczech od 33 do 39r skąd wzieli kasę na taką armie... i prowadzenie wojny..

No właśnie ktoś im pożyczył na jakichś warunkach,/jakich?i co chciał w zamian?/ za pewne ten kto ich miał bardzo dużo.

Żydzi z USraela  nie lubili i wstydzili się ubogich krewnych z europy, no i kabała żydowska odnośnie 6 milionów.

Proroctwa żydowskie w Torze stawiają wymóg, że musi “zniknąć” 6 mln Żydów zanim będzie możliwe ustanowienie państwa Izrael. “Powrócicie minus 6 mln”. To dlatego izraelski historyk, Tom Segev, oświadczył, że “6 mln” stanowi próbę przekształcenia historii o holokauście w państwową religię. Te 6 mln, jak mówi proroctwo, musiało zniknąć w “palących się piecach”, co legalizuje teraz sądowa wersja holokaustu. I rzeczywiście, Robert B Goldmann pisze: “. . . bez holokaustu nie byłoby żydowskiego państwa”. Prosta konsekwencja: Jeśli się uwzględni 6 mln Żydów zagazowanych w Auschwitz, którzy skończyli w “palących się piecach” (grecki holokaust = spalone ofiary), to proroctwa zostały “spełnione” i Izrael może stać się “legalnym państwem”. 

I cały artykuł https://konwentnarodowypolski.wordpress.com/2014/01/23/mit-6-milionow/

Ci którzy mają zamiar pytać mnie o zródła niech wysilą kilka szarych komórek i sami sobie znajdą,lub oglądają nadal tvn y i inne tvp i ślepo wierzą w prawdę z hipnotyzera.

Prawda i fakty są w wielu miejscach, dużo jest w książkach pisanych również przez samych żydów,wystarczy poczytać, nie zamierzam nikogo przekonywać, ale warto zadawać sobie pytania i szukać na nie odpowiedzi, przynajmniej nie wierzymy i sami nie bredzimy bzdur.

 

 

[GurneyHalleck]

30 minut temu, Bonzo napisał:

Holokaust Żydów z terenów Włoch, Węgier czy Rumunii zaczał się dopiero kiedy:

a. w Rumunii sojusz wypowiedział tamtejszy premier Ion Antonescu

Nieprawda

link do artykułu ... http://www.vaterland.pl/1622,skomentuj.html

a sojusz to wypowiedział król Rumunii (ale to szczegół).
Szacunkowo wymordowano ok. 400 tys. rumuńskich Żydów.

 

A na Węgrzech w marcu '44 nastąpiła zmiana rządu. Link do artykułu: http://www.newsweek.pl/wiedza/historia/zydzi-wegierscy-holocaust-newsweek-pl,artykuly,284951,1.html

Ofiar było ok. 600 tys - oczywiście szacunkowo

Edytowane 5 Marca 2018 przez GurneyHalleck

[deleteduser24]

Kryss

Masz rację, ale geneza pieniędzy dla Hitlera na zbrojenia jest głębsza i ciut odleglejsza w czasie.
Po to syjoniści amerykańscy spowodowali kryzys w USA aby odpompować stamtąd pieniądze dla 3 rzeszy. Wielki kryzys 1929-33 wbrew bzdurom jakie się nam pompuje do głów o panice na giełdzie, która była faktem, ale nie przyczyną, był spowodowany przez zablokowanie miliardów dolarów w bankach, przez co USA straciły płynność finansową, co z kolei spowodowało upadki fabryk, panikę na giełdzie itd. Podczas owego kryzysu ogłoszono też konfiskatę złota obywateli USA, a nie oddanie groziło surowymi karami.

Całe te rezerwy pompowano przez banki szwajcarskie do 3 rzeszy. Dlatego Szwajcaria była nietykalna, bo była punktem przerzutowym finansów Hitlera.

Wojna była zaplanowana od A do Z. Warto też zwrócić uwagę na kuriozalne decyzje Hitlera na frontach kiedy mając ogromną przewagę, nagle rezygnował i przerzucał wojska w inny rejon, wbrew swoim doradcom, generałom i specjalistom wojskowym.
Zatrzymał dywizje pancerne przed Dunkierką, błędne użycie dywizji pancernych w Normandii, skazanie wbrew ostrzeżeń Von Paulusa 250 tysięcy żołnierzy na zagładę pod Stalingradem i kilka innych, decydujących o wynikach długoterminowych.

[kryss]

Kilkanaście lat wcześniej podrzucono innego "kreta" w inne miejsce żeby zorganizował inną rozpierduchę...

Być może i  hitler był wstawiony i sterowany, a może wykorzystany przez cwańszych. 

Jak to mówi policyjne powiedzenie- chcesz znalezć sprawce/ów przestępstwa idz za pieniędzmi i tym kto na tym ostatecznie skorzystał....

[GurneyHalleck]

7 minut temu, AR2DI2 napisał:

Wojna była zaplanowana od A do Z. Warto też zwrócić uwagę na kuriozalne decyzje Hitlera na frontach kiedy mając ogromną przewagę, nagle rezygnował i przerzucał wojska w inny rejon, wbrew swoim doradcom, generałom i specjalistom wojskowym.
Zatrzymał dywizje pancerne przed Dunkierką, błędne użycie dywizji pancernych w Normandii, skazanie wbrew ostrzeżeń Von Paulusa 250 tysięcy żołnierzy na zagładę pod Stalingradem i kilka innych, decydujących o wynikach długoterminowych.

Gratuluję naprawdę prostej wizji otaczającego Cię świata i szczerze zazdroszczę. Zaplanowanie "od A do Z" przedsięwzięcia rozmiarów wojny światowej ? No to szacun ! Przy tym np. projekt "Manhattan" to okruszek.
A przypomnę tylko, że Hitler został desygnowany na kanclerza w '33, a wtedy kryzys już się kończył. Do tego wysłanie do III. Rzeszy taki pieniędzy z USA załamało by gospodarkę tego kraju, która zaczynała właśnie wtedy stawać na nogi.

Poza tym wtedy Hitlerowi nie skończyłyby się pieniądze już '38 i nie musiałby zajmować Austrii i Czechosłowacji. No cóż socjalistyczna gospodarka kosztuje

Hitler był kapralem i nie potrafił operować związkami taktycznymi na poziomie armii czy grupy armii .. i tyle. Do tego byłe megalomanem z ego wyj... w kosmos. I tyle. Więcej nie trzeba.

 

A czemu "syjoniści amerykańscy" nie przenieśli się do Izraela już po jego powstaniu? Bo skoro wywołali wojnę, żeby doprowadzić do jego powstania to chyba powinni się tam udać wszyscy.
Jak widać bardzo duża część Żydów amerykańskich nie akceptuje istnienia Izraela ... Sprzeczność tu widzę ...

[deleteduser24]

Prosta, a zarazem naiwna wizja, to jest ta, że jakiś kapral zostaje kanclerzem rzeszy, bo taki splot okoliczności zaistniał. Że temu typowi odwaliło, i w związku z tym zaatakował cały świat. Itd. To są proste wizje dla naiwnych.

Syjoniści amerykańscy ni eprzenieśli się do Izraela z bardzo prostego powodu - bo analogicznie, kiedy np jakiś koncern podbija rynek jakiegoś kraju, to nie ma potrzeby aby zarząd się przenosił do kraju nowego rynku zbytu. Zostali w USA bo tam też są interesy, takiej jak min kontrola rządów USA, FEDu itd.

Kto tu operuje prostotą? Podbili to po to żeby tam zamieszkać, no bo po co innego. Zapytaj Królowej Brytyjskiej dlaczego jej matka nie zamieszkała w Indiach.

[Krugerrand]

Ten wątek to są jedynie spekulacje, co by było gdyby. Niestety tego nie wiemy, możemy jedynie snuć przypuszczenia, a i tak zawsze ostateczny rezultat wszystkich by zaskoczył.

Stanę tu po stronie @AR2DI2 gdy pisze, że Adolfa Hitlera stworzyli amerykańscy Żydzi. Dość dobrze i ciekawie opisał to Song Hingbing w "Wojnie o pięniądz", chyba w drugim tomie, o ile dobrze pamiętam. Okazuje się, że Hitler doszedł do władzy przy pomocy bankierów z USA,  którzy przecież w większości byli Żydami. Rothschildowie czy Morganowie to przykłady takich rodzin bankierskich. To oni w głównej mierze finansowali kampanię wyborczą Hitlera udzielając mu pożyczek. Po dojściu przez niego do władzy ta komitywa trwała w najlepsze. 

Ktoś mądry kiedyś powiedział, że gdyby nie teorie spiskowie, historia nie miałaby racji bytu. Historia to jedna wielka teoria spiskowa. Pamiętajmy o tym.   

Edytowane 5 Marca 2018 przez Krugerrand

[Perun82]

Niestety w szkołach nie chce się uczyć, ze mieliśmy 3 opcje.

 

Mało się pisze o dobrych relacjach polsko - niemieckich w latach 1934 -1938. Podpisanie umowy sojuszniczej z WB i Francją to był największy sukces ich dyplomacji.