Podejrzenie o zdradę -proszę o poradę..

[Themotha]

Panowie, na takim etapie jakim jest nie sądzę że zmieni coś jego postawa, to że się teraz postawi, albo będzie stanowczy. Nic do nie da, bo laska zrobi Ci taki test że się złamiesz jak do srania. Ja mam prosto metodę na sprawdzenie sytuacji w związku, zakomunikuj swojej lasce że wychodzisz w weekend z kumplami na bajabongo, obserwuj uważnie jej reakcje. Daję sobie rękę uciąć ze nie będzie miała nic przeciwko.

Z tego co opisujesz Panna zdradziła Cię psychicznie, fizycznie niebawem, potem zapierdoli Ci test który oblejesz i dzięki temu usprawiedliwi sobie swoje wyskoki i postępowanie

Edytowane 6 Marca 2018 przez Themotha

[Mnemonic]

25 minut temu, Tomko napisał:

Że co?

Dobrze mówi, tylko odbierasz to zbyt literalnie.

Zmiany są konieczne, bo życie to nieustanna zmiana, wieczna deweloperka. Jeśli autor sam zainicjuje zmiany i będzie je skutecznie wdrażał, jest szansa że pańcia za tymi zmianami podąży. Szansa nie znaczy pewność. Zmiany mogą pójść w różnych kierunkach.

[Gr4nt]

O to chodzi. Zdobyta wiedza powoduje, że człowiek inaczej patrzy na świat i na siebie. Dowiaduje się co źle robił i to koryguje, zmienia się jego postawa wobec świata i ludzi. Pańcia która, dotychczas była na piedestale spada z niego, jej fochy już nie działają, seks na kartki przestaje być monetą przetargową.

 

Początki są trudne, pańcia jest w szoku ale ma tylko dwa wyjścia. Odejść do innego albo zostać. Na początku jest nieświadoma tego, że jak zostanie to będzie o wiele bardziej zadowolona z relacji niż gdyby odeszła do następnego białego rycerza.

[deleteduser24]

Prawie z każdego G da się wyjść, tylko czasem nie warto tego robić bo koszty przewyższają zyski.

Facet musi siąść i przemyśleć gruntownie czego chce. Ale na ten moment wygląda mi to, że jest to niemożliwe, bo gdyby wiedział czego chce, to by nie szukał odpowiedzi u innych.

[Mnemonic]

8 minut temu, AR2DI2 napisał:

Ale na ten moment wygląda mi to, że jest to niemożliwe, bo gdyby wiedział czego chce, to by nie szukał odpowiedzi u innych.

Nasz autor to jeszcze młody wilk. Miota się i szarpie, gryzie co popadnie. Jeśli w porę załapie, że im mocniej naciska tym bardziej odwrotny efekt uzyskuje - będzie ok. Jeśli nie - na przemiał. Każdy był w tym miejscu. A kto nie był - będzie.

Edytowane 6 Marca 2018 przez Mnemonic

[xawery982]

53 minuty temu, Tomko napisał:

Że co?

przepraszam, dziwnei to w slowa ujalem 

 

Chodzi o to, aby autor upieral się nad zmiana OD SWOJEJ STRONY, a wtedy zobacze efekty po STRONIE SAMICY

 

to ta prosta zaleznosc   

Edytowane 6 Marca 2018 przez xawery982

[Tomko]

@xawery982 A ok Teraz to ma sens. 

[deleteduser24]

Dobra bo biliśmy pianę już trochę czasu, wkładając energię w analizę przypadku i porad co zrobić.

Pora na konkrety, i przedstawienie przez autora co postanowił, i co ma zamiar wdrozyć/zrobić.

[OldBernard]

31 minut temu, Mnemonic napisał:

Nasz autor to jeszcze młody wilk. Miota się i szarpie, gryzie co popadnie. Jeśli w porę załapie, że im mocniej naciska tym bardziej odwrotny efekt uzyskuje - będzie ok. Jeśli nie - na przemiał. Każdy był w tym miejscu

Zacytuję klasyka: „Czasem wilk , żeby przeżyć musi odgryźć sobie łapę” ;-)

[Głodny Prawdy]

W dniu 5.03.2018 o 15:33, Tomko napisał:

"popier...l ją, na pewno cię zdradza, pewnie już dawno mu kabanosa pielęgnuje" za 3, 2, 1...

3, 2, 1... I tyle mam do powiedzenia...

[Tomko]

@Głodny Prawdy Dokładnie tyle mam do powiedzenia, chociażby z takiego prostego powodu, że kolega @Tomek999 nawet nie raczył się przywitać w odpowiednim dziale tylko od razu przeszedł do prośby o rozwiązanie swojego problemu. Pewnie nawet nie przeczytał innych historii, które mają wiele wątków z nagłą przemianą pani w długoletnim związku. Co jeszcze tu można doradzić? Wszystko zostało powiedziane a kolega się zarzeka, że trzyma ramę w związku a GPS w telefonie jego dziewczyny i hasła do fejsa to nic tam, więc teraz musi sam się zastanowić czy jednak jest nagrodą do zdobycia czy nagrodą pocieszenia dla tej dziewczyny. Chciałbym się mylić, ale twierdzę, że jak już rozwiąże tymczasowo swój problem to tyle go zostanie na forum. 

Edytowane 6 Marca 2018 przez Tomko

[Tomek999]

Chłopaki, ja doceniam to ze chcecie mi pomóc  ale wierzcie mi ze to wszystko jest bardziej skomplikowane  niżeli FB-kowe hasła ponieważ w okresie poprzedzającym jej odmianę skontaktowała się ze mną  moja ex dziewczyna (ona o tym wie)i prosiła o odebranie z lotniska i rozmowę, oczywiście odmówiłem bo ten temat jest dla mnie zamknięty już od dawna ale moja dziewczyna wpadła w paranoje ze już się z nia ustawiam na spotkanie ponieważ moja ex ma mieszkanie 5 minut ode mnie a przylatuje z UK raz na 3 miesiące, poza tym  miała ode mnie dostać pierścionek zaręczynowy na święta ale nie otrzymała , dlatego ciężko mi ocenić czy te jej zachowanie było spowodowane tym kolesiem ,czy może brakiem zaręczyn czy może jednym i drugim albo moje ex dziewczyną , co do fb już ustawiłem hasło i przekazałem jej ze ona ma zrobić to samo. Zgadzam się z wami ze kobiety nie da się upilnować tylko chyba trzeba wybrać najmniej toksyczną.  Może po prostu ten splot wydarzeń dał jej zielone swiatło na flirt z tym kolesiem z pracy .

Edytowane 6 Marca 2018 przez Tomek999

[Tomko]

@Tomek999 Wszystko się układa w logiczną całość. Miałeś zobaczyć tego kolesia w centrum handlowym żebyś był zazdrosny. Jakby chciała sama jechać to by ci nie proponowała. O ex była zazdrosna, ale nie dałeś jej pierścionka, więc teraz ona będzie cię robić w wała, żebyś biegał za nią. O to chodzi. Pokazuje ci "że zaraz ją stracisz". Na moje oko nic innego.

[deleteduser24]

No to teraz obraz jest pełniejszy. I o ile pisąłem wyżej, że oni byli umówieni w tej galerii a on tam się znalazł przypadkiem i im popsuł szyki, to teraz pod wpływem tego co czytam, widać że to ustawka jak pisze Tomko - " możesz mnie stracić, zobacz jacy się kręcą obok mnie".
Przy czym jeśli to jest to, a sadzę, że tak, to i tamten koleś jest nieźle zmanipulowany.

[Metody]

1.Pamiętajcie, że udzielanie rad bez dokładnych oględzien sytuacji przypomina stawianie diagnozy przez lekarza na podstawie internetowych korespondencji pacjenta ?!

2. Czasami ludzie widzą to co chcą widzieć ! Np. Osoba chorobliwie zazdrosna poczuje zdradę nawet jak sprzedawca miłym tonem poprosi Twoją ukochaną o drobne ! ,,Ona na pewno z nim kręci... jak on do niej mówił, ten głos !''

Edytowane 6 Marca 2018 przez Metody

[lxdead]

@AR2DI2 @Tomko bardzo prawdopodobne że tak właśnie jest. Ja na miejscu @Tomek999 dałbym sobie spokój, nawet jeśli to nie zdrada a tylko wzbudzanie zazdrości na odgryw (za sytuacje z ex) to na chuj być z laską która odpierdala takie rzeczy? Chyba każdy z nas chce mieć po prostu spokój - jako taki, a nie co raz walczyć z partnerką w jakieś pojebane gry na wzbudzanie zazdrości, komu mocniej pójdzie w pięty itp. itd. Na chuj, pytam raz jeszcze? Daj sobie z nią siana, laska jest toksyczna.

[Tomek999]

Mi się wydaje ze scenariusz mógł być taki że kiedy moja dziewczyna dowiedziała się o wizycie mojej ex i próbie kontaktu to sobie wkręciła ze na pewno na rozmowie to się nie skończy jeżeli dojdzie do spotkania ,  do tego wycofałem się z zaręczyn i to mogło ja rozwścieczyć  i spowodować ze chciała się zemścić i odreagować  a ze orbitera była od miesiąca w pogotowiu to mogły jej puścić  hamulce po złości i w coś się w nim wdała (flirt,sex ) tak dla zemsty i sportu bo przecież na pewno domyśla się ze z 21 letnia dziewczyna w ciąży nie wygra bitwy o tego kolesia, mi się wydaje ze próba wywołania zazdrości w jej wykonaniu to raczej mało prawdopodobne ponieważ ona bardziej ukrywała od zawsze swoich adoratorów .Nic, poczekam do 12 i zobaczę co ona odpier.. na tym śmiesznym wariografie ale coraz bardziej odechciewa mi się z nią planować cokolwiek

[theo]

8 godzin temu, xawery982 napisał:

Brak męskości brachu  Wkurwia Cię to, a w tym żyjesz bo ciągnie się kolejny miesiąc to zwrócę kochanej uwage pewnie się zlituje nad smutnym miśkiem bo się cierpliwość skończy.

No tutaj to pokazałeś, że chyba nie rozumiesz o co chodzi. Autor tematu NIE MA żadnych konkretnych dowodów na jej zdradę dlatego nie chce powziąć takich dziwacznych decyzji jak mu tu wielu doradza typu rozstanie czy jeszcze nie wiadomo co. Do tego trzeba mieć KONKRETNE DOWODY a nie jakieś maleńkie poszlaki. Co by było gdyby powiedział 'to koniec' a okazało się, że laska wcale go nie zdradziła, co najwyżej raz spotkała się z nim na kawę żeby umówić jakiś projekt w pracy i TYLE- NIC WIĘCEJ? Wtedy z Waszymi radami facet popełniłby głupotę życia i wyszedł na kompletnego durnia.

Dlatego ja doskonale autora rozumiem w jego wahaniu się.

8 godzin temu, xawery982 napisał:

Brawo. Ale ma dostęp do Twojego fejsunia. Wystarczy. To tak jakbyś wpuścił złodzieja albo menela do domu i powiedział "no, ale do salonu na wersalke go nie wpuściłem"

Nie. To tak jakby podał złodziejowi lub menelowi swój adres co najwyżej, jeśli założymy, żę majątek to dom.

8 godzin temu, xawery982 napisał:

Najpierw nie chcesz diagnozy, a pozniej bez diagnozy nie mozesz sie z nia pozegnac? Jak to nie? Podchodzisz i mowisz jak w klasyku:

"Ty stara kur** zmarnowalas mi 20 lat zycia" , podajes walizki do ręki i wsio.

Nie obraź się, być może chciałeś wyjść na ostrego ale wyszło to tragicznie. To jedna z najgłupszych rad jakie można mu teraz dać, a czemu - patrz wyżej.

Jak Ty się tak 'żegnasz' z Paniami przy pierwszym PODEJRZENIU (bez konkretnego dowodu) o zdradę to sam sobie zamykasz drogę do możliwości znalezienia kobiety na całe życie, bo KAŻDY związek prędzej czy później miewa jakieś krzywe akcje podobne do tego co opisuje autor. I nie zawsze oznaczają one zdradę.

Nad związkami się pracuje a nie wyrzuca do kosza i udaje hiper-super-samca alfę, litości...

[Gr4nt]

Kobieta powinna tak się zachowywać żeby nawet podejrzeń nie było.

[Tornado]

Teraz, Tomek999 napisał:

 mi się wydaje ze próba wywołania zazdrości w jej wykonaniu to raczej mało prawdopodobne ponieważ ona bardziej ukrywała od zawsze swoich adoratorów

No dobra teraz jest jasne jak termo reaktor nuklearny na orbicie, ach nie to my jesteśmy na orbicie słońca!

Więc tak samo ty chłopaku orbitujesz w koło jaśnie oświeconej, fajnie że zapodałeś szczegóły to teraz ewidentnie pokazuje o strefie komfortu jaka pańcia ma  u ciebie.

Naturalnie skoro odważyła się zabrać na wycieczkę gacha to już wie że można.

Jakie to schematyczne.

 

Pozostaje przy twierdzeniu czas na cichą ewakuacje.

 

Może z czasem zobaczysz czy tak faktycznie jej na tobie zależało.(ironia)

Edytowane 6 Marca 2018 przez Tornado

[lxdead]

1 minutę temu, Gr4nt napisał:

Kobieta powinna tak się zachowywać żeby nawet podejrzeń nie było.

Da, i co jeszcze? Wtedy to nasze męskie, logiczne rozumowanie nie pomogło by nam w pochwyceniu jakichkolwiek "niezgodności" u pań. Bóg wiedział co robi

[Tomek999]

@theo dziękuję bracie za zrozumienie mojego problemu , nie wyobrażam sobie rozstania z kobietą po 6,5 roku na podstawie jakiś poszlak, nie wiem ,może jestem nie świadomy jeszcze pewnych przykrych spraw które ona może ukrywać , może nie ma już czego ratować, kto wie ale wyluzuje trochę i będę ja obserwował

[zuckerfrei]

21 minutes ago, theo said:

zamykasz drogę do możliwości znalezienia kobiety na całe życie,

Beka.

[poprawiony]

Tomek powiem Ci coś, ja znalazłem dowody tzw zdrady emocjonalnej, i przez kilka miesięcy nie dopuszczałem do siebie tego faktu. 

Po prostu cipka na oczach, nie wiem nie potrafie tego wytłumaczyć.

Ale zacząłem się przyglądać. Podświadomie czułem że coś nie gra, zmiana stylu bycia, nawet w łóżku było inaczej. Standardowe symptomy.

I dla dzieciaków nawet chciałem to ratować, bo za ręke nie złąpałem a tylko jakąś korespondencję nieuczciwą względem mnie znalazłem.

I tak tydzien po tygodniu coraz to nowe gówno odnajdywałem. Tak jak wcześniej nie czułem potrzeby pilnowania sprawdzania, tak nawet niepotwierdzone podejrzenia po x latach pokazało mi, że luba jedzie schematami aż słabo się robi.

Koniec końców jestem gdzie jestem, wolny, najlepsza decyzja ever. Ale nie dlatego że babe z życia wywaliłem. Wziąłem się za siebie, za poznanie siebie, za naukę siebie i finalnie pokochanie siebie. Tylko ja dam sobie szczęście, nie uzależniam tego od nikogo więcej.

[zuckerfrei]

Dokładnie jak napisał @poprawiony podświadomie czułem, że coś nie gra... To samo co autor... I wszystko w temacie.