Skocz do zawartości

Podejrzenie o zdradę -proszę o poradę..


Rekomendowane odpowiedzi

@Tomek999 Moim zdaniem nie masz się nad czym zastanawiać. Masz dwa wyjścia:

1. Zapomnieć o tym i wmówić sobie, że to twoje urojenia i twoja kobieta jest cudowna i jej haj i dbanie o siebie to tylko z miłości do Ciebie.

2. Wyjść z tego związku i dać sobie i  jej spokój.

 

Sam wybierz, jednak moim zdaniem  wasz związek już nie ma sensu. Laska się stroi i myśli o tamtym kolesiu. Jest zapatrzona w niego. Nie masz dowodów na zdradę, jednak są przypuszczenie a z tego co piszesz to panna jest bardziej aktywna w strojeniu i urabianiu dupką. Czyli jest sygnał, że coś się zmieniło. Ty sobie odpowiedz co. Moim zdaniem siedzisz już na ławce rezerwowych, a już ktoś inny gra u niej w pierwszym składzie.

 

Godzinę temu, Tomek999 napisał:

 jak ona może na to czekać skoro ten koleś ma bardzo ładna 21 latkę w ciąży, poza tym są dopiero ze sobą 1,5 roku wiec nawet nie miał sie miedzy nimi kiedy wypalić? Przecież ona ma 30 lat. Jak takie fakty mogą do niej nie docierać? 

Robisz błąd takim myśleniem. Stary to jest jej problem a nie twój. Zastanawiasz się nad tym co nie trzeba. Ona jest na haju i nie myśli racjonalnie bo tak to działa. Jak już było pisane na forum wcześniej, logika i myślenie racjonalne nie jest ich najmocniejszą stroną. A ty tylko takim myśleniem próbujesz ją usprawiedliwić. 

27 minut temu, xawery982 napisał:

Stary... uwierz, że nawet jakby wyszło, ze kłamie na wariografie to by znalazła usprawiedliwienie, argumenty, a na koniec by obwiniła o wszystko Ciebie

Co do wariografu to masz tutaj odpowiedź. Ona zrobi teraz wszystko, żebyś uwierzył tylko w jej wersję. A potem i tak powie, że to nie jej wina.Dla mnie jeśli ty nie postawisz sprawy jasno i od razu tego nie utniesz, albo nie wywalisz jej całej kawy na ławę to będziesz tkwił w g. A teraz to już od Ciebie zależy co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz, że no jak to, on ma laskę w ciąży, to jak on odejdzie. Chłopie, nie takie rzeczy się dzieją. U mnie w kancelarii był radca prawny, który miał żonę w ciąży. On był około 40 a to było ich wymarzone, pierwsze dziecko na które czekali latami.
Zdarzyło się jednak tak, że do kancelarii przyszła stażystka 20 kilka lat. I trzeba przyznać, że była niezła, i z tym niewinnym kurestwem w oczach. Wysoka, zgrabna blondyna z długimi włosami, zawsze w mini, na szpilach itd. Księgowe i inne laski w kancelarii od razu ją znienawidziły. A do tego dostała się pod opiekę właśnie temu koledze.

Poukładany facet, z żoną w ciąży, z mieszkaniem na kredyt itd dostał amoku na punkcie siksy w szpilkach. Z żoną rozszedł się dwa tygodnie po porodzie. Jego faworyta okiem nie mrugnęła nawet na to, że on zostawia żonę z malutkim dzieckiem.

Także wiesz...takie problemy to nie są problemy jak sobie laska postanowi, a do tego ma czym zakręcić takiemu naiwniakowi we łbie.

Poczekaj, sprawy się wyjaśnią. Wyjdź z kumplami na piwo i wróć o 3 w nocy, daj jej trochę luzu czasowego, a jak to mówiła moja charakterna kumpela z Pragi " spokojnie, ona ci sama wszystko powie, tylko się zamknij i poczekaj".

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tomek999 napisał:

jak ona może na to czekać skoro ten koleś ma bardzo ładna 21 latkę w ciąży, poza tym są dopiero ze sobą 1,5 roku wiec nawet nie miał sie miedzy nimi kiedy wypalić? Przecież ona ma 30 lat. Jak takie fakty mogą do niej nie docierać? Poza tym jak czekała by na zmiane gałezi to płąciłąby za wariograf zeby mi coś udowadniać? 

Kolego kobiety kochają dramaty i "zakazany owoc" to wywołuje największe emocje. Zakazanym owocem jest jej dobrze rokujący na kochanka koleżka, który ma dziewczynę w ciąży. Ona ma 30 lat i dokładnie do niej docierają te "niewygodne, lecz intrygujące" fakty, że gostek jest zajęty. Przeczuwam nawet, że włączył się u niej mechanizm konkurencji i zaczyna sobie podbijać ego, że młodzian na nią zwraca uwagę a wielkim bonusem podwyższającym jej ego jest to, że facet jest zajęty :) Ona nie musi się z nim wiązać, tylko pieprzyć.

Chłopie ona płaci za ten wariograf aby ci udowodnić, że nie jest "slut", "whore", "bitch" i, że starała dla tego związku - to będzie jej argument gdy z tobą zerwie i całą winę zwali na ciebie.
Ona z tobą jest tylko dlatego, że się do ciebie przyzwyczaiła, a emocjonalnie to ty jej już nie pociągasz bo wiele razy nie zdałeś atakujących i kwalifikujących shit testów. Nie sugeruj się tym, że ona jest z tobą w związku bo im wmówiono od dzieciaka, że potrzebują tego, społeczeństwo im wmawia, że kobieta powinna w jej wieku mieć już dzieci i męża. 

Widziałem wiele sytuacji gdzie kobieta była w związkach po to aby se być bo tak społeczeństwo chce no i związek w początkowej fazie = przyjemności, sex pieszczotki + bonus jeśli samiec jest słaby to usługiwanie się nim. Doświadczam często jak zajęte dziewczyny  wychylają się specjalnie aby zobaczyć mnie lub jeśli jestem z kolegami to nas, aby zmierzyć i często się uśmiechnąć zalotnie lub nie, ale za plecami swojego nudnego beta chłoptasia ;) Niektóre są bardziej bezpośrednie i podczas mijania face to face pokazują, że są zainteresowane innym samcem wprost przed oczyma swojego faceta! Słyszałem i widziałem wiele ciekawych historii, jedną z nich ci przedstawię i @Tomek999 weź ją sobie do serca:

Mój ziomek ma kolegę kickboxera umięśniony, wysoki, 10 lat sztuki walki, charakter bezpośredni, agresywny, prowokujący - po prostu maszyna do zabijania. Pewnego dnia spacerowali po starówce i owy bohater historii upatrzył sobie ładną kobietę gdzieś tak z 8 wzwyż z tatuażami. Pani spacerowała za rączkę ze swoim chłopaczkiem, który przy koledze X był po prostu malutkim robaczkiem. Kolega X podszedł do pani z tatuażami i bezpośrednio zaczął ją flirtować, walić komplementy na oczach jej chłopaka!! Ona nie dość, że kontynuowała flirt to podała mu numer telefonu!! Oczywiście po jakimś krótkim czas zerwała z chłoptasiem i wskoczyła do łóżka koledzę X. Do dzisiaj są razem i właściwie aktualnie nie wiem co u nich słychać. Jedyne co ostatnio usłyszałem to, że owa pani lubi robić niespodzianki swojemu nowemu misiowi w postaci porannych lodzików i śniadań ;) 
Wniosek historii:
Była z chłoptasiem po to aby se być bo ładnie to wygląda w społeczeństwie, chłoptasiem szybko się znudziła, a gdy przyszedł samiec alfa będący lepszą gałęzią to szybko wskoczyła na nowego bolca ;)

Wnioski ogólne dla ciebie:
Jesteś jak ten chłoptaś z przyzwyczajenia i po to aby se być bo ładnie związek wygląda w społeczeństwie :) Masz płacić hajs i pokazać jej koleżankom i rodzinie, że wszystko z nią jest w porządku bo ma faceta(bo gdyby nie miała mając 30 lat to musiało by być z nią coś nie tak). Prędzej czy później puści się z młodym koleżką by poczuć emocje, których jej nie dostarczasz lub znajdzie lepszą gałąź jak pani z tatuażami z historii.

Co ja bym ci polecał zrobić aby jak najmniej cierpieć:
Najważniejsza kwestia to zając się swoimi pasjami i biznesem. W następnej kolejności również ważna kwestia - rozglądać się za innymi kobietami, mieć na oku chętne i ładne koleżanki. Rzecz jasna zerwać jak najszybciej i nie bzykać innych przed zerwaniem. Powiedzieć szczerze, że nie podoba ci się jej zachowanie, że widzisz, że to już nie to, że już siebie nawzajem nie pociągacie i każdy musi ruszyć w swoją stronę ;)

Peace bro!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Wikary napisał:

Widocznie nie dochodzi z tamtym gościem, może nie mają dogodnych warunków w pracy:D

To nie to. Obstawiam, że gdy bzyka się z autorem to myślami jest z tamtym gościem. Plus tego jest taki, że skoro tak robi, to prawdopodobnie jeszcze się z nim nie przespała - stąd libido i pewnie fantazje w głowie. Minus no to wiadomo - nie z autorem się bzyka tylko myślami jest gdzie indziej. Przykre to jeśli tak jest.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomek999 Musisz sobie sam odpowiedzieć na pytanie czy na niej CI zależy, czy może to co się dzieje jest Ci na rękę, ponieważ sam coś czujesz, że to nie jest kobieta dla Ciebie i męczysz się w związku. Usiądź na spokojnie z kartką i wypisz sobie plusy i minusy  bycia z nią i czy jest Ci z nią dobrze.

Może się okazać, że jak sobie na to odpowiesz to będzie Cię waliło rozważanie czy zrobiła to czy nie (oczywiście duma męska będzie chciała się dowiedzieć)

 

Prawda jest taka wielu braci było w podobnych sytuacjach i zna te objawy ale nie wiesz czy cokolwiek tutaj było.. może po prostu dołączyła do wyścigu szczurów (innych samic ubiegających się o atencję) małolata - wtedy oczywiście to także pokazuje ją w innym świetle (po jakiego wała będąc z Tobą związku szuka atencji)

 

Za rękę jej nie złapałeś, żadnego smsa, meila nie masz - wariograf szczerze mówiąc marnowanie kasy.

 

Obserwuj bądź czujny, praca tylko w gumowym ubraniu roboczym, używaj sobie jej i dbaj o siebie rozwijaj się i zastanów się co ty chcesz od życia i czy chcesz związku z nią - to tylko Twoja decyzja i sam musisz ją podjąć.

Tutaj są już wizje bolcowania i obrabiania gały no sorry tylko ty znasz swoją kobietę ( a może jednak nie?) i wiesz czy była by okazja i kiedy.

 

Bracia dostarczyli wariantów i postawili przeróżne diagnozy.

Pamiętaj masz przewagę nad tymi (np jak ja) nie podpisałeś jeszcze żadnego papieru, nie wziąłeś zobowiązań finansowych i nie masz dzieciaków - może trudno to dostrzec ale bracie Świat stoi otworem (dosłownie hahaha)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 6.03.2018 at 11:34 AM, Tomek999 said:

A proszę was o opnie czy moje podejrzenia są słuszne czy bezpodstawne a jaj zachowanie spowodowane jest tylko dowartościowaniem przez jej orbitera. Jest to dal mnie kluczowe ponieważ bez postawienia zdiagnozowanie nie jestem w stanie się z nią pożegnać.

Jak daje Tobie dobrze, to Twoje podejrzenia mogą być bezpodstawne. Gdyby Cię zdradzała, to częściej miała by okres, mówiła, że boli ją głowa, w trakcie gry wstępnej ziewała i pytała, czy nie lepiej się wyspać bo coś dziś jest zmęczona ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, developers napisał:

Jak daje Tobie dobrze, to Twoje podejrzenia mogą być bezpodstawne. Gdyby Cię zdradzała, to częściej miała by okres, mówiła, że boli ją głowa, w trakcie gry wstępnej ziewała i pytała, czy nie lepiej się wyspać bo coś dziś jest zmęczona ;)

Polecam Ci czasem przeczytać cały wątek zanim zaczniesz komentować :) To że laska Ci daje, mimo że zaczęła się zachowywać jak inna kobieta, i dochodzą do tego jakieś przeczucia, zazdrość (i są ku temu powody)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lxdeadmasz rację. Przepraszam Was Bracia. Odpisałem na coś z kilku stron wcześniej, potem dopiero zauważyłem, że już doszło parę kolejnych stron i nowe fakty. Cofam to co powiedziałem.

 

Skoro ona się tak zamyśla, fantazjuje o bródce itd. to niestety ale jest tak jak opisał to @Mosze Red. Jedyny słuszny kierunek to ewakuacja i ciesz się, że nie wpadłeś z nią.

Edytowane przez developers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

developers

Napisałem wyżej jak moja mi dawała kiedy była już na wylocie. U nich ten mechanizm to takie 3 w jednym:
1. Oddalasz się z laską, jesteś obcy, a z obcym jest większy dreszcz.
2. "Patrz co tracisz nieświadomy debilu".
3. Zabija swoje poczucie winy tym, że ci daje prezenty w postaci dupy na odchodne.

Oczywiście działa to wtedy kiedy sex był między wami ok czy w miarę na końcówce, bo jeśli byłeś dla niej całkiem aseksualny to cipy w ogóle nie powąchasz w ostatnim czasie przed rozstaniem.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tomko napisał:

Obstawiam, że gdy bzyka się z autorem to myślami jest z tamtym gościem. Plus tego jest taki, że skoro tak robi, to prawdopodobnie jeszcze się z nim nie przespała - stąd libido i pewnie fantazje w głowie.

A może tamten ją tak pobudził, podniecił, "rozruszał" że teraz "przejrzała" na oczy czym jest sex, spodobało się jej i sypie się na ostro, nawet ze swoim miśkiem...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, developers napisał:
Godzinę temu, developers napisał:

 Twoje podejrzenia mogą być bezpodstawne. Podejrzenia zawsze są zasadne, inaczej to by były z twierdzenia faktów.

Gdyby Cię zdradzała Gdybanie zostawmy` bieławymmmm Rycerzykooooom` 

 mówiła, że boli ją głowa, TO jest zajebiście ISTOTNY ARGUMENT jeśli występuje to faza jest końcowa,zdecydowana, tylko pani nie ma pewniaka czy nowa gałązka utrzyma jej ciężar/przeskok. 

w trakcie gry wstępnej ziewała i pytała, Tak zamulanie na odpierdol aby przedłużyć przygotowania do skoku.

czy nie lepiej się wyspać bo coś dziś jest zmęczona ;) Przyzwyczajanie abyś nie poczuł, że coś się zmieniło w seksie.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mojej opinii tematy typu "pomocy!" powinny mieć oddzielne miejsce, bez względu jakiej kwestii życia dotyczą. I jeśli okazuje się, że koleś tylko zatruwał dupę, absorbował czas i uwagę, a nie zamieścił feedbacka czy i jakie podjął kroki w temacie, powinien dostać karę.
Któryś raz już tutaj widzę jęczenie, milion analiz, podpowiedzi co i jak zrobić, po czym ciszaaaaa. Koleś się wypłakał i poszedł. Jak mniemam z powrotem w ramiona ukochanej "o której złe języki tyle nakłamały".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest zasada sprawdzona od wiekow:

Jesli ci pachnie ze ona cie zdradzila - badz pewien ze zrobila to juz wiele razy.

Mezczyzni sa tak opoznieni w widzeniu realiow ze to w/w na 110% jest prawdą.

Jak sie zachowac - to inny temat.

Tez rozpracowany na 110%.

Ona RAUS, ty ucz sie zycia od nowa.

 

Zabawne.

Ja uwazam ze mam prawo skoczyc na bok jesli mi nie daje tyle ile chcę.

To zas*ny obowiazek baby zeby zaspokoic faceta.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie, była dziś u mnie moja "kochana" dziewczyna i przy herbatce zapytała jak tam pan od wariografu ,czy dzwonił potwierdzić termin na 12 go ,wiec spokojnie odpowiadam ze tak ,a ona na to z uśmieszkiem na twarzy ze to fajnie ze wszystko sie niedługo wyjaśni, a ja odpowiadam  ze może mi jeszcze wszystko powiedzieć  przez co zaoszczedzi 1000zł bo zaliczki wpłaciła 500zł,reszta dopłaty na badaniu , ale ona nie chce i mówi ze ma nadzieje ze ten pan będzie wiarygodny ,i tak sobie siedzimy,rozkminiam, i wpadłem na pomysł i mówię; a wiesz kochanie ze jak wyjdzie ze kłamiesz to pójdę osobiście do laski tego typa i o wszystkim jej powiem, pierwsza reakcja :śmiech ,a po chwili zrobiła takie niezadowolone wilcze oczy ze już sam mam 99% pewności ze ona kłamie i to ostro bo jak można by wytłumaczyć taka reakcje ..

 

ps. panowie, nie będzie feedbacka aż do momentu wariografu

Edytowane przez Tomek999
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, JoeBlue napisał:

Jest zasada sprawdzona od wiekow:

Jesli ci pachnie ze ona cie zdradzila - badz pewien ze zrobila to juz wiele razy.

Skąd taka dziwaczna teoria? Przecież nierzadko ktoś jest chorobliwie zazdrosny, tzn. coś co nie powinno być symptomem, dla niego nim jest - niesłusznie. Wtedy też ona zdradziła? A no właśnie.

 

Było też wyżej pisane o psychologu który proponował parze rozstanie po podejrzeniach. Okazało się, że w większości były one słuszne. W większości - powiedzmy 60% i tam dobrze odpisał jakiś kolega, wynika z tego, że aż 40% par rozstało się na marne.

 

Apeluję o więcej koncentracji na faktach i logice, podobno z tego jako mężczyźni słyniemy. Autor powinien się rozstać wtedy, gdy będzie miał jasną sytuację. Poprzez jasną sytuację niech wystarczy odkrycie jej flirtu z tym kolegą, lub umawianie się na spotkania. Póki co, jedyne czym dysponuje autor to zobaczenie faceta z bródką w galerii - w podejrzanych okolicznościach i owszem ale bez żadnego dowodu, że był on umówiony z jego Panią, oraz przemiana jego Pani.

 

To są na pewno niepokojące objawy, ale wciąż jest całkiem niemałe ryzyko pomyłki. A może zwyczajnie facet się Pani po prostu trochę podoba, w biurze jest konkurencja samic więc Pani chwilowo podnieciła się facetom (bo kobiety tak mają, że dla nich przystojny jest ten, który podoba się innym) ale nic więcej? 

 

Autor powinien uzyskać dowód w postaci spotkania jego Pani z facetem lub flirt, itp. Inaczej będzie to zdecydowanie zbyt pochopna i wczesna decyzja.

 

I nie czytać niektórych postów w których niektórzy już wywróżyli seks oralny z połykiem w schowku na miotły w pracy i inne cuda :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamo, mamo, a on mi ukradł 2 kredki, a 1 złamał :( 

Tak się zachowuje dorosły facet? Idziesz kablować jakieś lasce, że jej gach ją ściemnia?? W myśl zasady ja nie jestem szczęśliwy, to i inni nie będą?? 

 

Znalezione obrazy dla zapytania andrzej, to jebnie

 

I nawet nie myśl, że wszystko jakoś się ułoży. Nie, nie ułoży się. Nie nie będzie dobrze. Nie, nie uratujesz tego związku. 

Sytuacja typowa do bólu, zakończenie dobrze wszystkim znane. 

 

PS. Wariograf??? Pffff 

Od jakiegoś czasu przez życie, idzie ze mną taka sentencja:

"Nie ufam niczemu, co krwawi przez 5 dni i nie zdycha". 

Edytowane przez giorgio
  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Tomek999 said:

panowie, była dziś u mnie moja "kochana" dziewczyna i przy herbatce zapytała jak tam pan od wariografu ,czy dzwonił potwierdzić termin na 12 go ,wiec spokojnie odpowiadam ze tak ,a ona na to z uśmieszkiem na twarzy ze to fajnie ze wszystko sie niedługo wyjaśni,

O kurde, ale wali Cię w trąbę. Na 100% to jest ustawka. Pewnie ten koleś to jakiś znajomy jej koleżanki. Jak by tak nie było, to po co miał by do Ciebie wydzwaniać z potwierdzeniami terminów. Wyjaśni się tylko tyle co Bracia już dawno tu napisali: laska robi z Tobą co chce. Ona kasę przelała, pod stołem kasę dostanie z powrotem i tyle. Cała akcja to ściema.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, developers napisał:

O kurde, ale wali Cię w trąbę. Na 100% to jest ustawka. Pewnie ten koleś to jakiś znajomy jej koleżanki. Jak by tak nie było, to po co miał by do Ciebie wydzwaniać z potwierdzeniami terminów. Wyjaśni się tylko tyle co Bracia już dawno tu napisali: laska robi z Tobą co chce. Ona kasę przelała, pod stołem kasę dostanie z powrotem i tyle. Cała akcja to ściema.

I całą tę konspiracyjną teorię stworzyłeś w oparciu o... o to, że Panna się uśmiechnęła a koleś zadzwonił z potwierdzeniem terminu :D

I to jeszcze na 100% :D

 

A co do tego potwierdzania terminu - to jest norma, choćby np gdy umawiasz się na wizytę prywatną u lekarza to przypominają Ci o niej i czasem dzwonią z potwierdzeniem.

To nic ale to kompletnie nic nie znaczy.

 

Twoja teoria jest pewna co najwyżej na 15%, ale i tak to wystarczająco żeby autor ją sprawdził. Poszukać gościa na fejsie - na pewno sprawdzić jego znajomych, czy nie ma choć jednego wspólnego znajomego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co ten wariograf ? Jakbym w związku miał taką akcje, że podejrzenia, wariografy, oskarażenia o zdrady to katapultowałbym się z tego jak najszybciej, nawet niczego nie sprawdzał. Wchodzimy w związek, żeby żyło się lepiej, było się szczęśliwy ? Czy żeby spełniać marzenia o byciu detektywem, Sherlockiem Holmesem ? :)

Jak ma wyglądać dalej taki związek po akcji z wykrywaczem kłamstw ? ,,Misu, ja wiedziałem, że byś mnie okłamała, ale chciałem sprawdzić, kocham Cie ?'' Bez jaj.

 

Edytowane przez Metody
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Metody napisał:

Ale po co ten wariograf ? Jakbym w związku miał taką akcje, że podejrzenia, wariografy, oskarażenia o zdrady to katapultowałbym się z tego jak najszybciej, nawet niczego nie sprawdzał.

Nic dodać nic ująć.

 

Ten wariograf jest bardziej żałosnym zabiegiem niż kurwa śledzenie jej przez GPS'a :D:D:D 

 

9 godzin temu, Tomek999 napisał:

,i tak sobie siedzimy,rozkminiam, i wpadłem na pomysł i mówię; a wiesz kochanie ze jak wyjdzie ze kłamiesz to pójdę osobiście do laski tego typa i o wszystkim jej powiem, pierwsza reakcja :śmiech ,a po chwili zrobiła takie niezadowolone wilcze oczy ze już sam mam 99%

Ten śmiech to przetłumaczę:

"Kurwa znowu mu się tryb słabeusza włączył"

 

A te wilcze oczy:

"Dobrze zrobiłam, że obracam małolata z Empiku, chociaż ma jaja" (nie uwłaczając Ci, żebyś nie pomyślał jak kilka postów wyżej) :P 

 

Wyobrażam sobie jak taki tekst musiał brzmieć z ust mężczyzny "a wiesz kochanie ze jak wyjdzie ze kłamiesz to pójdę osobiście do laski tego typa i o wszystkim jej powiem"

 

MUSK ROZYEBANY

 

Jakbym był kobietą to bym odpowiedział

 

"A wiesz misiu, że jak będę chciała to i tak ci urosną rogi i nawet nie będziesz ich czuł macająć się po czółku" :) 

 

ZAKODOWAĆ

Musisz zrozumieć, że takimi tekstami pokazujesz:

- że jesteś słaby

- że jesteś zależny od niej, że ona może w trymiga Twoje "ja" zdmuchnąć puszczając się z innym

- że Ciebie to rusza, więc samiczka może Ci grać na emocjach. ONA SIĘ CZUJE SILNIEJSZA PSYCHICZNIE i to, że masz 10 więcej w łapie nie sprawi, że będzie mokra i wierna.

 

Pomijam fakt, że już wszedłeś ten wariograf co było największym błędem, ale jak już w to brniesz to nie komentuj, nie pierdol o tym bracie, tylko z grobową miną czekaj ku końcu. Ja wyjdzie, że kłamała to nie jęcz, nie krzycz, nie gadaj, tylko wystaw walizki za drzwi i tyle.

 

Jak wyjdzie, że nie kłamała to weź na to poprawkę, miej dystans, nie ufaj w 100%, ale mimo wszystko nie przepraszaj, czy nie przynoś ukochanej śniadania do łóżka bo bezpodstawne zarzuty Ci się w głowie tkliły.

 

Złotego środka nie ma, ale jest pewien dobry sposób, na zaoszcędzenie zdrówka psychicznego i pieniążków - powiem Ci: jak masz się męczyć - odejdź od niej :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.