Skocz do zawartości

Dylemat, w którą stronę iść (do siedzących w IT).


self-aware

Rekomendowane odpowiedzi

Siema. Postaram się krótko bo nie ma co filozofować.

 

Obecnie coś tam działam jako Junior Front End + trochę PHP. Czasami jednak zastanawiam się bardzo mocno czy nie byłoby lepiej iść w Back End albo w Game Dev. 

 

Front mi się podoba bo od razu widać to co robisz. Wkurwia mnie jednak, że codziennie powstaje tyle nowych frameworków itd. i jak zrobisz sobie miesiąc wolnego to już nie wiesz co się dzieje w branży (oczywiście trochę to zarysowałem za bardzo ale wiecie o co chodzi). Ponadto po jakimś czasie nudny w cholerę CSS jest denerwujący. Nie wiem też jak przyszłość się maluje, we Froncie dużo rozwiązań to copy/paste już istniejących, może z czasem tacy goście będą mniej potrzebni?

 

Back End... Wydaje mi się bardziej satysfakcjonujący. I jakoś mniej tego wszystkiego do nauczenia chociaż na pewno więcej logiki. Warto dodać, że z matmy nigdy nie byłem dobry, ale z drugiej strony byłem tragicznym uczniem jeśli chodzi o jakiekolwiek w ogóle działanie, w zasadzie ze wszystkiego byłem noga. Wszystko w dupie, więc w sumie nawet nie wiem czy byłbym dobry z tego przedmiotu gdybym się starał, bo może tak.

 

Game Dev... Zawsze uwielbiałem grać :) Oczywiście dołączenie do ekipy, która tworzy gry typu Wiedźmin to raczej jedynie w sferze niemożliwych do spełnienia marzeń... Z drugiej strony nawet nie wiem dobrze jak taka praca wygląda... Wiem, że to nie to samo co granie ;) Ale gdzieś tam ciągnie, żeby coś popróbować. Znowu warto dodać, że z matmy zawse byłem dupa :P Z fizyki też :P I oczywiście, ze miałem wyjebane na wszystko, więc nie wiem jaki byłbym, gdybym nie miał.

 

Uczenie się wszystkiego mija się z celem, coś trzeba wybrać i szczerze mówiąc mam trochę mętlik. Może ktoś z branży podpowie jak radzić sobie z takimi dylematami? Na pewno też mieliście nie raz. 

 

Pozdro :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może fullstack developer? Skoro ogarniasz front to dorzuć do tego bazy danych i jakiś język backendowy. Pracy dla kogoś kto potrafi wystawić API i wyświetlić w sensowny sposób pobrane dane na froncie na pewno nie zabraknie.

 

Co do gamedevu to jest bardzo szeroki temat, zależy co chcesz w nim konkretnie robić. Na pewno trzeba mieć do tego większy zapał i zajawkę bo próg wejścia jest dużo wyższy (dużo poważniejszej matmy i fizyki).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Front End - zrobisz coś/dużo sam, nawet gotowy produkt

 

Back End - jesteś w stanie napisać konkretny skrypt np. typu cms czy cos łatwiejszego typu formularz? jeśli tak to nie ma problemu

 

Game Dev - obecnie nic samemu nie zrobisz, byle gierka to są zespoły ludzi

 

To chyba Twój drugi podobny wątek. Mam wrażenie, ze na siłę chcesz uniknąć odpowiedzialności, działania tylko dla siebie, wolisz pracować u kogoś i w zespole. Jeśli tak to nie polecam opcji pierwszej, jaki sens skoro w dwóch pozostałych (zakładając, że musisz się uczyć) zarobisz więcej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bezimienny - Nad full-stackiem myślałem tylko to jest jeszcze więcej nauki non stop. Mimo wszystko nie chciałbym w życiu tylko i wyłącznie siedzieć przed kompem :D Co do gamedevu... To tylko taka idea, która pojawiła się w głowie. Nie wiem co konkretnie chciałbym robić. Po prostu lubię gry, tworzenie ich mogłoby być bardzo satysfakcjonujące. Wiesz... Ja duuzo rozmyślam o swoim życiu i przyszłości :) Zajawki pojawiają się non stop.

 

@loh-pan - tamten temat był zupełnie inny :) Tam chodziło o to czy jechać do innego kraju czy zostać tutaj. W obu przypadkach dalej zamierzam kontynuować podróż w IT :) Wiesz... Ja zwyczajnie ciągle myślę bo chce wybrać jak najlepiej. Tu nie chodzi tylko o kasę, chce czuć, że robię to co chcę. Z drugiej strony wiem, że praca to jednak tylko praca i też nie ma na codzień tych "motylków" :) Rozgałęzień w IT jest od chuja, duży wybór... Duże dylematy :) 

 

Odnosnie Tego co napisałeś, we Froncie mogę zrobić sam i to jest OGROMNY atut bo marzy mi się jeżdżenie po świecie, więc bycie samowystarczalną jednostką to ważna sprawa. CMSa nie napiszę (mam dość krótkie doświadczenie jeszcze :)), ale jakiś formularz kontaktowy czy coś już pisałem i dałem radę (dzisiaj w sumie masa rzeczy jest do znalezienia w necie, nie trudno poszukać, zrozumieć...).

 

Nie unikam odpowiedzialności, uwierz mi :) Szukam, kombinuję, chcę doświadczać. Taki etap w życiu. Mam jednak w głowie to co mi tam napisałeś.

 

@alqantala - Tak wiem, zupełnie inne technologie. Mam 27 lat, jeszcze wielu rzeczy w życiu będę musiał się nauczyć, więc to nie ma aż takiego znaczenia teraz.

 

Na pewno myślę, aby w wolnych chwilach zacząć sobie trochę matmę ogarniać bo nawet jak wybiorę Front + backend to do backendu może się kiedyś matematyczne myślenie przydać tak mi się wydaje :) Raczej nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@self-aware

Przede wszystkim będziesz musiał poznać bardziej zaawansowane struktury danego języka. Zazwyczaj dojdzie coś ze współbieżnością. Z matematycznych rzeczy powinieneś znać przede wszystkim logikę, potem czytając bardziej rozbudowane warunki można czasem załamać ręce... Notację duże-O znasz? :)

 

Z technologii backendowych brakuje SQL, a to przecież podstawa. Należy też pamiętać, że obecnie to przede wszystkim pisanie serwisów, z których później korzysta front.

 

To teraz zagadka:

Mamy 4 zmienne a, b, c oraz sum, wszystkie mają wartość początkową równą 0. Jedynym miejscem, w którym można zmienić stan owych zmiennych, jest poniższy fragment kodu, w którym wykonuje się inkrementację zmiennej sum, oraz jednej ze zmiennych a, b, c. Fragment jest wykonywany na zasadzie wszystko albo nic.

sum++;

if(v1) {
  a++;
} else if(v2) {
  b++;
} else {
  c++;
}

Powyższy fragment kodu został wykonany 1000 razy, w teorii a + b + c = sum = 1000. Jednak ostatecznie sum = 996, a + b + c = 995. Pytaniem jest: co w tej sytuacji najprawdopodobniej poszło nie tak?

Mam nadzieję, że nie palnąłem jakiejś gafy ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piter_1982

To jest jedynie fragment kodu, powinienem jeszcze uściślić, że v1 i v2 to jakieś warunki logiczne. To co jest na zewnątrz nas nie interesuje, 1000 razy inkrementowana jest zmienna sum, o raz jedna ze zmiennych a, b, c. Pomimo tego na wyjściu wyniki są inne od oczekiwanych. Nadmienię też, że nie we wszystkich językach programowania taka sytuacja może wystąpić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

@Ancalagon Trochę odkopuję, ale sądzę, że chodzi Ci o coś takiego:
 

#include<iostream>

using namespace std;

int main()
{
    int a = 0, b = 0, c = 0, sum = 0;
    
    for(int i = 0; i < 1000; i++)
    {
        sum++;
        
        if(i < 5 && a-- && sum--)
        {
            a++;
        }
        else if(true)
        {
            b++;
        }
        else
        {
            c++;
        }
    }
    
    cout << sum << endl << a + b + c << endl;
    
    return 0;
}

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

@self-aware trochę po czasie ale full-stack + blockchain proponuję. Będzie Pan zadowolony ;) .

 

@robert_m - jest wiele zawodów w IT, które są dobrze płatne i nie wymagają znajomości programowania lecz wymagają doświadczenia i rzetelnej wiedzy - łatwych pieniędzy w IT nie ma. Przykłady: PM, Scrum Master, Product Manager, Product Owner, Service Delivery Manager, Tester (dobry tester jednak musi znać chociaż podstawy programowania), analityk biznesowy, administrator systemów, administrator bezpieczeństwa itd.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OMG!!!

Tak mozna do us* smierci.

Jesli nie czujesz co cie ciagnie to nic cie nie ciagnie, chcesz po prostu zarabiac i wtedy COKOLWIEK robisz dobrze da ci kase.

Ja np. jestem sieciowcem.

Programowac? - ni h* mi to nie lezy za to wiem jak czuje sie pakiet TCP/IP, wedruje razem z nim po swiecie, wiem gdzie sie do niego przypieprzaja i nie chca przepuscic, umiem zapukac i poprosic o odpowiedz (popularna nazwa PING), itp.

Zyje tak od lat i to niezle.

Latwych pieniedzy nie ma nigdzie.

Mozna drogo sprzedac to czego nie umie nikt inny. BARDZO drogo ale bez przeginania.

Sprzedawalem wiec wiem.

Wywalali mnie z powodu redukcji kadrowych a potem dzwonili czy nie chcialbym znowu popracowac.

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, JoeBlue napisał:

Latwych pieniedzy nie ma nigdzie.

Chyba, że jesteś kobietą :) 

 

Dzięki za odpowiedzi. Zdecydowałem się iść w Wordpressa gdyż sporo go ogarniam i w sumie widzę jak wiele stron jest na nim opartych. Chciałem iść w JSa bardziej itd. ale uznałem, że chyba jednak WP. Z jednej strony teraz wszędzie chcą JSa, z drugiej to na coś zdecydować się trzeba i chyba warto cisnąć to w czym coś się już wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/5/2018 at 5:12 PM, self-aware said:

chociaż na pewno więcej logiki

Jak chcesz dzialac w back-endzie to bez wyobrazni i logiki ani rusz. Dodatkowo jak chcesz samemu tworzyc a nie tylko odtwarzac (copy-paste) to tym bardziej.

 

Na poczatek bardzo mocno polecam wytrenowac mozg, rozwiazujac testy logiczne i zadania z matmy (uklady rownan, proporcje). Kup sobie jakies ksiazki tego typu w Empiku.

 

Taki trening pozwoli Ci na wytworzenie w mozgu nowych polaczen. Do tego musisz dbac o to, zeby dobrze wypoczywac, zero stresu, trening koncentracji, nie pij alkoholu zeby nie zaburzyc pracy mozgu i mozna dzialac :)

Edytowane przez Unhomme
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Unhomme - Wordpress to bardziej web developerka, nie taki back-end w którym tworzyśz niewiadomo co. Oczywiście zależy czego chce klient. Chcę robić coś co sprawia frajdę (a to mi sprawia) i daje opcję spoko zarobków (a tu chyba się da). I tak nie wiążę z tym całego życia bo nie wyobrażam sobie na starość siedzieć przed kompem. Raczej robić kasę i kiedyś tam uczyć się inwestowania w coś. Pasywny lub prawie pasywny (czyli mało wkładu czasowego) dochód to moje marzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Unhomme napisał:

Na poczatek bardzo mocno polecam wytrenowac mozg, rozwiazujac testy logiczne i zadania z matmy (uklady rownan, proporcje). Kup sobie jakies ksiazki tego typu w Empiku. 

Programiści jakich znam rzadko używają matematyki w życiu codziennym. Dużo humanistów również koduje.

Jeden z lepszych programistów jakich znam mówił, że z matematyki tylko kilka razy cosinusa i sinusa użył, jak coś robił z API google maps.

A dodawanie czy rekurencja, to już logika z którą humanista sobie poradzi.

 

Jedyna rada: po prostu zacznij programować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak, chociaż konkretnie w moim przypadku, matematyka dosyć dobrze mi szła.

Analizuję też opcję z jakąś podyplomówką, tyle tylko że z zakresu studiów MBA, z biznesowymi zagadnieniami. Chodzi o zastosowanie wiedzy w praktyce.

Przykład: https://ibd.pl/studia-mba/

 

Ktoś może kończył tego typu rzeczy? Jak oceniacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.