Skocz do zawartości

Kobieta powinna trzymać kasę wg matrix'a


AdamPogadam

Rekomendowane odpowiedzi

Wieść się niesie, po mieście i lesie, że jak kasy pilnują Panie, to nic zuego się nie stanie... http://www.expressbydgoski.pl/strefa-biznesu/wiadomosci/a/zdecydowanie-to-kobieta-powinna-w-domu-trzymac-kase,12990332/
 

Czy to krok do ekonomicznej zależności mężczyzn od Pań? Jakie są wasze doświadczenia i obserwacje? Na co naraża się mężczyzna wierząc w takie frazesy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ma męża alkoholika to powinna trzymać, moja sąsiadka ma takiego w domu, żeby nie jej myszkowanie kasy to gość przepierdolił by wszystko na alkohol i maszyny. Natomiast znam wielu chłopaków którzy mają osobne konta z kobietą i taki model popieram. Większość facetów oddaję kontrolę kobiecie w finansach z powodu pierdolonego januszowego lenistwa i nie chęci do brania odpowiedzialności...za nic, z wyjątkiem piwa i kiełbasy.

Edytowane przez Themotha
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mamy model społeczny - mężczyzna pracuje, przynosi, kasę - kobita wychowuje dzieci dba o dom, ogarnia płatność....taka zaszłość z czasów komunizmu, którą prubuje się odgrzewać  i zaadaptować do czasów  obecnych - ale spoko, długo to tak wszystko nie pociągnie i pierdolnie z głośnym hukiem :D.

Zobaczymy kto się będzie śmiał - brzydkie baby nie mogą sobie znaleźć faceta i wymyśliły sobie że to taki styl życia, nie mogą mieć dzieci - bo ich nikt nawet kijkiem szturchać nie chce - ale robią z tego ideologię i jazgotanie o prawa do aborcji. Poświęćcie trochę czasu i zobaczcie kto na tych manifach skacze - dziwne brzydkie lachony ( zielone albo różowe  włosy, kolczyki, dziary jakieś szmaty jak dla powodzian, wielkie okulary - tak jak by strój miał odwrócić uwagę od tego że jest nie za ładna - brzydka a już na pewno nie za mądra i miałby to niwelować oraz poprawiać samopoczucie ) a do tego stare baby i dziwni kolesie co liczą że zaruchają ( albo nie zrealizowani korwiniści ) :D.

Jak baby chcą kasy najpierw niech sobie chłopa znajdą - bo obecnie to mało kto chce się wiązać...

Edytowane przez wojkr
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potem przychodzi taki na forum i biadoli że kobitki rogi mu przyprawiła, zero odpowiedzialności, zero ruchu, koleś 35 lat a brzuch piwny do kolan, ja nie wiem żona to załatwi, mój ojciec miał taką tendencje do wysyłania matki po urzędach żeby załatwiała różne sprawy, pasywność do granic możliwości. Nie ma co się dziwić, znajoma pracuje jako biurwa, opowiadała że większość gości co przychodzi coś załatwić, wchodząc do pokoju mają nogi z waty, nie umieją się wysłowić i nie wiedzą po chuj tak właściwie przyszli, może na kawę? no ale jak matka i ojciec zjebali w dzieciństwie to co począć? Potem się dziwią że dupy nie widzieli przez rok. Ale jeszcze gorsze w tym wszystkim jest usprawiedliwianie lenistwa faceta przez faceta, zamiast zajebać kopa w dupę, to usiądą przy piwie i biadolą, ślepy ślepego prowadzi.

Edytowane przez Themotha
  • Like 4
  • Haha 2
  • Zdziwiony 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, AdamPogadam napisał:

Przypadki gospodarnych żon istnieją, gospodarnych z konieczności też (przy pijakach itd). Ale czy nabijanie ego kobiet i popieranie ich władzy finansowej to nie feministyczne parcie?

Wszystko zaczyna się od jednostki, nie odpowiadasz za ogół, odpowiadasz za siebie, to od Ciebie zależy czy pójdziesz z falą feministycznego bełkotu czy pokażesz jaja wbrew przeciwnościom, na tym polega bycia mężczyzną.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie artykuły powinno się zlewać ciepłym moczem, albowiem Pani redaktor która to pisała prawdopodobnie była zmuszona podpisać intercyze, czy coś tam...

 

Ja pracuję, ja dostaję pieniądze, ja je trzymam, ja je wydaje, albo osczędzam. Nie kobieta, nie mama, nie dzieci. Proste.

 

Kobieta powinna trzymać talerz z obiadem jak wracam do domu, a nie kase - chyba, że pracuje... okej, ale to również działa w drugą stronę. Jej finanse, jej hajs, niech wydaje na buciki, torebeczki, niech odkłada. Chuj mnie to.

 

Ale w takim wypadku wspólne konto do opłacanai zakupów i rachunków. Tego zwolennikiem jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tiaa a co może jednostka przeciw zideologizowanemu systemowi? Nic, a on ma olbrzymi potencjalny wpływ na twoje dzieci, znajomych etc To jednostki myślące cierpią przez to całe stado płynące z prądem. A kto ustawia prąd tego syfu? 
To jak to jest, warto kobiecie oddawać władzę? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, AdamPogadam napisał:

Tiaa a co może jednostka przeciw zideologizowanemu systemowi? Nic, a on ma olbrzymi potencjalny wpływ na twoje dzieci, znajomych etc To jednostki myślące cierpią przez to całe stado płynące z prądem. A kto ustawia prąd tego syfu? 
To jak to jest, warto kobiecie oddawać władzę? 

Wiesz, teraz chuja może zrobić, chyba że dla siebie, ale można było coś zrobić jak takowy system powstawał, nikt się wielki nie rodzi, z systemami jest podobnie, potem to już po ptakach.

Edytowane przez Themotha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca się z Tobą zgodzę @wojkrże są brzydkie. Jest sporo ładnych - tylko na serio po cholerę sie za nie brać skoro są tak zryte. Myslę że wielu mężczyzn już sie w tym połapało i też daje sobie spokój z jebniętymi koleżankami ze studiów czy pracy które prawią takie mądrości feministyczne. Swoją drogą nie wiem na co te wariatki liczą bo chyba nie na przytakiwaczy czyli  "męskich feministów".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe. Nie wiemy skąd się biorą systemy. Procesy historyczne trwają setkami lat. Pierdolenie o jednostce. Jaka jednostka? Jest produkt wiązki procesów, na człowiek oddziaływuje wiązka sił których 90% nawet nie przeczuwa. Jakieś mocne biologiczne mechanizmy mające zapewnić spójność stada, kto wie co jeszcze. Jednostki to są na filmach, jakiś bohater który sam jeden pokonuje całą armię. Pozdrawiam wszystkich przenoszących ten sposób myślenia na rzeczywistość. 

 

"jednostka – zerem, jednostka – bzdurą,
sama - nie ruszy pięciocalowej kłody,
choćby i wielką była figurą"

 

 

Edytowane przez KurtStudent
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bracia artykuł jest o kant dupy, propaganda.

Z własnego doswiadczenia dodam – osobne konta to koniecznosć aby myszka nie wyczysciła Wam waszych srodków, ale z możliwoscią kontroli konta myszki przez Was abyscie wiedzieli co ona wyprawia I czy aby nie wali wam overdraftu.

 

Myszki czasami (nie wszystkie) mają blockade mózgową i nie ogarniają działania mechanizmu finansów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, xawery982 napisał:

Ale w takim wypadku wspólne konto do opłacanai zakupów i rachunków. Tego zwolennikiem jestem.

Pewnego dnia może się okazać że zakupy zrobione a owszem, tylko nie te co trzeba, rachunki nie zapłacone, a konto puste ...........

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobieta i pieniądze, o jeżu :) Taka jedna - oszczędza na żarciu, praktycznie nic nie je, a wydaje wszystko na buty, w których i tak nie chodzi :) Bo ona zrobiła "inwestycję" w wizerunek. No i jak tutaj dyskutować? :D 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pytonga napisał:

 

Myszki czasami (nie wszystkie) mają blockade mózgową i nie ogarniają działania mechanizmu finansów.

Dlatego ma być rozdzielność lokal ma być twój, brak meldunku. Co do całkowitego pustogłowia to można trochę wcześniej się zorientować. + Schemat jej rodziny jak tam sprawy wyglądały.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to ja sobie tego nie wyobrażam, tzn. że idę do pracy, wracam i tak cały miesiąc a pierwszego to wszystko zdaję małżonce? :lol: Wg. kobiecej definicji tego, co jest "WSPÓLNE" to w sumie nic dziwnego, tylko jak kobieta ma pracę, to już pieniążki zazwyczaj idą na JEJ wydatki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kobiety łatwiej jest tą kasę wyciągnąć, są bardziej podatne na reklamy i manipulacje sprzedawców. Taki łańcuch "pokarmowy" który sprawdza się dla większości społeczeństwa, przeciętna kobieta łatwo manipuluje przeciętnym facetem za pomocą dupy, firmy łatwiej manipulują kobietami za pomocą reklam, sławnych osób i wmawianiem ich że coś jest im niezbędne, a faceci pracują dla firm które im płacą za robotę.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fucking way. Pieniądze, aż tak nie smierdzą aby bezmyślnie się ich pozbywać. Nie widzę żadnej logicznej przesłanki na to aby dawać dostęp swojej lasce do wszystkich zasobów. Równie dobrze można dać menelowi na ulicy. Obydwie te jednostki pusciłyby nas z torbami w imię pseudo wyższych celów. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.