Ksanti Opublikowano 18 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2018 3 godziny temu, Florence napisał: Moge też zamienić to słowo na pierdołe dla to to samo. Chodzi mi o takiego który (opisuje teraz ze mojego otocznia) daje sobie całkowicie wejść na głowę, nie ma charakteru i swojego zdania, boi sie sprzeciwić swojej kobiecie nawet jeśli wie, że ma racje, bo ona ewentualnie go wyśmieje i ogólnie jest życiową ofiarą. Myślę, że jako świadoma (chyba) czytelniczka tego forum nie powinnaś używać wobec mężczyzn zwrotów pierdoła, życiowa ofiara itd. Jest to nowomowa używana przez Karyny, ciotki Krysie, feministki i inne użytkowniczki portali typu kafeteria. A wszystko się z czegoś bierze. Osobiście takie określenia mnie drażnią, ponieważ stawiają mężczyzn w roli tego co musi zajmować się wszystkim w życiu kobiety. W dzisiejszych czasach to jest taka hipokryzja bo z jednej strony kobiety chcą zgrywać dalej nieogarnięte życiowo a z drugiej chcą mieć kontrolę. No w sumie tak łatwiej "niech facet zapieprza, ma być zaradny, przynosić hajs i o wszystkim myśleć, podczas gdy kobieta będzie tylko leżeć i pachnieć". To tak jakby kobiety ogarniał strach przed jakąkolwiek odpowiedzialnością i nie wiedziały co mają robić (pewnie tak jest). Oczywiście jest to przekuwane na "wina jak zwykle mężczyzny" bo nie pokierował. Wychodząc poza biologiczne wzorce i naturalną niezaradność kobiety nie ma żadnych innych podstaw aby takiego mężczyzne uważać za kogoś gorszego. Trzeba mieć tego swiadomość. Współczuje takim facetom, zapewne chciałby żyć w spokoju i harmonii a tu jego baba odbiera to za słabość i nim gardzi. Powinna mieć świadomość, że to wrażliwy mężczyzna i trzeba mu iść na rękę a nie z nim walczyć. Tak swoją drogą to dzisiejsze czasy wręcz wymagają tego aby kobieta była zaradna. Kurde co by było gdyby to meżczyźni wyśmiewali kobiety za niezaradność i bycie pierdołą? Wtedy większość z was byłyby same. Wobec kobiety nigdy nikt nie mówi, ze jest życiową ofiarą tylko jeszcze idzie się na rękę!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Florence Opublikowano 18 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2018 54 minuty temu, Ksanti napisał: Myślę, że jako świadoma (chyba) czytelniczka tego forum nie powinnaś używać wobec mężczyzn zwrotów pierdoła, życiowa ofiara itd. Błagam już nie wyolbrzymiaj, nie bierz tak tego do siebie, pisze szczerze o pewnych postawach, skrajnej meskiej uległości i nieporadności i to raczej humorystycznie, nie mam na celu obrazę kogoś, osób, które tak się zachowują, czytałam jak sami mężczyźni określili tak facetów którzy zachowują się tak, a nie inaczej. W ogóle nie chce mi się do większości odnosić, bo to co piszesz przekręca to co myślę. Nikim nie gardze, lubie jak facet ma swoje zdanie, nie jest uległy, a równocześnie jest ematyczny, okazuje uczucia - i jest to możliwe. Wiele przeszłam z moim byłym i wielokrotnie go pocieszałam, wspierałam i do głowy by mi nie przyszło, że jest słabym facetem, nawet takie chwilowe słabości przez pewne trudne sytuacje wywoływały we mnie jakieś dziwne potrzeby opiekuńcze w stosunku do niego. Facet tak samo ma uczucia, nie jest zimnym głazem. 54 minuty temu, Ksanti napisał: Tak swoją drogą to dzisiejsze czasy wręcz wymagają tego aby kobieta była zaradna Też tak myślę. 54 minuty temu, Ksanti napisał: est to nowomowa używana przez Karyny, ciotki Krysie, feministki Chyba się trochę zapędziłeś i generalizujesz. Dobrze, że Ty zawsze tak "poprawnie" określasz pewne zachowania- jesteś po prostu hipokrytą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksanti Opublikowano 18 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2018 @Florence Nie mówię personalnie o Tobie tylko ogólnie o sytuacjach jakie znam i co czytałem na FBS lub internecie. Nie powiedziałbym, że hipokryta bo dziewczyny się po prostu szmacą i to jest fakt. W dawnych czasach gdzie panowała normalność odnośnie związków, mężczyzna a tym bardziej kobieta, która miała "przygody" była postrzegana jako ktoś nie nadający się do związku. Szanowało się dziewictwo i kobiecość. Teraz jest rozluźnienie obyczajów, seksualizacja wszystkiego i ciężko znaleźć partnerka/ partnerkę na całe życie. Odnośnie tego określenia przyznaje, że jest mocne jednak oddaje to co czuje w tej sytuacji. A czuję się źle na myśl, że musiałbym się wiązać i obiecywać wierność dziewczynie, która klękała przed innym i dawała ze sobą robić co chciał. Co najlepsze byłbym za pewne okłamywany. W tym kontekście mówię o szmaceniu. To jest równoznaczne z tym jakby ktoś mnie miał zgwałcić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Florence Opublikowano 18 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2018 Uważam Twoje zachowanie za hipokryzje, bo czepiasz się a sam jak przeczytałam w paru tematach dużo ostrzej określasz pewne zachowania. Ze swojego wyboru nie miałam przygodnego seksu chociaż były i są silne pokusy, ale jestem konsekwentna i podchodzę do seksu zbyt uczuciowo, także nie potrzebne mi te objaśnienia dlaczego tak je nazywasz. W sumie mam w nosie, co ktoś robi, dopóki to mnie nie dotyczy i nikogo się nie krzywdzi. Takich kobiet staram się nie oceniać, mogą mieć inne podejście i odczucia niż ja. Nie ma co ciągnąć tej "dyskusji". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
icman Opublikowano 19 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2018 Skreślam krętaczy wszelkiej maści i ludzi, którzy nie potrafią słuchać, szkoda czasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doll Opublikowano 6 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2018 Więc tak: poniżej 180cm poniżej 5k ( i nie zamierzający tego zmieniać) poniżej 30 lat otyły bądź bardzo brzydki zaniedbany ( uzębienie, paznokcie, zarośnięty, tłuste włosy etc) Piotruś Pan Nieodpowiedzialny Nie chcący się ustatkować, popierający intercyzę bądź nie chcący się żenić agresywny uzależniony od narkotyków, alkoholu, hazardu ( palenia nie pochwalam, ale nie skreśliłabym) typ kanopowiec przed TV z piwskiem zniewieściały, niezdecydowany, pantoflarz nie szanujący kobiety, sprowadzający ją do roli seksulnej i usługowej seksista, skrajny konserwatysta, katolik, pro - life owiec Brak ambicji, wykształcenia, zainteresowań nieinteligentny, konformista słuchający tandetnej muzyki (disco polo, techno, tani pop) nie czytający książek robiący blędy ortograficzne, niski zasób słownictwa, niepotrafiący się dobrze wysłowić zbytni ekstrawertyk nudny, narcystyczny, toksyczny zbyt związany z mamą traktujący kumpli jako ważniejszych ode mnie szeroko pojęte buractwo bałaganiarz mający wąsy zbyt często grający w gry sknera niedorajda Niedojrzały emocjonalnie Zdradzający, oglądający się za "spódniczkami" Nieszczery udzielający się na bracia samcy xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sonic Opublikowano 7 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2018 @Doll chyba opisała damskie wyobrażenie mężczyzny z Himalajów. ;D Nie dziwię się, że wybrała drogę wyzwolonej (czytaj samotnej) feministki. Mój szok pogłębia fakt, że ma takie oczekiwania eks prostytutka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi