Skocz do zawartości

Kryteria oceniania rzeczywistości przez pewną kobietę


Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych kolegów,

Ostatnio zastanawiając się nad sensem istnienia :) , zacząłem rozmyślać nad zachowaniem pewnej średniej samiczki.
Podam kilka przykładów zachowań, które są dla mnie co najmniej niespójne.

Pewnego razu, gdy byliśmy w lokalu jako znajomi, przypadkiem nawiązałem "bliższy kontakt", aż nawet za bliski jak na tempo znajomości, gdybym chciał mógłbym czerpać z niego plony, ale nie skorzystałem, wracając z imprezy stwierdziła lub spytała (nie pamiętam) : "Nasze dłonie pasują do siebie" lub to samo tylko z pytajnikiem "Czy" na początku. Ja stwierdziłem : "Nie nie pasują". Po chwili ta w płacz :lol:, uznałem to za próbę wymuszenia lub skrajne rozchwianie emocjonalne.

Zdarzyło się jeszcze kilka takich nad wyraz emocjonalnych reakcji, ale bardziej w moim temacie, chcę się skupić na tych negatywnych

Za każdym razem gdziekolwiek idziemy jako znajomi, próbuje wymuszać na mnie stawianie sobie jedzenia, nie jest to dla mnie duże obciążenie, ale odbieram to jako nietakt, a nie lubię grać dziada. Wymuszenie polega mniej więcej na tym, że gdy ja składam zamówienie, ona do niego chce domówić swoje bez płacenia.Tak samo nigdy nie raczyła dorzucić się do paliwa, gdy gdziekolwiek jechała ze mną dalej, co nawet zasygnalizowałem jej przez powiedzenie o dziadach znajomych co kłócą się o parę groszy gdzy gdzieś jedziemy...

Podczas pewnej rozmowy na różne tematy " z kraju i ze świata" na poruszenie tematu "wyjazdu Polaków do stolarza w niemczech" https://wiadomosci.wp.pl/pojechali-do-niemiec-pracowac-na-budowach-zostali-zmuszeni-do-meskiej-prostytucji-6226244045665921a, krótko mówiąc na tą straszną sprawę dramatu młodych mężczyzn i chłopców zareagowała śmiechem i szyderstwem.W skrócie smieszyło ją to, że Polacy byli brani do niemieckich gejowskich burdeli.

Ostatnio po spotkaniu z nią zniknęło mi z auta takie tanie chińskie badziewie, na razie nie oskarżam jej, ale po porządkach jak go nie znajdę, a raczej nie znajdę, będę miał wyrobioną już o niej opinie. 

Na sam koniec, sama udaje lub jest :D nad wyraz wrażliwa.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Perun Może więc najwyższa pora zakończyć tę znajomość i poszukać kogoś lepszego? Po Twoich opisach sądzę, iż jest to już wystarczający materiał na podjęcie takiej decyzji. Jesli będziesz brnął w to dalej może się to dla Ciebie zakończyć bardzo boleśnie, nie daj jakimś małżeństwem:D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Perun napisał:


 pewnej średniej samiczki. Co to oznacza? Wiek? Wzrost? Status? ...? Dla każdego co innego to średniego.
Podam kilka przykładów zachowań, które są dla mnie co najmniej niespójne. No dla nas Braci jak najbardziej typowe.

Pewnego razu, gdy byliśmy w lokalu jako znajomi, przypadkiem nawiązałem "bliższy kontakt", aż nawet za bliski jak na tempo znajomości, gdybym chciał mógłbym czerpać z niego plony, Według tego co piszesz to ona czerpie a ty kredytujesz inwestycję bez planu(założeń,celu).

 

ale nie skorzystałem, $^*^)&%%^^%%****&^&%&%&%%% Taki ma teraz obraz panienka albo ty masz halucynacje. 

 

wracając z imprezy stwierdziła lub spytała (nie pamiętam) Skoro się czepiasz to zwracaj uwagę na szczegóły bo popłyniesz związkowym szambem.

 

"Nasze dłonie pasują do siebie" lub to samo tylko z pytajnikiem "Czy" na początku. Istotą zasadniczą jest stwierdzenie NASZE ale to dla Ciebie chyba za dużo nie oznajmia co ???????

 

Ja stwierdziłem : "Nie nie pasują". Twardziel jesteś(ironia).

Po chwili ta w płacz :lol:,5 sek/10 sek/120... ????? Co za różnica? Wywołałeś emocje, następnym razem staraj się o pozytywne(emocje).

 

uznałem to za próbę wymuszenia lub skrajne rozchwianie emocjonalne.???????

Za każdym razem gdziekolwiek idziemy jako znajomi, próbuje wymuszać na mnie stawianie sobie jedzenia, nie jest to dla mnie duże obciążenie. CO to jest dla Ciebie to już widać bo cię rusza, po za tym zastanów się czy idziecie razem czy ją zapraszasz bo to gigantyczna różnica, choć dla wielu facetów nierozpoznawalna.

 

ale odbieram to jako nietakt. Według czego? swojego widzimisię czy bajek białorycerskich, może samotnych szlakach Samców Alfa(sralfa). Jaki jest status samiczki(finansowy)? 

a nie lubię grać dziada. To nie graj(w ogóle niczego nie graj, masz być spójny ze swoim ego,fizycznie,psychicznie/materialnie)  


Ostatnio po spotkaniu z nią zniknęło mi z auta takie tanie chińskie badziewie, na razie nie oskarżam jej, ale po porządkach jak go nie znajdę, a raczej nie znajdę, będę miał wyrobioną już o niej opinie. Bawisz się w detektywa?  Już zaczynasz  podejrzewać, żęnuuuua.

Na sam koniec, sama udaje lub jest :D nad wyraz wrażliwa. Kobiety oprócz manipulacji maja myślenie 80% emocjonalne.
 

 

Edytowane przez Tornado
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Themotha napisał:

@Perun jak chcesz eksperymentować to zatrudnij się do biura gdzie jest pełno kobiet w różnym wieku, gwarantuję Ci że dostaniesz nobla albo jobla.

Jak ma wysokie smv nic mu nie grozi co innego jak ma niskie smv i do tego białorycerz, po prostu zajeżdżą go psychicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim wejdziecie to lokalu/knajpy powiedz, że teraz jej kolej by stawiała żarcie - zapewne będzie scena albo dziwne komentarze.

 

Pani gra nieogarniętą i korzysta z tej waszej przyjaźni lubi przebywać w Twoim towarzystwie ponieważ sponsorujesz i wozisz dupsko jej.

Idealny przyjaciel - sponsor.

 

Daj jej po gaciach i zakończ znajomość.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszym przykładzie myślałem, że fundujesz nam tutaj historię damskiego odpowiednika białego rycerza w zbroi utkanej z poezji. Możliwe, że odgrywa się na tobie po tym jak odrzuciłeś jej "idealnie pasującą do twojej dłoń".

 

Bardziej jednak stawiam na to, że ona jest wyjątkowo cwaniutka. Myślę, że ona testuje ile może z ciebie wydoić i bawi się tobą nie dbając o własną opinię (wyjątkowo niebezpieczny typ ludzi). Większość osób tak nie robi bo boją się złej oceny i odrzucenia a ona idzie na całego - nie ważne czy zrobi z siebie idiotkę w twoich oczach, jej to widocznie nie interesuje a to sugeruje, że cię nie szanuje i cholera wie co jeszcze może jej przyjść do głowy. Może scenki przy ludziach - takie żeby upokorzyć ciebie, wymusić jakieś działanie. Ty nie będziesz wiedział co zrobić a ona będzie miała zabawę. Parę razy mnie to spotkało w czasach białorycerstwa, szkoda, że tego nie widzieliście... stałem z rozdziawioną mordą i dochodziłem "jakim cudem wcześniej tego nie zauważyłem?" :D.

 

Tak jak piszą koledzy wyżej: stawiaj solidne granice albo pozbądź się jej ze swojego otoczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wyżej napisano.  Baba jest przyzwyczajona, że zawsze za nią płacą, że może być księżniczką. Żałosne jest to, że widzisz jak Cię wykorzystuje i nic z tym nie robisz,  bo cię stać. 

Ona też widzi Twój brak reakcji. 

Wybierz miejsce kolacji i powiedz, dzisiaj Ty mnie zapraszasz. I nie żałuj sobie niczego. 

Jak będzie stroić fochy, to strzała, bo ten typ tak ma. Szkoda czasu, szkoda kasy, a naukę już dostałeś. 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daję głowę że 90% relacji damsko męskich zaczyna się od dupy strony. Mamy księżniczkę która jest wychowana na bajkach i pierdolotach babci i mamy jaka ona wspaniała, cudowna i że zasługuję na najlepszego, od małego jest przyzwyczajona i uczona wyższości w relacji. Co robi kolo na początku związku? pomaga jej w tym i jeszcze bardziej utwierdza ją w jej przekonaniach które nabyła od mamusi.

Standardowy początek związku, co robi koleś? biega, stara się, kupuję kwiatki, zaprasza, stawia, pucuję furę, jest pomagający, współczujący, czyli krótka piłka, traktuję ją jak siódmy cud świata, NIE WYMAGA NIC! z automatu stawia się jako chłop pańszczyźniany, robol.

 

Co robi księżniczka? nudzi się i podbija sobie jeszcze bardziej ego takim kolesiem, nie jest dla niej wyzwaniem, błąka się, nadskakuję, czyli kolejny do bogatej orbity eunuchów.

Dlatego kobiety mogą sobie jeździć po takich gościach jak po burej suce.

Dla mnie jedna gierka, pogrywanie ze mną kończy się wypadem za drzwi, co robi niunia w takiej sytuacji...? wraca.

 

Stary, ty się nie bierz za eksperymenty tylko ten czas wykorzystaj na wyhodowanie jaj.

Edytowane przez Themotha
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Bracia ucinam tą relację krokami, traktuję ją jak tampon emocjonalny. Sumarycznie kosztowała mnie mniej niż 200 zł. Problemem jest u mnie wąski krąg znajomych, a na piedestale nigdy jej nie próbowałem nawet stawić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Perun napisał:

 traktuję ją jak tampon emocjonalny.Ciekawe kto kogo(masz wyparcie 1 faza przy zrywaniu).

Problemem jest u mnie wąski krąg znajomych To zrób z tym coś! Zacznij obracać się między ludźmi. Musisz wyjść do tłumu(jak dyktator z charyzmą).

na piedestale nigdy jej nie próbowałem nawet stawić. TAAAA faktycznie całe jej zachowanie wcale o tym nie świadczy!

Kolunia ogarnij się!!!

Przestań oszukiwać samego Siebie.

Już się wyżaliłeś, teraz pracuj nad porządkiem w BIOPROCESORZE.

Hodowanie jaj(cohones)zacznij od wyzwań, na początek nie muszą być duże, pozałatwiaj nie dokończone tematy. Wyzeruj stare problemy.

 

ADELANTE!  

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.