Skocz do zawartości

Problemz dziewczyną przyjaciela


Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, santosiek napisał:

No i tu zaczyna się problem, bo przyszła do mnie pewnego dnia z nienacka z obiadem. Zaczeliśmy ze sobą normalnie gadać, oglądać jakieś filmy, aż jak się położyliśmy to były przytulasy z których doszło do całowania się....

 

Laska twojego kumpla przychodzi do Ciebie "nagle" z obiadkiem, zaczynacie oglądać filmy, ba! kładziecie się, przytulasy i całowanie.

Stary, ty od samego początku miałeś w chuju lojalność wobec kumpla. Wciskasz nam kit, że byłeś sobą, ale jak mogłeś dopuścić w ogóle do leżenia razem? Gdzie tu moralność, zasady? 

 

Akcja powinna się potoczyć: Wziąć obiad, zapytać dlaczego zrobiła i podziękować. A jakby się rzucała, że chce zjeść to od razu walnąć, że dzwonisz do jej chłopaka. Z tego co wiem zajęte laski nie gotują obiadów dla innych typów. Ciekawe jakby się wtedy zachowała. 

 

Widziałem podobna sytuację w mojej ekipie. Laska taka jak twoja podbijała do gościa, to gościu znalazł się w szpitalu, a laska go zostawiła, bo wróciła do "byłego".

Koniec historii.

 

Edytowane przez Tajski Wojownik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to przyjaciel, to tak się nie traktuje przyjaciół. Przyjaźń dla mnie oznacza głęboka więź, mentalne porozumienie między samcami, lojalność, wsparcie i braterstwo. Mam dwóch przyjaciół z którymi ciągniemy to od 15 lat. Wiemy o sobie wszystko. Żadna kobieta nie jest warta zniszczenia męskiej przyjaźni. To nie jest hejtowanie Ciebie, kobiety ma się na jakiś czas, prawdziwych przyjaciół na całe życie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@santosiek Laska od tak nie piźnie wszystkim i nie wyjedzie z tobą do twojego rodzinnego miasta, bo to dla niej przejście z dużego stawu pełnego ryb, do małego bajorka. Ilość dostępnych opcji zmniejsza się drastycznie. Wiem, że mówi jak to się czuje wyjątkowo, nie musi udawać bla bla bla. Uwierz mi, każdy zna te teksty. Chwilowe uczucie, chęć odegrania się. Chcesz mieć laskę co będąc w związku szuka innej opcji? Masz świadomość, że w pewnym momencie znajdziesz się na miejscu kumpla i ktoś ci będzie obrabiał panienkę?

Zrobisz jak będziesz chciał, silnie racjonalizujesz. Ale nie będziesz miał ani kumpla ani laski. Jemu się odwidzi, będzie miał dobry flow i okres a ona pójdzie w długą aż miło. Potem będziesz nam się żalił, że nocowała u byłego :D 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Baelish ładnie powiedziane. 

 

Brachu jak jesteś tego drugiego przyjacielem to idź z nim pogadaj o tym, pomożesz mu w podjęciu decyzji :).

Nie radzę zarówno panom jak i paniom zawierania związków z byłymi osób z paczki, w 99% są ciagle jakieś niezamknięte sprawy i będą próby rozbicia grupy znajomych. A po co to komu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio założyłem temat o pochwale męskiej przyjaźni, ale tutaj niestety widać antyprzykład męskiego zachowania. 

 

I dziewczyna bez większych zasad i ty bez większych zasad, więc w sumie idealnie się dobraliście. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W młodzieńczych latach, pamiętam jak poznawałem jakąś laskę i przedstawiałem ją moim kolegom (ale nie to, że z nią chłodziłem), to jak któryś miał coś na myśli wobec niej zwykle, podchodził i pytał:

- stary ty z X to coś ten teges, czy wolna jest?

- wtedy ja spoko stary startuj, wolna droga (było tak w 100% wypadków, bo za młodego nie było mi w głowie wiązać się z kimżekolwiek).

Pewnie jak bym powiedział - łapy precz, teraz ja tu mam plan, to zakładam, że dałby spokój, choć pewnie miałbym go na oku.

Co ja bym zrobił, powiedziałbym jej zakończ to oficjalnie. Jak to zrobi, a ty to potwierdzasz u kolegi zapytaj wprost, czy jeśli do niej podbijesz to będzie miał ci to za złe. A może tak być. Wtedy będziesz musiał wybrać, kolega czy ona i ponieść konsekwencje swojej decyzji, jakakolwiek będzie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smrodliwa sytuacja. Jeśli to faktycznie dobry kumpel, albo nawet przyjaciel, to ta przyjaźń jest właśnie niszczona.

 

Oboje, i rzeczona pani i kolega @santosiek są grubo nie w porządku wobec tego kolegi. Poza tym komplikują życie wszystkim trojgu.

 

Jednakże, jeśli obaj goście są wystarczająco wyluzowani, to powinni ze sobą pogadać otwarcie na zasadzie "eskimo brothers".

 

Pani i tak już ich obu rozgrywa jak chce.

Edytowane przez Imbryk
Ostatnia myśl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.