Skocz do zawartości

Najlepsze teksty lasek przy rozstaniu


Rekomendowane odpowiedzi

Teksty lasek są dobre ? a przydały by się teksty facetów jak żegnają laski ? ja na przykład jednej powiedziałem "niech ktoś inny się z Tobą męczy" troche mnie denerwowała i już nie wytrzymałem ☺️ normalnie to jestem do rany przyłóż ?

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" jesteś najgorszą rzeczą jaka mnie spotkała ", " pojawiłeś się w najgorszym momencie mojego życia ", " to nie ma sensu ", " boje się Ciebie ", " nie rozumiesz mnie ", " mogę się starać ale i tak nic z tego nie będzie "

Dodam do tego fakt że na dwa tygodnie przed odejściem wyznała mi prosto w oczy że mnie kocha i generalnie to się kochaliśmy bez zabezpieczenia ;) aż tu nagle O. Nikogo nie miała po rozstaniu, mija ponad rok i ciągle sama z tego co wiem.

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą powiem wam, że to jak Ja zostałem potraktowany przy rozstaniu przez kogoś z kim człowiek miał spędzić całe życie to Ja nawet obcego tak bym nie potraktował.

@zuckerfrei Ciężko powiedzieć, nie mam wszystkich rozmów z nią, wysłał mi kilka ss i tyle, wiem że zaczęła się ciąć po rozstaniu, policją mnie straszyła ;)

Edytowane przez Byłybiałyrycerz
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyna ze zdiagnozowaną depresją, uważam że również miała dwubiegunowość / rozdwojenie, wiesz @zuckerfrei, jestem z domu gdzie Tata uczył mnie że o kobietę trzeba dbać w tych dobrych jak i złych chwilach, to że dziewczyna miała problemy umysłowe jak i życiowe - rozwód rodziców / poronienie, sprawiało że chciałem jej pomóc i mimo wszystko być z nią pomimo że miała akcje konkretne. Minęło 6miesięcy odezwała się i chciała wrócić do mnie, po kilku dniach rozmyśliła się i stwierdziła że nie chce być z kimś o takich cechach charakteru jak moje ;) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Żałuję każdej chwili jaką z tobą spędziłam.

2. Muszę odpocząć chce teraz być sama i zająć się swoimi sprawami.( pół roku jeździła do byłego spotykała się z dwoma poza mną).sex podobno tylko ze mną haha ;) ale wierzę oczywiście bo koleżanka powiedziała że to porządna dziewczyna bo ona ją zna :)

3. Powinnam się modlić o tak wspaniałego mężczyznę jak ty ale sama nie wiem co już czuję.

4.Sama nie wiem kiedy zaczęliśmy wodzić się za nos ale coś we mnie pękło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No skoro chwalimy się to skopiuję wprost z meila mojej jedynej wyjątkowej myszki (tak zgadliście Jednorożec)

 

...twoja cala rodzina jest przekleta i ty ... ... przeklinam was ...zdechniecie po kolei ja wybiore kto najpierw pisze to abys wiedzial dlaczego i kto za tym stoi mam pewna sile metafizyczna nigdy jej nie uzywalam bo bylam dobra teraz jestem zla...

 

Tak więc moja Borderka w pełnej krasie.

  • Haha 9
  • Smutny 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem:

 

"Ty już mnie nie kochasz".

"Nie wiem co z nami będzie" .

"Muszę się zastanowić, odezwę się za 2 tygodnie jak wrócę z wakacji". 

"Weź się w garść".

"Dałam ci szansę, a ty ją zmarnowałeś".

 

Generalnie tekstów było mnóstwo. 

Kiedyś je analizowałem, teraz się z tego śmieje.  

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U bliskiego kolegi z pracy (jedna firma tylko on dział IT) była ciekawa sytuacja przy rozstaniu, może nie był to tekst ale specjalne zachowanie. Ten facet był kilka lat ze swoją księżniczką poznali sie na studiach, on zaczął prace u nas w firmie ona jeszcze sie uczyła.

 

Generalnie fajny i poczciwy jest z niego chłopina, ale ma jedną wadę która była solą w oku wybranki - był wielkim fanem gry online World of Warcraft. Lubił to i grał ale nie zaniedbywał jej, były wakacje były wyjścia na miasto itp, zaszywał sie z komputerem gdy ta miała zajęcia w weekendy na uczelni. Ale to strasznie kobitce wadziło, a że znała sie z naszymi koleżankami z pracy (wspólne wyjścia itp) to jedna doradziła jej ze na problem z grami to ona rozwaliła odkurzaczem płytę od gry swojemu na konsole i był spokój.

 

 

I teraz finał chlopina przyjeżdża do domu, rzeczy byłej popakowane, i awantura od drzwi: „ bo dla Ciebie liczy sie tylko ta głupia gra”, kolega jako facet spokojny i wyważony nie za bardzo wiedział jak ma zareagować co jeszcze bardziej rozjuszyło samice, w przypływie emocji zepchnęła jego laptopa na którym grywał, z takiego blatu ala’ barek w kuchni, rozwalając go w drobny mak i niszcząc wszystkie dane (drogi sprzęt, z tego co kumpel mówił, około 8.000 zł). Po czym wyszła. Inna sprawa ze ta gra jest na serwerze zapisana wiec rozdupcenie laptopa nie miało żadnego skutku, choć laska o tym nie wiedziała, chciała popsuć, zniszczyć  bodajże ponad roczne staranie sie kumpla rozwój postaci godziny gry itp.

 

A teraz morał: była dziewczyna wróciła po 2 dniach wraz z ojcem(były sb-ek kawał ch*ja), i od drzwi awantura i darcie japy przez oboje, okazało sie ze na tym jego laptopie była jedyna kopia jej niemal skończonej pracy magisterskiej :D tak wiec z tym dopiekaniem nam facetom na koniec związku to na dwoje babka wróżyła!

Edytowane przez EricCantona
  • Like 1
  • Dzięki 2
  • Haha 21
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@EricCantona Aż boli mnie jak to czytam jak w ogóle można niszczyć czyjeś przedmioty osobiste i to jeszcze o tak dużej wartość pieniężnej czy one mają mózg? takie historie skutecznie odstraszają mnie od jakichkolwiek związków. O tyle dobrze że dopadła ją karma w postaci zniszczonej pracy magisterskiej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.03.2018 o 12:07, Piter_1982 napisał:

Najbardziej zapamiętałem jak puściła i zanuciła "żałuję, że cię znałam"

Ja zacząłem kręcić z mojej ex koleżanką. Ta na początku kibicowała a gdy zobaczyła, że wysyłam tej koleżance zdjęcia swoje w gaciach na łóżku (chciała coś sprawdzić na necie i kurwa ZUPEŁNYM przypadkiem trafiła do jej galerii cipa) to się zaczął koncert. Wyrzygiwanie mi, że jestem chuj, taki, zdrajca, śmaki i owaki, że bawię się jej kosztem i ona ŻĄDA (hahaha), żebyśmy przestali się kontaktować bo to ją rani. Powiedziałem, że nie obchodzi mnie to bo nie będę jej uszczęśliwiał swoim kosztem a to, że ma z tym problem to jej sprawa. To potem zaczęło się wzbudzanie winy we mnie, że ona cierpi, coś sobie zrobi itp. Odpowiadałem, że pieprzy głupoty i i tak sobie nic nie zrobi. Na koniec była faza "a niech ci się chuju nie uda w życiu i powyższe ŻAŁUJĘ, ŻE CIĘ ZNAŁAM" na co odpowiedziałem klasycznym i prostym w przekazie: "przykro mi, że tak mówisz, ale nie interesuje mnie to już i wypierdalaj". 

Od tamtej pory cisza. Polecam prosty język. 

@Pytonga Zgłosił bym to na pały, albo przynajmniej blefował. Dostałaby wezwanie za groźby to by mogła tam pokazywać te swoje moce. Swoją drogą XXI wiek a niektóre kobiety wciąż myślą, że okres to jakieś metafizyczne moce...

Edytowane przez Tomko
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Najlepsze teksty lasek przy rozstaniu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.